Krótsza kolejka po dopłaty

Duże zainteresowanie rolników wzbudziły wprowadzone od tego roku nowe dopłaty paszowe oraz do roślin energetycznych - wynika z naszych informacji. Wypełnianie nowych wniosków i składanie dodatkowych dokumentów sprawiło jednak rolnikom niemało kłopotów. Wielu gospodarzy złożenie wniosku odłożyło na ostatni moment, mozolnie kompletując wymagane zaświadczenia i umowy. Do poniedziałku do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wpłynęło 1,3 mln wniosków o płatności bezpośrednie - kilkadziesiąt tysięcy mniej niż w poprzednich latach. W sumie polscy rolnicy otrzymają prawie 9 mld zł dopłat bezpośrednich za ten rok.

Jedną z nowych unijnych subwencji jest dopłata do zwierząt hodowlanych. Kto od 1 kwietnia 2005 do 31 marca 2006 miał zarejestrowane konie, krowy, kozy czy owce, może otrzymać od tego roku ok.116 euro dopłat do hektara użytków zielonych.

W porównaniu z ubiegłym rokiem pozostałe dopłaty wzrosną niewiele: płatność podstawowa tylko o 9 euro, zaś uzupełniająca do uprawy roślin może nawet zmaleć. Tak przynajmniej wynika z ostatniej propozycji Polski. Ostateczne stawki dotacji do hektara gruntów musi zatwierdzić Komisja Europejska, a może się to stać dopiero za kilka miesięcy. Ministerstwo Rolnictwa spodziewa się, że z tej dodatkowej płatności ok. 45 euro do hektara roślin energetycznych skorzysta kilkadziesiąt tysięcy rolników. O dopłatę paszową może się ubiegać nawet pół miliona gospodarzy, jednocześnie ok. 300 tys. rolników dostanie mniejsze niż w ubiegłym roku dotacje do użytków zielonych.

Dla ARiMR wypłata nowych subwencji będzie jednak stanowiła trudne zadanie. Agencja musi dostosować swój system identyfikacji i rejestracji zwierząt do wymogów dopłat bezpośrednich. Zalecili to m.in. audytorzy przysłani przez Brukselę. - Został przygotowany kontrakt handlowy w celu realizacji tych wymagań, a jego zatwierdzenie planowane jest w najbliższym czasie - obiecuje Radosław Iwański, rzecznik ARiMR.

Źródło: "Rzeczpospolita"