Prezydent Katowic: kamienica, w której doszło do wybuchu zostanie odbudowana

[object Object]
W wybuchu w katowickiej kamienicy zginęły trzy osobytvn24
wideo 2/35

Stan konstrukcji kamienicy, w której doszło do wybuchu gazu, jest dobry - poinformował prezydent Katowic, Piotr Uszok. Oznacza to, że budynek nie musi zostać wyburzony. W sobotę zacznie się demontaż niektórych elementów, m.in. klatki schodowej. Potem kamienica zostanie odbudowana.

16:19

Wniosek o uruchomienie środków Minister Administracji i Cyfryzacji przekazał w piątek do Ministerstwa Finansów.

16:07

Minister Administracji i Cyfryzacji Andrzej Halicki podjął decyzję o uruchomieniu środków finansowych na zasiłki celowe po 6 tys. zł dla 8 rodzin, poszkodowanych 23 października br. w wyniku wybuchu w kamienicy przy ul. Chopina w Katowicach. Środki, w kwocie 48 tys. zł, przeznaczone są na niezbędne potrzeby w szczególności: żywność, leki, odzież, środki czystości, zaopatrzenie dzieci. Pieniądze na ten cel pochodzą z rezerwy celowej budżetu państwa na przeciwdziałanie i usuwanie skutków klęsk żywiołowych, znajdującej się w dyspozycji Ministra Administracji i Cyfryzacji. Pomoc ta przysługuje niezależnie od środków finansowych przyznanych przez Miasto Katowice.

15:47

W miejscu katastrofy pracują policjanci z laboratorium kryminalistycznego

15:45

Jak informuje reporter TVN24, rodziny zabrały już swoje rzeczy z miejsca katastrofy. Były to głównie drobiazgi i dokumenty. Jednej rodzinie udało się z gruzów zabrać kanapę.

15:40

Jak poinformował Mirosław Skórski z powiatowego inspektoratu nadzoru budowlanego w Katowicach, zlecono już wykonanie ekspertyzy dotyczącej stanu budynku, zgodnie z przepisami - na koszt wspólnoty mieszkaniowej. Po uzyskaniu zgody prokuratury kontynuowane będą prace na miejscu katastrofy, które mają doprowadzić je do takiego stanu, by budynek nie stanowił żadnego zagrożenia - informuje PAP. Według Skórskiego nie jest wykluczone, że część mieszkań będzie się jeszcze nadawała do zamieszkania.

15:10
Prezydent Katowic poinformował, że kamienica zostanie odbudowana
Prezydent Katowic poinformował, że kamienica zostanie odbudowanatvn24
14:52

Ulica Sokolska w Katowicach będzie zamknięta do poniedziałku. Ulica Chopina będzie wyłączona dłużej, bo służby muszą rozebrać część kamienicy - poinformował wojewoda śląski, Piotr Litwa.

14:51

Wojewoda śląski: wystosowałem wniosek do Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji o pomoc celową dla poszkodowanych. Jest to kwota w wysokości 6 tys. złotych na rodzinę.

14:46

- W akcji brało od 150 do ponad 200 strażaków. Ratownicy pracowali do 5 rano - powiedział wojewoda śląski, Piotr Litwa.

14:44

- Zrozumienie i nadzieja w związku z zaistniałą sytuacją łagodzą ból poszkodowanych - powiedział prezydent Katowic

14:44

Prezydent Katowic: konstrukcja kamienicy jest w dobrym stanie. Zostanie odbudowana. Demontaż będzie dotyczył tylko części budynku, m.in. klatki schodowej.

14:43

Dziennikarz "Faktów" TVN Dariusz Kmiecik i jego żona, dziennikarka TVP Katowice Brygida Frosztęga-Kmiecik, którzy zginęli w katastrofie w Katowicach zostaną pośmiertnie odznaczeni Złotymi Krzyżami Zasługi.

14:40

W celu ustalenia ostatecznej przyczyny zgonu konieczne będzie przeprowadzenie dodatkowych specjalistycznych badań: toksykologicznych, histopatologicznych, hemoglobiny tlenkowej, zawartości tlenków i cyjanków. Jak informuje PAP, zlecono już wykonanie tych badań. Ratownicy w nocy mówili, że poszukiwane osoby znaleźli pod stropami i ścianami, które w czasie katastrofy złożyły się, jak „domek z kart”.

