Po powrocie do kraju z Anglii Pan Antoni chciał pracować jako kierowca. Jednak okazało się, że nie może on uzyskać polskiego prawa jazdy bezterminowo, gdyż posiada on już czasowe, wydane na Wyspach Brytyjskich.
- Wróciłem z myślą, że dalej będę kierowcą. Wtedy zaczęły się schody - mówi pan Antoni Górski. Podczas wizyty mężczyzny w wydziale komunikacji okazało się, że jego polskie prawo jazdy, które obejmowało bezterminowo kategorie A, B, C i D, zostało unieważnione.
- Musieliśmy je unieważnić, bo nie wiedzieliśmy jak długo pan będzie za granicą - mówi Elżbieta Freitag, kierownik referatu komunikacji, ze Starostwa Powiatowego w Olsztynie. - W bazie komputerowej ten pan figuruje jako ubyły. Jego prawo jazdy jest unieważnione - dodaje.
Pan Antoni może otrzymać polskie prawo jazdy, ale tylko na wzór tego, które otrzymał w Anglii. Wiąże się to z tym, że kategoria, która interesuje Pana Antoniego zostanie wydana terminowo, czyli do 2010 roku.
Wszystko przez przepis Sytuacja zaistniała przez przepis z rozporządzenia ministra infrastruktury z 2004 r. Mówi on o tym, że osoba ubiegająca się o wymianę prawa jazdy wydanego za granicą dostaje krajowe prawo jazdy na podstawie ostatnio wydanego dokumentu. W tym przypadku jest to terminowe prawo jazdy z Anglii, a nie to wydane bezterminowo w Polsce.
W tej chwili kierowniczka urzędu czeka na interpretację przepisu z ministerstwa infrastruktury. Możliwość wydawania polskiego prawa jazdy na podstawie oryginalnych akt, a nie na podstawie ostatnio wydanego dokumentu, spotka się z zainteresowaniem Polaków, którzy wracają z zagranicy.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24