Kobiety wybuczały premiera za "status quo ws. ustawy aborcyjnej"

Kobiety wybuczały premira za "status quo ws. ustawy aborcyjnej"
Kobiety wybuczały premira za "status quo ws. ustawy aborcyjnej"
tvn24
Donald Tusk był gościem 5. Kongresu Kobiettvn24

- Jestem zwolennikiem utrzymania status quo, jeśli chodzi o ustawę aborcyjną, bo uważam, że to dowód realnego podejścia do tego, co dziś w Polsce jest możliwe - powiedział premier Donald Tusk, który w sobotę był gościem Kongresu Kobiet. Takie podejście do sprawy nie spodobało się części uczestnieczk Kongresu, które wybuczały premiera.

Podczas 5. Kongresu Kobiet w Warszawie premier Donald Tusk przedstawił krótki raport z tego, co rządowi udało się zrealizować od czasu ostatniego Kongresu w 2012 roku.

Prezes Rady Ministrów wspomniał m.in. o ratyfikacji konwencji Rady Europy ws. zapobiegania i zwalczania przemocy wobec kobiet i przemocy domowej. Powiedział też o rocznym urlopie rodzicielskim, który w życie ma wejść 17 czerwca. Premier zaznaczył, że zależy mu, by dzięki wydłużonemu urlopowi ciężary rodzicielstwa były rozkładane równo na obojgu rodziców. Pierwsze dwa wymienione in spełnione postulaty przyjęte zostały gromkimi brawami.

Status quo to najlepsze rozwiązanie?

Inaczej było w przypadku punktu trzeciego, w którym Tusk wspomniał o ustawie aborcyjnej. - Tutaj bez bicia przyznawałem się, że nie jestem zwolennikiem liberalizacji ustawy aborcyjnej, także nie będę się w tej kwestii angażował - powiedział premier.

- Jestem zwolennikiem utrzymania status quo, a jedyne o czym.... - mówił premier, ale nie dane było mu dokończyć, gdyż część kobiet zgromadzonych w Sali Kongresowej zaczęła głośno buczeć i zagłuszać premiera.

- Jedyne, do czego się zobowiązałem i co wykonałem, jak mi się wydaje dość rzetelnie, to powstrzymałem... - i znowu w tym momencie słychać było krzyki z sali. "Obiecał nam pan drugą Irlandię", "Nie wywiązuje się pan ze swoich obietnic wyborczych" - krzyczała jedna z uczestniczek Kongresu.

"Nie" i koniec

Tusk podkreślił, że wielokrotnie powtarzał, że "nie jest i nie będzie zwolennikiem liberalizacji prawa aborcyjnego". - Nie przyjechałem tu po to, by oszukiwać panie w tej kwestii - dodał.

Uściślił jednak, że, jak przekonywał, udało się zatrzymać radykalny projekt zaostrzenia rygorów dot. ustawy antyaborcyjnej. - Myślę, że sporo pracy włożyłem w to, by zaostrzenie ustawy aborcyjnej nie stało się faktem. Ponieważ stan obecny uważam za optimum i za dowód realnego podejścia do tego co dzisiaj w Polsce możliwe - wyjaśnił.

Zgrzyt na Kongresie Kobiet. "Proponuję wyklaskać tę panią"
Zgrzyt na Kongresie Kobiet. "Proponuję wyklaskać tę panią"tvn24

Premier pytany o związki partnerskie

W swoim przemówieniu Tusk przedstawił działania podjęte przez rząd na rzecz realizacji postulatów poprzedniego Kongresu Kobiet. Temat związków partnerskich - jak przyznał Tusk - nie był w planie przemówienia, lecz został wywołany wystąpieniem jednej z uczestniczek obrad.

Kiedy na scenie w Sali Kongresowej pojawił się Tusk, Anna Zawadzka, działaczka LGBT znana, jako Anka Zet, zaczęła wykrzykiwać przez megafon swoje pytania i zarzuty wobec premiera. Sala próbowała zagłuszyć ją oklaskami, usiłowano odebrać jej megafon. Ostatecznie została dopuszczona do głosu. Zawadzka pytała premiera m.in.o to kiedy zostanie przyjęte rozwiązania dotyczące związków partnerskich.

