Nie boję się pozwu przeciwko mnie, bo nikt nie jest w stanie uciszyć sumienia tych, którzy ponoszą odpowiedzialność za to, co się stało w Smoleńsku. Mogą w różny sposób krzyczeć, kierować pozwy, mogą przerzucać odpowiedzialność na innych, ale mam nadzieję, że gdzieś to sumienie się w nich tli - powiedział w "Jeden na jeden" wiceminister obrony narodowej Bartosz Kownacki.
Wiceszef MON przedstawiał w czwartek Sejmie, na wniosek klubu PO, informację ws. wykorzystywania przez premier oraz prezydenta wojskowych samolotów transportowych CASA do celów prywatnych. Kownacki zarzucał opozycji z mównicy sejmowej, że ta ma "krew na rękach", odnosząc się do katastrofy smoleńskiej. PO zapowiedziała złożenie przeciw Kownackiemu pozwu za te słowa. Wiceszef MON w "Jeden na jeden" oznajmił, że nie boi się pozwu.
- Nie boję się, bo nikt nie jest w stanie uciszyć sumienia tych, którzy ponoszą odpowiedzialność za to, co się stało w Smoleńsku. Mogą w różny sposób krzyczeć, kierować pozwy, mogą przerzucać odpowiedzialność na innych, ale mam nadzieję, że gdzieś to sumienie się w nich tli - powiedział Bartosz Kownacki.
Wiceminister obrony narodowej zaznaczył, że nie wycofa się ze swoich słów. - Ja uważam, że polityków obowiązuje zasada "twardszej skóry", bardzo trudnych i surowych często ocen za swoje czyny. (...) Jeżeli w ten sposób politycy opozycji rozumieją wolność słowa, że za każdym razem będą kierowali pozwy, to ja im gratuluję, to znaczy, że dzisiaj pomylili się i wszystkie instytucje UE powinny raczej spojrzeć im na ręce - stwierdził.
- To jest mówienie o odpowiedzialności tych wszystkich, których wokół wizyt prezydenta roztaczali chocholi taniec i 7 lat po tej tragedii śmią jeszcze dyskutować na ten temat i po raz kolejny rozgrywać - ocenił wiceminister. - Mam nadzieję, że politycy PO przeproszą za to, że rozgrywają politycznie sprawy bardzo ważne, związane z bezpieczeństwem ważnych osób w Polsce - dodał.
Wiceminister obrony narodowej przekazał także, że wkrótce do Polski trafią pierwsze samoloty do transportu VIP-ów.
- Pierwsze samoloty dla VIP-ów będą w 2017 r., będą to dwa małe samoloty - jeden będzie w czerwcu, drugi w lipcu, mam nadzieję, że na jesieni po raz pierwszy polecą z najważniejszymi osobami w Polsce - przekazał.
Wiceszef MON o zmianach w armii
W rozmowie z Bogdanem Rymanowskich wiceszef MON stwierdził, że "rzeczywiście jest dobra zmiana w polskiej armii". - Bardzo dynamicznie realizujemy te zadania, które sobie postawiliśmy jeszcze w trakcie kampanii wyborczej. Budżet MON w 2016 roku pierwszy raz od wielu lat został całkowicie wydany, całkowicie spożytkowany na nowe przetargi, na modernizację armii. To są sukcesy - mówił Kownacki. - Zostały sukcesem zakończone Światowe Dni Młodzieży i szczyt NATO. To też było ogromne przedsięwzięcie. Wszyscy wróżyli nam porażkę, zakończyło się sukcesem. Rozpoczęliśmy budowę Wojsk Obrony Terytorialnej, widać, że wszystko jest na dobrej drodze. Więcej, to będzie obrona terytorialna, która spowoduje, że polska armia będzie silniejsza o 50 tys. żołnierzy i wyposażona w polski sprzęt - powiedział.
Zdaniem wiceszefa MON, zwolnienia w polskiej armii mają na celu wymianę kadr na takie, które szkolone były w wolnej Polsce. - Mieliśmy 27 lat, żeby zrezygnować z tych oficerów, którzy byli szkoleni w Związku Radzieckim. Oni [wyszkoleni w wolnej Polsce - red.] są dobrze przygotowani - podkreślił.
Kownacki o wpisie gen. Różańskiego
Kownacki odniósł się także do wpisu gen. broni Mirosława Różańskiego, byłego szefa Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych, który w ostatnim czasie przeszedł na emeryturę. Generał nawiązując do komunikatu MON o zmianach organizacyjno-kadrowych i "oficerach dobranych przez PO" napisał, że pierwszą gwiazdkę generalską otrzymał od prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, drugą od Lecha Kaczyńskiego, a trzecią od Bronisława Komorowskiego i nie czuje się generałem z nominacji partyjnej. - Ja żadnego oficera nie chciałbym uważać za partyjnego i wolałbym, żeby gen. Różański się mniej wypowiadał, jeśli nie chce być uznany za politycznego. Ja uważam, że polska armia nie stoi jednym gen. Różańskim - stwierdził Kownacki.
Autor: kło\mtom / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24