Według najnowszych informacji brazylijskich służb we wtorkowej akcji policyjnej w Rio de Janeiro zginęły 132 osoby. W czwartek mieszkańcy zebrali się i ułożyli w rzędzie na jednej z ulic przykryte workami ciała ofiar. Prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva powiedział, że jest "wstrząśnięty" skutkami policyjnej akcji. Wyraził też zdziwienie, że "operację na tak dużą skalę przeprowadzono bez wiedzy rządu federalnego".