Część ciał spalona, telefony z pokładu tupolewa. Podkomisja przedstawiła posłom raport

[object Object]
Prezentacja podkomisji odbyła się na posiedzeniu komisji obronytvn24
wideo 2/8

Podkomisja smoleńska przedstawiła w piątek dotychczasowe efekty swoich prac. Eksperci z zespołu powołanego przez szefa MON Antoniego Macierewicza mówili na spotkaniu z posłami m.in. o połączeniach telefonicznych, na których słychać "huk, warkot, trzask i krzyk ludzi" oraz o "zmanipulowaniu i okrojeniu" zapisów z czarnych skrzynek.

Na spotkaniu z posłami z komisji obrony narodowej Marek Dąbrowski z podkomisji smoleńskiej poinformował, że do tej pory przeanalizowano 762 tomy akt prokuratorskich.

Oprócz tego wysłuchano 15 świadków: 5 pilotów, 7 psychologów, 2 medyków i jednego technika obsługi naziemnej.

Dąbrowski dodał, że w tej chwili trwa jeszcze analiza porównawcza zapisów parametrycznych z dwóch rejestratorów parametrów lotu oraz deszyfracja zapisów z ostatnich lotów Tu-154M.

- To są prace, które przez naszych poprzedników nie zostały wykonane - stwierdził Dąbrowski.

1. Brak głosu gen. Błasika w kokpicie

Dąbrowski poinformował, że żadna z osób odsłuchujących nagrania z kokpitu nie rozpoznała głosu dowódcy Sił Powietrznych gen. Andrzeja Błasika, w tym osoby znające go osobiście.

Podkomisja stwierdziła też, że dowódca załogi wydał komendę odejścia na drugi krąg. Ich zdaniem potwierdził ją drugi pilot.

2. Nie było presji na załogę

Zdaniem podkomisji "miała miejsce nieudolna próba zatuszowania prawdziwych przyczyn katastrofy i prawdziwych winnych jej wystąpienia". Wnioski te wyciągnięto na podstawie analizy wypowiedzi świadków oraz testów psychologicznych.

"Na aktualnym etapie badań nie potwierdzono żadnej formy presji na załogę, która rzekomo miała być wywierana przez gen. Andrzeja Błasika".

Eksperci podkomisji o telefonach z samolotu
Eksperci podkomisji o telefonach z samolotutvn24

3. Dwa połączenia z pokładu tupolewa

Według podkomisji na wrakowisku odnaleziono 18 aktywnych telefonów komórkowych, należących m.in. do Marii Kaczyńskiej i gen. Andrzeja Błasika.

"Zespół ma informacje o dwóch połączeniach telefonicznych, w których w tle słychać huk, warkot, trzask i krzyk ludzi" - stwierdzili eksperci Macierewicza.

4. Zapisy ze skrzynek "zmanipulowane i okrojone"

W ocenie podkomisji odczyty z czarnych skrzynek "zostały zmanipulowane i okrojone". Według niej "z zapisu polskiego rejestratora KBN wycięto, bez uzupełnienia, ostatnie 5 sekund".

Z analizy ma wynikać, że w wyciętym fragmencie były dane o niesprawności pierwszego silnika, pierwszego generatora oraz obu wysokościomierzy radiowych. Zdaniem podkomisji "wszystko to działo się jeszcze w powietrzu, przed zamrożeniem pamięci systemu FMS, 15 metrów na ziemią".

5. Położenie ciał ofiar i ich stan

Podczas prezentacji pokazano ilustrację z rekonstrukcją wrakowiska, położenia ciał ofiar i obrażeń.

Dąbrowski stwierdził na jej podstawie, że ciało gen. Błasika (który według komisji Millera miał być w kokpicie Tu-154M) zostało znalezione obok ciał innych pasażerów. Dodał, że ciała załogi były rozrzucone w trzech sektorach.

- Cztery osoby (tylu lotników było w kokpicie – red.) były w różnych miejscach. Trzech członków załogi było na tyle daleko od pana generała Błasika, że gdyby przyjąć, że on stał w kabinie, to musiałby być naprawdę w towarzystwie dużej liczby pasażerów, zamiast członków załogi - powiedział Dąbrowski.

Mówił też, że w dwóch sektorach wrakowiska, gdzie miały miejsce pożary na ziemi, część ciał była spalona. Podkreślał, że członkowie komisji Millera do tej pory mówili, że podczas sekcji zwłok nie stwierdzono obrażeń charakterystycznych dla wybuchów i pożaru.

- Dwa ciała noszące ślady wysokiej temperatury zostały znalezione daleko od źródeł ognia naziemnego. To są co najmniej dwa ciała. Prace trwają i ostateczne wyniki podamy państwu później. Tego typu uszkodzeń nie da się wytłumaczyć pożarami naziemnymi – ocenił Dąbrowski.

6. Położenie kikuta lewego skrzydła

Inny członek podkomisji smoleńskiej, Tomasz Ziemski, przedstawił materiał dotyczący "położenia kikuta lewego skrzydła Tu-154M podczas upadku na ziemię".

Jak mówił, jego fragmenty znajdowały się w trzech różnych miejscach wrakowiska. - Mamy odłamki, które znajdują się w odległości od 15 do 30 metrów za "pancerną" brzozą. Niektóre z nich znajdowały się za rowem melioracyjnym oraz pasem wysokich drzew rosnących na północ od miejsca zdarzenia - powiedział.

- Należy stwierdzić, iż tak zwana północna bruzda nie została wyryta przez odłamki pochodzące z końcowej części kikuta skrzydła. Konkluzja ta jednocześnie falsyfikuje położenie płatowca w ostatniej fazie lotu, przedstawione w raportach końcowych MAK i PKBWL oraz opinii biegłych prokuratury - powiedział Ziemski.

Podkomisja o położeniu kikuta lewego skrzydła
Podkomisja o położeniu kikuta lewego skrzydłatvn24

7. Rosjanie zabrali czarną skrzynkę, potem ją podrzucili

Zdaniem szefa MON Antoniego Macierewicza, czarna skrzynka została przez Rosjan odczytana bez obecności polskich władz.

- Trzeba też przypomnieć, że wbrew dość systematycznie powtarzanym kłamstwom przez różnych urzędników i dziennikarzy (...) czarna skrzynka, voice recorder, zawierająca głosy pilotów i ich rozmowy z wieżą, była już odczytana o godz. 6 po południu (w dniu katastrofy - red.). Świadczy o tym wypowiedź pana ministra Szojgu (Siergieja, wówczas ministra ds. sytuacji nadzwyczajnych Rosji - red.) na konferencji prasowej - powiedział Macierewicz podczas posiedzenia komisji.

- Przypominam, że czarna skrzynka, voice recorder została odnaleziona mniej więcej 15 minut po katastrofie - dodał szef MON.

- Czarną skrzynkę Rosjanie znaleźli, otworzyli, a następnie z powrotem położyli na miejsce tragedii i tam przyprowadzili Edmunda Klicha (wówczas szef Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych - red.), by pokazać mu, że oto może ją sobie spokojnie odnaleźć. Prawda jest taka, że czarna skrzynka przez Rosjan została odnaleziona dużo wcześniej i otworzona bez wiedzy Polaków - powiedział Macierewicz.

CZYTAJ WIĘCEJ O SŁOWACH MACIEREWICZA NA KOMISJI

Dr Maciej Lasek, do niedawna przewodniczący Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych, na Twitterze zarzucił szefowi MON mówienie nieprawdy. "Rejestrator CVR został oczyszczony i otwarty ze złamaniem plomby przez polskiego specjalistę 11.04 w Moskwie" - napisał.

Rejestrator CVR został oczyszczony i otwarty ze złamaniem plomby przez polskiego specjalistę 11.04 w Moskwie.— Maciej Lasek (@LasekMaciej) 21 października 2016

"Wirtualne badanie wypadku"

Były szef Państwowej Komisji Badań Wypadków Lotniczych na bieżąco komentował prezentację podkomisji. Lasek ocenił, że eksperci Macierewicza badają wypadek "wirtualnie", w dodatku na podstawie materiałów komisji Millera.

"Komisja Millera i biegli prokuratury byli na miejscu zdarzenia i mają inne wnioski" - napisał Lasek.

Kontynuacja uwag do wirtualnego badania wypadków: Podkomisja ocenia rozpad samolotu na podstawie zdjęć wykonanych przez Komisję Millera— Maciej Lasek (@LasekMaciej) 21 października 2016

Podkomisja wykonuje to bez obecności na miejscu zdarzenia. Kom. Millera i biegli prokuratury byli na miejscu zdarzenia i mają inne wnioski— Maciej Lasek (@LasekMaciej) 21 października 2016

Zdaniem Laska "podkomisja już dawno mogłaby zrobić trajektorię i ocenić wysokość, na której dowódca wydał komendę: odchodzimy".

Ale do momentu zderzenia z brzozą są dane z 3 rejestratorów i chyba już dawno podkomisja mogłaby zrobić trajektorię 1/2— Maciej Lasek (@LasekMaciej) 21 października 2016

I ocenić wysokość na której dowódca wydał komendę "odchodzimy" 2/2— Maciej Lasek (@LasekMaciej) 21 października 2016

"Ma pan ekspertów, może pan zapytać"

Po prezentacji raportu podkomisji na sejmowej komisji obrony głos zabrał poseł PO Maciej Kierwiński. Wśród sprzeczności, które zostały zaprezentowane w porównaniu z ustaleniami komisji Millera, Kierwiński wskazał kwestię momentu odsłuchania voice recordera Tu-154M.

- Mówił pan, że odsłuchano go o 18 w dniu katastrofy, tymczasem są dokumenty, że rejestrator głosów otwarto 11 kwietnia przy udziale polskich specjalistów, ze złamaniem plomb fabrycznych - powiedział Kierwiński.

- Dziwię się naprawdę, by tak oczywiste kłamstwa po prostu sprawdzić, ma pan swoich ekspertów, może pan po prostu zapytać - dodał, zwracając się do szefa MON Antoniego Macierewicza.

Nawiązując do informacji przekazanych jako nowe - że elementy samolotu znaleziono 60 metrów przed brzozą - Kierwiński przypomniał, że jest to opisane w raporcie komisji Millera. - I nie było to 60 metrów, tylko 40 - mówił.

- Państwo PiS, wcale nie chcecie niczego wyjaśniać. Dziś już widzimy, jakie są wasze prawdziwe intencje. Wasze prawdziwe intencje to jest przede wszystkim manipulacja umysłami - powiedział z kolei Paweł Suski (PO).

- Ta manipulacja umysłami to jest do perfekcji opanowana metoda znanego sprzed ponad 70 lat wybitnego mistrza manipulacji umysłu Josepha Goebbelsa. Wy po stokroć będziecie powtarzać to kłamstwo, po to tylko, żeby większa część społeczeństwa spróbowała w nie uwierzyć - dodał.

ZOBACZ MATERIAŁ "FAKTÓW" TVN:

Autor: ts//tka / Źródło: PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

W australijskim stanie Wiktoria trwa walka z pożarem, który niemal tydzień temu wybuchł na terenie parku narodowego. W niedzielę płomienie ogarniały obszar 34 tysięcy hektarów i wciąż rozszerzały swój zasięg. Mieszkańcy miejscowości sąsiadujących z parkiem musieli opuścić swoje domy i nie wrócą do nich przed świętami.

Musieli uciekać z domów przed świętami. "Ludzie nie są do końca pewni, co się wydarzy"

Musieli uciekać z domów przed świętami. "Ludzie nie są do końca pewni, co się wydarzy"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, The Guardian, ABC News, 9news.com.au

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

IMGW ostrzega przed intensywnymi opadami śniegu i silnym wiatrem. Niebezpieczne warunki panują w południowych regionach Polski. Sprawdź, gdzie zachować szczególną ostrożność.

Miejscami spadnie nawet 20 centymetrów śniegu. IMGW ostrzega

Miejscami spadnie nawet 20 centymetrów śniegu. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Po trzech miesiącach prac konserwacyjnych turyści odwiedzający Rzym znów mogą oglądać słynną fontannę di Trevi w pełnym blasku. Wprowadzono jednak limit osób, które mogą jednocześnie przed nią przebywać. Na razie to eksperyment.

Fontanna di Trevi po nowemu

Fontanna di Trevi po nowemu

Źródło:
PAP

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski dotarł do Ukrainy medycznym kamperem, który będzie działał jak mobilny szpital. Możliwe będzie w nim między innymi przeprowadzanie zabiegów chirurgicznych - poinformował w niedzielę portal Vatican News.

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Źródło:
PAP

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24