14:26

Uduszenie było prawdopodobną przyczyną śmierci małżeństwa dziennikarzy, którzy zginęli w czwartkowym wybuchu gazu w kamienicy w Katowicach - podała w piątek Prokuratura Okręgowa w Katowicach, opierając się na wynikach sekcji zwłok. W przypadku ich dziecka sekcja wykazała poważne urazy, a biegły nie wykluczył, że śmierć chłopca także nastąpiła w wyniku uduszenia - informuje PAP.

14:20
Mężczyzna, który po eksplozji trafił do Centrum leczenia Oparzeń w Siemianowicach Ślaskich, przeszedł już operację
Mężczyzna, który po eksplozji trafił do Centrum leczenia Oparzeń w Siemianowicach Ślaskich, przeszedł już operacjętvn24
14:15

Cały czas są zbierane rzeczy dla poszkodowanych. Potrzeba wszystkiego: środków czystości, mebli, ubrań. Zbiórkę prowadzi m.in. Caritas. Przypominamy miejsca, gdzie trwa zbiórka pomocy - odzieży i innych niezbędnych rzeczy.

14:07

Mieszkańcy sąsiadujących kamienic będą mogli wrócić do swoich domów.

14:06

Mieszkańcy szukają w gruzach swoich rzeczy. Wchodzą po 2-3 osoby. Pomagają im strażacy, którzy dbają o ich bezpieczeństwo.

14:04

Mężczyzna, który po eksplozji trafił do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Ślaskich przeszedł w piątek operację. Jest w stanie ciężkim, ale stabilnym - poinformowali lekarze.

13:46
Strażacy pomogą lokatorom odnaleźć rzeczy w gruzach kamienicy
Strażacy pomogą lokatorom odnaleźć rzeczy w gruzach kamienicytvn24
13:43

Gen. Skulich: przyczyny rozszczelnienia instalacji w kamienicy w Katowicach poznamy za miesiąc, może za dwa

13:41

- Namawiamy ludzi, żeby montowali w domach czujki dymu. Od wczoraj mówimy także, żeby montować czujniki gazu - powiedział na antenie TVN24 gen. Janusz Skulich, zastępca Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej

12:53
Wspomnienie Brygidy Frosztęgi-Kmiecik
Wspomnienie Brygidy Frosztęgi-KmiecikTVP
12:49
Poszkodowani dostaną pomoc od miasta
Poszkodowani dostaną pomoc od miastatvn24
12:20

Rzecznik miasta poinformował także, że poszkodowanym zostaną przydzielone nowe mieszkania. Ma to się stać najpóźniej do końca przyszłego tygodnia. Dostaną także pomoc finansową.

12:19

Na miejscu katastrofy trwają dokładne oględziny. Policjanci sprawdzają pomieszczenie po pomieszczeniu - przekazali funkcjonariusze. Poinformowano także, że mieszkańcy będą mogli wejść do kamienicy - pod nadzorem służb - i wziąć najpotrzebniejsze przedmioty.

12:18

Prezydent Katowic zaapelował do mieszkańców miasta, by wszystkie imprezy rozrywkowe, które odbędą się w weekend, były poprzedzone minutą ciszy.

11:59

Gen. Ryszard Grosset, były z-ca Komendanta Głównego Straży Pożarnej na antenie TVN24 mówił, że w Katowicach doszło do wybuchu gazu, najpewniej nie tego z butli. - Ale to bardzo łatwo sprawdzić. Policja będzie prowadzić badania spektroskopowe. I choćby po tym, jaki rodzaj nawaniacza pozostał ślad na części konstrukcji, będzie wiadomo. Gaz w butlach jest nawaniany merkaptanem, gaz sieciowy jest nawaniany THT - tłumaczył.

