"Sędzia nie powinien recenzować działalności innych organów władzy publicznej oraz występować jako strona debaty religijnej, etycznej, światopoglądowej, czy politycznej" - napisał prezydent Andrzej Duda do uczestników Kongresu Prawników Polskich. Gdy fragment ten był odczytywany, część uczestników przerwało prezydenckiemu ministrowi, bucząc i skandując "Konstytucja!" oraz unosząc w górę książeczki z tekstem ustawy zasadniczej.
W Katowicach odbywa się w sobotę Kongres Prawników Polskich, który debatuje o reformie wymiaru sprawiedliwości i stanie praworządności w Polsce. Kancelarię Prezydenta reprezentował na tym spotkaniu minister Andrzej Dera, który odczytał list od prezydenta Andrzeja Dudy. Była w nim mowa o tym, sędzia nie powinien recenzować działalności innych organów władzy publicznej oraz występować jako strona debaty religijnej, etycznej, światopoglądowej, czy politycznej. Gdy Dera odczytywał ten fragment, część uczestników przerwało mu bucząc i skandując "Konstytucja!", unosząc w górę książeczki z tekstem ustawy zasadniczej.
"Zamiast krzyczeć, warto zwrócić uwagę na art. 178 ust. 3 Konstytucji - napisał na Twitterze zastępca szefa Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha. Dodał, że "apolityczność i bezstronność sędziego to jego podstawowy obowiązek".
Zamiast krzyczeć, warto zwrócić uwagę na art. 178 ust. 3 Konstytucji. Apolityczność i bezstronność sędziego to jego podstawowy obowiązek.
— Paweł Mucha (@MuchaPK) 20 maja 2017
Autor: mm / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24