Działacz PZPR, emigrant, ekspert Macierewicza. Kim jest Wacław Berczyński?

[object Object]
Wacław Berczyński był do niedawna przewodniczącym podkomisji smoleńskiej tvn24
wideo 2/3

Należał do PZPR i - jak sam twierdzi - rozkładał ją od wewnątrz, zakładając Solidarność na Politechnice Łódzkiej. Później wyemigrował za ocean. Wrócił, by na nowo wyjaśniać przyczyny katastrofy w Smoleńsku. Kim jest Wacław Berczyński, który jeszcze do niedawna stał na czele powołanej przez Antoniego Macierewicza podkomisji? Materiał programu "Czarno na białym".

Wacław Berczyński wstąpił do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej jeszcze w czasie studiów na wydziale włókiennictwa Politechniki Łódzkiej. W 1978 r. obronił doktorat. W tym czasie ukończył też matematykę na uniwersytecie.

- W drugiej połowie lat 70. bywał, najczęściej z małżonką, za granicą - opowiada Anna Gielewska, dziennikarka "Wprost", która pisała o Berczyńskim. - Jeździł do Turcji, Grecji, Włoch. Bywał w wielu krajach, co nie było wtedy standardem - zauważa. - W aktach paszportowych konsekwentnie co roku wpisywał, że jest członkiem PZPR - dodaje.

W PZPR było 3,5 miliona ludzi

Z dokumentów IPN wynika, że Berczyński w czasach PRL jeździł też do Libanu, Afganistanu czy Indii. Zgody na wyjazd nie dostał raz - w 1978 roku do Iranu. W ostatnich latach przed emigracją z Polski awansował do - jak sam pisał - "egzekutywy partii" (jej władz wykonawczych).

W ubiegłotygodniowym wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej" o partyjną przeszłość pytała go Magdalena Rigamonti.

- No to co? W PZPR było 3,5 miliona ludzi - stwierdził. Na uwagę, że należał do "egzekutywy" partii, zapewnił, iż taką funkcję pełnił "przez bardzo krótki czas" i "po to, żeby rozbijać to od wewnątrz". - Wtedy byłem też szefem Solidarności w moim instytucie - dorzucił.

Na stronie Politechniki Łódzkiej można znaleźć historię uczelnianej Solidarności i kilkadziesiąt nazwisk osób z nim związanych. Berczyńskiego wśród nich nie ma. Reporter "Czarno na białym" skontaktował się z kilkoma osobami z listy. - Może on był na jakimś zebraniu organizacyjnym, ale zupełnie tego nie kojarzę - mówi w rozmowie telefonicznej jedna z nich.

Ekipie "Czarno na białym" nie udało się zdobyć jakichkolwiek dokumentów poświadczających, że Berczyński działał w Solidarności.

Na pewno natomiast do 1981 roku działał w PZPR. Jego podpis widnieje na protokole z posiedzenia egzekutywy z 31 stycznia 1981 roku. Tuż przed wprowadzeniem stanu wojennego - przed 13 grudnia 1981 - wyjechał z Polski.

- Ucieka przez Kanadę, emigruje do Stanów i ląduje w Filadelfii - opowiada Anna Gielewska.

Z Michnikiem na "ty"? "Nie poznałem pana Berczyńskiego"

Większą część swojego życia w Stanach Zjednoczonych Berczyński przepracował w jednej firmie, w koncernie lotniczym Boeing. Antoni Macierewicz przekonywał, że Berczyński badał w USA "dziesiątki katastrof". Na pytanie, czym zajmował się w Boeingu, koncern odpowiedział krótkim komunikatem: "Pan Wacław Berczyński nie jest już u nas zatrudniony. Pracował dla Boeinga przez 21 lat, od 1985 do 2007 roku, jako inżynier oprogramowania".

Znajomi, którym Berczyński opowiadał o pracy w Boeingu twierdzą, że zajmował się tam oprogramowaniem w helikopterach. Od 10 lat jest na emeryturze.

- Wyjątkowo rzutki, oczytany w literaturze XIX wieku, biznesowo dobrze ustawiony - opisuje go Romuald "Aldek" Roman, mieszkający w Stanach Zjednoczonych pisarz, działacz polonijny i dobry znajomy Berczyńskiego od niemal 30 lat.