Premier do tego pytania odniósł się na końcu swojego wystąpienia.

- Nie jestem zdeklarowanym zwolennikiem najbardziej progresywnych projektów z różnych względów. Przede wszystkim z tego tytułu, że bardzo obawiam się także skutków społecznych i publicznych - powiedział o związkach partnerskich Tusk.

Przesada przyniesie skutki odwrotne do zamierzeń

Zdaniem premiera prace nad zmianami ustawowymi powinny być prowadzone w taki sposób, by nie powodowały wzajemnej agresji. - To, co jest kluczowe dzisiaj w Polsce, to wychowanie wszystkich Polaków do maksymalnej tolerancji i zrozumienia dla faktów odmienności, nie tylko o charakterze seksualnym. Wydaje się, że zbyt forsowne tempo niektórych zmian może doprowadzić do skutków odwrotnych. Ja się tego obawiam - powiedział premier.

Apelował do uczestniczek Kongresu, by rzetelnie oceniały to, co naprawdę można uzyskać. Ustawa o związkach partnerskich - podkreślił szef rządu - wymaga nie tylko większości w parlamencie, lecz również "faktycznej i to przygniatającej większości wśród Polaków".

- Nie jest sztuką rozpętać bój o dość radykalne projekty po to, żeby ten bój w parlamencie przegrać, ale co gorsza, żeby przegrać pewną ideę wychowania do szacunku dla odmienności, także wśród innych ludzi - mówił Tusk. - Jeśli ktoś będzie przesadzał w tej kwestii, to przyniesie to odwrotne od zamierzonych skutki - podkreślił.

Premier o związkach partnerskich
Premier o związkach partnerskichtvn24

Konstytucja jasno definiuje małżeństwo

Powołując się na rozmowy z sędziami Trybunału Konstytucyjnego, Tusk ocenił też, że wprowadzenie związków partnerskich komplikuje konstytucyjny zapis, że małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny. - Nie byłoby gorszego scenariusza, niż radykalny projekt dotyczący związków partnerskich uznany przez Trybunał Konstytucyjny za sprzeczny z konstytucją, bo to by zamroziło ten problem nie na lata, a być może na dziesiątki lat - ocenił szef rządu.

Podkreślił przy tym, że nie widzi żadnej szansy, by w ciągu 10-15 lat znalazła się w parlamencie większość zdolna zmienić konstytucję na rzecz radykalnych rozwiązań dla związków partnerskich.

- Powiem więcej, jeśli można się czegoś obawiać, także wtedy, jeśli będziemy przesadzali z tempem, że będzie dokładnie odwrotnie - że znajdzie się w parlamencie większość konstytucyjna, która da tak do wiwatu, że będziemy żałowali, że się w ogóle podjęliśmy tego wysiłku, do końca życia - ostrzegał Tusk.

Sesje, warsztaty, spotkania

Na V Kongres Kobiet zarejestrowało się ponad 8 tys. uczestniczek i uczestników. Jak poinformowała rzeczniczka prasowa Kongresu Kobiet Dorota Warakomska, podczas kongresu odbędzie się w sumie pięć sesji plenarnych, 25 paneli równoległych, a także warsztaty i międzynarodowe spotkania ministrów przy tzw. okrągłych stołach. W kuluarach - jak co roku - zorganizowany został Park Kobiet, gdzie reprezentuje się ponad 100 wystawców.

Wśród tematów sesji plenarnych są m.in.: przyszłość Polski i Europy, solidarność międzypokoleniowa, równość szans, przedsiębiorczość kobiet, a także relacje z bliskimi i różnorodność kulturowa. Po raz pierwszy w programie znalazł się panel skierowany szczególnie do młodych kobiet, a poświęcony pojęciu "dziewczyńskości".

Wielka Nagroda dla prof. Fuszary

Prof. Małgorzata Fuszara, wiceprezeska Stowarzyszenia Kongres Kobiet, znawczyni problematyki praw kobiet, otrzymała w sobotę Wielką Nagrodę V Kongresu Kobiet. - Taka nagroda dodaje siły - mówiła prof. Fuszara odbierając wyróżnienie. Nagrodę Kongresu otrzymał także ambasador Szwecji, Stefan Herrstrom.

