Połączone siły lekarzy i informatyków z Wrocławia mogą odmienić los chorych. Nowa metoda diagnostyki ma sprawić, że nowotwór znacznie wcześniej zostanie rozpoznany. A to już realnie zwiększy szanse pacjentów na całkowite wyleczenie.
Naukowcy z Uniwersytetu Medycznego i Politechniki Wrocławskiej stworzyli system, który ułatwi rozpoznanie nowotworu piersi.
- Teraz możemy w szybki sposób znaleźć i automatycznie zliczyć komórki nowotworowe w badanej tkance – zachwala metodę dr Martin Tabakov, informatyk z Politechniki Wrocławskiej.
Rewolucja w świecie medycyny
Ta metoda diagnozy jest rewolucją w świecie medycyny. Do tej pory lekarz, badający tkanki, samodzielnie liczył komórki nowotworowe w pobranym wycinku guza. Mimo zdjęć mikroskopowych liczenie gołym okiem jest narażone na subiektywną ocenę i zajmuje specjalistom najwięcej czasu. A dla chorego najważniejsza jest szybka diagnoza i skierowanie na odpowiednie leczenie.
- W niektórych przypadkach nie widać dokładnie chorych tkanek, mogą być niewyraźne i nachodzić na siebie. W takiej sytuacji diagnozę należy skonsultować z innymi specjalistami - tłumaczy prof. Piotr Dzięgiel z Uniwersytetu medycznego we Wrocławiu.
Program liczy sam
I właśnie ten czasochłonny, ale kluczowy etap diagnostyki może zastąpić system komputerowy.
- Opracowana przez nas metoda polega na tym, że zmutowane komórki komputer zaznacza na czerwono i liczy je automatycznie. Dzięki temu lekarz może być pewien, że nie pominął żadnej zmiany w badanej tkance. W praktyce oznacza to, że informatyka wyręczy subiektywizm i omylność oka ludzkiego – uważa dr Tabakov.
Choć komputer przyspieszy rozpoznanie raka i wyeliminuje błąd ludzki, to kolejne etapy postępowania zależą już od człowieka. Indywidualną terapię dla zdiagnozowanego pacjenta dobiera lekarz.
System komputerowy rozpozna komórki nowotworowe
Szybciej i taniej
Czas pomiędzy badaniami a diagnozą skróci się nawet o kilka tygodni. Oprócz tego naukowcy zapowiadają, że nowa metoda będzie znacznie tańsza.
- Teraz, wysyłając materiał do konsultacji trzeba zapłacić za skomplikowane badania. Jeżeli nasz system się sprawdzi, to nie będzie konieczne, a terapia rozpocznie się szybciej – kontynuuje dr Tabakov.
I zapowiada, że w przyszłości oprogramowanie ma być dostępne dla każdego lekarza, a nie tylko dla wykwalifikowanych ośrodków medycznych.
Pierwsi na świecie
- Nasz system jest innowacyjny i jedyny na świecie. Jesteśmy w tym absolutnymi pionierami, a nasze wyniki są bardzo obiecujące - zapewnia prof. Dzięgiel.
Do tej pory nową metodą skutecznie zdiagnozowano kilkuset pacjentów.
Autor: Diana Harasymiuk/zpez / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Wroclaw