Związkowcy zerwali Komisję Trójstronną. Tusk: Nie chcieli dialogu, przyjechali ogłosić wojnę, pokażę nagrania

Aktualizacja:
"Przyszli z intencją zerwania dialogu"
"Przyszli z intencją zerwania dialogu"
tvn24
Komisja została zerwanatvn24

Przedstawiciele związków zawodowych wyszli z posiedzenia Komisji Trójstronnej i zawiesili swój udział w jej pracach. Domagają się odwołania dymisji ministra pracy. - Jestem przekonany, że przyszli z intencją zerwania dialogu - stwierdził premier Donald Tusk. Dodał, że "dialog nie polega na tym, że związki każą coś rządowi robić". Z kolei minister Władysław Kosiniak-Kamysz zapewnia, że do dymisji się nie poda, a na związkowców się nie obraża.

- Związki zawiesiły swój udział w Komisji Trójstronnej - powiedział dziennikarzom Jan Guz, przewodniczący OPZZ. Dodał, że stosowny komunikat został już przekazany premierowi. - Społeczeństwo polskie oczekuje od nas dialogu, ale oczekuje efektywnego dialogu społecznego- mówił Guz.

- Z dniem dzisiejszym nasze warunki są jasne - wycofanie projektu dotyczącego elastycznego czasu pracy z Sejmu - mówił Piotr Duda, przewodniczący NSZZ Solidarność. Zmian te zakładają uelastycznienie czasu pracy m.in. poprzez wydłużenie okresów rozliczeniowych pracy z 4 miesięcy do roku

- Mimo to, że Sejm to przegłosował, domagamy się odwołania przewodniczącego Komisji Trójstronnej, a zarazem dymisji ministra pracy i polityki społecznej - poinformował dziennikarzy Duda. - Z dniem dzisiejszym powołany został krajowy komitet protestacyjno-strajkowy, złożony z central związkowych Solidarności, OPZZ i Forum Związków Zawodowych - dodał. Najbliższe spotkanie sztabów protestacyjnych zaplanowano na 4 lipca, a 11 lipca spotkają się prezydia trzech central związkowych i wtedy zapadną decyzje dotyczące planowanych na wrzesień strajków i protestów. Duda powiedział, że na sali obrad zostali "ci, którzy będą prowadzić dialog dwustronny". - Którzy już dawno uszyli koalicję, czyli rząd i pracodawcy, i robią wszystko przeciwko stronie związkowej, czyli pracowniczej - powiedział. - My nie mamy zamiaru dłużej tego dialogu dwustronnego pracodawców i rządu wspierać. Mają teraz wolną rękę, niech sobie robią, co chcą - podkreślił Duda. Związki domagają się m.in. wycofania z prac legislacyjnych zmian w kodeksie pracy, które zakładają uelastycznienie czasu pracy m.in. poprzez wydłużenie okresów rozliczeniowych pracy z 4 miesięcy do roku.

Związkowcy domagają się dymisji ministra pracy
Związkowcy domagają się dymisji ministra pracytvn24

"Przyszli z intencją zerwania dialogu"

Sprawę skomentował w rozmowie z dziennikarzami premier Donald Tusk.

- Dziś związkowcy wygłosili kilkuzdaniowy komunikat, że nie widzą sensu, by prowadzić dialog, choć ostatnie spotkania potwierdzały, że jest to możliwe - mówił premier. - Płaca minimalna została podwyższona, najwyraźniej to właśnie przestraszyło związkowców, bo nie daje pola do prawdziwej, uzasadnionej konfrontacji - stwierdził Tusk. - Jestem przekonany, że przyszli z intencją zerwania dialogu - powiedział premier i dodał, że nie może być tak, że "związki każą coś robić". - Przyjechali tylko po to, by ogłosić wojnę z państwem polskim - dodał.

Premier upubliczni nagrania

Zdaniem premiera, związkowcom nie zależy na prawdziwym dialogu, ale na organizacji protestów. Stwierdził też, że że postulat związkowców o odwołaniu ministra pracy nie zostanie zrealizowany.

- Minister Kosiniak-Kamysz jest świetnym ministrem. Stara się reprezentować interes ludzi pracujących i szukających pracy - skomentował premier. Dodał, że "póki mamy w Polsce demokrację, nie będzie tak, że lider związków będzie mówił premierowi, którego ministra ma zatrudnić, a którego zwolnić". - Mowy nie ma - stwierdził Tusk.

Premier zapowiedział też, że upubliczni nagrania z posiedzenia Komisji. - Na szczęście mamy nagrania dotyczące poprzedniego i dzisiejszego spotkania. Za chwilę wyjdą do państwa pracodawcy - to jest kilkadziesiąt osób, którzy uczestniczyli w tym spotkaniu - i powiedzą, jak ta sprawa wygląda. Udostępnimy mediom nagranie z przebiegu tego spotkania - sami zobaczycie, kto chciał rozmawiać, a kto nie - mówił premier dziennikarzom.

"Duda ogłosił śmierć dialogu społecznego"

Choć związkowcy twierdzą, że dialog w Komisji Trójstronnej był fikcją, premier Donald Tusk stwierdził, że jest gotowy "powrócić do stołu w każdej chwili".

- Przewodniczący Duda ogłosił śmierć dialogu społecznego i wyszedł z sali. Jestem przekonany, że przyjdzie jeszcze czas na refleksję, bo alternatywą dla dialogu jest złowrogie milczenie, a później nieuchronny konflikt, a to byłby najgłupszy scenariusz, bo Polska potrzebuje dzisiaj wszystkiego, tylko na pewno nie konfliktów, zamieszek i strajków - mówił premier. Dodał, że nie bardzo rozumie, dlaczego "niektórzy są tak bardzo zainteresowani, żeby przeć w tę stronę". - Jestem gotowy do powrotu do stołu w każdej chwili - zapewnił.

Postulaty związkowców

Podkreślił, że spełnienie postulatów związkowców - wycofanie nowelizacji Kodeksu pracy uelastyczniającej rozliczanie czasu pracy oraz oskładkowanie tzw. umów śmieciowych - nie jest obecnie możliwe. - Rząd zaproponował bardzo umiarkowaną formę uelastycznienia rynku pracy, wyłącznie z jednym celem: by na rynku pojawiło się więcej miejsc pracy, a przynajmniej by nie zmalała ich liczba - mówił Tusk. Przypomniał, że tych rozwiązań nikt nie może pracownikom narzucić, mogą być wprowadzane wyłącznie w drodze porozumienia. Dodał, że jeśli chodzi o opodatkowanie i oskładkowanie tzw. umów śmieciowych, czyli różnych rodzajów umów zleceń i innych form zatrudnienia, które nie są stałym etatem, to "co do zasady ma podobny pogląd". - Ale dopóki w Polsce największym problemem jest brak pracy, dopóki bezrobocie jest dwucyfrowe, rząd będzie robił wszystko, aby miejsc pracy było jak najwięcej. (...) Dzisiaj spełnienie tego postulatu byłoby katastrofą dla rynku pracy - podkreślił.

Pracodawcy chcą się spotkać z premierem

W sprawie wypowiedzieli się także przedstawiciele pracodawców. Prezydent PKPP Lewiatan Henryka Bochniarz zapowiedziała, że wobec stanowiska związkowców pracodawcy chcą się w przyszłym tygodniu spotkać z premierem i porozmawiać o tym, co miało być przedmiotem posiedzenia Komisji Trójstronnej (m.in. sytuacja gospodarcza w kraju, wysokość płacy minimalnej w 2014 r. oraz waloryzacja rent i emerytur). - Wystąpimy do naszych kolegów, szefów centrali związkowych z zaproszeniem na spotkanie, ponieważ uważamy, że za trudna jest sytuacja, żeby można było pozwolić sobie na to, żeby się obrażać. Mamy nadzieję, że jednak zachowają się odpowiedzialnie i spotkają się z nami - powiedziała Bochniarz.

"Trzaskanie drzwiami nie jest dobrą formą"

- My też mamy bardzo wiele zastrzeżeń do tego, czego właściwie nie robi rząd, natomiast na pewno nie jest dobrą formą trzaskanie drzwiami i wychodzenie, zwłaszcza kiedy my byliśmy akurat tą stroną zapraszającą premiera - stwierdziła szefowa Lewiatana. Przedstawiciele pracodawców są zdania, że związkowcy zerwali rozmowy z Komisji, bo ich podjęcie, szczególnie w obecności premiera kłóciłoby się z gotową już wizją planowanych na wrzesień strajków. - Myśmy dzisiaj po raz kolejny się przekonali, że szczególnie dla pana Piotra Dudy dialog jest wtedy, kiedy są bezwzględnie realizowane propozycje i żądania związków zawodowych, natomiast jeśli ktokolwiek ma inne zdanie na ten temat, to dialogu nie ma - powiedział prezydent Pracodawców RP Andrzej Malinowski. Przedstawiciele pracodawców nie zgadzają się też z postulatem związkowców, by odwołać ministra pracy Władysława Kosiniaka-Kamysza.

Kosiniak-Kamysz chce powrotu do dialogu

Z kolei minister Kosiniak-Kamysz zapewnia, że nie obraża się na związkowców. - Nie obrażam się na związkowców i się nigdy nie obrażę, bo jestem zwolennikiem dialogu - skomentował minister Władysław Kosiniak-Kamysz. Dodał, że będzie zachęcał związkowców do powrotu do rozmów. Zapowiedział, że nie poda się do dymisji, czego domagają się związki. Kosiniak-Kamysz podkreślił, że przy takiej postawie związkowców ciężko prowadzić dialog, o który sami tak często apelują, zarzucając, że jest on "fasadowy i pozorowany". - Ale gdy przychodzi premier rządu polskiego na spotkanie Trójstronnej Komisji, to wychodzą zanim rozpoczniemy dyskusję. Ja rozumiem, że możemy się nie zgadzać, że możemy mieć różny pogląd na różne sprawy, ale przynajmniej dajmy szansę na przedstawienie tych poglądów - apelował minister.

Nie obraża się na związkowców i nie poda się do dymisji

Zapewnił także, że nie obraża się na związkowców i nigdy się nie obrazi. - Jestem zwolennikiem dialogu, ale dialogu, który nie polega na trzaskaniu drzwiami i wychodzeniu, ale który odbywa się przy stole i polega na dochodzeniu do najlepszych rozwiązań. Nie dyktatu, ale dialogu - podkreślił. Dodał, że nie planuje podawać się do dymisji. - Myślę, że stawianie warunków panu premierowi czy rządowi, jak ma wyglądać skład rządu, żeby prowadzić dialog, (to) nie do końca na miejscu. Ja się do dymisji nie podaję - powiedział Kosiniak-Kamysz.

Minister: Związki są potrzebne

Mówiąc o sprawowanej przez niego funkcji przewodniczącego Komisji Trójstronnej, Kosiniak-Kamysz powiedział, że nie ma sobie nic do zarzucenia. - Przez te kilkanaście miesięcy (...) starałem się organizować prace prezydium i posiedzeń plenarnych najrzetelniej, podejmować dyskusję też w trudnych tematach, szukać tego, co łączy, a nie co dzieli, strać się wychodzić z inicjatywą, starać się doprowadzić do porozumienia - powiedział. Odpowiadając na pytania dziennikarzy, minister mówił: - Potrzebne są związki zawodowe, które działają w zakładach pracy, informują i dbają o interes pracowniczy i ja jestem zwolennikiem funkcjonowania związków zawodowych.

List związkowców do premiera

Trzy centrale związkowe, które zerwały w środę posiedzenie Komisji Trójstronnej, przedstawiły swoje postulaty w liście otwartym do premiera Donalda Tuska. Związkowcy napisali m.in., że rząd uelastycznił Kodeks pracy, "mimo jednoznacznego sprzeciwu reprezentatywnych związków zawodowych". "W efekcie powstaje projekt, zgodnie z którym pracownik może być zmuszony do pracy w wymiarze nawet 13 godzin dziennie, przez 6 dni w tygodniu, w okresie kilku miesięcy. Nowe rozwiązania umożliwiają odrzucenie ośmiogodzinnego dnia pracy i zniesienie dodatkowego wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych" - oceniają związkowcy. Zarzucają rządowi brak działań. "Nie przedstawił żadnych propozycji mających na celu stabilizację zatrudnienia, ograniczenie umów cywilno-prawnych i umów na czas określony czy też objęcia obowiązkiem ubezpieczenia społecznego dochodów uzyskiwanych z umów o dzieło oraz uzależnienia wysokości składek na ubezpieczenie społeczne osób prowadzących pozarolniczą działalność gospodarczą od ich rzeczywistego dochodu" - wyliczają. Związkowcy podkreślają, że rząd konsekwentnie odmawia też przedstawienia propozycji mających na celu dojście płacy minimalnej do poziomu 50 proc. średniego wynagrodzenia, a od 2010 r. zamraża płace w sferze budżetowej. Wyliczają ponadto, że rząd nie reaguje na wnioski dotyczące podwyższenia progów dochodowych uprawniających do pomocy społecznej, sprzeciwia się odmiennej waloryzacji najniższych emerytur i rent, a "odkąd Władysław Kosiniak-Kamysz został mianowany przewodniczącym Trójstronnej Komisji, instytucja ta stała się fasadowa, a głos strony związkowej jest w niej całkowicie lekceważony".

Związki: nieskuteczny minister

Ministrowi pracy zarzucają też, że jest "nieskuteczny we wprowadzeniu w życie decyzji podjętych na obradach Komisji Trójstronnej" i "nie potrafił przeciwstawić się wzrostowi bezrobocia, chociaż jest to jego główny obowiązek". "Od listopada 2011 roku, kiedy pan minister obejmował swoje stanowisko, do kwietnia 2013 roku stopa bezrobocia wzrosła z 12,1 proc. do 14,0 proc., czyli przybyło około 340 tys. osób pozostających bez pracy" - napisali związkowcy w liście do premiera.

Miał być dialog

Podczas plenarnego posiedzenia Komisji Trójstronnej jej członkowie mieli zapoznać się z założeniami przyszłorocznego budżetu, wskaźnikami wzrostu wynagrodzeń, emerytur i rent oraz minimalnego wynagrodzenia w 2014 r. Podczas spotkania, któremu przewodniczyć miał minister pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz, rząd, pracodawcy i związki zawodowe miały też omówić bieżącą sytuację społeczno-gospodarczą kraju. Komisja Trójstronna to instytucja dialogu społecznego, tworzona przez przedstawicieli rządu, organizacji pracodawców prywatnych i związków zawodowych.

Autor: kde//bgr / Źródło: tvn24,PAP

Pozostałe wiadomości

Wystarczy, że powie: przepraszam - mówił w "Faktach po Faktach" Jerzy Owsiak, odnosząc się do sprawy mężczyzny, który przyznał się do kierowania gróźb pod jego adresem. Zadeklarował, że jest "absolutnie gotowy" do spotkania z tym mężczyzną. Profesor Bohdan Maruszewski, lekarz i współtwórca WOŚP ocenił, że źródłem takich gróźb "nie jest pewnie zła wola", ale postępowanie osób, która chcą "wzbudzić hejt".

"Usiądź obok mnie i powiedz: przepraszam, że coś takiego się stało". Owsiak o groźbach

"Usiądź obok mnie i powiedz: przepraszam, że coś takiego się stało". Owsiak o groźbach

Źródło:
TVN24
Białoruski następca Prigożyna i jego polskie interesy

Białoruski następca Prigożyna i jego polskie interesy

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz odwołał generała dywizji Artura Kępczyńskiego z funkcji Szefa Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych - przekazał rzecznik MON. W komunikacie nie podano powodów dymisji generała. Media donoszą, że ma to związek z zaginięciem transportu min przeciwpancernych z Hajnówki do Mostów. Prokuratura potwierdza, że prowadzi postępowanie w związku z takim incydentem.

Wojsko zgubiło miny przeciwpancerne. Odnalazły się w magazynie sklepu

Wojsko zgubiło miny przeciwpancerne. Odnalazły się w magazynie sklepu

Źródło:
PAP

Liczba osób rannych po środowym ataku lotniczym Rosji na Zaporoże wzrosła do 122 - przekazał w czwartek wieczorem szef władz obwodowych tego regionu Iwan Fedorow. Zginęło co najmniej 13 osób.

Rosjanie zrzucili bomby, "wybuchły w miejscu skupienia wielu ludzi". Rośnie bilans ofiar

Rosjanie zrzucili bomby, "wybuchły w miejscu skupienia wielu ludzi". Rośnie bilans ofiar

Źródło:
NV, tvn24.pl, PAP

Adam Bodnar zdecydował o zawieszeniu prokurator Prokuratury Krajowej Teresy Rutkowskiej-Szmydyńskiej w czynnościach służbowych na okres sześciu miesięcy - poinformowała PK. Wyjaśniono, że prokurator generalny podjął taką decyzję, "mając na uwadze charakter i wagę ujawnionych nieprawidłowości". Wskazują one - czytamy - "na możliwość popełnienia ciężkiego przewinienia dyscyplinarnego o wysokim stopniu społecznej i korporacyjnej szkodliwości".

"Ujawniono nieprawidłowości", Bodnar zawiesił prokuratorkę. "Ciężkie przewinienie dyscyplinarne"

"Ujawniono nieprawidłowości", Bodnar zawiesił prokuratorkę. "Ciężkie przewinienie dyscyplinarne"

Źródło:
tvn24.pl, Rzeczpospolita

Jeśli coś zawiera w sobie wątpliwość prawną, to nie może być podstawą do wypłacenia publicznych pieniędzy - powiedział premier Donald Tusk. Odniósł się do decyzji ministra finansów Andrzeja Domańskiego i pisma, które wysłał do PKW w sprawie pieniędzy dla PiS. Tusk mówił również, że Domański otrzymał od niego "bardzo jasny komunikat".  

Tusk: minister finansów otrzymał ode mnie bardzo jasny komunikat

Tusk: minister finansów otrzymał ode mnie bardzo jasny komunikat

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Na pogrzebie Jimmy'ego Cartera poza urzędującym prezydentem Stanów Zjednoczonych pojawili się wszyscy byli przywódcy kraju. Jak zauważa "New York Times", spotkania wszystkich żyjących prezydentów USA zdarzają się niezwykle rzadko.

"Niecodzienna sytuacja" na pogrzebie Jimmy'ego Cartera

"Niecodzienna sytuacja" na pogrzebie Jimmy'ego Cartera

Źródło:
The New York Times

Polski rząd deklaruje, że zapewni wolny i bezpieczny udział najwyższym przedstawicielom Izraela w obchodach 80. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau - głosi uchwała podjęta w czwartek przez Radę Ministrów.

Tusk odpowiada na list Dudy. Jest deklaracja Rady Ministrów

Tusk odpowiada na list Dudy. Jest deklaracja Rady Ministrów

Źródło:
tvn24.pl

Rzecznik dyscyplinarny przedstawił Maciejowi Nawackiemu, członkowi KRS i sędziemu Sądu Rejonowego w Olsztynie zarzuty dyscyplinarne. Dotyczą one między innymi działań wobec sędziego Pawła Juszczyszyna, przekroczenia uprawnień i podarcia dokumentów podczas zebrania sędziów sądu rejonowego w 2020 roku. O decyzji w czwartek poinformował resort sprawiedliwości.

Zarzuty dyscyplinarne dla Nawackiego. Za działania przeciwko Juszczyszynowi

Zarzuty dyscyplinarne dla Nawackiego. Za działania przeciwko Juszczyszynowi

Źródło:
PAP

W poniedziałek z panem wicemarszałkiem Sejmu Włodzimierzem Czarzastym poinformujemy o ostatecznych decyzjach w kwestii nowego ministra nauki - przekazał premier Donald Tusk. Dodał, że tego dnia "wczesnym popołudniem będą gotowe nominacje". Przyznał też, że "kierunkowe" decyzje w tej sprawie już zapadły.

Kiedy nowy minister nauki? Premier podał termin

Kiedy nowy minister nauki? Premier podał termin

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W okolicach Los Angeles w Kalifornii wciąż trwa bezskuteczna walka z pięcioma pożarami. Spłonęły blisko dwa tysiące budynków, a co najmniej pięć osób zginęło. W niektórych miejscach brakuje wody, strażacy pobierają ją z prywatnych basenów. Ludzie uciekali z zadymionych kanionów i malowniczych dzielnic, w których mieszka wiele gwiazd. Domy stracili między innymi James Woods, Billy Crystal, Mandy Moore, Cary Elwes i Paris Hilton.

"Budynki przestały się palić tylko dlatego, że ogień strawił już dosłownie wszystko"

"Budynki przestały się palić tylko dlatego, że ogień strawił już dosłownie wszystko"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, CNN, TVN24, Reuters

Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie śmierci rodziców czteroletniej dziewczynki, którzy utonęli pod koniec lipca 2024 roku na Jeziorze Mikołajskim. Ustalono, że do tragedii doszło, ponieważ rodzice wystawili dziecko za burtę, by załatwiło do wody potrzebę fizjologiczną.

Dziewczynka wpadła do wody, rodzice za nią. Oboje utonęli. Znamy przebieg wydarzeń

Dziewczynka wpadła do wody, rodzice za nią. Oboje utonęli. Znamy przebieg wydarzeń

Źródło:
PAP

Szef Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak poinformował w czwartek, że zwrócił się do ministra finansów Andrzeja Domańskiego o "niezwłoczne" wskazanie podstawy prawnej jego wniosku. Domański dzień wcześniej skierował do PKW prośbę o wykładnię uchwały, w której Komisja przyjęła sprawozdanie finansowe komitetu PiS, realizując decyzję nieuznawanej izby Sądu Najwyższego.

Szef PKW odpowiada ministrowi finansów. Chodzi o pieniądze dla PiS

Szef PKW odpowiada ministrowi finansów. Chodzi o pieniądze dla PiS

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Na Słowacji od zakończenia świątecznych ferii szkolnych obowiązuje zakaz używania telefonów komórkowych w klasach 1-9 szkół pierwszego stopnia nauczania. Uczniowie muszą oddawać swoje urządzenia nauczycielowi lub chować do plecaków.

Zakaz korzystania z telefonów

Zakaz korzystania z telefonów

Źródło:
PAP

List do biura Alexandra De Croo, premiera Belgii, zawierał truciznę - strychninę. Jedna z pracowniczek urzędu, która miała kontakt z groźną substancją, trafiła do szpitala.

Groźna trucizna w liście do premiera Belgii. Jedna osoba w szpitalu

Groźna trucizna w liście do premiera Belgii. Jedna osoba w szpitalu

Źródło:
PAP

37 osób stanie przed sądem za to, że - zdaniem prokuratury - za pieniądze załatwiały sobie fałszywe zaświadczenia o szczepieniu przeciw COVID-19. Śledztwo dotyczy jednak znacznie większej ilości osób. Podejrzanych jest około 200 osób, wśród których są też organizatorzy całego procederu. Śledczy skierowali już w tej sprawie 13 aktów oskarżenia.

Kupowali zaświadczenia o szczepieniu przeciw COVID-19. Grozi im 10 lat więzienia

Kupowali zaświadczenia o szczepieniu przeciw COVID-19. Grozi im 10 lat więzienia

Źródło:
PAP/TVN24

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej pokazał długoterminową eksperymentalną prognozę na najbliższe cztery miesiące. Jaka pogoda będzie w lutym i czego spodziewać się wiosną w 2025 roku? Sprawdź.

Wiosna przyjdzie wcześniej? Jest nowa długoterminowa prognoza IMGW

Wiosna przyjdzie wcześniej? Jest nowa długoterminowa prognoza IMGW

Źródło:
IMGW

Zima wróci do Polski w weekend. W niektórych regionach śniegu spadnie naprawdę dużo. Ponadto silnie powieje.

Sypnie śniegiem, miejscami naprawdę mocno. Sprawdź prognozę na weekend

Sypnie śniegiem, miejscami naprawdę mocno. Sprawdź prognozę na weekend

Źródło:
tvnmeteo.pl

Do pana prezydenta apeluję: to jest bardzo ważna i bolesna rocznica. Skupiałabym się na tym, żeby ją godnie upamiętnić - powiedziała marszałkini Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska. Politycy komentowali w czwartek list prezydenta Andrzeja Dudy do premiera Donalda Tuska w sprawie zapewnienia ochrony przed aresztowaniem premierowi Izraela Benjaminowi Netanjahu, gdyby przybył on do Polski na obchody 80. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz.

Prezydent "próbuje wywołać problem" i "wtrąca się, kiedy nie jest proszony". Politycy o liście ws. Netanjahu

Prezydent "próbuje wywołać problem" i "wtrąca się, kiedy nie jest proszony". Politycy o liście ws. Netanjahu

Źródło:
TVN24, tvn24.pl, PAP, Times of Israel, Bloomberg

Premier Donald Tusk odniósł się do słów kandydata PiS na prezydenta Karola Nawrockiego o Ukrainie. "Prezesie Kaczyński, pański kandydat Karol Nawrocki stwierdził, że nie widzi dla Ukrainy miejsca w NATO. Pamięta Pan jeszcze, który prezydent najmocniej wspierał Ukrainę w tej kwestii?" - napisał premier w portalu X.

"Prezesie Kaczyński, nie wstyd Panu?". Tusk o słowach Nawrockiego

"Prezesie Kaczyński, nie wstyd Panu?". Tusk o słowach Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP, Radio Plus

Prezydentka Meksyku Claudia Sheinbaum zareagowała na pomysł Donalda Trumpa zmiany nazwy Zatoki Meksykańskiej, proponując przemianowanie Ameryki Północnej na Amerykę Meksykańską. Powołała się przy tym na historyczną mapę kontynentu, na której używana była ta nazwa. - Ładnie brzmi, prawda? - ironizowała.

Meksyk proponuje zmianę nazwy kontynentu i pokazuje dokumenty 

Meksyk proponuje zmianę nazwy kontynentu i pokazuje dokumenty 

Źródło:
CNN Español, El Pais, The Guardian, tvn24.pl

Brytyjska policja bada sprawę zabójstwa czternastolatka, który został śmiertelnie ugodzony nożem w autobusie w Londynie. - Czuję ból, bo próbowałam temu zapobiec. Próbowałam na wiele sposobów, tak wiele razy… Krzyczałam, mówiłam, że mój syn zostanie zabity - powiedziała w rozmowie z BBC matka chłopca.

14-latek zamordowany w autobusie. "Krzyczałam, mówiłam, że mój syn zostanie zabity"

14-latek zamordowany w autobusie. "Krzyczałam, mówiłam, że mój syn zostanie zabity"

Źródło:
BBC

Policjanci z Mrągowa (województwo warmińsko-mazurskie), dzięki otrzymanemu nagraniu, na którym widać, jak kobieta wyrzuca śmieci z samochodu, ukarali ją mandatem.

Tak sprzątała samochód, że skończyło się wysokim mandatem. Ktoś zdążył nagrać 31-latkę

Tak sprzątała samochód, że skończyło się wysokim mandatem. Ktoś zdążył nagrać 31-latkę

Źródło:
tvn24.pl

Według posła PiS Marcina Horały działający od lat program Ministerstwa Spraw Zagranicznych "co do istoty, to się niczym nie różni z aferą willa plus". Poseł się myli i wprowadza w błąd.

Horała: willa plus "niczym się nie różni" od konkursu MSZ. Różnica jest zasadnicza

Horała: willa plus "niczym się nie różni" od konkursu MSZ. Różnica jest zasadnicza

Źródło:
Konkret24

Listopad był jedynym miesiącem w 2024 roku, w którym średnia temperatura powietrza była w Polsce niższa niż zazwyczaj. Jak podaje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, wszystkie pozostałe miesiące okazały się cieplejsze niż zwykle, a wśród nich szczególnie wyróżnił się luty.

Te mapy pokazują, jak gorący był 2024 rok w Polsce. "Luty był gamechangerem"

Te mapy pokazują, jak gorący był 2024 rok w Polsce. "Luty był gamechangerem"

Źródło:
IMGW

Ireneusz Jaki, ojciec europosła i wiceprezesa PiS Patryka Jakiego, objął kierownicze stanowisko w Urzędzie Miasta w Otwocku, którego prezydent jest powiązany z PiS. Był jedynym kandydatem na to stanowisko. "Podczas wyboru brano pod uwagę jego kwalifikacje i znajomość wymaganych przepisów" - informuje otwocki magistrat.

Ojciec Patryka Jakiego dostał pracę w urzędzie w Otwocku

Ojciec Patryka Jakiego dostał pracę w urzędzie w Otwocku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Katedrze Narodowej w Waszyngtonie odbyła się państwowa ceremonia pogrzebowa byłego prezydenta USA Jimmy'ego Cartera. W uroczystości żałobnej wzięli udział między innymi obecny prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden, prezydent elekt Donald Trump, a także byli prezydenci: Barack Obama, George W. Bush i Bill Clinton. Biden w czasie przemówienia powiedział, że "trwałą cechą Jimmy'ego Cartera był jego silny charakter".

"Genialny, z poczuciem humoru. Spędzał cały czas na pomaganiu". Pożegnali Jimmy'ego Cartera

"Genialny, z poczuciem humoru. Spędzał cały czas na pomaganiu". Pożegnali Jimmy'ego Cartera

Źródło:
CNN, PAP

Wśród publikowanych teraz w sieci obrazów pokazujących pożary trawiące Kalifornię nie wszystkie są prawdziwe. Szczególnie jedno wideo i kadr z niego stały się popularne - chodzi o płomienie zbliżające się już rzekomo do słynnego znaku "Hollywood" na wzgórzach Los Angeles.

Słynny znak "Hollywood" w płomieniach? Tak, ale nierzeczywistych

Słynny znak "Hollywood" w płomieniach? Tak, ale nierzeczywistych

Źródło:
Konkret24

Ogień rozprzestrzenia się w Los Angeles, co zmusza tysiące mieszkańców do opuszczenia swoich domów. Wśród ewakuowanych jest naukowiec Artur Chmielewski, syn "Papcia Chmiela". Udało mu się ocalić cenne pamiątki po ojcu.

Syn "Papcia Chmiela" uciekł przed pożarem w Los Angeles. Uratował cenne prace ojca

Syn "Papcia Chmiela" uciekł przed pożarem w Los Angeles. Uratował cenne prace ojca

Źródło:
Dzień Dobry TVN, tvn24.pl

Paris Hilton, Billy Crystal, czy Jamie Lee Curtis są wśród celebrytów, którzy stracili swoje domy w wyniku pożarów w Los Angeles. W mediach społecznościowych część z nich opublikowała dramatyczne wpisy, zdjęcia i nagrania.

"Oto co zostało z naszego pięknego domu". Celebryci ucierpieli w pożarach w Los Angeles

"Oto co zostało z naszego pięknego domu". Celebryci ucierpieli w pożarach w Los Angeles

Źródło:
Reuters, BBC, People, tvn24.pl

Załoga karetki pogotowia ratunkowego w Legionowie przez kilka godzin próbowała przekazać do szpitala nieprzytomnego mężczyznę. Po czterech i pół godzinie czekania na wolne miejsce w placówce, pacjent odzyskał siły i poszedł do domu.

Pacjent czekał w karetce przed szpitalem. Po kilku godzinach odzyskał siły i poszedł do domu

Pacjent czekał w karetce przed szpitalem. Po kilku godzinach odzyskał siły i poszedł do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sejm w czwartkowych głosowaniach przyjął 28 poprawek Senatu do ustawy budżetowej na 2025 rok. Dodatkowe ponad 17 milionów złotych otrzymają ochotnicze straże pożarne, a 70 milionów złotych trafi do nowej rezerwy celowej na wsparcie małych i średnich organizacji pozarządowych działających w małych miejscowościach.

Budżet z poprawkami. Decyzja Sejmu

Budżet z poprawkami. Decyzja Sejmu

Źródło:
PAP

Od stycznia w związku ze wzrostem minimalnego wynagrodzenia oraz prognozowanym przeciętnym miesięcznym wynagrodzeniem na 2025 rok zwiększyły się składki na ubezpieczenia społeczne - informuje Zakład Ubezpieczeń Społecznych.

Nowy rok, wyższy ZUS

Nowy rok, wyższy ZUS

Źródło:
PAP

Osoby pijące kawę rano są mniej narażone na przedwczesną śmierć z powodu chorób układu krążenia niż te, które sięgają po kawę o różnych porach dnia - wynika z nowych badań. Dlaczego poranna kawa jest zdrowsza od pitej później? Badacze wskazują możliwe powody.

Picie kawy jest zdrowe tylko o jednej porze dnia. Nowe badania

Picie kawy jest zdrowe tylko o jednej porze dnia. Nowe badania

Źródło:
CNN, eurekalert.org, tvn24.pl

W 2024 roku w Warszawie przyszło na świat 28 647 dzieci, czyli o 602 mniej niż w 2023. Rodzice dla chłopców najczęściej wybierali imię Jan - 681, a dla dziewczynek - Zofia.

Otrzymały je 493 dziewczynki i 681 chłopców. Najpopularniejsze imiona w stolicy

Otrzymały je 493 dziewczynki i 681 chłopców. Najpopularniejsze imiona w stolicy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Huuuge planuje zwolnienia grupowe w spółce zależnej Huuuge Games, które obejmą szacunkowo około 21 procent zatrudnionych w całej grupie - podał producent gier w komunikacie. Huuuge nie wyklucza też dalszych cięć, a redukcja zatrudnienia może wynieść około 28 procent zatrudnionych.

Producent gier zapowiada duuuże zwolnienia

Producent gier zapowiada duuuże zwolnienia

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Zara poinformowała o wycofaniu ze sklepów kilku modeli koszy. Produkty można zwrócić w dowolnej placówce sieci, a "przedstawienie paragonu nie jest konieczne".

Znana sieć wycofuje produkty

Znana sieć wycofuje produkty

Źródło:
tvn24.pl

Donald Trump obarczył odpowiedzialnością za niszczycielskie pożary w Kalifornii gubernatora tego stanu Gavina Newsoma. Media piszą o "grze dezinformacyjnej" prezydenta elekta Stanów Zjednoczonych i wskazują jej możliwe powody.

Trump już wskazał "winnego" pożarów w Los Angeles. "Potrzebuje tylko ludzi, którzy uwierzą"

Trump już wskazał "winnego" pożarów w Los Angeles. "Potrzebuje tylko ludzi, którzy uwierzą"

Źródło:
CNN, tvn24.pl
Piotr mówi, że kochał dzieci. Prokuratura twierdzi, że je zabił

Piotr mówi, że kochał dzieci. Prokuratura twierdzi, że je zabił

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Między ministrem finansów a PKW toczy się spór o ustosunkowanie się do orzeczenia Izby Spraw Publicznych i Kontroli Nadzwyczajnej SN, które unieważniło decyzję PKW o odebraniu PiS subwencji. A od czego zaczęła się cała sprawa? Przypominamy, jak w czasie kampanii przed wyborami parlamentarnymi w 2023 roku politycy PiS promowali się na piknikach za publiczne pieniądze.

Jarosław Kaczyński na pikniku wojskowym nawoływał do głosowania na PiS. "Może padły 2-3 słowa za dużo"

Jarosław Kaczyński na pikniku wojskowym nawoływał do głosowania na PiS. "Może padły 2-3 słowa za dużo"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Kiedy mama małego Lwa rozejrzała się po szpitalnej sali, w której leżał jej syn, zauważyła, że na wielu urządzeniach przyklejone jest czerwone serduszko Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Walkę o życie i zdrowie chłopca udało się wygrać, a teraz pani Justyna z dziećmi wspiera Orkiestrę.

Jej syn był w szpitalu, na sprzętach zauważyła serduszka. Teraz sama pomaga

Jej syn był w szpitalu, na sprzętach zauważyła serduszka. Teraz sama pomaga

Źródło:
tvn24.pl

- Wydawało się, że po śmierci prezydenta Gdańska osiągnęliśmy już dno kompletne. Okazuje się, że nie - powiedziała prezeska prezeska Fundacji Domy Wspólnoty Chleb Życia siostra Małgorzata Chmielewska. Podczas rozmowy z dziennikarzem TVN24 Marcinem Kwaśnym odniosła się do ataków na WOŚP i gróźb wobec Jerzego Owsiaka. W jej ocenie jako Polacy "kochamy mieć wrogów, bo wtedy wokół walki z wrogiem, prawdziwym czy wyimaginowanym, się jednoczymy".

Śmierć prezydenta Gdańska "niczego nas to nie nauczyła"

Śmierć prezydenta Gdańska "niczego nas to nie nauczyła"

Źródło:
TVN24

- Jedną z pierwszych decyzji Antoniego Macierewicza, kiedy objął urząd ministra obrony narodowej, był sabotaż polskiej armii, który polegał na tym, że zrezygnowano z zakupu mundurów dla polskiego wojska - powiedział w czwartek w Sejmie wiceszef MON Cezary Tomczyk. Jak dodał, gdyby w 2016 roku doszło do konfliktu zbrojnego, "żołnierze Wojska Polskiego musieliby uczestniczyć w działaniach zbrojnych w dresach".

"Żołnierze musieliby uczestniczyć w działaniach zbrojnych w dresach". "Szokujące" przykłady

"Żołnierze musieliby uczestniczyć w działaniach zbrojnych w dresach". "Szokujące" przykłady

Źródło:
TVN24

Spółka Orlen opublikowała swoją nową strategię. Wśród głównych punktów są zmiany w polityce dywidendowej, założenia finansowe i planowana produkcja. Kurs Orlenu idzie w dół o ok. 1 proc., podczas gdy WIG20 niemal nie zmienia się. Spółka swoje plany i cele będzie realizowała do 2035 r.

Orlen publikuje nową strategię. Zastąpi tę przygotowaną przez Obajtka

Orlen publikuje nową strategię. Zastąpi tę przygotowaną przez Obajtka

Źródło:
PAP