13 godzin w zimowym piekle. Z zamarzającymi stopami i folią w butach

13 godzin w zimowym piekle
13 godzin w zimowym piekle
Katarzyna Karpa | Muzyka: Abscondo - Strangled Into Gray
Funex Orient 2014Katarzyna Karpa | Muzyka: Abscondo - Strangled Into Gray

Zamarza jedna stopa. W panice ruszam palcami, tupię, nic nie daje, nie czuję coraz większej części. "Na szczęście drugą czuję" - myślę. Po kwadransie odzyskuję czucie w palcach pierwszej stopy. Wtedy zaczyna zamarzać druga. I tak kilkanaście razy, średnio raz na godzinę.

Jak to jest biegać w odczuwalnej -15? Na początku zimno, potem się człowiek rozgrzewa, szczypią lekko policzki, ale w ręce i stopy nie jest zimno. Po drodze ten człowiek spotyka innych twardych biegaczy, którzy uśmiechają się do niego, machają i umęczonymi mrozem głosami wołają „czeeeeść”. Potem wraca ten człowiek do domu, bierze gorący prysznic, pije herbatę i jest szczęśliwy, że się przemógł i wyszedł biegać. A co, jeżeli człowiek zamiast godziny-dwóch biega w -15 stopniach 13 godzin?

Blada twarz na starcie

Kilka stopni poniżej zera, odczuwalna temperatura nieco niższa - mówią synoptycy. No i co z tego? Biegałam już zimą. Będzie jak zwykle, ubiorę się na bieganie (bo przecież będziemy w tych górach biegać), wezmę kurtkę, czapkę, rękawiczki, do tego ciepła spódniczka do biegania, będzie OK - uspokajam się przed startem. Biegniemy 50 km na rajdzie Funex Orient, start i meta w Zawoi. - Co ty taka blada? - pyta Marcin, gdy idę po mapę. To pewnie przez ten biały krem na mróz - tłumaczę sobie. No i chyba jest trochę chłodniej niż przypuszczałam. "Ale przecież będziemy się ruszać, będzie dobrze" - uspokajam się. Tak naprawdę boję się tego chłodu jak diabli. I z tego strachu tak zbladłam

Na szybkim zdjęciu, które robimy sobie z Marcinem, Tomkiem i Asią jesteśmy uśmiechnięci. Potem okaże się, że to jedyna fota, jaka tego dnia powstanie bez udręczonej ostrym mrozem miny.

Zdjęcie przed startem. Jeszcze się uśmiechamyKatarzyna Karpa

góra - punkt - dół, góra, dół, góra - punkt - dół...

Spodziewam się wielu podejść i po chwili pokonujemy już pierwsze z nich. W Beskidzie Żywieckim nie jest lekko - zbocza są dość ostre, a po mapie widzę, że między kolejnymi punktami mamy sporo gór. Jak się przekonujemy, dokładnie tak to wygląda: góra - punkt - dół, góra, dół, góra - punkt - dół, góra, dół... i tak w kółko. Wszystkich punktów do podbicia mamy 12 (do zdobywania w narzuconej z góry kolejności) i gdy przed czwartym widzimy, że jesteśmy w trasie już niemal cztery godziny, robi mi się słabo. Już od dobrych dwóch zaczynają przemarzać mi stopy. Co rozgrzewam jedną, to zamarza druga, gdy w drugiej odzyskuję czucie, znów jakbym nie miała palców w pierwszej. Szczypią poliki i nos. "Biegaj, biegaj, będzie cieplej" - mówię sobie. Ale biegać w większości się nie da, bo ciągle podchodzimy. Potem mamy lód na zejściach i znów podejścia. Na odcinkach asfaltowych rozpędzam się jak mogę, żeby nie dopuścić do odmrożeń. Trochę działa.

