W kolejce do zabiegu zaćmy. "Ministerstwo oślepi, żeby leczyć"

 
Zaćma dotyka coraz więcej ludzisxc.hu

Ministerstwo Zdrowia ma pomysł, jak skrócić kolejki do zabiegu usunięcia zaćmy. Na listy oczekujących zamierza wpisywać tylko tych, których wzrok jest poważnie uszkodzony. Właśnie dobiegły końca konsultacje społeczne w tej sprawie. To między innymi od ich wyniku zależy, czy nowe przepisy wejdą w życie. Okuliści, z którymi rozmawialiśmy, nie mają wątpliwości: urzędnicy kierują się liczbami, a nie zdrowym rozsądkiem. - To oślepianie ludzi - denerwują się.

Pani Krystyna czekała w kolejce do piętnastominutowego zabiegu trzy lata. W długiej kolejce, bo liczącej pół miliona pacjentów. Pamięta, kiedy wchodziła do kuchni, brała ściereczkę, przecierała blat do czysta. Potem poprawiała okulary na nosie, mrużyła oczy i mówiła do siebie: przecież go ścierałam, skąd te okruchy? Pani Krystyna nie widziała prawie nic.

"Brak wzroku to jest śmierć"

- To jest tak, że wszystko się robi zamazane, nic nie można przeczytać. Dla kogoś, kto jest rozwinięty intelektualnie, kto dużo czyta, brak wzroku to jest śmierć - mówi pan Ryszard. Żołnierz Armii Krajowej czekał na zabieg już kilka miesięcy, operowany miał być za niecały rok, bo był uprzywilejowany. Inni w kolejce do okulisty mówili wtedy, że termin mają za sześć lat. - Nie wytrzymałbym. Na szczęście miałem poważny wypadek, lekarz powiedział po nim: trzeba operować natychmiastowo - opowiada.

- Jak się czuję? Fantastycznie. Nawet auto prowadzę bez okularów - cieszy się.

Pani Krystyna też jest zadowolona. - Czekałam, czekałam, aż się doczekałam.

Inni tego szczęścia mogą nie mieć. Ministerstwo Zdrowia ma bowiem nowy pomysł jak rozwiązać problem olbrzymich kolejek do zabiegu usunięcia zaćmy. Z połowy miliona oczekujących można dzięki niemu zrobić zaledwie ćwierć. A kolejki tym samym skrócić o połowę.

Jak skrócić kolejkę? Usunąć czekających

Jak to zrobić? - Zaproponowano, aby kryterium kwalifikacji do zabiegu na poziomie ostrości wzroku wynosiło mniej niż 40 procent - informuje Krzysztof Bąk, rzecznik Ministerstwa Zdrowia. Taka kwalifikacja oznacza uszkodzenie wzroku na poziomie większym niż 60 procent. W praktyce więc, jeśli projekt przejdzie konsultacje społeczne i zostanie zaakceptowany, na operację szans nie będą mieć ci, którzy jeszcze coś widzą. Operowane będą tylko takie osoby, których choroba jest bardzo zaawansowana. Reszta pacjentów zostanie z kolejek usunięta - i albo poczeka na pogorszenie wzroku, albo opłaci sobie prywatny zabieg.

Co oznacza 60-procetowe uszkodzenie wzroku? - Proszę sobie wyobrazić takie starodawne, tekturowe tablice do badania u okulistów. Z wypisanymi na czarno rzędami literek i cyferek. Pacjent stał przed nimi w odległości kilku metrów, czytał, a lekarz sprawdzał ostrość wzroku. I pacjent, który ma 60-procentowe uszkodzenie wzroku z dziesięciu rzędów odczyta tylko cztery pierwsze, największe. Pozostałych sześciu nie widzi. To taki stan, w którym człowiek pomału zbliża się do ślepoty - tłumaczy lek. med. Klaudiusz Gierke, specjalista chorób oczu z Ośrodka Chirurgii Oka prof. Zagórskiego w Rzeszowie.

Tablica okulistycznaWikimedia

Ale nie tylko z rzędami na tablicy będzie miał problem. Osoba z takim uszkodzeniem wzroku nie czuje dobrze odległości, nie radzi sobie z przestrzenią: może zamiast do szklanki wlać sobie wrzątek na rękę, może potknąć się o krawężnik, którego nie zauważy.

