- Chcę pokazać, że byli także młodzi ludzie, dla których ona nie jest żadnym autorytetem - powiedział poseł PiS Andrzej Jaworski. Zaatakował on w ten sposób w "Kropce nad i" Henrykę Krzywonos, która w czasie wtorkowej sejmowej debaty nad wyborem sędziów TK dwukrotnie z sejmowej mównicy apelowała o uszanowanie konstytucji. - Dla mnie Henryka Krzywonos jest symbolem - odpowiadał na zarzuty posła PiS Borys Budka (PO).
W czasie dzisiejszej dyskusji w Sejmie przed głosowaniem nad kandydaturami na nowych sędziów TK Krzywonos apelowała o poszanowanie konstytucji, przywołując stan wojenny i wyciąganie ludzi z łóżek nad ranem.
- Chodzi o konstytucję, którą sobie wywalczyliśmy. Nie ośmielmy się jej zniszczyć. Proszę o szacunek do konstytucji - nawoływała.
"Byli młodzi ludzie, dla których ona nie jest autorytetem"
- Pani Krzywonos dzisiaj występuje jako osoba, która potrafi pokazać, że jest wielkim człowiekiem stanu wojennego - powiedział Jaworski. - Ja do dzisiaj słyszę w Gdańsku informacje o tym, że nie jest trudno zatrzymać tramwaj, gdy w tym czasie wyłączony jest prąd - dodał.
- Ja, kiedy byłem 17-letnim chłopakiem, Milicja Obywatelska pisała na mój temat raporty. Kiedy dzisiaj pani Krzywonos mówi, że ona ponosiła jakieś konsekwencje, to chcę pokazać, że byli także młodzi ludzie, dla których ona nie jest żadnym autorytetem - powiedział Jaworski.
"Dla mnie Henryka Krzywonos jest symbolem"
- Jeżeli 17-letni młodzieniec w czasie stanu wojennego ma być większym bohaterem, to z całym szacunkiem dla pana posła, to jest pomieszanie z poplątaniem - odpowiedział Budka. - Dla mnie Henryka Krzywonos jest symbolem, dla mnie jest symbolem walki - dodał.
- Nie macie monopolu na wiedzę i nie macie monopolu, żeby stwierdzać, czy coś jest zgodne z konstytucją. Od tego jest Trybunał Konstytucyjny - podkreślił poseł Budka.
"To są himalaje hipokryzji"
- Nie ma żadnych przeciwwskazań, aby prezydent ślubowanie przyjął - odpowiedział Jaworski na pytanie, czy Andrzej Duda przyjmie ślubowanie od pięciu wybranych w środę sędziów Trybunału Konstytucyjnego.
Poseł PiS dodał, że nowi sędziowie powinni w czwartek pojawić się w Trybunale Konstytucyjnym i wziąć udział w rozprawie, na której Trybunał będzie orzekał w sprawie czerwcowej ustawy o TK.
- To są himalaje hipokryzji - skomentował Budka. Zwrócił uwagę, że listopadowa nowelizacja ustawy o TK jeszcze nie weszła w życie. Oznacza to, że sędziowie w środę zostali wybrani na podstawie tej samej ustawy, co pięciu sędziów, od których prezydent Duda nie chciał przyjąć ślubowania.
Budka: prezydent naruszy konstytucję, jeśli przyjmie ślubowanie nowych sędziów
- Jeśli prezydent, ignorując postanowienie TK, zdecyduje się na zaprzysiężenie, naruszy konstytucję - stwierdził były minister sprawiedliwości.
Jaworski nie zgodził się z twierdzeniem, że PiS kierował się pośpiechem przy wyborze nowych sędziów TK. - Naprawiliśmy to, co PO popsuła - przekonywał.
- Dzisiaj obrady powinny zostać utajnione, bo jest wstyd wobec obywateli, że można wmawiać takie idiotyzmy - podsumował dyskusję w Sejmie Budka. - Nie szanujecie żadnych reguł demokratycznych - dodał, kierując słowa do posła PiS.
Autor: PM/tr / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24