W czasie półfinałowych spotkań działacze FIFA nie powinni spodziewać się pochwalnych pieśni ze strony holenderskich kibiców. Światowa federacja piłkarska może znacznie utrudnić przygotowania Oranje do najważniejszych meczów na MŚ. Jej decyzją reprezentacja Holandii musi opuścić hotel, w którym dotychczas mieszkała.
Zamiast przygotowywać się do półfinałowego starcia z Argentyną, Holendrzy muszą szukać nowego lokum. Powód? Hotel, w którym dotychczas mieszkali, FIFA chce przeznaczyć na zakwaterowanie oficjeli i VIP-ów przed niedzielnym finałem MŚ.
- Takie postępowanie nie ma nic wspólnego z dobrem piłki - ocenia decyzję światowej federacji piłkarskiej Bert van Oostveen, dyrektor sportowy Holenderskiego Związku Piłki Nożnej (KNVB).
O całym zamieszaniu donosi jeden z największych holenderskich dzienników "De Telegraaf".
Niechciani w Rio
Oranje przez cały turniej mieszkają w hotelu w Rio de Janeiro, do którego duży dostęp mają fani zespołu prowadzonego przez Louisa van Gaala. W takich warunkach Arjen Robben i koledzy czują się jednak znakomicie.
- Gracze są już przyzwyczajeni do tego obiektu. To wstyd, że coś takiego w ogóle ma miejsce - dodaje Oostveen.
Problem trzykrotnych finalistów MŚ zacznie się po ewentualnym zwycięstwie w środowym półfinale z Argentyną. Właśnie wtedy trzeba będzie zwolnić miejsce dla gości FIFA.
Autor: drop/twis / Źródło: sport.tvn24.pl