Prof. Fuszara jest autorką wielu prac badawczych na temat udziału kobiet w życiu społecznym i politycznym. Uczestniczyła w pracach komitetu, który przygotowywał obywatelski projekt ustawy wprowadzający parytety na listach wyborczych.

- Solidna, merytoryczna, rzeczowa, kompetentna - komplementowała prof. Fuszarę Barbara Labuda, laureatka ubiegłorocznej nagrody Kongresu. Dodała, że jest to "bezcenna osoba, naukowczyni, prawniczka, socjolożka".

Prof. Fuszara odbierając nagrodę podkreślała, że jest bardzo wzruszona, a taka nagroda "dodaje siły i mocy" do dalszej pracy. - Jesteśmy razem - zwróciła się do uczestniczek Kongresu, dodając, że jeśli nie można inaczej, to małymi krokami będą się poruszać naprzód.

Kongres Kobiet zakłada Radę Polityczną

Kongres Kobiet zastanawia się, czy pozostać ruchem społecznym, czy przekształcić się w partię. Na razie działaczki Kongresu zdecydowały, że powołają Radę Polityczną, która wspierać będzie kobiety startujące w wyborach.

Pięć lat to okazja do podsumowań i podjęcia decyzji co dalej - uważają organizatorki V Kongresu Kobiet, dlatego podczas tegorocznego spotkania zorganizowany został panel zatytułowany "Kongres idzie do wyborów?", przeprowadzana jest również ankieta wśród uczestniczek, które mogą wyrazić swoje zdanie na temat przekształcenia politycznej przyszłości Kongresu.

Magdalena Środa z rady programowej Kongresu Kobiet poinformowała, że na razie - aby poważnie przygotować się wyborów, które nadchodzą - Kongres powoła Radę Polityczną. Jej głównym celem jest wprowadzenie jak największej liczby kobiet na wszystkie poziomy władzy.

W ramach rady planowane jest stworzenie dosyć spójnego programu politycznego, który kobiety by reprezentowały. Rada będzie przygotowywać kandydatki, organizując warsztaty, szkolenia, spotkania, szukając pieniędzy. Zapewni też szeroko rozumiane wsparcie, mentoring. Będzie również prowadziła rozmowy z partiami.

Autor: zś\mtom / Źródło: TVN24, PAP

Pozostałe wiadomości

W najstarszej części kościoła, pod kilkucentymetrową warstwą tynku, badacze odkryli malowidło sprzed kilkuset lat. Już wiedzą, że na ścianach w innych częściach kościoła, mogą kryć się podobne dzieła. Symetryczne kompozycje girland i wici roślinnych, a w centralnej części malowidła litera "S". Podejrzewają, co może oznaczać.

Pod warstwą tynku znaleźli malowidło sprzed kilkuset lat, na środku litera "S". Wiedzą, co może oznaczać

Pod warstwą tynku znaleźli malowidło sprzed kilkuset lat, na środku litera "S". Wiedzą, co może oznaczać

Źródło:
TVN24/ Dziennik Bałtycki

Dwoje dzieci zmarło po zatruciu czadem w Kutnie. W Koszalinie śmiertelnie zatruła się kobieta. W Belgii odnotowano pierwszy przypadek zarażenia nowym wariantem śmiercionośnego wirusa. Pięciu mężczyzn zostało skazanych w Amsterdamie za podżeganie do napaści oraz ataki na izraelskich kibiców. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 25 grudnia.

Tragiczne zatrucia czadem, śmiertelny wirus w kolejnym kraju, eksplozja w tureckiej fabryce

Tragiczne zatrucia czadem, śmiertelny wirus w kolejnym kraju, eksplozja w tureckiej fabryce

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W Boże Narodzenie warunki na drogach w części kraju są trudne. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed oblodzeniem, a także opadami marznącymi. W kilku województwach obowiązują żółte alarmy.

Gołoledź na drogach. W kilku województwach obowiązują ostrzeżenia IMGW

Gołoledź na drogach. W kilku województwach obowiązują ostrzeżenia IMGW

Źródło:
IMGW

Prezydent elekt USA Donald Trump zapowiedział we wtorek, że po objęciu prezydentury poleci Departamentowi Sprawiedliwości, by przywrócił wykonywanie kary śmierci w zakładach federalnych w celu ochrony Amerykanów przed "brutalnymi gwałcicielami, mordercami i potworami" - donosi agencja Reutera. To odpowiedź na decyzję Joe Bidena.

Biden wstrzymał egzekucje, zmienił kary 37 skazańcom. Jest reakcja Trumpa

Biden wstrzymał egzekucje, zmienił kary 37 skazańcom. Jest reakcja Trumpa

Źródło:
Reuters

Obfite opady śniegu pozostawiły we wtorek tysiące domów bez prądu Bośni i Hercegowinie. Doszło do poważnych zakłóceń w ruchu drogowym, a niektóre miejscowości zostały odcięte od świata. Intensywnie sypie też w Serbii.

Zima zaatakowała na Bałkanach. Domy bez prądu, zaspy na dwa metry

Zima zaatakowała na Bałkanach. Domy bez prądu, zaspy na dwa metry

Źródło:
Reuters, ENEX

Po ogłoszeniu oficjalnych wyniku wyborów prezydenckich w Mozambiku przez Radę Konstytucyjną, w kraju wybuchły zamieszki, w których zginęło ponad 20 osób. Według oficjalnych danych wybory wygrał kandydat rządzącej partii Frelimo. Opozycja twierdzi, że wyniki głosowania sfałszowano.

Ogłoszono wyniki wyborów, wybuchły zamieszki. Nie żyje ponad 20 osób   

Ogłoszono wyniki wyborów, wybuchły zamieszki. Nie żyje ponad 20 osób   

Źródło:
PAP

W domu jednorodzinnym w Kutnie doszło do zatrucia tlenkiem węgla. W budynku przebywała pięcioosobowa rodzina. Zmarło dwóch chłopców w wieku 9 i 12 lat. Na miejsce przyleciały trzy śmigłowce LPR, które zabrały pozostałych poszkodowanych - dwoje dorosłych oraz niemowlę - do szpitala.

Dwoje dzieci zmarło po zatruciu czadem

Dwoje dzieci zmarło po zatruciu czadem

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Zmarła kobieta, która zatruła się tlenkiem węgla w jednym z mieszkań w Koszalinie. Pomimo resuscytacji, nie udało się jej uratować. Do szpitala przewieziono również dwoje dzieci, które znajdowały się w lokalu.

Zatrucie tlenkiem węgla w Koszalinie. Nie żyje kobieta, dwoje dzieci w szpitalu

Zatrucie tlenkiem węgla w Koszalinie. Nie żyje kobieta, dwoje dzieci w szpitalu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Należąca do NASA sonda Parker podjęła we wtorek próbę zbliżenia się do Słońca bliżej niż kiedykolwiek wcześniej, na 6,2 miliona kilometrów. Celem misji jest zbadanie atmosfery gwiazdy, w tym szczególnie burz słonecznych, które mogą mieć wpływ na systemy komunikacyjne na Ziemi.

"Coś, czego nikt inny wcześniej nie dokonał"

"Coś, czego nikt inny wcześniej nie dokonał"

Źródło:
PAP

Nowy de facto przywódca Syrii Ahmed al-Szara doszedł we wtorek do porozumienia z szefami frakcji rebelianckich, na mocy którego organizacje te zostały rozwiązane, a ich bojownicy będą podlegać ministerstwu obrony - poinformowała agencja Reutera powołując się na oświadczenie nowego rządu w Damaszku.

Obalili dyktatora, zostaną włączeni do armii  

Obalili dyktatora, zostaną włączeni do armii  

Źródło:
PAP

1035 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. W nocy z wtorku na środę w wielu regionach Ukrainy ogłoszono alarm przeciwlotniczy w związku z zagrożeniem ze strony dronów szturmowych. Z rosyjskiego lotniska Ołenia w obwodzie murmańskim wystartowało kilka bombowców Tu-95, które obrały kurs na południe. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Walka "toczy się o każdy budynek". "Wróg zaczął używać ciężkiego sprzętu"

Walka "toczy się o każdy budynek". "Wróg zaczął używać ciężkiego sprzętu"

Źródło:
PAP

Prokuratura Rejonowa Kraków-Śródmieście Zachód postawiła zarzut po tym jak wszczęła śledztwo w sprawie nielegalnego posiadania broni i czynnej napaści na funkcjonariuszy. W czwartek w centrum miasta mężczyzna wycelował z broni do policjantów. Po wszystkim uciekł.