11:36
"Znaczna część kamienicy do rozbiórki, sąsiednie budynki bezpieczne".
"Znaczna część kamienicy do rozbiórki, sąsiednie budynki bezpieczne".tvn24
11:05

Jak przekazała prokuratura w Katowicach, śledczy wyjaśniają okoliczności tego wypadku. W czwartek formalnie zostało wszczęte śledztw w kierunku popełnienie przestępstwa przez sprowadzenie niebezpieczeństwa na życie lub zdrowie.

Przesłuchano pierwszych świadków, przeprowadzono oględziny zewnętrzne budynku, w tym zabezpieczono część instalacji gazowej. Wewnętrzne nie były jeszcze możliwe.

10:36

- Kamienica jest w takim stanie technicznym, że znaczna jej część będzie musiała ulec rozbiórce. Już od właściciela będzie zależało, czy pozostała część zostanie, czy też całość tego obiektu będzie rozebrana - przekazał Jan Spychała, śląski wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego.

Jak poinformował, sąsiednie budynki są bezpieczne. - Nie zagrażają bezpieczeństwu - podkreślił.

10:18

Do naszych redakcji cały czas spływają pytania, w jaki sposób pomóc poszkodowanym w wyniku wybuchu gazu w centrum Katowic. Przedstawimy miejsca, gdzie trwa zbiórka pomocy - odzieży i innych niezbędnych rzeczy.

09:54
09:44

09:33

Na co dzień zachwycała nie tylko siłą charakteru, ale i wrażliwością. Brygida Frosztęga-Kmiecik za swoje filmy dokumentalne była obsypywana nagrodami. Z bohaterami potrafiła płakać. - Ale nie dawaj tego, proszę - mówiła w swoim ostatnim wywiadzie na dwa tygodnie przed tragiczną śmiercią. - Bo jaki ma sens to, że zaczniesz płakać? Przecież to ta druga osoba jest w złej sytuacji. Ma cię zacząć pocieszać? - pytała.

09:16

- Zostaliśmy uwięzieni w tym mieszkaniu. Dopiero strażacy, jak weszli przez okno, zaczęli usuwać te gruzy. To było za 10 minut 5. Zaraz wiedzieliśmy, że nie ma pana Darka. Bo kiedy już byliśmy w kościele, jego brakowało. Brakowało nam całej tej rodziny. Mówiliśmy cały czas, że oni tam na pewno są - opowiada jedna z poszkodowanych, mieszkanek kamienicy w Katowicach.

08:12

- Zostały przygotowane mieszkania, które dziś będą wizytowane przez poszkodowanych. Będą mogły się do nich przenieść na początku przyszłego tygodnia - powiedział na antenie TVN24 Piotr Uszok, prezydent Katowic.

08:12

Według wstępnej oceny część kamienicy będzie zdatna do użytku. Niestety tam, gdzie doszło do wybuchu gazu, będzie trzeba wyburzyć kamienicę - przekazał prezydent Katowic.

Według wstępnej oceny część kamienicy będzie zdatna do użytku
Według wstępnej oceny część kamienicy będzie zdatna do użytkutvn24
07:36

Durczok podkreślał, że dla Dariusza Kmiecika najważniejsza była rodzina. - To był niesamowicie rodzinny facet. To jak mówił ciepło o Brydzi, jak bardzo się cieszył, kiedy pojawił się Remik, ich syn na świecie, to kiedy opowiadał jak szykuje mieszkanie… - opowiadał szef "Faktów" TVN.

07:36

Dariusz Kmiecik do Warszawy nie chciał się przenieść. - Darek był chory na Śląsk. Jakakolwiek propozycja przeniesienia do Warszawy była skazana na porażkę - wspominał Kamil Durczok.

07:30

- To był niezwykłej skromności człowiek. Zawsze zastanawiał się, czy to co zrobił, jest wystarczająco dobre, żeby pokazać widzom. Ta skromność i odpowiedzialność to był cały Darek - wspominał na antenie TVN24 Dariusza Kmiecika, jego szef Kamil Durczok.

07:23
Wspomnienie Dariusza Kmiecika
Wspomnienie Dariusza Kmiecikatvn24
07:05
06:40
Policja: zidentyfikowano trzy ofiary
Policja: zidentyfikowano trzy ofiarytvn24
06:26
Trzy ofiary wybuchu w Katowicach. "Ściany złożyły się, jak domek z kart"
Trzy ofiary wybuchu w Katowicach. "Ściany złożyły się, jak domek z kart"tvn24
06:24

Funkcjonariusze policji obecnie zabezpieczają miejsce zdarzenia.

06:22

Trzy ofiary został zidentyfikowane. Przeprowadzona zostanie sekcja zwłok, która określi dokładną przyczynę śmierci - przekazał przedstawiciel policji na briefingu prasowym.

06:21

Około południa ma zapaść decyzja co do przyszłych losów ws. budynku, który uległ zniszczeniu

06:21

Cały teren został przeszukany, strażacy już nie pracują - przekazuje przedstawiciel straży pożarnej.

06:20

- Akcja przeszukiwania została na ten moment zakończona. Bilans ofiar nie zmienił się - przekazała straż pożarna na briefingu prasowym.

RELACJA Z WYDARZEŃ W KATOWICACH

Najpierw ratownicy dotarli do ciała jednej osoby, mężczyzny, stwierdzając jego zgon. W tym czasie widzieli już w gruzowisku dwie inne osoby, których stanu nie mogli najpierw potwierdzić. Krótko później wydobyli jednak pozostałe dwa ciała – kobiety i dziecka.

W piątek po godz. 2 nad ranem telewizja TVN24 podała, że w wybuchu zginęli: reporter "Faktów" TVN Dariusz Kmiecik, jego żona, dziennikarka TVP Katowice Brygida Frosztęga-Kmiecik, oraz ich dziecko.

Jak domek z kart

Podczas późnowieczornych briefingów ratownicy sygnalizowali, że poszukiwane osoby znaleźli pod stropami i ścianami, które w czasie katastrofy "złożyły się, jak przysłowiowy domek z kart".

- Musieliśmy część tych elementów konstrukcyjnych i stropów rozebrać i w pewnym momencie natknęliśmy się na te ofiary - mówili ratownicy.

Po wydobyciu poszukiwanych osób z ruin strażacy kontynuowali w nocy działania w miejscu katastrofy.

- Prace powinny pójść nieco szybciej, bo nie szukamy w tej chwili konkretnych osób. Te osoby, o których mieliśmy informacje, że są zameldowane, zamieszkują, mogą przebywać w budynku - nikt nie zgłosił nam, że kogoś brakuje. Prace będą mogły postępować z większym zaangażowaniem ciężkiego sprzętu - zapowiedzieli dowodzący akcją.

Po zezwoleniu ratowników w miejsce katastrofy wejdą ekipy dochodzeniowe policji z prokuratorem. Ze względu na niestabilność pozostałości budynku, miejsce to cały czas mają obserwować przedstawiciele nadzoru budowlanego.

Strażacy pracowali w nocy w miejscu wybuchu
Strażacy pracowali w nocy w miejscu wybuchu tvn24

Skomplikowana akcja

Eksplozja przed godz. 5 w czwartek zniszczyła trzy kondygnacje kamienicy u zbiegu ulic Chopina i Sokolskiej w ścisłym centrum Katowic. To zwarta zabudowa pochodząca większości z początku XX w. Zawaliła się ściana frontowa części obiektu, ocalał tam tylko wysoki parter. W kamienicy zameldowanych było ponad 20 osób. Po wybuchu ewakuowano 15 lokatorów, pięć osób trafiło do szpitali, dwie w ciągu dnia go opuściły. Stan jednego oparzonego lekarze ocenili jako ciężki.

Prowadzący akcję poszukiwawczą ratownicy najpierw sprawdzali i uprzątali gruzowisko od strony ulicy, potem usunęli też kolejne - od strony wewnętrznego dziedzińca. Wykorzystywali psy poszukiwawcze oraz bardzo czuły sprzęt nasłuchowy. Do usunięcia największego, przygniecionego belkami stropowymi potrzebowali specjalistycznego sprzętu rozbiórkowego ściąganego z Oświęcimia.