Pod koniec lat 80. państwo Berczyńscy prowadzili coś na kształt salonu towarzyskiego. W wywiadach Berczyński twierdził, że bywali u nich Bronisław Geremek, Jacek Kuroń, Adam Michnik czy Janusz Głowacki. Z redaktorem naczelnym "Gazety Wyborczej" miał podobno pić wódkę i być na "ty".

- Nic nie kojarzę, nie mam żadnych wspomnień z nim związanych - komentuje Janusz Głowacki. Adam Michnik odpowiada natomiast w mailu: "obawiam się, że nigdy nie poznałem pana Berczyńskiego".

"Wacek, nie rób z siebie idioty"

Państwo Berczyńscy cieszyli się szacunkiem środowiska polonijnego. Zmieniło się to, gdy Wacław postanowił zostać ekspertem Antoniego Macierewicza.

- Proszę sobie wyobrazić sytuację, że idzie ktoś, kogo pan bardzo dobrze zna i nagle piesek zostawił coś, a ten pana znajomy ma wdepnąć w to "g..." - opowiada Romuald "Aldek" Roman. - To jest naturalne, że pan go zatrzyma i powie człowiekowi: opamiętaj się. Tak też było w tej sytuacji, kiedy okazało się, że zostanie członkiem tego zespołu parlamentarnego. Zadzwoniłem i powiedziałem: Wacek, nie rób z siebie idioty - wspomina.

Kiedy został szefem podkomisji smoleńskiej, przedstawiciele filadelfijskiej Polonii przygotowali list, w którym apelowali do przyjaciela o zdrowy rozsądek. "Wszystkie okoliczności, które zapewne znasz w detalach, wskazują na wypadek" - napisali o katastrofie.

- Od początku chodziło o udowodnienie wybuchu, a nie otwartą analizę wypadku - przekonuje Mariusz Wąsik, profesor patologii i medycyny laboratoryjnej z Uniwersytetu Pensylwanii, który był inicjatorem listu do Berczyńskiego.

Po ostatniej konferencji, na której podkomisja prezentowała efekty swoich prac, Wąsik zdecydował się napisać kolejny, dużo bardziej emocjonalny list. "Wacku, nigdy nie sądziłem, że pseudonauka osiągnie status oficjalnej wykładni interpretowania rzeczywistości, a jednak do tego doszło za sprawą działalności Twojej podkomisji (…) Czy naprawdę dla wątpliwej sławy warto poświęcać własne dobre imię i dorobek życia? Co znacznie ważniejsze, dobro i prestiż kraju? Czy warto rujnować opinie o polskich naukowcach i ekspertach, zwłaszcza tych, którzy pracują tu, w Stanach Zjednoczonych? (…)" - pytał. Berczyński na razie na list nie odpowiedział. - Będąc przez 10 lat na emeryturze, czuł się niedoceniony - mówi o możliwych powodach jego zaangażowania w prace podkomisji Wąsik. - Mając taką możliwość docenienia, skorzystał z okazji, nie bacząc na konsekwencje - uważa. - Wacek zawsze szukał sławy - dodaje Roman. - W każdym miejscu, na każdym kroku chciał być na pierwszym miejscu. Nie zapomnę, z jaką radością mówił mi, że jego to nawet taksówkarze w Polsce rozpoznają - opowiada.

Kto "wykończył caracale"?

Konferencji prasowych jednak Berczyński nie lubi. Na organizowanych spotkaniach z dziennikarzami nie było możliwości zadawania pytań, a jeden z jego briefingów prasowych zostanie zapamiętany jako najkrótszy w historii. Trwał zaledwie minutę.

Dotychczas wydawało się, że stosunki przewodniczącego podkomisji i rządu układają się pomyślnie. Problemem okazał się dopiero wywiad udzielony Magdalenie Rigamonti. - Nie wiem, czy pani wie, ale to ja wykończyłem caracale. Znam się na tym, znam się na śmigłowcach, znam się na lotnictwie. Pamiętam, jak przeczytałem o tych caracalach, o tym, że polski rząd zamierza je kupić, to mi włosy stanęły dęba. Markowi Pyzie w piśmie "wSieci" powiedziałem, że to jest przekręt, że Polska nie może tak strasznie przepłacać – i się zaczęło - powiedział o zerwanym przez rząd kontrakcie na dostawę francuskich śmigłowców.

