W tym szpitalu nie liczą się procedury, czy papierkowe formalności. Tam liczy się tylko czas, bo pacjent zwykle jest w bardzo ciężkim stanie. Polski szpital wojskowy w afgańskiej prowincji Ghazni działa nieco inaczej niż cywilne. Lekarze z rannymi żołnierzami obchodzą się może mniej delikatnie, za to jak najbardziej skutecznie. Nikogo nie dziwi bezpośredni masaż serca czy ekspresowe przetaczanie krwi. Przywracanie życia - to rutyna dla tych ludzi.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24