Poprawki do projektu ustawy "Za życiem". Wraca do komisji

Poprawki do projektu ustawy "Za życiem". Wraca do komisji
Poprawki do projektu ustawy "Za życiem". Wraca do komisji
tvn24
W Sejmie odbyła się w czwartek debata nad projektem ustawy "Za życiem"tvn24

Rządowy projekt ustawy o wsparciu kobiet w ciąży i ich rodzin "Za życiem", to pierwszy krok do całościowego wspierania rodzin zmagających się z chorobą dziecka – ocenia PiS. Projekt nie spełnia oczekiwań rodziców – uważa opozycja i składa poprawki. Dokument został ponownie skierowany do komisji polityki społecznej i rodziny.

Debata nad projektem rozpoczęła się w czwartek po południu. Przerwano ją, by zrealizować punkt obrad dotyczący wniosku opozycji o odwołanie minister edukacji Anny Zalewskiej, a następnie kontynuowano.

Projektem ustawy ma się zająć w czwartek od godz. 22 sejmowa komisja.

- Projekt to pierwszy krok do całościowego programu wspierającego rodziny zmagające się z chorobą dziecka - podkreślała posłanka PiS Urszula Rusecka. - Podstawowym celem ustawy jest wsparcie kobiet, u których wystąpiły powikłania w czasie ciąży, doświadczyły niepowodzeń położniczych, a także zdiagnozowano ciężkie i nieodwracalne uszkodzenie płodu lub chorobę zagrażająca życiu dziecka - mówiła.

Dodała, że to pierwszy krok ku realizacji "programu historycznego i nowatorskiego", gwarantującego rodzinom w trudnej sytuacji poczucie bezpieczeństwa i wsparcie państwa.

Posłanka przypominała, że projekt zakłada m.in. jednorazową wypłatę - 4 tys. zł, która ma być pierwszą pomocą dla tych rodzin, które spotkają się "z ciężką informacją" o chorobie dziecka. Apelowała o działania ponad podziałami.

"Zadośćuczynienie i rekompensata"

Marzena Okła-Drewnowicz (PO) mówiła, że rodzicom wychowującym dzieci niepełnosprawne nie zależy na pośpiechu i bylejakości.

- Rodzicom wychowującym dzieci niepełnosprawne zależy na kompleksowej, rzetelnej pomocy – przekonywała.

Jej zdaniem oczekiwali oni zupełnie innej pomocy niż ta, którą zaproponowano w projekcie. Jak mówiła, projekt procedowany jest w pośpiechu.

- Tu nie chodzi o pomoc, chodzi o to, żeby projekt był zadośćuczynieniem tylko i wyłącznie dla organizacji "pro-life", które zgłosiły projekt całkowicie zakazujący aborcji. To tylko zadośćuczynienie i rekompensata, nic więcej, bo nawet nie zagłuszenie własnego sumienia – powiedziała.

Wskazywała, że regulacja różnicuje świadczenia w zależności od momentu, kiedy niepełnosprawność powstała. Dodała, że PO chce pracować nad ustawą tak, by była sprawiedliwa.

- Skoro dajecie 4 tys. zł kobietom, u których stwierdzono, że noszą w sobie chore dziecko lub w trakcie porodu staje się chore, to dajcie (te pieniądze - red.) także tym, które opiekują się dzieckiem chorym, a ich choroba i niepełnosprawność ujawniły się później - powiedziała.

Zapowiedziała, że PO składa taką poprawkę. Kolejna, jak dodała, dotyczy skreślenia zapisu o tym, że 4 tys. zł będzie przysługiwać za urodzenie żywego dziecka.

- Niech to będzie 4 tys. dla kobiety, która urodzi dziecko – przekonywała. Jak dodała, wie że w takiej sytuacji przysługuje tej wysokości kwota z tytułu zasiłku pogrzebowego wypłacanego przez ZUS, ale - jak mówiła – te pieniądze będą kobiecie potrzebne np. na psychologa.