Choroby niezaawansowanej się nie wyleczy?

Dlaczego więc Ministerstwo Zdrowia proponuje leczyć tylko tych, którzy już prawie nic nie widzą, a rezygnuje z pomocy tym, których wzrok się psuje, wymaga interwencji, ale nie jest całkowicie zepsuty?

- Intencją zaproponowanego rozwiązania jest skrócenie czasu oczekiwania na udzielenie świadczenia dla pacjentów z niską ostrością wzroku oraz pomoc pacjentom, których stan zdrowia rzeczywiście wymaga interwencji medycznej - tłumaczy Bąk.

Ministerstwo swoje rozwiązanie skopiowało z Zachodu. A konkretnie - z Kanady. Właśnie tam kryterium kwalifikacji do zabiegu jest sztywne i jedno jedyne - poziom ostrości wzroku na poziomie 40 proc.

Takie rozwiązanie nie podoba się okulistom. - Przecież tu się trzeba kierować zdrowym rozsądkiem, a nie tylko cyframi. Ministrowi spodobał się przykład Kanady, a ja zaproponuję amerykański. Tam kwalifikacji jest kilka. Poza stopniem uszkodzenia wzroku bierze się pod uwagę też społeczny czynnik, czy na przykład pacjent pracuje. I medyczny, bo może mieć inne choroby, które nie mogą być wyleczone bez usunięcia zaćmy - wymienia Gierke.

I pokazuje przykłady: - Czy kierowca ciężarówki, który ma 30-procentowe uszkodzenie wzroku, ma być nieoperowany, ma stracić pracę? Czy może powinniśmy płacić mu rentę za niezdolność do pracy, zamiast go operować? A może on i tak, bez względu na wadę, wsiądzie jednak za kierownicę, bo będzie bez środków do życia przez to, że jego zaćma jeszcze nie jest aż tak zaawansowana jak być według ministerstwa powinna? - zastanawia się okulista. - Albo co z ludźmi ze schorzeniami siatkówki. Bez usunięcia zaćmy się ich nie wyleczy, laser nie przebije się przez nią - dodaje.

Mówi, że "standardów" kwalifikacji do leczenia zaćmy na świecie jest przynajmniej kilkanaście. Kanadyjski jest z nich najostrzejszy.

Dlaczego więc akurat Kanada? - Intencją jest skrócenie czasu, ale też braliśmy pod uwagę rekomendacje specjalistów. Opieraliśmy się też na doświadczeniach międzynarodowych środowisk eksperckich - twierdzi Bąk.

"Oślepianie na życzenie prawa"

- Nie wyrażam zgody jako specjalista w okulistyce, żeby pacjent nie miał możliwości operowania tylko dlatego, że ktoś ustalił jedno kryterium operowania. A to stan, w którym okazuje się, że zabieg może być bez sensu, bo pacjent zbliża się do ślepoty - mówi Gierke. - Kiedy jesteśmy sztucznie blokowani na życzenie przepisów, oślepiamy pacjentów - dodaje.

A tych jest bardzo dużo. Zgodnie z informacjami z Narodowego Funduszu Zdrowia, obecnie na zabieg czeka pół miliona osób. W ubiegłym roku w całej Polsce zostało wykonanych 187 tys. operacji. Pacjenci, którzy trafili na stół operacyjny, czekali na interwencję medyczną - jeśli byli zakwalifikowani jako "stabilni" - średnio przez 516 dni, czyli prawie dwa lata. Ci, którzy wymagali "pilnej" operacji - mieli zabieg średnio po 185 dniach od zapisu, czyli niemal po połowie roku.

- Dostrzegając wagę i skalę problemu NFZ podjął kroki, które mają doprowadzić do skrócenia czasu oczekiwania na to świadczenie - mówi Sylwia Wądrzyk z Narodowego Funduszu Zdrowia. Te kroki to: więcej środków na operacje i nowe wyceny zabiegów. - Bezpośrednią konsekwencją jest większa ilość wykonywanych zabiegów niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. I tak w pierwszych sześciu miesiącach 2014 roku zrealizowano łącznie 112 406 zabiegów, w 2013 - 96 836 - dodaje.