Ognisko ratunkiem

Po chwili znów podejście i znów nie daję rady biec. Wtedy na naszej drodze pojawia się... ognisko. Ktoś pali iglaki, jest dużo dymu, ale jeszcze więcej gorącego żaru. Zatrzymujemy się na chwilę, czuję jak do dłoni wraca krążenie, policzki też przestają szczypać. Marcin rozmraża rurkę od bukłaka z wodą, dzięki temu może się trochę napić. - Jeszcze chwileczka, rozgrzeję stopy - mówię. Ale grzeję, grzeję... i nic! Trochę zaczynam czuć palce w jednej, ale w tym czasie tracę czucie w drugiej. Ale jesteśmy twardzi, podchodzimy. Punkt jest na szczycie dość wysokiej góry i podejście naprawdę daje nam w kość. W okolicach punktu spotykamy Asię, mistrzynię Polski, z którą ścigamy się w klasyfikacji pucharowej w pieszych maratonach na orientację. Podbijamy i analizujemy dalszą drogę. Wtedy po raz pierwszy pojawia się pewna propozycja...

Rezygnacja? Nigdy

- Może odpuścimy piąty, szósty i siódmy i polecimy prosto na ósemkę? - proponuje Marcin. Przewiduje, że nie zdążymy zebrać wszystkich punktów w limicie. Ale zrozumienia z naszej strony nie ma. - Ja idę po kolei - mówi Asia. - Ja się nie poddam. Zbieram wszystkie, nie rezygnuję tak łatwo. Najwyżej coś na końcu odpuścimy - deklaruję. Lecimy więc dalej, ale dobrze nie jest, bo trochę "buraczymy". Zamiast pójść - tak jak zakładaliśmy - prosto na następny punkt, robimy wielkie zakole. Efekt? Nadkładamy kilka kilometrów. Całe szczęście, jest po asfaltach. - Jest! Czuję obie stopy! - krzyczę w końcu z radością. Moi towarzysze niebardzo rozumieją, z czego się tak cieszę.

Zimowe piekło po zmroku

Kolejne odcinki strasznie nam się dłużą. To, co na mapie wyglądało na szybki przelot, w rzeczywistości jest długą tułaczką przez śniegi i trudne podejścia. Na punkty trafiamy bez problemu, ale dotarcie do nich zajmuje nam strasznie dużo czasu.

Uparcie nie patrzymy na jedną część mapy: tę, która przedstawia przelot między 7. a 8. punktem. Jest strasznie długi, sporo na nim podejść i brak ewidentnych ścieżek. - Jeżeli na tych odcinkach, na których jesteśmy, jest tak daleko, to co dopiero będzie tam? - pytamy się nawzajem. Tuż przed tym długim odcinkiem dopada nas ciemność. Od teraz czeka nas już poważna walka z zimnem. Jeżeli do tej pory było chłodno, to teraz będzie zimowe piekło. Zakładam kurtkę, dłonie owijam buffami, na głowie, oprócz ciepłej opaski, ląduje czapka.

Folia w butach

Gdy w końcu trafiamy na nasz koszmarny, najdłuższy przelot, decyduję się na desperacki krok: do butów wkładam folię NRC. Nie robię tego nigdy, bo najgorsze, co może być, to sytuacja, w której stopa nie może oddychać. Ale liczę na cud: może uda się zatrzymać resztki ciepła. Na niewiele jednak się to zdaje. Przez chwilę jest jakby odrobinę cieplej, ale niedługo potem stopy znów drętwieją - i to już nie tylko palce, ale też śródstopie i pięty. Trudno, żeby utrzymywało się ciepło, którego w ogóle nie ma! Boję się na poważnie, czy nie zrobię sobie krzywdy. Staram się już w ogóle nie zwalniać i rozgrzewać stopy tupaniem w miejscu. Na trochę pomaga, ale znów: co odzyskuję czucie w jednej, tracę w drugiej. Do tego zaczynają poważnie marznąć mi dłonie i ramiona.