Rewelacjom Berczyńskiego natychmiast zaprzeczyło MON. "Wypowiedź dr. Wacława Berczyńskiego nie ma żadnego związku z prowadzonymi i zakończonymi negocjacjami (…) Pan Wacław Berczyński nie był członkiem Zespołu do zbadania ofert offsetowych (…) nie informował Ministra Obrony Narodowej o swoim stanowisku i nie miał żadnych podstaw do wpływania na kształtowanie się decyzji Ministerstwa Rozwoju i Finansów" - podał resort.

Był to pierwszy poważny zgrzyt na linii Macierewicz-Berczyński. Jeszcze niedawno w wywiadzie dla "DGP" szef podkomisji mówił, że łączą ich "przyjacielskie relacje".

W czwartek okazało się, że Berczyński zrezygnował z kierowania podkomisją. Szef MON dymisję przyjął.

Autor: kg//rzw / Źródło: tvn24

Pozostałe wiadomości

Psychiatra, profesor Tadeusz Pietras powiedział w TVN24, że co piąty senior w Polsce "cierpi na zaburzenia nastroju o charakterze depresji". To - jak wskazał - dużo większy odsetek niż w państwach zachodnich. - Na depresję składa się pewien komplet objawów. Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób. Czasami depresja może mieć charakter maskowany - wyjaśnił.

Choruje co piąty senior. "Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób"

Choruje co piąty senior. "Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek "miał spokojną noc i odpoczął" - głosi najnowszy, krótki komunikat Watykanu w sprawie papieża, który ukazał się w niedzielę rano. Dzień wcześniej doszło do pogorszenia stanu 88-letniego Franciszka.

Najnowszy komunikat o stanie zdrowia papieża

Najnowszy komunikat o stanie zdrowia papieża

Źródło:
Reuters, PAP

Pomimo zaangażowania wielu osób i prowadzonej ponad półtorej godziny resuscytacji, nie udało się uratować życia turysty w Beskidach. Mężczyzna został znaleziony przez postronne osoby około 100 metrów od szczytu Klimczoka (Śląskie).

100 metrów od szczytu znaleźli nieprzytomnego turystę. Nie udało się go uratować

100 metrów od szczytu znaleźli nieprzytomnego turystę. Nie udało się go uratować

Źródło:
PAP

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Wyszli do lasu w miejscowości Rzeczków (Łódzkie), żeby ściąć drzewa. Znaleziono ich przygniecionych. 68-letni mężczyzna zginął na miejscu, 41-latek zmarł w szpitalu.

Tragedia podczas wycinki drzew. Nie żyją dwaj mężczyźni

Tragedia podczas wycinki drzew. Nie żyją dwaj mężczyźni

Źródło:
tvn24.pl

Olaf Scholz walczy o utrzymanie się na stanowisku kanclerza. Przed trzema laty polityk z ramienia Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD) zastąpił w tej roli Angelę Merkel, przerywając tym samym 16-letnie rządy chadecji. Po wyborach do Parlamentu Europejskiego w 2024 roku, gdy jego partia nie zdobyła nawet 15 procent, na kanclerza spadła fala krytyki. Prasa pisała wówczas, że "Niemcy mają dość Olafa Scholza" i że "teraz prawie nie ma znaczenia, czego żąda lub co obiecuje". Upadek jego rządu potwierdził złą passę polityka. Z jakimi obietnicami idzie do tych wyborów?

Dlaczego "Niemcy mają dość" Olafa Scholza

Dlaczego "Niemcy mają dość" Olafa Scholza

Źródło:
Berliner Morgenpost, Deutsche Welle, PAP, tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Warunki proponowanej nowej umowy o amerykańskim udziale w przychodach z minerałów i złóż naturalnych Ukrainy wydają się jeszcze surowsze dla Kijowa, niż pierwotna, odrzucona przez Ukraińców wersja - pisze "New York Times". Projekt zakłada przekazanie USA 500 miliardów dolarów dochodów z eksploatacji surowców. Amerykański sekretarz skarbu Scott Bessent stwierdził, że ta umowa będzie "jasnym sygnałem dla Rosji".

"Szereg zobowiązań" i potężne kwoty. Media: warunki nowej wersji umowy jeszcze cięższe dla Ukrainy

"Szereg zobowiązań" i potężne kwoty. Media: warunki nowej wersji umowy jeszcze cięższe dla Ukrainy

Źródło:
New York Times, PAP

W mieście Trujillo na północy Peru zawalił się dach w części restauracyjnej tamtejszego centrum handlowego. Lokalne media przekazały, że co najmniej sześć osób zginęło, a 82 zostały ranne. W całym regionie La Libertad ogłoszono dwa dni żałoby.

Zawalił się dach centrum handlowego. Dwa dni żałoby

Zawalił się dach centrum handlowego. Dwa dni żałoby

Źródło:
PAP

W sobotę wieczorem pracownicy rządu federalnego USA otrzymali e-maile z działu kadr Biura Zarządzania Personelem Stanów Zjednoczonych (OPM), z prośbą o przesłanie informacji co udało się im zrobić w pracy w minionym tygodniu - donosi Reuters. Brak odpowiedzi ma być podstawą do zwolnienia z pracy. Chwilę wcześniej Musk zapowiedział takie działanie w serwisie X.

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

Źródło:
Reuters, X, PAP, tvn24.pl

Ulewne opady deszczu doprowadziły do powstania powodzi błyskawicznych w stolicy Botswany. W wyniku żywiołu zginęło siedem osób, tym troje dzieci -poinformował w sobotę prezydent Duma Boko.

Zalane domy, zamknięte szkoły. Są ofiary śmiertelne, w tym dzieci

Zalane domy, zamknięte szkoły. Są ofiary śmiertelne, w tym dzieci

Źródło:
Reuters

W niedzielę o 8 rano rozpoczęły się przedterminowe wybory w Niemczech. Obywatele tego kraju wybierają nowy skład Bundestagu. Sondaże wskazują na przewagę chadeków, a jej lider Friedrich Merz jest faworytem do objęcia urzędu kanclerza.

Niemcy głosują. Jest jeden faworyt w sondażach

Niemcy głosują. Jest jeden faworyt w sondażach

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Sąd utrzymał w mocy decyzję prokuratury o umorzeniu śledztwa w sprawie wypadku drogowego z udziałem byłego zastępcy dyrektora Służby Więziennej Artura Dziadosza. Podstawą były opinie biegłych, którzy ocenili, że do śmiertelnego potrącenia pieszej na pasach nie doszło z winy kierowcy.

Były wiceszef Służby Więziennej śmiertelnie potrącił kobietę. Sąd zajął się decyzją o umorzeniu śledztwa

Były wiceszef Służby Więziennej śmiertelnie potrącił kobietę. Sąd zajął się decyzją o umorzeniu śledztwa

Źródło:
PAP

W trzecią rocznicę wybuchu inwazji zbrojnej Rosji na Ukrainę Wielka Brytania ogłosi największy od początku agresji pakiet sankcji przeciwko Moskwie - zapowiedział szef brytyjskiej dyplomacji David Lammy. Dzień wcześniej premier Keir Starmer rozmawiał telefonicznie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. 

Chcą "przykręcić śrubę" Rosji. Szykują największy pakiet sankcji

Chcą "przykręcić śrubę" Rosji. Szykują największy pakiet sankcji

Źródło:
PAP, Reuters

Kolejna fala obfitych opadów śniegu nawiedziła wybrzeże Morza Japońskiego. Miejscami grubość pokrywy śnieżnej przekracza pięć metrów.

Miejscami leży ponad pięć metrów śniegu

Miejscami leży ponad pięć metrów śniegu

Źródło:
Reuters, NHK

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Nie ma się z czego śmiać. Bądźmy poważni, bo sytuacja robi się naprawdę poważna - napisał na platformie X premier Donald Tusk. Nastąpiło to krótko po spotkaniu prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem.

"Sytuacja robi się naprawdę poważna". Wpis premiera

"Sytuacja robi się naprawdę poważna". Wpis premiera

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News

Wierni z różnych krajów przychodzą kolejny dzień pod rzymską Poliklinikę Gemelli, gdzie przed pomnikiem Jana Pawła II zostawiają świeczki i kwiaty oraz modlą się o zdrowie przebywającego tam ósmy dzień papieża Franciszka. Włoska prasa pisze, że "świat niepokoi się i modli się za papieża" i że "kluczowe będą najbliższe godziny".

"Forza Francesco", "milczenie Kurii". Włoska prasa: świat niepokoi się

"Forza Francesco", "milczenie Kurii". Włoska prasa: świat niepokoi się

Źródło:
PAP

Spotkanie z Donaldem Trumpem traktuję jako dopełnienie procesu po tym, jak wcześniej rozmawiałem z sekretarzem obrony USA i generałem Keithem Kelloggiem - powiedział prezydent Andrzej Duda w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN w Waszyngtonie Marcinem Wroną. Mówił także o "sprytnym planie" dotyczącym amerykańskiego zaangażowania w rozmowy o zakończeniu wojny między Ukrainą a Rosją, który jednocześnie byłby "swoistą gwarancją bezpieczeństwa dla Ukrainy".

Prezydent Andrzej Duda o "sprytnym planie" w rozmowie z Marcinem Wroną po spotkaniu z Donaldem Trumpem

Prezydent Andrzej Duda o "sprytnym planie" w rozmowie z Marcinem Wroną po spotkaniu z Donaldem Trumpem

Źródło:
TVN24, PAP

Prezydent USA Donald Trump, w czasie przemówienia na konferencji CPAC, mówił, że w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie rozmawia zarówno z Władimirem Putinem, jak i Wołodymyrem Zełenskim. - Chcemy, by Ukraina dała nam coś za wszystkie pieniądze, które na nią wyłożyliśmy - powiedział. Ocenił też, że działania jego poprzednika Joe Bidena w tym zakresie były "głupie".

Trump o Ukrainie: to dotyczy Europy, a nie nas

Trump o Ukrainie: to dotyczy Europy, a nie nas

Źródło:
TVN24, PAP
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Depresja to groźna choroba, która może być śmiertelna. Jej objawy mogą zostać niezauważone zarówno u siebie, jak i u bliskich. Eksperci podkreślają, że nie można lekceważyć depresji i warto sięgnąć po profesjonalne wsparcie. Oto aktualna lista, gdzie szukać pomocy. 

Światowy Dzień Walki z Depresją. Tu znajdziesz profesjonalną pomoc

Światowy Dzień Walki z Depresją. Tu znajdziesz profesjonalną pomoc

Źródło:
tvn24.pl

Jest z nami prezydent Duda z Polski. To fantastyczny człowiek, mój wielki przyjaciel - mówił na konferencji konserwatystów CPAC prezydent Donald Trump. Polski prezydent wtedy wstał i pomachał zgromadzonym. Później z szefem swojego gabinetu Marcinem Mastalerkiem bił brawo na stojąco, gdy Trump mówił, że urzędnicy do spraw równości zostali zwolnieni.

Andrzej Duda na konferencji konserwatystów. Wstaje, macha, bije brawo

Andrzej Duda na konferencji konserwatystów. Wstaje, macha, bije brawo

Źródło:
tvn24.pl

Atak z użyciem siekiery w Wałbrzychu. Poważnie ranna w twarz została dwudziestolatka, do szpitala trafił również pięćdziesięcioletni mężczyzna. Do sprawy zatrzymano osiemnastolatka. Policja wyjaśnia okoliczności tego zdarzenia.

Młoda kobieta trafiona siekierą w twarz, policja zatrzymała 18-latka

Młoda kobieta trafiona siekierą w twarz, policja zatrzymała 18-latka

Źródło:
tvn24.pl
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o remake'u klasycznego horroru "Nosferatu", wyczekiwanym powrocie serialu "Biały Lotos", nowej roli Cezarego Pazury i planowanym występie AC/DC tego lata w Polsce.

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

Źródło:
tvn24.pl