Zaćma najbardziej "kolejkowym" zabiegiem

Leczenie zaćmy to jeden z najbardziej "kolejkowych" zabiegów w polskiej służbie zdrowia. - Według informacji przekazywanych przez placówki medyczne stosunkowo długi czas oczekiwania odnotowuje się w przypadku zabiegów: leczenia zaćmy, endoprotezoplastyki stawu kolanowego i endoprotezoplastyki stawu biodrowego - wylicza Wądrzyk.

Konsultacje w sprawie ministerialnego projektu były prowadzone do 13 września. Wypowiedzieć się w tej sprawie mieli między innymi przedstawiciele Federacji Pacjentów Polskich. Ich ewentualne uwagi mogą być wzięte później pod uwagę przy poprawkach do projektu. Ten, o ile ministerstwo się z niego nie wycofa, będzie później przedłożony do Sejmu. Kiedy ma wejść w życie? Tego nie wiadomo, bo prace - jak zapowiadają przedstawiciele ministerstwa - mogą się wydłużyć. - A kształt projektowanego rozporządzenia może ulec zmianie – mówi Bąk.

Wiadomo jednak, że projekt jest częścią tzw. pakietu kolejkowego i onkologicznego. Minister zdrowia Bartosz Arłukowicz zapewniał, że chce przeprowadzić projekty z tego pakietu przez prace parlamentarne już w najbliższych tygodniach. Oficjalna data jego wejścia w życie - możliwe że i z projektem zmian leczenia zaćmy - to 1 stycznia 2015 rok.

Autor: Olga Bierut / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu

Pozostałe wiadomości

Były prezydent USA Donald Trump, akceptując nominację prezydencką Partii Republikańskiej na konwencji wyborczej w Milwaukee, podkreślił, że chce być prezydentem "całej Ameryki, nie tylko połowy". Mówił o "tak zwanych sojusznikach" USA, którzy podobno zabierają Amerykanom miejsca pracy i wychwalał Viktora Orbana.

Trump o "tak zwanych sojusznikach". "Wykorzystują nas od lat"

Trump o "tak zwanych sojusznikach". "Wykorzystują nas od lat"

Źródło:
PAP, Reuters

Coraz więcej krajów decyduje się na zaostrzanie kar, a także stosowanie konfiskaty aut wobec kierowców łamiących przepisy - oceniła w rozmowie z tvn24.pl radczyni prawna Katarzyna Turcza. Pojazd możemy stracić, nawet jeśli nie jest naszą własnością i nie tylko za alkohol, ale także, chociażby prędkość oraz emitowanie nadmiernego hałasu. W których krajach powinniśmy szczególnie uważać?

Jedziesz na wakacje? W tych krajach UE za złamanie przepisów stracisz auto

Jedziesz na wakacje? W tych krajach UE za złamanie przepisów stracisz auto

Źródło:
tvn24.pl

- Myślę, że ta sprawa nie jest jeszcze dokończona - powiedział w "Faktach po Faktach" dyplomata Ryszard Schnepf, odnosząc się do kampanii przed wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych. Jednocześnie przyznał, że bardzo go niepokoi ogłoszenie tego, iż Joe Biden jest zakażony koronawirusem. Gość TVN24 komentował też konflikt na linii MSZ - prezydent w sprawie wymiany ambasadorów.

"Sprawa nie jest jeszcze dokończona", choć jest kwestia, która "bardzo" niepokoi

"Sprawa nie jest jeszcze dokończona", choć jest kwestia, która "bardzo" niepokoi

Źródło:
TVN24

27-latka została raniona w twarz rozbitą butelką, czyli "tulipanem". Niewiele brakowało, a cios pozbawiłby ją oka. Trafiła do szpitala. Kobieta podejrzana o atak została zatrzymana.

Kobieta zraniona "tulipanem" w twarz

Kobieta zraniona "tulipanem" w twarz

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Joe Biden musi poważnie rozważyć zasadność swojej kandydatury - powiedział były prezydent USA Barack Obama. Były prezydent uważa, że szansa demokraty na zwycięstwo w listopadowych wyborach znacznie się zmniejszyła. Portal Axios powołał się na wypowiedzi czołowych demokratów, którzy twierdzą, że rosnąca presja na Bidena wkrótce doprowadzi go do wycofania kandydatury, być może nawet w ten weekend.

Barack Obama o szansach Joe Bidena

Barack Obama o szansach Joe Bidena

Źródło:
Reuters, PAP

Dwuletni chłopiec zginął pod kołami samochodu ciężarowego w okolicach Ostrołęki (Mazowieckie). Do zdarzenia doszło, kiedy kierowca, który przyjechał z paszą dla zwierząt, manewrował na podwórku. 51-latek usłyszał zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci dziecka.

Tragedia pod Ostrołęką. Dwuletnie dziecko zginęło pod kołami ciężarówki

Tragedia pod Ostrołęką. Dwuletnie dziecko zginęło pod kołami ciężarówki

Źródło:
tvnwarszawa.pl/PAP

Daniel Obajtek w trzy lata zarobił w Orlenie nieco ponad 9 milionów złotych - wynika z oświadczenia, jakie złożył jako europoseł. Co ciekawe, zgodnie z deklaracją, europoseł PiS nadal pobiera sporą pensję z węgierskiej spółki budowlanej Bayer Construct Zrt.

Europoseł Daniel Obajtek pokazał majątek. Ile zarobił w Orlenie?

Europoseł Daniel Obajtek pokazał majątek. Ile zarobił w Orlenie?

Źródło:
tvn24.pl

Z badania ośrodka Odoxa i wydawnictwa Editions JC Lattes wynika, że blisko połowa Francuzów zagłosowałoby na Napoleona Bonaparte w wyborach prezydenckich w 2027 roku, gdyby żył i kandydował. 53 procent Francuzów postrzega Napoleona jako ojca obecnych instytucji francuskich, a 43 procent uznaje, że wyniósł Francję do rangi wielkiego mocarstwa.

Sondaż: blisko połowa Francuzów zagłosowałoby na Napoleona, gdyby żył i kandydował

Sondaż: blisko połowa Francuzów zagłosowałoby na Napoleona, gdyby żył i kandydował

Źródło:
PAP

Będzie zakaz trzymania psów na łańcuchu? Projekt ustawy wpłynął do Sejmu - ma szanse powodzenia, bo dotyczy tylko zwierząt towarzyszących, czyli psów i kotów, a nie zwierząt gospodarskich. Materiał magazynu "Polska i Świat".

Chcą poprawić los czworonogów. "Naprawdę musi się to skończyć"

Chcą poprawić los czworonogów. "Naprawdę musi się to skończyć"

Źródło:
TVN24

Kuratoria przyjrzą się wynikom egzaminów maturalnych w Szkole w Chmurze oraz temu, jak mają się one do ocen końcowych uczniów - poinformowała w czwartek ministra edukacji Barbara Nowacka. Dodała, że "oceny te były wyjątkowo wysokie i nie przekładają się na wyniki matur".

"Wyniki egzaminów budzą duże zaniepokojenie". Będą kontrole w Szkole w Chmurze 

"Wyniki egzaminów budzą duże zaniepokojenie". Będą kontrole w Szkole w Chmurze 

Źródło:
PAP

Będzie dokładne sprawdzenie i powrót do śledztw umorzonych przez poprzednią władzę - związanych z aferami finansowymi, podkomisją Macierewicza czy lekceważonych doniesień Najwyższej Izby Kontroli do prokuratury. Lista spraw jest długa - pokazał ją minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar.

Adam Bodnar przedstawił listę grzechów PiS. "Niech nikt nie liczy na jakąś grubą kreskę"

Adam Bodnar przedstawił listę grzechów PiS. "Niech nikt nie liczy na jakąś grubą kreskę"

Źródło:
Fakty TVN

Ursula von der Leyen ponownie została wybrana szefową Komisji Europejskiej. Czołowi demokraci zaczynają wątpić w szanse Joe Bidena na ponowne zwycięstwo w wyborach prezydenckich. Z kolei europoseł PiS Daniel Obajtek złożył tak zwane oświadczenie o interesach prywatnych posłów. Oto sześć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek 19 lipca.

Sześć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek

Sześć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek

Źródło:
PAP, TVN24

Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać mężczyznę wychylającego się przez tylne okno jadącego drogą ekspresową samochodu. Według autora nagrania, pana Kamila, mężczyzna miał zacząć załatwiać swoją potrzebę fizjologiczną. 