Folia NRC w bucieKatarzyna Karpa

I wtedy własnie godzę się z nieuniknionym: chociaż - jak przewiduję - na metę dotrzemy trochę przed limitem, odpuścimy trzy punkty. To już decyzja zdroworozsądkowa. Po tym, jak z bólu - gdy na chwilę rozmarzają dłonie - zaczynają lecieć łzy, wiem, że jest słuszna. O to, czy któraś dziewczyna jest dziś lepsza ode mnie, nie dbam zupełnie. Tym razem to zawody na przetrwanie.

2,5 km do mety

Koniec udręki widzę dopiero wtedy, gdy po ostatnim naszym punkcie mierzymy odległość i okazuje się, że do mety mamy 2,5 km. - Marcin, może małe podsumowanie? Jak było? - pytam mojego towarzysza. - Zimno - kwituje Marcin. - Te zawody mnie złamały - przyznaję. W bazie, zanim udaje mi się zagrzać, mija naprawdę dużo czasu. Trząść przestaję się mniej więcej po godzinie, ale chłód wraca, gdy okazuje się, że pod prysznicem woda - zamiast wrzącej - jest ledwo ciepła. Dopiero po kilkudziesięciu minutach w polarze, ciepłych dresowych spodniach i puchowym śpiworze mogę powiedzieć, że jest mi ciepło. A potem przychodzi najbardziej zaskakująca informacja: - Jesteś pierwsza! - donoszą mi znajomi. Ale numer!

Nauczka

Oj, nauczył nas ten rajd dużo. Że nie wolno lekceważyć gór - wiedzieliśmy. Że można aż tak zmarznąć, gdy się biega - już nie. Następnym razem na pewno będę mieć podwójną warstwę legginsów i cieplejsze buty (całe szczęście są wyprzedaże!). Nie ma też co oszczędzać na ciepłych rękawicach. Ja swoich najcieplejszych, kożuchowych nie wzięłam z bazy. "Są duże, zajmą dużo miejsca w plecaku" - myślałam. A przecież one w ogóle nie byłyby w plecaku, tylko na rękach! "Szkarpeti? Rili?" - to pytanie z reklamy nie chciało wyjść mi z głowy. Nawet sobie nie wyobrażacie, jak strasznie pragnęłam ciepłych, wełnianych skarpet spod choinki!

Lekkie buty, bluza, cienka kurtka i jedna warstwa legginsów - to wyposażenie na dwugodzinną przebieżkę po lesie, a nie na cały dzień w górach. Oręż na małą bitwę, a nie na wielką wojnę.

[object Object]
Szaleńczy pęd przez miasto i zdobywanie punktów. Z mapą w głowieKatarzyna Karpa | Muzyka: Quaro - Psion
wideo 2/22

Autor: Katarzyna Karpa (k.karpa@tvn.pl)

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Reżim Kim Dzong Una wysłał Rosji najlepiej wyszkolone jednostki sił specjalnych "Burza", lecz już w pierwszych bitwach ponad tysiąc żołnierzy zginęło lub zostało rannych - przekazał w poniedziałek dziennik "The New York Times". Łącznie - podał prezydent Ukrainy - na froncie miało zginąć już ponad trzy tysiące Koreańczyków. Jak wskazuje amerykański dziennik, takie straty wynikają ze złego przygotowania żołnierzy Kima do walki w takich warunkach, jak te panujące na froncie rosyjsko-ukraińskim. Problemem jest choćby ukształtowanie terenu, czy nawet nieznajomość języka i problemy z komunikacją z Rosjanami.

Walczą w nieznanych sobie warunkach, nie znają języka. Idą "z nadzieją na zyski", giną ich tysiące

Walczą w nieznanych sobie warunkach, nie znają języka. Idą "z nadzieją na zyski", giną ich tysiące

Źródło:
PAP, Reuters, New York Times

Prezydent Polski staje po stronie człowieka, na którym ciąży jedenaście zarzutów? Przecież to jest coś niesamowitego - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 minister Marcin Kierwiński. Skomentował wypowiedź Andrzeja Dudy w sprawie posła PiS Marcina Romanowskiego, który dostał ochronę międzynarodową na Węgrzech.