"Czysty zabieg PR-owy"

W ocenie Kukiz’15 projekt to kompletny brak zrozumienia i empatii oraz czysty zabieg PR-owy. Zdaniem posłanki Agnieszki Ścigaj, rozczarował osoby niepełnosprawne i ich rodziców.

- Jeśli kobieta dowiaduje się, że ma urodzić dziecko niepełnosprawne, to na pewno się nie obawia w pierwszej kolejności tego, że nie będzie stać jej na wózek czy łóżeczko, a 4 tys. zł to chyba tylko na to jej wystarczą. Boi się, że będzie musiała patrzeć przez całe życie na to, jak jej dziecko cierpi, bo nie będzie jej stać na rehabilitację – powiedziała.

Ścigaj zarzuciła twórcom projektu ustawy, że różnicują wsparcie dla opiekunów osób niepełnosprawnych ze względu na to, kiedy ta niepełnosprawność powstała.

- Jednym każecie żyć za 520 zł, innym za 1300 zł. Dodam, że żadna z tych kwot nie zapewnia minimum egzystencji – zwróciła uwagę posłanka Kukiz’15.

Zauważyła też, że kwota 70 mln zł przewidziana w ustawie "Za życiem" jest niewielka w porównaniu z tym, co na rehabilitację i leczenie przeznaczają w ramach 1 proc. podatku obywatele.

Za najbardziej wartościowy punkt projektu Ścigaj uznała zapis, który zobowiązuje rząd, by do końca roku przyjął program kompleksowego wsparcia dla rodzin "Za życiem".

- Pani premier, po prostu czekamy – zakończyła Ścigaj.

"Ustawa rzuca ochłap i jałmużnę"

W ocenie Nowoczesnej, rządowy projekt to zła propozycja, procedowana niezgodnie z procedurą legislacyjną.

- Ta ustawa rzuca ochłap i jałmużnę - mówiła Joanna Augustynowska (N). - Trzeba powiedzieć wszystkim obywatelom i wszystkim matkom, czego dotyczy ta ustawa (...). Nie rozwiązuje systemowych problemów rodzin z dziećmi niepełnosprawnymi. A jest tylko wyrazem waszego protestu, waszego uporu ideologicznego, który próbujecie narzucić polskim kobietom - powiedziała.

- Wystraszyliście się czarnego poniedziałku i dzisiaj próbujecie podrzucić (projekt - red.) niezgodnie z procedurą legislacyjną, (...) bez konsultacji. Jest to projekt rządowy, a nie ustaliliście tych przepisów z nikim - dodała.

Stwierdziła, że nie wierzy, iż "czterema tysiącami" rząd będzie w stanie "zamknąć usta kobietom". Dodała, że "ustawa jest zła" i w większości kopiuje przepisy ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej, które "nie działają, bo służba zdrowia nie działa".

- To jest zwykła łapówka - oceniła.

Kornelia Wróblewska (Nowoczesna) mówiła, że "środowisko osób niepełnosprawnych potrzebuje systemowego wsparcia".

- Ci ludzie potrzebują realnej pomocy tu i teraz. Dzieci, które żyją, rodzice, którzy się nimi opiekują. To obiecywaliście - mówiła.

Dodała, że jeśli PiS potrzebuje narzędzi, to w piątek Nowoczesna złoży projekt wsparcia osób niepełnosprawnych, będący realizacją wyroku Trybunału Konstytucyjnego.

Według Wróblewskiej "systemowo zmieni on sytuację osób niepełnosprawnych" i był przez wiele miesięcy konsultowany ze środowiskiem i ekspertami.

PSL proponuje zasiłek rehabilitacyjny

PSL zapowiedziało, że złoży poprawkę do projektu ustawy "Za życiem", żeby oprócz zasiłku z programu "Rodzina 500 plus", był także zasiłek rehabilitacyjny w wysokości 500 zł dla każdego niepełnosprawnego dziecka.

- Gdy premier zapowiedziała wsparcie rodzin, wszyscy się cieszyli, ale - jak mówiła Andżelika Możdżanowska (PSL) - sprawa potrzebuje systemowych rozwiązań.

- Jesteśmy za tym, aby pomagać grupie rodziców, ale nie obrażajmy ich, licząc na to, że przyznanie ustawą 4 tys. złotych będzie rzeczywiście pomocą - powiedziała Możdżanowska. - O wiele bardziej pomoglibyśmy tym rodzicom, gdyby to wsparcie wypłacane było co miesiąc, a nie tylko raz po urodzeniu - powiedziała.

- Polski rząd jest zobowiązany do tego, aby wspierać wszystkie dzieci niepełnosprawne. 4 tys. złotych to nie jest wsparcie, ale jałmużna - powiedziała posłanka PSL.

"Macie sumienia?"

- Osiem stron, 4 tys. złotych jednorazowego zasiłku, czy wy jesteście poważni, czy macie sumienia? - pytał podczas debaty Jacek Protasiewicz (Europejscy Demokraci).

- Ja bym czegoś takiego, gdybym był premierem rządu, nigdy nie przedłożył. Gdybym był posłem PiS, partii koalicyjnej bym tego nie poparł. Byłoby mi wstyd stanąć przed rodzicami dzieci niepełnosprawnych, którym za chwile chcecie zgłosić projekt radykalizujący ustawę aborcyjną - powiedział.

Małgorzata Zwiercan (koło Wolni i Solidarni) zaznaczyła, że proponowane rozwiązania powinny wejść jak najszybciej, by wypełnić istniejącą od dawna lukę.

Zwiercan podkreślała, że pod adresem projektu padało wiele zarzutów - że pomoc jest za mała, że projekt jest niedoprecyzowany, ale - jak dodała - jest przekonana, że to pierwszy etap.

- Zgadzam się, że konsultacje społeczne a także konsultacje z najbardziej zainteresowanymi rodzicami, wychowującymi takie dzieci byłyby pożądane. Jednak trzeba podkreślić, że projekt ma jak najszybciej pomóc tym, którzy tej pomocy potrzebują i zapełnić lukę, która od dawna istniała (...). To prawda, że 4 tys. złotych jednorazowej pomocy to nie jest wiele, ale to więcej niż dotychczas ktokolwiek tym rodzinom zaoferował - powiedziała.

Rządowy projekt ustawy o wsparciu kobiet w ciąży i ich rodzin "Za życiem" przewiduje m.in., że z tytułu urodzenia się żywego dziecka z ciężkim i nieodwracalnym upośledzeniem albo nieuleczalną chorobą zagrażającą życiu, które powstały w prenatalnym okresie rozwoju dziecka lub w czasie porodu, przysługuje jednorazowe świadczenie w wysokości 4 tys. złotych.

Przewodnikiem rodzin po systemie wsparcia ma być asystent rodziny, którego zadaniem będzie koordynowanie dostępnej pomocy.

Autor: js//plw / Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Antalyi w Turcji. Wszystkich 89 pasażerów i 6 członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Źródło:
Reuters

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Na stacji benzynowej przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie jeden z samochodów uderzył w dystrybutor gazu, który zaczął się intensywnie wydobywać. Łącznie w wypadku uczestniczyło pięć samochodów. Jak przekazał młodszy brygadier Artur Kamiński z warszawskiej PSP, dwie osoby zostały poszkodowane. Strażacy ewakuowali ludzi przebywających na stacji oraz w pobliskiej restauracji, a także odcięli gaz i prąd.

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Źródło:
TVN24

IMGW przestrzega przed zagrożeniami pogodowymi. Nadchodzące dni przyniosą nam powrót silnego wiatru, a miejscami będą snuły się gęste mgły. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl