Letnie słońce? Najwyraźniej ostatnio zrobiło sobie wolne, bo na niebie niepodzielnie panują burzowe chmury. Tak przynajmniej wynika z wypowiedzi i zdjęć przysłanych przez naszych internautów na platformę Kontakt TVN24.
Pierwszy dzień długiego weekendu przebiegł w pogodową kratkę. Nie zabrakło słońca, które jednak później zostało zasłonięte potężnymi chmurami. W czwartek nie było miejsca, w którym nie padał deszcz. Co więcej, w wielu miejscach towarzyszyły mu burze. Internauci alarmowali nas o wyładowaniach atmosferycznych i na północy, i na południu kraju.
Od północy do południa pada deszcz
- Żeglujemy oboje z mężem, ale takiej pięknej i tak groźnej nawałnicy nie widzieliśmy jeszcze - napisała Ania z Gdyni. - Każdy żeglarz, widząc zwiastuny takiej zmiany pogody - natychmiast zrzuca żagle i jak najszybciej zmierza do najbliższego portu - dodała.
Również w niedalekiej Krynicy Morskiej chmury zasłoniły słońce, które wcześniej górowało nad miastem. - Przepięknie wyglądająca chmura jak olbrzymi kapelusz nasunęła się od strony Elbląga - relacjonuje Dariusz.
- Około 20 |(w czwartek - red.) przez Kielce przeszła burza - dodaje Maciek. Mieszkańcy Plewisk pod Poznaniem byli świadkami tornada, o czym poinformował nas Adam.
Słońce wyjrzy w niedzielę
Prognozy na piątek nie są jednak łaskawe. Padać będzie od samego rana w całym kraju. Dopiero później, koło południa, przejaśni się w Wielkopolsce, ale jedynie tylko przez kilka godzin. W sobotę już wyjrzy słońca, które znajdzie się nad południową częścią kraju. Najsłoneczniej będzie w niedzielę, kiedy tylko w Szczecinie i okolicach nieznacznie popada. Mieszkańcy reszty kraju będą mogli nabierać opalenizny.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: fot. Leszek/Birman