Kierwiński: dziwię się, że prezydent nie korzysta z okazji, żeby nic nie mówić

Kierwiński: dziwię się, że prezydent nie korzysta z okazji, żeby nic nie mówić

Źródło:
TVN24, PAP

Te siedem przypadków to jest wola mieszkańców wyrażona przez tamtejsze rady gmin. Chcą być miastami, jest to udokumentowane zgodą społeczną - mówił podczas poniedziałkowej konferencji prasowej minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak, pytany o korzyści związane z uzyskaniem praw miejskich.

Nowe miasta w Polsce. "To element pewnego prestiżu"

Nowe miasta w Polsce. "To element pewnego prestiżu"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Oficerowie izraelskiego wywiadu opowiedzieli dziennikarce amerykańskiej stacji CBS News o kulisach wrześniowej akcji z wybuchającymi pagerami Hezbollahu. Jak udało się doprowadzić do tego, że organizacja kupiła broń przeciwko sobie, która następnie trafiła do kieszeni tysięcy bojowników? 

Jak Hezbollah kupił od Izraela broń przeciwko sobie. Oficerowie o kulisach akcji z wybuchającymi pagerami

Jak Hezbollah kupił od Izraela broń przeciwko sobie. Oficerowie o kulisach akcji z wybuchającymi pagerami

Źródło:
CBS News

Reżim Orbana w coraz większym stopniu charakteryzuje się tym, że przyjmuje upadłych dyktatorów i poszukiwanych przestępców - powiedział w telewizji ATV lider węgierskiej opozycji Peter Magyar. Według niego premier Węgier Viktor Orban "wciąga kraj w międzynarodowe skandale, dając azyl Marcinowi Romanowskiemu".

"Orban wciąga nas w międzynarodowe skandale". Lider opozycji o azylu dla Romanowskiego

"Orban wciąga nas w międzynarodowe skandale". Lider opozycji o azylu dla Romanowskiego

Źródło:
PAP

Prokuratura Krajowa poinformowała o zwolnieniu z aresztu youtubera Kamila "Buddy" L. oraz jego partnerki Aleksandry "Grażynki" K. Tymczasowe aresztowanie zostało zamienione na poręczenie majątkowe.

Uchylono areszt "Buddzie" i "Grażynce". Dzień przed wigilią wrócili do domu

Uchylono areszt "Buddzie" i "Grażynce". Dzień przed wigilią wrócili do domu

Źródło:
tvn24.pl

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed obfitymi opadami śniegu. Obowiązują też alarmy przed gęstymi mgłami i oblodzeniem. Sprawdź, gdzie zrobi się ślisko i niebezpiecznie.

Drogi skute lodem, obfite opady śniegu. Alarmy w dziewięciu województwach

Drogi skute lodem, obfite opady śniegu. Alarmy w dziewięciu województwach

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Bilans ofiar śmiertelnych cyklonu Chido, który uderzył w Mozambik, wzrósł do 120 osób - podały w poniedziałek lokalne władze. Żywioł wyrządził też ogromne zniszczenia na Majotcie, francuskim terytorium zamorskim. W związku z tą katastrofą poniedziałek został ogłoszony dniem żałoby narodowej we Francji.

Rośnie bilans ofiar cyklonu, we Francji żałoba narodowa

Rośnie bilans ofiar cyklonu, we Francji żałoba narodowa

Źródło:
PAP, Reuters

Nie patrzcie na ceny, mówcie o jakości. Na końcu kupujemy jakość. To jest najważniejsze w hematologii i onkologii - powiedział w TVN24 szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jerzy Owsiak. Odnosił się do selekcji sprzętu kupowanego przez WOŚP za zebrane w czasie Finału pieniądze.

Orkiestra zagra po raz 33. Owsiak: nie zatrzymujemy się, gramy na zdrowie

Orkiestra zagra po raz 33. Owsiak: nie zatrzymujemy się, gramy na zdrowie

Źródło:
TVN24

Trasa S8 na wysokości miejscowości Budykierz w powiecie wyszkowskim została zablokowana w kierunku Warszawy. Kierowca auta osobowego wjechał w samochód, który ciągnął przyczepę z jachtem. Łódź spadła na jezdnię.

Rozbite auta i jacht zablokowały trasę ekspresową

Rozbite auta i jacht zablokowały trasę ekspresową

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nowelizacja ustawy o sporcie została skierowana przez prezydenta Andrzeja Dudę do Trybunału Konstytucyjnego. Jak poinformowała kancelaria, jego wątpliwości wzbudził sposób wybierania części nowych członków zarządów polskich związków sportowych oraz proponowane przez ustawodawcę kary. Według resortu sportu celem nowych przepisów jest między innymi "zrównoważona reprezentacja płci we władzach polskich związków sportowych".

Prezydent zdecydował w sprawie ustawy o sporcie

Prezydent zdecydował w sprawie ustawy o sporcie

Źródło:
PAP

Prokurator zablokował 328 rachunków bankowych prowadzonych przez różne banki na rzecz spółki Cinkciarz.pl – poinformowała w poniedziałek rzeczniczka Prokuratury Regionalnej w Poznaniu prokurator Anna Marszałek.

Prokuratura zablokowała konta spółki Cinkciarz.pl

Prokuratura zablokowała konta spółki Cinkciarz.pl

Źródło:
PAP

Kolejne nieruchomości trafiły do fundacji rodzinnej Daniela Obajtka. To willa oraz domki letniskowe nad morzem - pisze "Newsweek". Tygodnik zaznacza, że może być to sposób na ucieczkę byłego prezesa Orlenu przed ewentualnymi roszczeniami. Pytany o to, dlaczego przepisuje nieruchomości na rodzinę i na fundację, Obajtek odparł w poniedziałek: "Bo mi wolno".

Obajtek przenosi majątek. "Bo mi wolno"

Obajtek przenosi majątek. "Bo mi wolno"

Źródło:
"Newsweek", tvn24.pl

W połowie grudnia w Cieśninie Kerczeńskiej doszło do awarii dwóch tankowców i wycieku mazutu. Rosyjskie władze - które cytuje "The Guardian" - podały, że "nawet 200 tysięcy ton gruntu mogło zostać skażone".

Mazut wyciekł z rosyjskich tankowców. Nawet 200 tysięcy ton gruntu skażone

Mazut wyciekł z rosyjskich tankowców. Nawet 200 tysięcy ton gruntu skażone

Źródło:
PAP, Reuters

Premier Grenlandii Mute Egede oświadczył, że należąca do Danii wyspa nie jest na sprzedaż i nigdy nie będzie. Dzień wcześniej prezydent elekt USA Donald Trump napisał w mediach społecznościowych, że "posiadanie" Grenlandii to dla Waszyngtonu "absolutna konieczność".

"Grenlandia jest nasza. Nie jesteśmy na sprzedaż". Premier odpowiada na słowa Trumpa

"Grenlandia jest nasza. Nie jesteśmy na sprzedaż". Premier odpowiada na słowa Trumpa

Źródło:
PAP

Zmarł krokodyl, który zagrał w największym australijskim przeboju wszechczasów - filmie "Krokodyl Dundee". O śmierci ponad 90-letniego gada poinformowało herpetarium Crocosaurus Cove, w którym mieszkał.

