Co robił rząd ws. Amber Gold? Pawlak pokazuje dokumenty

Pawlak: złożyliśmy doniesienie do prokuratury
Waldemar Pawlak na konferencji prasowej
Źródło: tvn24

Ministerstwo gospodarki opublikowało na swojej stronie internetowej kalendarium działań związanych z Amber Gold, a także zeskanowane dokumenty związane ze sprawą. Jest tam m.in. zawiadomienie wysłane do prokuratury ws. Marcina P. oraz odmowa wszczęcia śledztwa.

Na stronie internetowej resortu gospodarki znalazło się dokładne kalendarium działań ministerstwa ws. Amber Gold. Przedstawiamy je też poniżej w tym tekście. Dokumenty pochodzą z 2010 roku. Są wśród nich m.in. wniosek o wpisanie spółki do rejestru domów składowych, ponaglenia wysyłane do Marcina P. o złożenie zaświadczenia o niekaralności oraz pisma kierowane do KNF ws. wątpliwości związanych z Amber Gold.

Wśród dokumentów można znaleźć również decyzję zakazującą Marcinowi P. wykonywania działalności prowadzenia domu składowego oraz powiadomienie wysłane prokuraturze w tej kwestii. Jest też datowana na 15 lipca 2010 roku odmowa wszczęcia śledztwa przez prokuraturę w Gdańsku z powodu braku znamion czynu zabronionego.

Na tym kalendarium się kończy; na konferencji Pawlak przyznał, że resort nie złożył na to postanowienie zażalenia. Spółka Amber Gold nadal istniała.

Resort wiedział o wyrokach P.

Wcześniej na konferencji prasowej Pawlak tłumaczył losy spółki Amber Gold w ministerstwie gospodarki. Jak powiedział, w 2009 roku spółka wystąpiła o wpis do rejestru domów składowych. Były to podmioty powołane do prowadzenia przedsiębiorstwa w celu przechowywania towarów, ustanowione ustawą z 2000 roku. Amber Gold był pierwszym domem składowym w Polsce. Wymogiem był wpis do rejestru przedsiębiorstw składowych. Przy składaniu wniosku należało przedstawić oświadczenie o niekaralności. Spółkę wpisano do rejestru 6 stycznia 2010 roku. - Gdy rozpoczęły się procedury sprawdzające, pojawiło się podejrzenie wykonywania przez Amber Gold działalności bankowej. Departament Administracji Obrotem zwrócił się z tym podejrzeniem do KNF. Ministerstwo Gospodarki wystąpiło też do zarządu spółki o przedstawienie odpowiednich dokumentów, w tym zaświadczenia o niekaralności - mówił Pawlak.

- Wówczas uzyskalismy odpowiedź, że niekarana jest Katarzyna P. Wiedzieliśmy już, że coś jest nie tak. Zwróciliśmy się do Krajowego Rejestru Karnego, gdzie okazało się, że prezes Marcin P. ma imponujący dorobek (wyroków-red.). Zgodnie z ustawą, takiemu podmiotowi powinno zakazać się prowadzenia domu składowego na trzy lata - wyjaśniał wicepremier.

Informacja trafiła do prokuratury Wówczas, według Pawlaka, spółka wymieniła zarząd, ustanawiając prezesem Katarzynę Plichtę, żonę Marcina. W połowie 2010 roku ministerstwo wykreśliło firmę z rejestru domów składowych, a informacja o podejrzeniu złożenia fałszywego oświadczenia o niekaralności trafiła do KNF, prokuratury i sądu rejestrowego. - Administracja zadziałała prawidłowo. Prokuratura nie dopatrzyła się jednak znamion przestępstwa, powołując się na wyrok Sądu Najwyższego o tym, że oświadczenie o niekaralności musi być nie tylko obiektywnie fałszywe, ale też subiektywnie, czyli skazany musiał mieć świadomość, że poświadcza nieprawdę. A ponieważ urzędowa sprawiedliwość kilka razy skazywała w zawieszeniu, więc widać doszedł do przekonania, że siódme przykazanie: nie kradnij też w stosunku do niego nie działa - mówił Pawlak.

Pawlak: powinniśmy złożyć zażalenie

Pawlak: powinniśmy złożyć zażalenie

Chybiona ustawa - tylko dla Amber Gold

Jak zaznaczył, ministerstwo powinno złożyć na decyzję prokuratury zażalenie, ale tego nie uczyniło. - To pewna niekonsekwencja. Ale trzeba było przyjąć, że prawo jest niedoskonałe, bo w podobnej sprawie w tamym okresie Sąd Najwyższy uznał, że sankcja karna może być tylko wówczas, jeśli oświadczający jest pouczony o odpowiedzialności karnej za fałszywe oświadczenie oraz kiedy w prawie napisano wyraźnie, że za fałszywe oświadczenie grozi sankcja - dodał.

- Sankcja z ustawy o swobodzie działalności gospodarczej, zakazująca komuś wykonywania działalności za złamanie jej przepisów, eliminowała zagrożenie - powiedział Pawlak. Dodał jednak, że ustawa o domach składowych nie zafunkcjonowała, bo przez 10 lat jedynym przedsiębiorstwem, które powstało, to właśnie Amber Gold - wykreślony z powodu podejrzenia oszustwa.

- Pojawił się więc wniosek, by ustawę uchylić, bo nie sprzyjała dobremu obrotowi gospodarczemu, a została wykorzystana do złych celów. Ustawę uchylono w 2011 roku - podkreślił wicepremier. - Kontrola stosowania prawa zadziałała - przekonywał.

"Jedynym domem składowym przez 10 lat był Amber Gold"

"Jedynym domem składowym przez 10 lat był Amber Gold"

Zdaniem wicepremiera nie można wskazać jednego winnego sytuacji, w której Amber Gold przez długi okres funkcjonował na rynku. Waldemar Pawlak dodał, że sprawa gdańskiej firmy wymaga wyciągnięcia wniosków w różnych miejscach. Jego zdaniem, resort wnioski wyciągnął, likwidując ustawę o domach składowych.

KALENDARIUM DZIAŁAŃ MINISTERSTWA W ZWIĄZKU Z DZIAŁALNOŚCIĄ AMBER GOLD4.01.2010 - Marcin P., prezes Amber Gold Sp. z o.o., składa wniosek o wpis do rejestru przedsiębiorstw składowych6.01.2010 - Spółka Amber Gold zostaje wpisana do rejestru przedsiębiorstw składowych26.02.2010 - Minister Gospodarki zwraca się do Komisji Nadzoru Finansowego o wydanie opinii w zakresie zgodności działalności spółki Amber Gold z prawem regulującym działalność bankową19.03.2010 - KNF odpowiada, że nie może wydać opinii z powodu zbyt małej ilości danych, ostrzega jednak, że AG może dopuszczać się czynu zabronionego, oferując lokaty w złoto na takiej samej zasadzie, na jakiej oferowane są lokaty bankowe9.04.2010 - Ministerstwo publikuje na stronie ostrzeżenie o tym, że AG nie posiada zezwolenia na wykonywanie czynności bankowych12.04.2010 - KNF przesyła obszerne informacje o wcześniejszej działalności Marcina P. m.in. o wyrokach skazujących go za przestępstwa finansowe 13.04.2010 - Ministerstwo wzywa P. do przesłania aktualnej informacji z Krajowego Rejestru Karnego o wszystkich osobach, które wchodzą w skład organów Amber Gold. Tego samego dnia Marcin P. rezygnuje ze stanowiska prezesa spółki, nowym prezesem zostaje jego żona Katarzyna Plichta10.05.2010 - Amber Gold przesyła informację z KRK o niekaralności Katarzyny Plichty 11.05.2010 - Ministerstwo ponagla Marcina P. do przesłania informacji o niekaralności18.05.2010 - Minister występuje do KRK o informację o prezesie AG19.05.2010 - AG przekazuje aktualny odpis z Krajowego Rejestru Sądowego oraz informację o powołaniu 13.04 Katarzyny Plichty na prezesa spółki20.05.2010 - Minister wobec zmian w zarządzie wzywa Katarzynę Plichtę do przesłania kopii umowy spółki Amber Gold 27.05. 2010 - AG przesyła zmienioną umowę 7.06.2010 - KRK informuje o wielokrotnym skazaniu Marcina P. za przestępstwa finansowe21.06.2010 - Minister wydaje Amber Gold zakaz prowadzenia działalności gospodarczej w zakresie przedsiębiorstwa składowego22.06.2010 - Minister wykreśla AG z rejestru przedsiębiorstw składowych, informuje o tym KNF oraz Bank BGŻ, wysyła zawiadomienie do Prokuratury Rejonowej Gdańsk Śródmieście12.07.2010 - Minister podtrzymuje decyzję o zakazie prowadzenia działalności gosp. przez Amber Gold w zakresie domu składowego 15.07.2010 - Prokuratura Rejonowa w Gdańsku Śródmieście odmawia wszczęcia śledztwa wobec braku znamion czynu zabronionego

Autor: jk/ ola / Źródło: tvn24

Czytaj także: