Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali w czwartek rano szefa oddziału z Wielkopolskiego Centrum Pulmonologii i Torakochirurgii, a także sześć innych osób. W przypadku lekarza sprawa dotyczy przyjmowania korzyści majątkowej, a pozostałych osób - wręczania. Jak podało CBA w komunikacie, zatrzymania ordynatora dokonano "na gorącym uczynku".
Śledczy informują, że ordynator miał przyjmować od pacjentów łapówki od 500 do 3000 złotych za przyjęcie na oddział lub przedłużenie pobytu.
Jak podało Centralne Biuro Antykorupcyjne w komunikacie, "funkcjonariusze poznańskiej delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali ordynatora jednego ze szpitali w Wielkopolsce na gorącym uczynku przyjęcia łapówki".
Zarzuty dla zatrzymanych
Naczelnik wydziału komunikacji społecznej CBA Temistokles Brodowski potwierdził, że zatrzymań dokonali agenci poznańskiej delegatury Biura na podstawie własnych ustaleń.
- Przypominamy i apelujemy o zgłaszanie się do CBA wszystkich osób, które uwikłały się w proceder korupcyjny i wręczały korzyści majątkowe - podkreślił.
Zatrzymani trafili do wielkopolskiego wydziału zamiejscowego departamentu do spraw przestępczości zorganizowanej i korupcji Prokuratury Krajowej w Poznaniu, gdzie mieli usłyszeć zarzuty.
Zgodnie z kodeksem karnym, jeśli korzyść majątkowa lub osobista zostaną przyjęte przez osobę pełniącą funkcję publiczną, wręczający lub obiecujący taką korzyść może uniknąć kary. Musi jednak zawiadomić o tym fakcie organy ścigania, a więc CBA lub prokuraturę, zanim organ dowie się o popełnieniu przestępstwa.
Autor: Robert Zieliński, mjz//now / Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: CBA