Po co jechać do Egiptu czy Tunezji? Wystarczy pojechać dziś do Szczecina, Zielonej Góry i Wrocławia. Właśnie w tych miejscach będzie dziś grzało niczym w tropikach. Meteorolodzy mówią nawet o 30 stopniach.
Najbardziej zadowoleni będą dziś mieszkańcy zachodniej Polski oraz Dolnego Śląska. Tam padnie rekord tegorocznej wiosny - temperatura wyniesie 30 stopni Celsjusza. Słońce i bezchmurne niebo z pewnością będą sprzyjać wyjściom na powietrze. Należy jednak pamiętać, że zbyt długie przebywanie na słońcu i narażanie się na szkodliwe działanie promieni UV ma swoje złe strony.
- Słońce i błękit nieba to pogoda, która może być niebezpieczna - ostrzega Tomasz Zubilewicz z redakcji TVN Meteo. Jednocześnie zaleca, żeby każdy z nas podczas upalnych dni nosił na głowie jakieś nakrycie.
W pozostałych miejscach też ciepło
W pozostałych częściach kraju również słonecznie, choć nie tak bardzo jak na zachodzie Polski. Mieszkańcy Suwalszczyzny i Podkarpacia mogą spodziewać się 23 stopni C., Mazowsza i Pomorza - 25 st., Małopolski - 26, Śląska - 27, Wielkopolski - 28, a Gorzowa Wielkopolskiego - 29 stopni C.
Środa nie będzie już tak gorąca
Jutro nie będzie już tak kolorowo. W środę w ciągu dnia strefa opadów i burz obejmie całą centralną i wschodnią część kraju. Od zachodu pogoda zacznie się poprawiać, opady zanikną i pojawi się coraz więcej przejaśnień. Będzie ochłodzenie. Temperatura maks. 15-17 stopni na krańcach północno-zachodnich oraz 18-21 st. na przeważającym obszarze Polski.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: Upały będą sprzyjać wylegiwaniu się na plaży / TVN24