Niebezpieczne zachowanie na drodze ekspresowej S5

Niebezpieczne zachowanie na drodze ekspresowej S5

Źródło:
Kontakt 24

W czwartek po południu w okolicy miejscowości Świętoszów (Dolny Śląsk) doszło do czołowego zderzenia samochodu osobowego z amerykańskim pojazdem wojskowym - podała straż pożarna w Bolesławcu. Kierowca osobówki został poszkodowany i przetransportowano go do szpitala śmigłowcem LPR.

Auto zderzyło się czołowo z amerykańskim pojazdem wojskowym w okolicy Bolesławca

Auto zderzyło się czołowo z amerykańskim pojazdem wojskowym w okolicy Bolesławca

Źródło:
tvn24.pl, Gazeta Wrocławska

Stany Zjednoczone wyznaczyły 10 milionów nagrody za informacje o dwóch osobach podejrzewanych o udział w rosyjskich operacjach mających wpłynąć na wynik amerykańskich wyborów: Aleksandrze Malkiewiczu i Elenie Chusajnowej.

Nagroda w wysokości 10 milionów dolarów. USA szukają informacji o szefach rosyjskiej farmy trolli

Nagroda w wysokości 10 milionów dolarów. USA szukają informacji o szefach rosyjskiej farmy trolli

Źródło:
PAP

Thomas Matthew Crooks, strzelec, który podjął próbę zamachu na byłego prezydenta USA Donalda Trumpa, napisał przed atakiem na popularnej platformie gier Steam, że "13 lipca będzie dniem mojej premiery, obserwujcie, jak to się rozwinie" - powiedziało CNN źródło zaznajomione ze sprawą.

CNN: niedoszły zabójca Trumpa przed atakiem napisał na platfomie z grami, że "13 lipca będzie dniem mojej premiery"

CNN: niedoszły zabójca Trumpa przed atakiem napisał na platfomie z grami, że "13 lipca będzie dniem mojej premiery"

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Koniec samochodów spalinowych w Europie za 11 lat, w 2035 roku. Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zadeklarowała w czwartek, że zamierza utrzymać cele neutralności klimatycznej samochodów. Jednym z nich jest zakaz sprzedaży nowych aut spalinowych. "Ten cel zostanie utrzymany" - zapewniła szefowa KE.

Zakaz sprzedaży aut spalinowych. Szefowa KE nie zmienia decyzji

Zakaz sprzedaży aut spalinowych. Szefowa KE nie zmienia decyzji

Źródło:
PAP

Najbliższe dni, za sprawą antycyklonu Frederik, zapowiadają się naprawdę przyjemnie. Czas, w którym wszyscy doświadczymy spokoju w pogodzie, zakończy się jednak wraz z nastaniem nowego tygodnia.

Antycyklon Frederik. Jaką pogodę nam przyniesie?

Antycyklon Frederik. Jaką pogodę nam przyniesie?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Na balkonach jedni palą, drudzy głośno rozmawiają i przeklinają, inni - próbują rozpalać grill. - Niektórzy zapominają, że mieszkamy we wspólnocie, w bloku - stwierdza jedna z sąsiadek. W arsenale środków przeciwko uciążliwym sąsiadom są m.in. listy do wspólnoty i petycje słane do Ministerstwa Zdrowia.

Majtki obrażają, grill dusi, papierosy trują. Co wolno na balkonie?

Majtki obrażają, grill dusi, papierosy trują. Co wolno na balkonie?

Źródło:
tvn24.pl

29 osób, które kąpały się w jeziorze Zagłębocze (woj. lubelskie), miało objawy zatrucia. Trójka dzieci trafiła do szpitala. Sprawą zajmuje się sanepid. Badana jest woda w jeziorze. Na razie wstępnie wykluczono, aby źródłem zatrucia była woda z wodociągów czy też pożywienie serwowane przy jeziorze.