Strzelanina w centrum Krakowa. Postawiono zarzuty

Strzelanina w centrum Krakowa. Postawiono zarzuty

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Pięciu mężczyzn zostało we wtorek skazanych przez sąd w Amsterdamie za podżeganie do napaści oraz ataki na izraelskich kibiców piłki nożnej, do których doszło w listopadzie - podała agencja AFP. Sędzia wskazywał, że zwykle w takich przypadkach zasądza się wyłącznie prace społeczne, ale tym razem "biorąc pod uwagę powagę przestępstwa i kontekst, w jakim zostało popełnione, tylko kara pozbawienia wolności jest odpowiednia".

Zaatakowali izraelskich kibiców. Jest wyrok

Zaatakowali izraelskich kibiców. Jest wyrok

Źródło:
PAP
Jest afera czy jej nie ma, czyli o co chodzi z tą całą fuzją?

Jest afera czy jej nie ma, czyli o co chodzi z tą całą fuzją?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Węgry za Orbana stają się krajem dla upadłych dyktatorów i poszukiwanych przestępców - mówi o sprawie Marcina Romanowskiego lider węgierskiej opozycji, która według sondaży ma szanse wygrać tam kolejne wybory. Jeśli Orban nie wyda Polsce Romanowskiego, choć formalnie ma taki obowiązek, zrobiłby to jego następca? Czy może to się stać jednak szybciej?

Wiceminister MSZ zapowiada ruch w sprawie Romanowskiego. Mówi o skardze do TSUE

Wiceminister MSZ zapowiada ruch w sprawie Romanowskiego. Mówi o skardze do TSUE

Źródło:
Fakty TVN

Kulinarne tradycje, szczególne wspomnienia z dzieciństwa, uczucia żywione do bliskich oraz rozmowy i relacje przy wspólnym stole - te tematy poruszali goście w wigilijnym wydaniu "Faktów po Faktach". Magda Gessler przyznała, że zawsze stara się, aby "całe to wielkie świętowanie było absolutnie idealnie harmonijne". Michel Moran podzielił się zwyczajami, jakie panują w jego rodzinnych stronach. Ojciec Paweł Gużyński wspominał zaś pewne święta, od czasu których "nigdy nie był tak blisko z innymi, jak wtedy".

Historia pewnej Wigilii. "Nigdy nie byłem tak blisko z innymi, jak wtedy, kiedy to się stało"

Historia pewnej Wigilii. "Nigdy nie byłem tak blisko z innymi, jak wtedy, kiedy to się stało"

Źródło:
TVN24

Połowa mieszkańców Sudanu, czyli ponad 24 miliony ludzi, pilnie potrzebuje pomocy żywnościowej - podał we wtorek Integrated Food Security Phase Classification (IPC), wiodący międzynarodowy organ zajmujący się badaniem skali kryzysu głodu. Oznacza to wzrost o 3,5 miliona w porównaniu z prognozami z czerwca.

Klęska głodu. Blisko 25 milionów ludzi pilnie potrzebuje pomocy

Klęska głodu. Blisko 25 milionów ludzi pilnie potrzebuje pomocy

Źródło:
PAP

Rosyjski kontenerowiec Ursa Major zatonął na Morzu Śródziemnym - przekazał Reuters, powołując się na rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych. Przyczyną miał być wybuch w maszynowni. Agencja opublikowała też nagranie z poniedziałku, na którym widać chylący się ku wodzie statek. Rosyjskie władze przekazały, że 14 z 16 członków załogi udało się uratować, a dwóch pozostaje zaginionych.

Wybuch w maszynowni, rosyjski statek zatonął. Pokazali nagranie

Wybuch w maszynowni, rosyjski statek zatonął. Pokazali nagranie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP
"Gdyby ktoś to odkrył, trzeba by było ewakuować cały Zgierz i pół Łodzi"

"Gdyby ktoś to odkrył, trzeba by było ewakuować cały Zgierz i pół Łodzi"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Mimo upływu lat "Kevin sam w domu" dla wielu pozostaje nieodłącznym elementem świąt Bożego Narodzenia. Czy po twarzy włamywacza idzie prawdziwa tarantula? Kogo miał zagrać Robert De Niro? I w której scenie niektórzy widzowie dostrzegli Elvisa Presleya? Oto 10 faktów, o których wiedzą tylko najbardziej zagorzali fani gwiazdkowego hitu.

Czy po twarzy włamywacza idzie prawdziwa tarantula? Nieznane fakty o "Kevinie…"

Czy po twarzy włamywacza idzie prawdziwa tarantula? Nieznane fakty o "Kevinie…"

Źródło:
Time, Billboard, USA Today, tvn24.pl

Pocisk nieznanego pochodzenia w poniedziałek wieczorem przebił szybę w oknie i wleciał do domu, w którym przebywała rodzina z dwójką dzieci. Sprawę bada policja.

Pocisk przebił szybę i wleciał do domu. W środku była rodzina z dziećmi

Pocisk przebił szybę i wleciał do domu. W środku była rodzina z dziećmi

Źródło:
TVN24

Ryszard Petru, poseł na Sejm, dotrzymał słowa i w Wigilię stawił się do pracy w jednym z warszawskich sklepów sieci Biedronka. W rozmowie z dziennikarzami przyznawał, że była to praca "normalnie ciężka", do tego pod "presją czasową". Jednak zdania odnośnie pracy w Wigilię nie zmienił. Wcześniej przekonywał, że "tu nie chodzi o politykę", a ma być to gest, który ma otworzyć dyskusję o tym, że każda praca jest ważna.

Ryszard Petru o pracy w Wigilię w Biedronce: była ciężka

Ryszard Petru o pracy w Wigilię w Biedronce: była ciężka

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura Krajowa poinformowała w poniedziałek o zwolnieniu z aresztu youtubera Kamila "Buddy" L. oraz jego partnerki Aleksandry "Grażynki" K. Tymczasowe aresztowanie zostało zamienione na poręczenie majątkowe.

Uchylono areszt "Buddzie" i "Grażynce". Dzień przed Wigilią wrócili do domu

Uchylono areszt "Buddzie" i "Grażynce". Dzień przed Wigilią wrócili do domu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Policjanci z Tarnowskich Gór (woj. śląskie) zatrzymali mężczyznę, który na terenie parku wodnego nagrywał telefonem nieletnie osoby. Sprawca usłyszał prokuratorskie zarzuty i został objęty policyjnym dozorem. Grozi mu do pięciu lat więzienia.

Wsunął telefon do kabiny na basenie i nagrał małoletnią. Noc spędził w celi

Wsunął telefon do kabiny na basenie i nagrał małoletnią. Noc spędził w celi

Źródło:
tvn24.pl

Na popularnym portalu z nieruchomościami pojawiła się oferta reklamowana jako "najtańszy lokal na Marszałkowskiej". To niewielki fragment strychu do adaptacji, który wyceniono na 249 tysięcy złotych. Sprzedający zachęcają, by przerobić go na kawalerkę na wynajem krótkoterminowy.

Ćwierć miliona za 15 metrów strychu. Bez kuchni, łazienki i okna. "Kawalerka z potencjałem"

Ćwierć miliona za 15 metrów strychu. Bez kuchni, łazienki i okna. "Kawalerka z potencjałem"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Choć świąteczny hit Mariah Carey "All I Want For Christmas Is You" miał swoją premierę 30 lat temu, przed świętami 2024 roku znów trafił na listy przebojów. Na czym polega fenomen tej piosenki?

Jak napisana w 15 minut piosenka stała się hymnem świąt

Jak napisana w 15 minut piosenka stała się hymnem świąt

Źródło:
Sky News
Ponad 3 mln zł dotacji Ministerstwa Sportu, które "mogły mieć związek" z kampanią Kamila Bortniczuka. Ujawniamy dokumenty

Ponad 3 mln zł dotacji Ministerstwa Sportu, które "mogły mieć związek" z kampanią Kamila Bortniczuka. Ujawniamy dokumenty

Źródło:
tvn24.pl
Premium