Akcję bardzo komplikował stan pozostałości budynku. Ocalałe ściany były niestabilne – wygięta była m.in. ściana frontowa. Stąd cały czas pozostałości kamienicy nadzorowali specjaliści nadzoru budowlanego i geodeci. Strażacy przygotowywali też doraźne wzmocnienia ścian

W tym czasie za pomocą specjalistycznych kamer wprowadzanych poprzez odwierty ratownicy m.in. starali się zaglądać w gruzowisko. Jak mówił po południu w Katowicach wiceminister spraw wewnętrznych Stanisław Rakoczy, strażacy robili wszystko, co nie zagrażałoby zawaleniem się pozostałości konstrukcji.

Obecny na miejscu komendant Państwowej Straży Pożarnej Wiesław Leśniakiewicz mówił m.in., że w akcji wykorzystano praktycznie całą najnowocześniejszą technologię, jaką dysponują strażacy. Wskazał też, że główne obciążenie związane z penetracją wyrobiska leży na dwóch grupach poszukiwawczo-ratowniczych – z Jastrzębia-Zdroju oraz z Małopolski. Łącznie w akcji poszukiwawczej brało udział ok. 160 ratowników.

Strażacy po godz. 17. powoli wpuszczali w okolice zniszczonej kamienicy mieszkańców okolicznych budynków, w których wskutek wybuchu wyleciały tylko szyby. Działały tam służby miejskie oraz m.in. szklarze. Ratownicy nie mogli jednak wpuścić mieszkańców w rejon bezpośrednich działań.

Pomoc poszkodowanym

Prezydent Katowic Piotr Uszok deklarował w czwartek objęcie pomocą wszystkich osób poszkodowanych w katastrofie.

Sześciu rodzinom z mieszkań komunalnych miały zostać przydzielone mieszkania do umeblowania, otrzymały też jednorazową pomoc. Prezydent wskazał, że pomoc dla lokatorów mieszkań własnościowych (w zniszczonej kamienicy takich było 11), będzie uzależniona m.in. od tego czy były ubezpieczone - wobec nich deklarował "zapewnienie przewidywalnego zamieszkania przez dłuższy okres czasu".

Po wypadku do trzech szpitali trafiło pięć poszkodowanych osób, wśród nich najciężej ranny mężczyzna z oparzeniami - do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich. Pacjent ten miał oparzone ok. 60 proc. powierzchni ciała i podejrzenie oparzenia dróg oddechowych. Jego stan lekarze oceniali jako ciężki.

- Mówił, że nie wie, co się stało, to najprawdopodobniej u niego nastąpił wybuch - relacjonowała dziennikarzom jedna z lekarek. Prezydent Katowic po południu potwierdził, że to osoba, która następnego dnia miała być eksmitowana z zajmowanego przez nią lokalu w kamienicy.

Czworo innych lokatorów, wśród nich matka z kilkunastoletnim synem, doznało lżejszych obrażeń. Zostali przewiezieni do katowickich szpitali. Przed południem przedstawiciele służb kryzysowych wojewody przekazali, że stan trzech z tych osób umożliwił ich wypisanie do domów.

Przyczyna wybuchu

Wczesnym popołudniem zastępca szefa śląskiej straży pożarnej Jeremi Szczygłowski sygnalizował, że ze wstępnych ocen biegłych, z którymi rozmawiał, wynika że przyczyną katastrofy był wybuch gazu. Strażak zastrzegał, że chodzi o większą ilość gazu, niż np. jedną butlę. - Butla z gazem nie byłaby raczej w stanie zniszczyć trzech kondygnacji - podkreślił Szczygłowski.

Jak podał z kolei prezydent Katowic, z dokumentów wynika, że w mieszkaniu, z którego najprawdopodobniej w piątek miał być eksmitowany lokator, zakład gazowniczy odciął już instalację gazową. Uszok nie potwierdził, że to w tym mieszkaniu doszło do wybuchu. - Trzeba tu poczekać na szczegółowe ustalenia prokuratury - zaznaczył.

Śledztwo po wypadku będzie prowadziła Prokuratura Okręgowa w Katowicach. Okręgowa Rada Adwokacka w Katowicach zaoferowała poszkodowanym w katastrofie bezpłatną pomoc prawną.

Autor: MAC/kka / Źródło: PAP, TVN24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Dwie osoby zginęły, a dwie zostały ranne po zderzeniu dwóch samochodów na podkarpackim odcinku autostrady A4. Do tragicznego wypadku doszło na jezdni w stronę Rzeszowa.

Tragedia na autostradzie A4. Nie żyją dwie osoby

Tragedia na autostradzie A4. Nie żyją dwie osoby

Źródło:
TVN24

Rosyjski resort obrony poskarżył się Stanom Zjednoczonym na "tajną operację" Ukrainy przeciwko Rosji, planowanej rzekomo za zgodą Waszyngtonu. Po rozmowie rosyjskiego ministra obrony Andrieja Biełousowa z szefem Pentagonu Lloydem Austinem USA zwróciły się do Ukrainy o niepodejmowanie działań - podał dziennik "The New York Times".

Kreml poskarżył się USA w sprawie "tajnej operacji" Ukrainy. Waszyngton zareagował

Kreml poskarżył się USA w sprawie "tajnej operacji" Ukrainy. Waszyngton zareagował

Źródło:
PAP

W miejscowości Trzebicz (woj. lubuskie) doszło do pożaru w dwóch halach, w których składowany był sprzęt ogrodniczy. Strażakom udało się obronić sąsiednie budynki przed spaleniem. Na miejscu działa 16 zastępów straży pożarnej.

Pożar hal ze sprzętem ogrodniczym

Pożar hal ze sprzętem ogrodniczym

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Były sekretarz stanu USA Mike Pompeo napisał o elementach "planu Trumpa" dla Ukrainy w przypadku jego zwycięstwa w wyborach prezydenckich. Ma on zakładać między innymi realne sankcje wobec Kremla, wzmocnienie NATO, lend-lease dla Ukrainy i zniesienie ograniczeń na użycie amerykańskiej broni w jej wojnie przeciwko Rosji.

"Plan Trumpa" dla Ukrainy. Jego były współpracownik zdradził szczegóły

"Plan Trumpa" dla Ukrainy. Jego były współpracownik zdradził szczegóły

Źródło:
PAP

Na ulicy Wspólnej w dzielnicy Śródmieście kobieta w wieku około 28 lat została dźgnięta ostrym narzędziem - przekazało stołeczne pogotowie. Do ataku doszło w piątek wieczorem. Policja potwierdza, że poszkodowana została przewieziona do szpitala. Jak ustaliliśmy, kobieta nie chce jednak współpracować z policją.

Kobieta raniona nożem w centrum. "Sprawca zbiegł"

Kobieta raniona nożem w centrum. "Sprawca zbiegł"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na pływalni Polonez OSiR Targówek korzystający z basenu dorośli i dzieci zatruli się chlorem. Jego poziom przekraczał normę nawet kilkunastokrotnie. W piątek do szpitala trafiło 21 osób, w sobotę przebywało w nim nadal osiem osób, w tym czwórka dzieci. Policja przekazała, że do sprawy zatrzymano trzy osoby - to pracownicy pływalni. Przyczyny zdarzenia zbada prokuratura.

Masowe zatrucie na basenie. Zatrzymano pracowników pływalni

Masowe zatrucie na basenie. Zatrzymano pracowników pływalni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pasażerka samolotu, który miał odlecieć z Rzymu do Katanii, przemycała iguanę. Obecności zwierzęcia nie ujawnił żaden system kontroli lotniskowej, a ku zaskoczeniu wszystkich jaszczurkę na pokładzie wykryła... kotka współpasażerki.

Kotka wyczuła "egzotyczną koleżankę" w samolocie. To był koniec podróży dla jednej z pasażerek

Kotka wyczuła "egzotyczną koleżankę" w samolocie. To był koniec podróży dla jednej z pasażerek

Źródło:
PAP, corriere.it

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia przed gwałtownymi zjawiskami. Na północnym zachodzie Polski, w tym nad morzem, prognozowane są głównie intensywne opady deszczu, a częściowo w centrum i na południu wiatr podczas burz ma rozpędzać się nawet do 80 kilometrów na godzinę. Synoptycy IMGW ostrzegają również przed upałami.

Pogoda nad morzem mocno się pogorszy. Są ostrzeżenia IMGW

Pogoda nad morzem mocno się pogorszy. Są ostrzeżenia IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Dorosły czarny niedźwiedź z młodym w mieście Winsted w amerykańskim stanie Connecticut zatrzasnął się w samochodzie. Zwierzęta zniszczyły tapicerkę, uruchomiły radio i trąbiły klaksonem. Na zewnątrz auta znajdował się jeszcze jeden zaniepokojony młody osobnik.

Niedźwiedzie weszły do samochodu. Zdemolowały go, włączyły radio i trąbiły klaksonem

Niedźwiedzie weszły do samochodu. Zdemolowały go, włączyły radio i trąbiły klaksonem

Źródło:
PAP

Ponad 130 zniszczonych budynków i ewakuacja tysięcy ludzi - tak wygląda sytuacja w dwóch hrabstwach na północy Kalifornii, gdzie trwa walka z jednym z największych pożarów w historii tego stanu. Ogłoszono stan wyjątkowy. Trudna sytuacja jest też w sąsiednim Oregonie, gdzie spłonęły gospodarstwa i wiele zwierząt - informują lokalne media.

Ponad 130 budynków spłonęło, ogień zagraża tysiącom kolejnych

Ponad 130 budynków spłonęło, ogień zagraża tysiącom kolejnych

Źródło:
PAP, Reuters, CNN, tvnmeteo.pl

Zarzut zabójstwa z zamiarem bezpośrednim usłyszał 20-latek podejrzany o zamordowanie kobiety w jednym z mieszkań w Opolu. Hubert Ś. zeznał, że uderzył ofiarę siedem razy młotkiem w głowę, a powodem ataku była kłótnia o pieniądze.

Zginęła kobieta, została skatowana młotkiem. Policja zatrzymała 20-latka

Zginęła kobieta, została skatowana młotkiem. Policja zatrzymała 20-latka

Źródło:
TVN24

Hubert Kijek rozmawiał z Allanem Lichtmanem, wybitnym amerykańskim politologiem i historykiem, który od wyborów w 1984 roku trafnie przewiduje, kto wygra prezydencki wyścig w Stanach Zjednoczonych. Robi to na podstawie opracowanej przez siebie metody "trzynastu kluczy". Specjalista uważa, że demokraci mają dużą szansę na zwycięstwo, ale ostateczną prognozę wyniku wyborów prezydenckich prawdopodobnie poda w sierpniu, po konwencji demokratów.

Kto będzie kolejnym prezydentem USA? Allan Lichtman od 40 lat trafnie przewiduje wyniki wyborów

Kto będzie kolejnym prezydentem USA? Allan Lichtman od 40 lat trafnie przewiduje wyniki wyborów

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

885 dni temu rozpoczęła się inwazja Rosji na Ukrainę. Ukraińska armia przerzuca dodatkowe siły do zrujnowanego Torecka w obwodzie donieckim, a miejscowi cywile próbują stamtąd uciekać pod ogniem nieprzyjaciela. Sztab Generalny Ukrainy poinformował w piątek o ataku na lotnisko w mieście Saki na okupowanym przez Rosję Krymie. Unia Europejska przekazała Ukrainie 1,5 mld euro z zamrożonych rosyjskich aktywów. Oto, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin w Ukrainie

Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin w Ukrainie

Źródło:
PAP

Do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej trafiła pierwsza sprawa wiborowa skierowana przez Sąd Okręgowy w Częstochowie. Co to oznacza dla kredytobiorców? - Jeśli wyrok TSUE będzie wskazywał na możliwość unieważnienia umów kredytów PLN + WIBOR, to należy spodziewać się fali dziesiątek tysięcy pozwów konsumentów upominających się o swoje prawa przed sądami w całym kraju - odpowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Robert Górski, radca prawny.

TSUE zajmie się WIBOR-em. Czy to wywoła lawinę pozwów złotówkowiczów?

TSUE zajmie się WIBOR-em. Czy to wywoła lawinę pozwów złotówkowiczów?