Prawie 30 osób z objawami zatrucia. Sanepid bada wodę w jeziorze

Prawie 30 osób z objawami zatrucia. Sanepid bada wodę w jeziorze

Źródło:
tvn24.pl

Wizz Air poinformował o uruchomieniu nowych połączeń lotniczych z Krakowa do Bolonii, Bukaresztu oraz Walencji. Pierwsze loty zaplanowano na 27 i 28 października 2024 roku. "Obecność tej linii w Krakowie jest dowodem silnego zaangażowania na polskim rynku" - podkreślają przedstawiciele spółki.

Wizz Air ogłasza nowe połączenia z Polski

Wizz Air ogłasza nowe połączenia z Polski

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Prokuratura otrzymała z sądu decyzję wraz z pisemnym uzasadnieniem w sprawie odmowy aresztowania Marcina Romanowskiego. Jak mówił rzecznik Prokuratury Krajowej, "jest to formalne postanowienie, bez żadnej oceny materiału dowodowego, wskazujące na to, że zachodzi przeszkoda procesowa w postaci immunitetu". Według nieoficjalnych informacji Macieja Dudy, dziennikarza "Superwizjera" i portalu tvn24.pl, prokuratura uważa, że sąd miał oprzeć się tylko na piśmie przewodniczącego Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, które dostał od obrońcy Romanowskiego. Prokuratura ma czas do wtorku na podjęcie decyzji o tym, czy zostanie złożone zażalenie na decyzję sądu.

Znamy kluczowe elementy uzasadnienia sądu w sprawie Marcina Romanowskiego

Znamy kluczowe elementy uzasadnienia sądu w sprawie Marcina Romanowskiego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl, Wirtualna Polska

Były premier Mateusz Morawiecki skomentował zapowiedź prokuratury dotyczącą wystosowania wniosku do Parlamentu Europejskiego o uchylenie immunitetu Michałowi Dworczykowi. Tylko że jego komentarz sprowadza sprawę do absurdu i wprowadza opinię publiczną w błąd.

Morawiecki: oskarżą Dworczyka o to, że "ruscy hakerzy włamali się na skrzynkę". Nie, o coś innego

Morawiecki: oskarżą Dworczyka o to, że "ruscy hakerzy włamali się na skrzynkę". Nie, o coś innego

Źródło:
Konkret24

Prokuratura złożyła w sądzie wniosek o przeprowadzenie obserwacji psychiatrycznej Andrija S. 34-latkowi przedstawiono wcześniej zarzut zabójstwa trzech osób. Chodzi o makabryczne odkrycie czterech ciał w opuszczonej kamienicy na warszawskiej Woli. W przedmiotowej sprawie w sumie 12 osób usłyszało zarzuty, a siedem pozostaje w areszcie.

Cztery ciała w kamienicy, 12 osób z zarzutami. Nowe informacje w sprawie makabrycznego odkrycia

Cztery ciała w kamienicy, 12 osób z zarzutami. Nowe informacje w sprawie makabrycznego odkrycia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Włoskie i światowe media piszą o oburzeniu, które wywołały wykonane we Florencji zdjęcia turystki. Kobieta wspięła się na jeden ze znanych posągów w mieście i naśladowała na nim czynności seksualne. Miejskie władze grożą jej nawet dożywotnim zakazem wstępu do miasta.

Zdjęcia wywołały oburzenie we Florencji. Oto co turystka zrobiła z posągiem

Zdjęcia wywołały oburzenie we Florencji. Oto co turystka zrobiła z posągiem

Źródło:
CNN, BBC

Jak idzie w Parlamencie Europejskim nowym europosłom Konfederacji? Grzegorz Braun ma za sobą pechowy początek - jak wynika z opublikowanego przez niego nagrania, został zatrzaśnięty w windzie. Tymczasem Ewa Zajączkowska-Hernik pokazała się już na strasburskiej mównicy, i jej występ nie pozostał bez echa.

