Cztery pakiety fałszywych banknotów o łącznej wartości 40 tys. euro, znaleźli policjanci Centralnego Biura Śledczego przy zatrzymanych w Krakowie dwóch obywatelach Rumunii. W piątek wieczorem krakowski sąd postanowił, że mężczyźni spędzą trzy miesiące w areszcie.
- Policjanci z CBŚ od pewnego czasu pracowali nad sprawą fałszywych banknotów euro, które pojawiają się w Europie - poinformował Michał Kondzior z zespołu prasowego małopolskiej policji. - Ustalono, że w jednym z krakowskich hoteli mieli zameldować się dwaj Rumuni, którzy byli kurierami. Rzeczywiście w czwartek pod hotel podjechała dacia, a w niej dwóch mężczyzn odpowiadających rysopisowi poszukiwanych. Obydwaj wynajęli pokój w hotelu - powiedział Kondzior.
Związani z mafia albańską
Po zatrzymaniu, w bagażu mężczyzn policja znalazła cztery pakiety fałszywych banknotów, po 10 tysięcy euro każdy. Zostały wyprodukowane na terenie Bułgarii, a zatrzymani są członkami międzynarodowej grupy przestępczej ściśle związanej z tzw. mafią albańską. Fałszywe euro miały trafić do zorganizowanej grupy przestępczej z terenu Warszawy.
- Przedstawiono im zarzut działania wspólnego, przywiezienia w bliżej nieokreślonym czasie do Polski, a następnie przechowywania od 9 do 10 października podrobionych banknotów o nominale 100 euro w ilości 400 sztuk - informuje rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Krakowie Bogusława Marcinkowska.
Mężczyźni (w wieku 36 i 41 lat) nie przyznają się do zarzucanych im czynów, ale składają wyjaśnienia. Grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.
//kdj
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: KWP w Krakowie