"Odszedł Burt, gwiazdor australijskiego klasyka". Zagrał w filmie "Krokodyl Dundee"

"Odszedł Burt, gwiazdor australijskiego klasyka". Zagrał w filmie "Krokodyl Dundee"

Źródło:
PAP, BBC
"Nie dam rady się dźwignąć, nie ma szans, jak nie będzie pomocy z gminy, z rządu"

"Nie dam rady się dźwignąć, nie ma szans, jak nie będzie pomocy z gminy, z rządu"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Na trasie S7 w rejonie węzła Opacz doszło do zderzenia czterech samochodów osobowych i autobusu miejskiego. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Kierowców czekały utrudnienia przy wyjeździe ze stolicy. Korek utworzył się także na autostradzie A2 między Pruszkowem a Grodziskiem Mazowieckim. Powodem była kolizja trzech aut.

Karambol na wyjeździe z Warszawy, kolizja na autostradzie A2

Karambol na wyjeździe z Warszawy, kolizja na autostradzie A2

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie śmierci mężczyzny konwojowanego przez policję na przesłuchanie. Trwa wyjaśnianie, w jaki sposób 42-latek doznał obrażeń, które doprowadziły do jego śmierci. Na tym etapie postępowania śledczy wykluczyli udział osób trzecich.

Mężczyzna zmarł podczas policyjnego konwoju. Pierwsze ustalenia

Mężczyzna zmarł podczas policyjnego konwoju. Pierwsze ustalenia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ryszard Petru (Polska 2050) poinformował w poniedziałek, że w Wigilię przez kilka godzin będzie pracował w jednym z dyskontów Biedronki w Warszawie. Jego zdaniem to pewien gest, który ma otworzyć dyskusję o tym, że każda praca jest ważna. - Tu nie chodzi o politykę - przekonywał.

Petru w Biedronce. Podał stawkę

Petru w Biedronce. Podał stawkę

Źródło:
PAP

- Chcemy, żeby projekt CPK był w pełni polską inicjatywą i był zarządzany przez Polskie Porty Lotnicze - przekazał minister infrastruktury Dariusz Klimczak. PPL i CPK podpisały w poniedziałek list intencyjny w tej sprawie.

Wielka inwestycja w Polsce. "Zapadła najważniejsza decyzja organizacyjna i kapitałowa"

Wielka inwestycja w Polsce. "Zapadła najważniejsza decyzja organizacyjna i kapitałowa"

Źródło:
PAP

Warszawski sąd nie uwzględnił zażalenia obrońcy Michała Wosia na postanowienie prokuratora o zastosowaniu środków zapobiegawczych - przekazał rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak. W sierpniu prokurator postawił posłowi PiS zarzuty oraz zastosował dozór policji i zakaz kontaktowania się z kilkudziesięcioma osobami. W ocenie rzecznika Prokuratury Krajowej sąd "potwierdził skuteczność przedstawienia zarzutów" oraz "prawdopodobieństwo, iż Woś popełnił zarzucane mu przestępstwo".

Zażalenie w sprawie Wosia odrzucone. "Sąd potwierdził skuteczność przedstawienia zarzutów"

Zażalenie w sprawie Wosia odrzucone. "Sąd potwierdził skuteczność przedstawienia zarzutów"

Źródło:
TVN24

Asma al-Asad, żona obalonego syryjskiego dyktatora, który znalazł schronienie w Rosji, nie jest zadowolona z życia w Moskwie - poinformował portal telewizji Al Dżazira. Arabskie i tureckie media przekazały, że złożyła też w Rosji pozew rozwodowy. O małżeństwie Asadów postanowił w tej sytuacji wypowiedzieć się sam rzecznik Kremla, który wszystkiemu zaprzeczył.

Media: Żona Asada chce rozwodu. Rzecznik Kremla: żona Asada nie chce rozwodu

Media: Żona Asada chce rozwodu. Rzecznik Kremla: żona Asada nie chce rozwodu

Źródło:
PAP, Meduza, Interfax

Lekarze pogotowia ratunkowego w Wielkiej Brytanii wydali w poniedziałek ostrzeżenie dotyczące plastikowych kulek, znanych też jako kulki hydrożelowe czy koraliki wodne. Specjaliści zalecają, by nie wręczać ich na święta dzieciom poniżej piątego roku życia. Dlaczego kolorowe kulki mogą być niebezpieczne?

Taki prezent jest niebezpieczny. Lekarze medycyny ratunkowej ostrzegają

Taki prezent jest niebezpieczny. Lekarze medycyny ratunkowej ostrzegają

Źródło:
BBC, The Guardian
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Jan Wojciech Krzyszczak, aktor teatralny i filmowy, zmarł w wieku 82 lat. Był założycielem i dyrektorem Teatru Kameralnego w Lublinie.

Aktor Jan Wojciech Krzyszczak nie żyje

Aktor Jan Wojciech Krzyszczak nie żyje

Źródło:
PAP

Służby w Gwatemali uwolniły z rąk fundamentalistycznej żydowskiej sekty Lev Tahor 160 dzieci i nastolatków. Operację przeprowadzono po ucieczce z sekty czwórki nieletnich osób, które zaalarmowały władze.

160 dzieci i nastolatków uwolnionych z fundamentalistycznej żydowskiej sekty

160 dzieci i nastolatków uwolnionych z fundamentalistycznej żydowskiej sekty

Źródło:
PAP, "New York Times"

Uczniowie szkoły zawodowej w Inowrocławiu (woj. kujawsko-pomorskie) wrzucili do sieci dwa filmiki, na których pokazują ciasta w formie swastyk, wykonują nazistowskie gesty i odpalają petardy. Jak tłumaczy dyrektorka placówki, do zdarzenia doszło po wigilii klasowej, podczas chwilowej nieobecności nauczyciela.

Ciastka w formie swastyk i nazistowskie pieśni w szkole. Uczniowie nagranie wrzucili do sieci

Ciastka w formie swastyk i nazistowskie pieśni w szkole. Uczniowie nagranie wrzucili do sieci

Źródło:
Gazeta Wyborcza/TVN24
Ponad 3 mln zł dotacji Ministerstwa Sportu, które "mogły mieć związek" z kampanią Kamila Bortniczuka. Ujawniamy dokumenty

Ponad 3 mln zł dotacji Ministerstwa Sportu, które "mogły mieć związek" z kampanią Kamila Bortniczuka. Ujawniamy dokumenty

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Znikające miliony. Ani ksiądz, ani zakon się nie przyznają. To dla kogo te przelewy?

Znikające miliony. Ani ksiądz, ani zakon się nie przyznają. To dla kogo te przelewy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Rumuński parlament zaakceptował skład nowego rządu Marcela Ciolacu. Lider Partii Socjaldemokratycznej (PSD) stanął na czele poprzedniego gabinetu w czerwcu 2023 roku, a obecny rząd został wyłoniony w wyniku wyborów parlamentarnych z 1 grudnia.

Rumunia ma nowy rząd. "Być może są gotowi poświęcić urząd prezydenta"

Rumunia ma nowy rząd. "Być może są gotowi poświęcić urząd prezydenta"

Źródło:
PAP

Nad ranem deweloper, ignorując zakaz prowadzenia robót, zburzył kamienicę przy Łuckiej - poinformował w poniedziałek stołeczny konserwator zabytków. Budynek został jesienią wykreślony z rejestru zabytków, ale trwa postępowanie o objęcie ochroną konserwatorską jego murów obwodowych. "Zabytkowej kamienicy przy Łuckiej w zasadzie już nie ma" - przyznali urzędnicy.

"Zabytkowej kamienicy przy Łuckiej w zasadzie już nie ma"

"Zabytkowej kamienicy przy Łuckiej w zasadzie już nie ma"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP