Minister sprawiedliwości odwołał dyrektora okręgowego Służby Więziennej we Wrocławiu, oraz dyrektora Aresztu Śledczego w Lubaniu. W lutym z Lubania uciekł więzień, którego do dziś nie udało się zatrzymać.
- Minister sprawiedliwości odwołał Ryszarda Godylę, ze stanowiska dyrektora okręgowego Służby Więziennej we Wrocławiu oraz mjr. Krzysztofa Stodolnika ze stanowiska dyrektora Aresztu Śledczego w Lubaniu. Odwołań dokonano na wniosek dyrektora generalnego Służby Więziennej - informuje ppłk. Jarosław Góra, rzecznik prasowy Dyrektora Generalnego Służby Więziennej.
Dyrektora okręgowego zastąpi ppłk Krystyna Zuwała, natomiast kierownictwo w Areszcie Śledczym w Lubaniu obejmie mjr Szczepan Ociepa.
"To nie powinno się wydarzyć"
Góra twierdzi, że decyzji ministra nie należy łączyć z niedawną ucieczką Adriana K. 3 lutego osadzony w Lubaniu, wspiął się na ogrodzenie spacerniaka, wykorzystał chwilę nieuwagi strażników i uciekł. Zbiega nie odnaleziono do dziś. - Cały czas prowadzone jest postępowanie wyjaśniające. Po zakończeniu podejmiemy dalsze decyzje - dodaje rzecznik.
27-letni Adrian K. trafił do aresztu 17 stycznia, miał tam odbywać wyrok do września 2017 roku. Został skazany za drobne kradzieże i przestępstwa narkotykowe. - To nie powinno się wydarzyć. Naszym zadaniem jest zapewnienie obywatelom bezpieczeństwa. Zawsze jest jakaś przyczyna takich wypadków. Musimy sprawdzić, czy zawinił tu system, czy też ludzie - zapewnia ppłk Jarosław Góra.
Autor: gdem/b / Źródło: TVN 24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock