Prawo i Sprawiedliwość może rządzić samodzielnie - wynika z sondażu exit poll ośrodka Ipsos dla TVN24. Według badania PiS zdobyło w wyborach parlamentarnych 39,1 proc. głosów, co może się przełożyć na 242 mandaty. Większość w Sejmie gwarantuje 231 miejsc.
Drugie miejsce w wyborach zdobyła, według danych Ipsos, Platforma Obywatelska, na którą zagłosowało 23,4 proc. wyborców. Może się to przełożyć na 133 mandaty w Sejmie.
Kukiz i Petru w Sejmie. PSL i KORWIN blisko progu
Trzecie miejsce przypadło komitetowi Kukiz 2015, który miał zdobyć 9 proc. głosów (44 mandaty w Sejmie).
Do Sejmu według sondażu wejdzie też Nowoczesna.pl Ryszarda Petru z wynikiem 7,1 proc. (22 mandaty) oraz PSL. Ludowcy, jak podaje Ipsos, znaleźli się tuż nad progiem wyborczym z 5,2 proc. poparcia (18 mandatów w Sejmie).
Na granicy progu 5 proc. znajduje się też partia Janusza Korwin-Mikkego (4,9 proc.).
Lewica poza Sejmem
Na koalicję Zjednoczona Lewica zagłosowało, według sondażu exit poll, 6,6 proc. wyborców, którzy w niedzielę poszli do urn. Oznacza to, że nie przekroczyła ona 8-procentowego progu dla koalicji i w tej sytuacji znajdzie się najprawdopodobniej poza Sejmem.
W Sejmie zabraknie też miejsca dla Partii Razem - według badania Ipsos zdobyła ona 3,9 proc. głosów.
* Badanie exit poll przeprowadza Ipsos. Średni błąd nie powinien przekroczyć 2 punktów procentowych. W przypadku wyborów parlamentarnych kluczową kwestią poza rozkładem poparcia procentowego jest oszacowanie liczby mandatów uzyskanych przez poszczególne komitety wyborcze.
Podział mandatów pomiędzy komitety nie jest prostym odniesieniem do osiągniętego wyniku procentowego i zależy również od tego, ile komitetów wyborczych bierze udział w ich rozdziale. Nawet jeśli założymy, że oszacowanie np. dla dwóch głównych komitetów wyborczych w badaniu exit poll będzie bardzo precyzyjne, nie oznacza to, że szacowana liczba mandatów będzie właściwa. Będzie tak, jeżeli poparcie wszystkich komitetów będzie precyzyjne. Jednak jeżeli przynajmniej jeden z komitetów przekroczy w badaniu próg wyborczy, a w rzeczywistości będzie poniżej progu, szacunek mandatów dla wszystkich ugrupowań wchodzących do Sejmu będzie niewłaściwy. Ryzyko jest tym większe, iż dwa ugrupowania uzyskały poparcie właśnie w granicach progu wyborczego.
Autor: adsoi / Źródło: tvn24.pl