Konfederacja w PE. Braun zatrzaśnięty w windzie, Zajączkowska-Hernik z palcem w stronę von der Leyen

Konfederacja w PE. Braun zatrzaśnięty w windzie, Zajączkowska-Hernik z palcem w stronę von der Leyen

Źródło:
tvn24.pl
Seks "na śpiocha" za pół roku w świetle prawa będzie gwałtem? "Nikt nie robi nam tutaj łaski"

Seks "na śpiocha" za pół roku w świetle prawa będzie gwałtem? "Nikt nie robi nam tutaj łaski"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Prokuratura wraca do największych afer CBA z czasów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Śledczy z Prokuratury Okręgowej w Łodzi podejrzewają, że nakłaniali oni agentów służby do przestępstwa "poświadczenia nieprawdy" w sprawach wobec Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich, byłej posłanki Beaty Sawickiej, Weroniki Marczuk i Bogusława Seredyńskiego. W tym samym postępowaniu prokuratorzy badają wydanie pieniędzy z funduszu operacyjnego CBA na usługi prostytutek w Wiedniu. Śledztwo zostało wszczęte po serii reportaży "Superwizjera".

Wielkie śledztwo w sprawie Kamińskiego i Wąsika. Podejrzenie nakłaniania do popełnienia przestępstwa

Wielkie śledztwo w sprawie Kamińskiego i Wąsika. Podejrzenie nakłaniania do popełnienia przestępstwa

Źródło:
TVN24
Ma szansę być drugim najpotężniejszym człowiekiem w Ameryce. A niedługo może numerem jeden

Ma szansę być drugim najpotężniejszym człowiekiem w Ameryce. A niedługo może numerem jeden

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Nowy lek, który hamuje interleukinę 11, wydłużył życie myszy nawet o 25 procent - informują badacze na łamach pisma "Nature". Mają oni nadzieję, że odkrycie to pomoże spowolnić proces starzenia się również u ludzi. Rozpoczęto pierwsze badania kliniczne.

Ten lek wydłużył życie myszy aż o 25 procent. Nadzieja dla ludzi?

Ten lek wydłużył życie myszy aż o 25 procent. Nadzieja dla ludzi?

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Podróż pociągiem ze Stambułu do Paryża, żeglowanie łódką po włoskim jeziorze Garda czy może przejazd przez malownicze wioski Irlandii? Oto część z listy 11 podróży po Europie, które według redaktorów magazynu podróżniczego "Conde Nast Traveller" każdy powinien choć raz odbyć w swoim życiu. Co jeszcze znalazło się na ich liście?  

11 podróży po Europie, które każdy powinien odbyć w życiu 

11 podróży po Europie, które każdy powinien odbyć w życiu 

Źródło:
tvn24.pl

Politycy Konfederacji zarzucają premierowi złamanie konstytucji i domagają się postawienia Donalda Tuska przed Trybunałem Stanu. Chodzi o podpisanie porozumienia między Polską a Ukrainą. Konstytucjonaliści, z którymi konsultował się Konkret24, w większości nie dostrzegają w tym przypadku złamania prawa - choć mają uwagi.

Umowa rządowa czy międzynarodowa? Eksperci oceniają, co podpisał Tusk z Zełenskim

Umowa rządowa czy międzynarodowa? Eksperci oceniają, co podpisał Tusk z Zełenskim

Źródło:
Konkret24

Wydarzenia wokół Marcina Romanowskiego, posła klubu PiS, polityka Suwerennej Polski i byłego wiceministra sprawiedliwości, nabrały tempa. We wtorek usłyszał prokuratorskie zarzuty, ale nie trafi do aresztu, bo nie zgodził się na to sąd. Przypominamy, o co w tym wszystkim chodzi.

O co chodzi w sprawie Marcina Romanowskiego. Podsumowujemy

O co chodzi w sprawie Marcina Romanowskiego. Podsumowujemy

Źródło:
tvn24.pl

Dopracowany w najmniejszych szczegółach polski serial kryminalny "Odwilż" zdobył ogromną popularność w całej Europie. Historia o poranionej życiowo policjantce, która nie umie uporządkować swojego życia, a jednocześnie obsesyjnie próbuje rozwikłać zagadkę tajemniczego morderstwa - hipnotyzuje. Produkcja korzysta z hollywoodzkich schematów, jednak robi to w sposób ciekawy i przemyślany. Pierwszy sezon można obejrzeć na platformie Max. Wkrótce premiera drugiego.

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max 

Źródło:
tvn24.pl

Nowości filmowe, hitowe seriale oraz kultowe produkcje, tak najkrócej można streścić listę piętnastu najchętniej wybieranych pozycji programowych serwisu Max w ciągu pierwszego miesiąca funkcjonowania w Polsce.

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Źródło:
prasa.wbdpoland.pl