Matka i jej 16-letnia córka z Bydgoszczy zatruły się grzybami. Prawdopodobnie myślały, że to kurki. Dziewczyna jest w stanie śpiączki w Centrum Zdrowia Dziecka. Lekarze nie podają jednak więcej informacji na temat stanu jej zdrowia.
Matka i córka zgłosiły się do lekarza dobę po zjedzeniu grzybów z silnymi wymiotami i biegunką. Kobieta jest w stanie dobrym, przebywa w szpitalu w Bydgoszczy. Córkę przetransportowano do Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Jest w śpiączce farmakologicznej.
Kobiety pomyliły kurki, czyli pieprznika jadalnego prawdopodobnie z zasłoniakiem rudawym. Zasłonak występuje w lasach iglastych, jest niejadalny. Zawiera silną toksynę grzybową, powodującą ciężkie zatrucia. Specjaliści, jak co roku, przypominają - nie zbierajmy grzybów, których nie znamy. - Przede wszystkim musimy się na nich znać. Jeśli nie znamy się w ogóle, to nie powinniśmy ich zbierać. Jeśli znamy się częściowo, to powinniśmy zbierać przede wszystkim grzyby, które od spodu kapelusza mają rurki, bo wśród nich nie ma grzybów śmiertelnie trujących - tłumaczy grzyboznawca Anna Starnawska Oleńko z Sanepidu.
Autor: kło/kk / Źródło: TVN24, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Andreas Kunze / Wikipedia (CC BY-SA 3.0)