- Czuję, że w środę komisja ds. nacisków zakończy swój byt - przewidywał w "Magazynie 24 godziny" Eugeniusz Kłopotek z PSL. Właśnie wtedy spodziewany jest wyrok Trybunału Konstytucyjnego ws. wniosku PiS o zbadanie prawomocności działania komisji. Według wniosku ma ona zbyt szeroki zakres zainteresowań, a powinna dotyczyć bardziej konkretnych zdarzeń.
Zdaniem Wojciecha Olejniczaka z SLD, komisja jest potrzebna i powinna dalej działać. Według niego, za rządów PiS dochodziło do nieprawidłowości w działaniu państwowych agend, m.in. podczas akcji CBA, w której zginęła Barbara Blida.
Kazimierz Ujazdowski, były minister kultury i dziedzictwa narodowego w rządzie PiS a obecnie członek Polski XXI, jest natomiast zdania, że podstawowych praw demokratycznych nie łamało ani Prawo i Sprawiedliwość, ani, co teraz sugerują poprzedni rządzący, Platforma Obywatelska.
Rok rządów Tuska
Powiększanie nierówności społecznych, prowadzenie ciągłej kampanii prezydenckiej Tuska, nieznoszenie barier dla przedsiębiorców - to główne minusy roku rządów Platformy Obywatelskiej według gości "Magazynu 24 godziny".
- Rząd Tuska prowadzi świetną kampanię marketingowo-polityczną i żeruje na niezdolności Jarosława Kaczyńskiego do bycia wiarygodną opozycją; do jego niezdolności do powrotu do władzy - uważa Kazimierz Ujazdowski.
Jego zdaniem, Platforma rządzi zgodnie z "projektem wyborczym Tuska". - Rząd nie forsuje potrzebnych projektów i nie blokuje szkodliwych w obawie przed utratą poparcia społecznego, które chce utrzymać do wyborów prezydenckich - mówi Ujazdowski i dodaje, że Donald Tusk powinien zdecydować się czy "chce być rzeczywiście premierem, czy ciągłym kandydatem na prezydenta".
Więcej państwa czy mniej?
Inne zaniedbania w czasie roku rządów PO widzi Wojciech Olejniczak. Jego zdaniem, polityka rządu prowadzi do pogłębienia się nierówności społecznych. - Dzięki zniesieniu najwyższego progu podatkowego, łatwiej będzie bogatym, a trudniej najbiedniejszym - mówi Olejniczak i dodaje: - Należy także przeprowadzić szereg społecznych projektów - systemu przedszkolnego, stypendialnego, powinna być zwiększona podstawowa składka zdrowotna.
Innego zdania, ale nie bezkrytycznego, jest działacz Platformy Obywatelskiej, Jarosław Gowin. - Moim zdaniem, lepiej tymi sprawami zajmą się sami obywatele, potrzebują tylko więcej wolności gospodarczej - mówił.
To właśnie brak zdecydowanych działań w kierunku znoszenia barier dla przedsiębiorców jest jego zdaniem najpoważniejszym zaniechaniem tej administracji. - Chciałbym, żeby rząd był bardziej wolnorynkowy - zaznaczył Jarosław Gowin.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24