Źródło:
tvn24.pl

Coraz częściej pojawiają się apele o wprowadzenie ograniczeń dla masowej turystyki, która w negatywny sposób wpływa na przyrodę, zabytki czy życie lokalnych mieszkańców. W wielu zakątkach świata znajdują się góry, jaskinie a nawet rajskie wyspy, gdzie turyści są niemile widziani.

"Wstęp wzbroniony". Coraz dłuższa lista miejsc, gdzie turyści nie są mile widziani

"Wstęp wzbroniony". Coraz dłuższa lista miejsc, gdzie turyści nie są mile widziani

35-letni mężczyzna został wciągnięty przez maszynę, którą naprawiał na terenie firmy budowlanej w Koszalinie. Jego życia nie udało się uratować. Przyczyny i okoliczności tragedii bada policja pod nadzorem prokuratury. Sprawą zajmuje się także inspekcja pracy.

Śmiertelny wypadek na terenie firmy budowlanej

Śmiertelny wypadek na terenie firmy budowlanej

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Wzrasta liczba zachorowań na COVID-19, więc wraca też temat szczepionek na koronawirusa. Sceptycy szczepień na COVID-19 rozpowszechniają w internecie tezę z rzekomo naukowego artykułu, którego autorzy "dowiedli" ogromnej liczby zgonów po szczepionkach. Tylko że ów raport niczego nie dowodzi, autorzy są już znani z dezinformacji, a tego, co zrobili, nie można nazywać badaniem naukowym. Wyjaśniamy.

Nowe badanie "dowodzi śmiertelnych skutków szczepień"? Wcale nie

Nowe badanie "dowodzi śmiertelnych skutków szczepień"? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

Policjanci z Olsztyna poszukują mężczyzny podejrzewanego o kieszonkową kradzież portfela pasażerki autobusu komunikacji miejskiej, do której doszło w marcu tego roku. Wszystkie osoby, które mogą pomóc w jego identyfikacji, proszeni są o kontakt z policją.

"Wyjął portfel z torebki". Policja publikuje nagranie

"Wyjął portfel z torebki". Policja publikuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl, KMP Olsztyn

Pochodzący z archidiecezji warszawskiej ksiądz został zatrzymany w środę w Austrii w związku ze złamaniem ustawy antynarkotykowej. - Wkrótce będą podjęte działania prawno-kanoniczne - poinformował rzecznik arcybiskupa metropolity warszawskiego i archidiecezji warszawskiej ksiądz Przemysław Śliwiński

Polski ksiądz miał produkować narkotyki w Austrii. Będą "działania prawno-kanoniczne"

Polski ksiądz miał produkować narkotyki w Austrii. Będą "działania prawno-kanoniczne"

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot padła główna wygrana. Nagrodą o równowartości 180 milionów złotych podzielą się szczęśliwcy z Norwegii i Szwecji. W Polsce odnotowano wysoką wygraną drugiego stopnia. Oto liczby, które wylosowano 27 lipca 2024 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rozbita

Kumulacja w Eurojackpot rozbita

Źródło:
tvn24.pl

Turyści podróżujący na Zanzibar będą musieli zapłacić 44 dolary (czyli ponad 170 złotych) dodatkowej opłaty. To ubezpieczenie, które będzie ważne przez 92 dni i zacznie obowiązywać od 1 września bieżącego roku na terenie całego archipelagu.

Turystyczny raj wprowadza przymusową opłatę dla odwiedzających

Turystyczny raj wprowadza przymusową opłatę dla odwiedzających

Źródło:
PAP
Amerykańska gra prezydenckim zdrowiem

Amerykańska gra prezydenckim zdrowiem

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych z nadzieją przyjęła poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim wzmacniające pozycję wydawców w negocjacjach z big techami - czytamy w oświadczeniu rady na portalu X. W piątek Sejm zadecydował, że projekt ustawy z poprawkami trafi na biurko prezydenta.

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najgłośniejszych filmowych premierach tego tygodnia. Na wielki ekran trafił między innymi "Deadpool & Wolverine" z Ryanem Reynoldsem i Hugh Jackmanem w rolach głównych. Prowadząca program opowiedziała też o nowej biografii filmowej Boba Dylana. W piosenkarza i laureata Nagrody Nobla wcielił się Timothée Chalamet.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl