Śledczy w sprawie wypadku premier milczą. Głos zabrał podejrzany

Śledczy w sprawie wypadku premier milczą. Głos zabrał podejrzany
Śledczy w sprawie wypadku premier milczą. Głos zabrał podejrzany
tvn24
Sebastian K. napisał maila reporterowi "Czarno na białym"tvn24

"Z nadzieją oczekuję, że wszelkie okoliczności wypadku zostaną wyjaśnione zgodnie z zasadami i w sposób 'jak każde inne zdarzenie', o czym byłem przecież listownie zapewniany przez Panią Premier" - napisał Sebastian K., który usłyszał zarzut w sprawie wypadku rządowej kolumny. Śledztwo zostało utajnione. Materiał "Czarno na Białym".

10 lutego pancerne audi A8, którym podróżowała premier Beata Szydło, zderzyło się w Oświęcimiu z seicento, którym kierował 21-letni Sebastian K. Pierwszy raz od wypadku zabrał głos za pośrednictwem maila, którego przesłał reporterowi "Czarno na Białym". Na tym etapie postępowania nie analizuje zdarzenia. Sam nie przyznaje się do winy.

"Od chwili owego feralnego zdarzenia upłynęło już trochę czasu, który pozwolił mi na odzyskanie równowagi, stąd chciałbym tą drogą podziękować wszystkim tym, najczęściej anonimowym osobom, które na różnorakie sposoby udzielały mi wszelkiej pomocy i wsparcia w tym niewątpliwie trudnym czasie. Szczególnie dziękuję tym wszystkim osobom, anonimowym darczyńcom, którzy zechcieli z dobrego serca uczestniczyć w zbiórce zainicjowanej przez Rafała (zbiórka na nowe auto dla Sebastiana K. - red.), ale nie z uwagi na wpłacane kwoty tylko dlatego, że było Was aż tylu! Dzieliliście się ze mną w geście solidarności i wsparcia, którego tak bardzo potrzebowałem, jak zresztą każdy, kto znajdzie się na pozycji podejrzanego. Ze zdumieniem przyjąłem 'skalę' wsparcia, jakiego mi udzieliliście. Jest ono zdecydowanie przewyższające początkowy cel, co skłania mnie do stanowczego zapewnienia, iż środki zgromadzone przez Was po prawomocnym zakończeniu postępowania przeznaczę na szczytne cele charytatywne" - napisał na wstępie maila (pisownia oryginalna - red.).

"To wsparcie było dla mnie, i jest nadal, szczególnie cenne z uwagi na konfigurację zdarzenia i osób, jakie brały w nim udział. Z nadzieją oczekuję, że wszelkie okoliczności wypadku zostaną wyjaśnione zgodnie z zasadami i w sposób 'jak każde inne zdarzenie', o czym byłem przecież listownie zapewniany przez Panią Premier. Mam nadzieję również, że wszystkie osoby, które w tym wypadku brały udział, powrócą do pełni zdrowia i sił umożliwiających im dalszą pracę lub służbę" - dodał (pisownia oryginalna - red.).

Kto winny?

Rozstrzyganie o winie zaczęło się już kilka godzin po wypadku. - Młody kierowca fiata przyznał, że doprowadził do tego zdarzenia - powiedział wówczas minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Błaszczak.

- Ja daleki jestem od osądzania od czci i wiary tego młodego człowieka, ale jednak ta sytuacja drogowa, jaka miała miejsce, była spowodowana jego błędem - powiedział w Radiu Zet 14 lutego wiceszef MSWiA Jarosław Zieliński.

Reprezentujący Sebastiana K. mecenas Władysław Pociej od początku toczącego się od pięciu tygodni postępowania głośno mówi o tym, żeby przed prawomocnym wyrokiem nie wskazywać na ewidentną winę jego klienta.

Pytany, czy jego klient ma szansę wygrać tę sprawę, powiedział: - Mam głęboką nadzieję, że ustalenie prawdy pozwoli na zakończenie tego postępowania w sposób satysfakcjonujący dla mojego klienta.

"Sygnałów dźwiękowych nie było"

Niezwykle istotne dla całego postępowania i szukania winnego są dwie sprawy. Pierwsza to sygnały dźwiękowe w momencie zderzenia wysyłane przez samochody BOR, druga to coś na kształt czarnej skrzynki, czyli techniczne zapisy tego, co wydarzyło się 10 lutego.

- Według mnie popełnili błąd moi koledzy, a największy błąd popełniła załoga pierwszego samochodu - ocenił płk Leszek Baran, który w czasie swojej ponad 20-letniej służby w Biurze Ochrony Rządu był szefem pionu szkoleniowego. Po analizie zdjęć z monitoringu stwierdził, że pierwsze auto kolumny jest za bardzo oddalone od drugiego, w którym jedzie premier. To kluczowy błąd. - Wszystkie sytuacje takie konfliktowe i podbramkowe na drodze powinny być w udziale pierwszego i trzeciego samochodu. Główny samochód nie powinien brać udziału w żadnej kolizji drogowej. To jest świętość. Ten samochód, który wiezie VIP-a, to jest takie oczko w głowie - powiedział płk Baran.

Pierwszy samochód ma kontrolować sytuację na drodze. W razie, gdy ktoś wjeżdża na jego pas, ma zrobić wszystko, aby drugi samochód z VIP-em był bezpieczny, włącznie z zatrzymaniem kolumny. Samochód z VIP-em ma być blisko pierwszego, właśnie ze względów bezpieczeństwa. - To było abecadło. Moi koledzy nie wykonali właściwych zadań. Tu się kłania elementarz pracy kierowców jadących w kolumnie - podkreślił płk Baran.

Pierwszy samochód ma mieć włączone sygnały świetlne i - co najważniejsze - dźwiękowe.

Prokuratura początkowo twierdziła, że naocznych świadków wypadku nie ma. Dotarł do nich reporter programu "Czarno na białym". Większości z nich, po pięciu tygodniach od zdarzenia, prokuratura wciąż nie przesłuchała. Ma zrobić to w najbliższych dniach.

"Borowcy przejechali, oczywiście nie na sygnale. Tylko były sygnały świetlne, a potem usłyszałem właśnie to - samochód uderzył - powiedział Marek, świadek wypadku.

- Jestem pewny na 100 procent. Żadnych dźwiękowych (sygnałów - red.) nie było - podkreślił.

Co kryje rejestrator?

Kwestię prędkości, podobnie jak sprawę winy i używania sygnałów dźwiękowych, rozstrzygnęli już dzień po wypadku politycy.

- Prędkość z jaką poruszała się kolumna samochodów uprzywilejowanych - używając odpowiednich znaków - była prędkością stosowną do miejsca, około 50 kilometrów na godzinę, a więc była to prędkość bezpieczna - mówił Mariusz Błaszczak. - Za wczas jest powiedzieć: to nie była kolumna uprzywilejowana, ale również za wczas jest powiedzieć: wszystko jest ok. Przecież to trzeba dokładnie zweryfikować - powiedział mecenas Pociej.

Ta weryfikacja ma być możliwa na przykładzie urządzenia zainstalowanego w samochodzie premier Szydło. To coś na kształt czarnej samolotowej skrzynki.

Reporter "Czarno na Białym" spotkał się z przedstawicielem producenta rządowego, pancernego audi A8, które kosztowało ponad dwa i pół miliona złotych. Co limuzyna kryje pod maską? Są dwie możliwości: albo audi zostało doposażone przez tak zwany zakład zabudów specjalnych czyli partnera Audi, albo przez sam BOR. - Elementy wyposażenia samochodu objęte są klauzulą tajności i to co zostało zamontowane w samochodzie wiedzą tylko dwie strony, czyli klient i zakład zabudów specjalnych, który wykonał ten samochód. Pomiędzy tymi dwoma stronami nie ma miejsca na pozostawienie informacji na temat systemu bezpieczeństwa - powiedział Leszek Kempiński, PR manager Audi Polska. Standardowo w tej klasie samochodów możemy odczytać tak zwane sterowniki, czyli elementy odpowiedzialne za rejestrowanie pracy poszczególnych urządzeń w samochodzie.

- Podejrzewam, że gdyby przeanalizować pracę poszczególnych sterowników, to moglibyśmy dosyć jasno zdefiniować, jakiego rodzaju uszkodzenia, czy odstępstwa od sytuacji normalnej wystąpiły. Trudno nam będzie stwierdzić na przykład, z jaką prędkością poruszał się samochód, gdyż żaden ze sterowników tego rodzaju informacji nie będzie miał. Możemy powiedzieć dokładnie, jaki jest stan techniczny tego samochodu. To nam mówią sterowniki - dodał przedstawiciel Audi.

Z jaką prędkością?

Prokuratura zabezpieczyła rejestrator z samochodu premier Szydło i wciąż jest badany. Ustalenie, że na pokładzie rządowej limuzyny mogą znajdować się rejestratory, zajęło jej ponad dwa tygodnie.

Rejestrator ma dać odpowiedź, z jaką prędkością jechał samochód. Według nieoficjalnych informacji "Rzeczpospolitej" mogło to być nawet 90 km/h, przy ograniczeniu do 50.

Nie wiemy, czy rejestratory zapisują dane o sygnałach dźwiękowych. Wiele odpowiedzi mogłyby dać rejestratory z samochodów pierwszego i trzeciego, które są innych marek.

Wiceszef MSWiA Jarosław Zieliński powiedział jednak, że "nie ma zapisu prędkości na przyrządach tych dwóch samochodów, czyli pierwszego i ostatniego". Mecenas Pociej pytany skąd takie oświadczenie, że nie ma rejestratorów albo nie da się odczytać ich zapisów, odarł: - nie do mnie to pytanie. Również jest to dla mnie interesująca kwestia i jeżeli to w prokuraturze nie zostanie wyjaśnione, oczywiście będę tego musiał dociekać.

Reporter "Czarno na Białym" próbował dowiedzieć się od Zielińskiego, co dokładnie oznaczają jego słowa.

- Proszę, nie oczekiwać, że będę się odnosił do czegokolwiek, co jest związane z wypadkiem w Oświęcimiu, bo byłoby to niewskazane z uwagi na toczące się śledztwo. Prokuratura wszystkie informacje zweryfikuje - powiedział wiceszef MSWiA

Prokuratura milczy

Krakowska prokuratura, która prowadzi postępowanie przestała informować o śledztwie. Zeznania premier Beaty Szydło zostały utajnione. Mecenas Pociej nie mógł w nich uczestniczyć. 10 marca śledczy przesłuchiwali oficera Biura Ochrony Rządu, który został ranny w wypadku. W tej czynności również nie uczestniczył mecenas Sebastiana K.

[object Object]
"Dowód nie ma żadnego znaczenia dla sprawy"tvn24
wideo 2/35

Autor: js/tr / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

- Jesteśmy w takim momencie, w którym prezydent USA mówi przekazem kremlowskim - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 politolożka Agnieszka Bryc z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, odnosząc się do słów Donalda Trumpa o Wołodymyrze Zełenskim i Ukrainie. Oceniła, że wypowiedzi i działania Trumpa zwiastują "zgodę na pauzę operacyjną". Dodała, że "zamrożony konflikt nie jest i nie będzie pokojem".

"To zwiastuje jedną rzecz, a mianowicie zgodę Donalda Trumpa"

"To zwiastuje jedną rzecz, a mianowicie zgodę Donalda Trumpa"

Źródło:
TVN24

W hali dawnych zakładów mięsnych w Janikowie pod Kozienicami w środę wieczorem wybuchł pożar. Z ogniem walczą strażacy.

Płonie hala pod Kozienicami, łunę ognia widać z wielu kilometrów

Płonie hala pod Kozienicami, łunę ognia widać z wielu kilometrów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na polu w gminie Kuślin został znaleziony kolejny obiekt, identyczny jak te w Komornikach i Wirach - przekazał młodszy inspektor Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy KWP w Poznaniu. Coraz więcej informacji wskazuje na to, że mogą to być fragmenty rakiety Falcon 9 firmy SpaceX, której elementy spaliły się w atmosferze nad Polską.

Znaleziono kolejny niezidentyfikowany obiekt, tym razem koło Nowego Tomyśla

Znaleziono kolejny niezidentyfikowany obiekt, tym razem koło Nowego Tomyśla

Źródło:
TVN24
Były miliony, teraz brakuje pieniędzy. Fundacja Profeto zawiesza działalność radia i portalu

Były miliony, teraz brakuje pieniędzy. Fundacja Profeto zawiesza działalność radia i portalu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

- Stan zdrowia papieża Franciszka uległ "lekkiej poprawie" i jest stabilny - podał Watykan w środowym komunikacie. Dzień wcześniej stwierdzono u 88-letniego papieża początek obustronnego zapalenia płuc. Franciszek od sześciu dni przebywa w rzymskiej Poliklinice Gemelli.

Nowy komunikat o stanie zdrowia papieża

Nowy komunikat o stanie zdrowia papieża

Źródło:
Reuters, PAP

"To ostatni moment, aby zmienić kandydata. Chyba że narracja Kremla stała się oficjalną linią PiS" - napisał premier Donald Tusk, zwracając się do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Odniósł się do słów Karola Nawrockiego, że "Europa jest dzisiaj w chaosie wywołanym decyzjami elit europejskich w stosunku do Władimira Putina, które przyniosły nam wojnę i atak Federacji Rosyjskiej na Ukrainę". Na wpis szefa rządu zareagował kandydat PiS.

Tusk o słowach Nawrockiego. "Jarosławie, to ostatni moment, aby zmienić kandydata"

Tusk o słowach Nawrockiego. "Jarosławie, to ostatni moment, aby zmienić kandydata"

Źródło:
TVN24, PAP

Grupa brytyjskich i egipskich archeologów dokonała niezwykłego odkrycia. Ministerstwo starożytności i turystyki Egiptu podało, że znaleziono grobowiec zmarłego blisko 3500 lat temu faraona Totmesa II. Miejsce pochówku władcy położone jest w pobliżu Doliny Królów na południu kraju. To pierwsze takie znalezisko od 1922 roku.

W Egipcie dokonano odkrycia, jakiego nie było od ponad stu lat

W Egipcie dokonano odkrycia, jakiego nie było od ponad stu lat

Źródło:
PAP, CNN

Litwa wstrzymała tranzyt białoruskiego oleju rzepakowego, tłoczonego z roślin pochodzących z okupowanych przez Rosję terytoriów Ukrainy. Jest to reakcja Wilna na wyniki śledztwa przeprowadzonego przez dziennikarzy portalu 15min.lt wraz z Białoruskim Centrum Śledczym i zespołem programistów z Ukrainy KiBorg.

Białoruski transport zatrzymany przez Litwinów. To wynik śledztwa

Białoruski transport zatrzymany przez Litwinów. To wynik śledztwa

Źródło:
PAP

Na niebie w wielu miejscach kraju pojawiło się coś przypominającego deszcz meteorów. Zdjęcia i nagrania tego zjawiska otrzymaliśmy na Kontakt 24. Polska Agencja Kosmiczna potwierdziła w środę po południu, że obiekty, które pojawiły się rano nad Polską, był fragmentami rakiety firmy SpaceX. Jak poinformowano, we wtorek do służb trafił raport o wejściu części rakiety w atmosferę. MON odpowiedziało, że raportu nie dostało.

Szczątki rakiety Falcon 9 w atmosferze. POLSA: informowaliśmy służby. MON odpowiedziało

Szczątki rakiety Falcon 9 w atmosferze. POLSA: informowaliśmy służby. MON odpowiedziało

Aktualizacja:
Źródło:
"Z głową w gwiazdach", tvnmeteo.pl, Kontakt24

W środę nad Polską przeleciały szczątki rakiety Falcon 9. Częśc z nich mogła spaść na Ziemię. - Mieliśmy dzisiaj wyjątkowego pecha albo duże szczęście, że ta deorbitacja nastąpiła nad naszym krajem - mówił na antenie TVN24 Karol Wójcicki, popularyzator astronomii, autor bloga "Z głową w gwiazdach".

"Jak coś takiego spada nam z nieba, to nie jest to pożądana sytuacja"

"Jak coś takiego spada nam z nieba, to nie jest to pożądana sytuacja"

Źródło:
TVN24

"Putin nadal chce zdobyć Kijów i zainstalować marionetkowy rząd. Ale kiedy zda sobie sprawę, że to niewykonalne, skupi się na zniszczeniu jak największej części ukraińskiej obrony. Następnie zaproponuje zawieszenie broni, które narzuci Ukrainie neutralność i uzna Krym i Donbas za część Rosji" - ocenił trzy lata temu, po pełnowymiarowej napaści Rosji na Ukrainę, Marco Rubio, obecnie sekretarz stanu USA. We wtorek zasiadł do rozmów w stolicy Arabii Saudyjskiej z Siergiejem Ławrowem, zaufanym człowiekiem Władimira Putina, współodpowiedzialnym za rosyjskie zbrodnie w Ukrainie.

Zasiadł do stołu z Ławrowem. Co o intencjach Putina pisał trzy lata temu

Zasiadł do stołu z Ławrowem. Co o intencjach Putina pisał trzy lata temu

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Prezydent USA Donald Trump określił Wołodymyra Zełenskiego "dyktatorem bez wyborów", nawiązując do tego, że z powodu wojny w Ukrainie nie przeprowadzono planowanych na zeszły rok wyborów prezydenckich. "Lepiej niech działa szybko, bo inaczej nie będzie miał kraju" - dodał.

Trump uderza w Zełenskiego. Pisze o "dyktatorze bez wyborów"

Trump uderza w Zełenskiego. Pisze o "dyktatorze bez wyborów"

Źródło:
Reuters, PAP

- Mówienie takich rzeczy przez prezydenta USA jest skandaliczne, bo oznacza powtarzanie rosyjskiej propagandy - oceniła kandydatka Nowej Lewicy na prezydenta Magdalena Biejat, odnosząc się do słów Donalda Trumpa o Ukrainie. Kandydat KO Rafał Trzaskowski mówił, że jego zadaniem jest przekonywanie administracji amerykańskiej, że "pokój na warunkach Putina osłabiłby bezpieczeństwo Europy, osłabiłby bezpieczeństwo Stanów Zjednoczonych".

"Bardzo niefortunna wypowiedź", "każdy polityk powinien jednoznacznie potępić te słowa"

"Bardzo niefortunna wypowiedź", "każdy polityk powinien jednoznacznie potępić te słowa"

Źródło:
TVN24

Dla mnie dużo ważniejsze są fakty, a są takie, że po wyborach prezydenckich, które wygrał Donald Trump, sprawy związane z zakończeniem wojny nabrały wielkiego przyspieszenia - ocenił w "Kropce nad i" wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski, odnosząc się do wpisu prezydenta USA Donalda Trumpa, w którym między innymi nazwał Wołodymyra Zełenskiego "dyktatorem bez wyborów". Nie zgodziła się z nim posłanka KO Aleksandra Uznańska-Wiśniewska, która stwierdziła, że Polska "ma odpowiedzialność zwalczać prokremlowskie narracje".

"Polska ma specjalną odpowiedzialność, żeby zwalczać fałszywe narracje"

"Polska ma specjalną odpowiedzialność, żeby zwalczać fałszywe narracje"

Źródło:
TVN24

Premier Włoch Giorgia Meloni w środę odwiedziła papieża Franciszka w szpitalu. Wizyta miała miejsce dzień po tym, jak zdiagnozowano u niego obustronne zapalenie płuc. Z komunikatu wynika, że Franciszek pozostaje przytomny.

Premier Włoch odwiedziła papieża w szpitalu. Oświadczenie

Premier Włoch odwiedziła papieża w szpitalu. Oświadczenie

Źródło:
Reuters, ANSA, PAP, tvn24.pl

Podczas akcji "zaplanowanej w najdrobniejszych szczegółach", w podwarszawskich Ząbkach zatrzymano dwie osoby, obywateli Gruzji. Na razie stołeczni policjanci nie informują o co są oni podejrzewani.

Tajemnicza akcja policji w podwarszawskich Ząbkach, dwie osoby zatrzymane

Tajemnicza akcja policji w podwarszawskich Ząbkach, dwie osoby zatrzymane

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z ruchu wyłączone są trzy stacje linii metra M1: Centrum, Świętokrzyska i Ratusz Arsenał. Pociągi kursują na odcinkach Kabaty - Politechnika oraz Dworzec Gdański - Młociny - poinformowała w środę po godzinie 19 rzeczniczka Metra Warszawskiego Anna Bartoń.

Trzy stacje metra zamknięte

Trzy stacje metra zamknięte

Źródło:
PAP

Piotr K., znany w Legnicy trener szachowy, został skazany na 10 lat więzienia za obcowanie płciowe z dwiema nieletnimi dziewczynkami oraz posiadanie treści pornograficznych i pokazywanie ich nieletnim. Wyrok nie jest prawomocny.

Trener szachowy skazany za pedofilię

Trener szachowy skazany za pedofilię

Źródło:
PAP

Zielonogórska prokuratura okręgowa wysłała do sądu akt oskarżenia przeciwko 26-letniemu Robertowi P. Mężczyzna został oskarżony o zabójstwo 7-miesięcznego Wojtusia z zamiarem ewentualnym. Przyznał się do zarzutu, grozi mu dożywocie.

Wojtuś się obudził, więc pobił go na śmierć. 26-latek odpowie za zabójstwo

Wojtuś się obudził, więc pobił go na śmierć. 26-latek odpowie za zabójstwo

Źródło:
PAP

- Można uniknąć dowolnej wojny poprzez kapitulację. Natomiast chodzi o to, żeby dojść do sprawiedliwego pokoju - powiedział w środę minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, odnosząc się do wypowiedzi Donalda Trumpa, w której prezydent USA zasugerował winę Ukrainy za trwanie wojny, jakiej chciała Rosja. Sikorski mówił też, że decyzja o rozmieszczeniu ewentualnej misji pokojowej złożonej z europejskich wojsk będzie należała "do Ukrainy, a nie Rosji".

"Ta decyzja należy do Ukrainy, a nie Rosji"

"Ta decyzja należy do Ukrainy, a nie Rosji"

Źródło:
TVN24, PAP

Prezydent USA Donald Trump, któremu bardzo zależy na zakończeniu wojny w Ukrainie, na konferencji prasowej publicznie wygłaszał nieprawdziwe tezy na jej temat oraz samej Ukrainy - w dodatku zbieżne z tym, co rozpowszechnia rosyjska propaganda.

Trump mówi o Ukrainie. To samo głosi propaganda Kremla

Trump mówi o Ukrainie. To samo głosi propaganda Kremla

Źródło:
Konkret24

Sąd Okręgowy w Warszawie zdecydował, że wydawca "Gazety Polskiej" Niezależne Wydawnictwo Polskie i redaktor naczelny tej gazety Tomasz Sakiewicz mają przeprosić premiera Donalda Tuska. Sprawa dotyczy okładki "Gazety Polskiej" z 2022 roku z wizerunkiem obecnego premiera i napisem "Gott mit uns". Wyrok jest nieprawomocny.

Decyzja sądu w sprawie "Gazety Polskiej" i Sakiewicza. Mają przeprosić Donalda Tuska

Decyzja sądu w sprawie "Gazety Polskiej" i Sakiewicza. Mają przeprosić Donalda Tuska

Źródło:
PAP

Trzy osoby zmarły w słynącym z gorących źródeł kurorcie w pobliżu japońskiej Fukushimy - informują media. Według lokalnych władz, ich śmierć mogła być spowodowana trującymi wyziewami, które naturalnie wydobywają się w tym miejscu spod ziemi.

Trzy ciała przy słynnych gorących źródłach. Miały ich zabić trujące wyziewy

Trzy ciała przy słynnych gorących źródłach. Miały ich zabić trujące wyziewy

Źródło:
The Guardian, Japan Times, tvn24.pl

Rodzice głodzonej 3,5-letniej Helenki trafią na obserwację psychiatryczną do ośrodka w Warszawie. Dziewczynka też przejdzie badania lekarskie, między innymi traumatologa. Dziecko było karmione winogronami, ważyło zaledwie osiem kilogramów. Rodzicom grozi więzienie.

Karmili ją głównie winogronami. Rodzice Helenki trafią na obserwację psychiatryczną

Karmili ją głównie winogronami. Rodzice Helenki trafią na obserwację psychiatryczną

Źródło:
TVN24, PAP

W najbliższych dniach do Polski napływać będzie cieplejsze powietrze z zachodu. Z każdym dniem termometry pokazywać będą wyższe wartości. W poniedziałek lokalnie temperatura może sięgnąć 12-13 stopni Celsjusza.

Wiemy, kiedy sroga zima zamieni się w wiosnę

Wiemy, kiedy sroga zima zamieni się w wiosnę

Źródło:
tvnmeteo.pl

- W ciągu ostatnich kilku dni ze strony administracji amerykańskiej płynie szokujący wręcz symetryzm - tak słowa Donalda Trumpa o Ukrainie komentował na antenie TVN24 dziennikarz TVN24 BiS Michał Sznajder. Natomiast przebywający w Kijowie reporter "Faktów" TVN Andrzej Zaucha mówił, że "Ukraińcy są absolutnie oburzeni".

"Wstrząsające wiadomości", "Trump po raz kolejny wbija jeszcze jeden nóż w plecy"

"Wstrząsające wiadomości", "Trump po raz kolejny wbija jeszcze jeden nóż w plecy"

Źródło:
TVN24

Główny Inspektorat Sanitarny wykrył bakterie salmonelli w partii łososia sałatkowego. Ryby tej nie można spożywać. Może nam grozić zatrucie pokarmowe.

Łosoś wędzony wycofany z powodu salmonelli. Nie można go spożywać

Łosoś wędzony wycofany z powodu salmonelli. Nie można go spożywać

Źródło:
tvn24.pl

Jeden z wojskowych z Korei Północnej, który trafił do obwodu kurskiego w Rosji, a później do ukraińskiej niewoli, przekazał w rozmowie z południowokoreańskim dziennikiem "Chosun Ilbo", że wmawiano im, iż walczą z żołnierzami z Korei Południowej. Mężczyzna rozważa teraz złożenie wniosku o azyl w Korei Południowej.

Żołnierz z Korei Północnej wysłany do Rosji: mówiono nam, że walczymy z wojskowymi z Korei Południowej

Żołnierz z Korei Północnej wysłany do Rosji: mówiono nam, że walczymy z wojskowymi z Korei Południowej

Źródło:
Chosun Ilbo, PAP

Życie 80 osób na pokładzie samolotu, który rozbił się na lotnisku w Toronto, uratowała specjalna, nowoczesna konstrukcja maszyny - wskazują eksperci. Mimo przewrócenia się samolotu podwoziem do góry i pożaru nikt nie zginął. - Chodzi o konstrukcję. To inżynieria, to lata badań. Kilkadziesiąt lat temu nikt by nie przeżył takiej katastrofy - mówią eksperci.

Wszyscy przeżyli tę katastrofę dzięki specjalnej konstrukcji. "Absolutnie fenomenalne"

Wszyscy przeżyli tę katastrofę dzięki specjalnej konstrukcji. "Absolutnie fenomenalne"

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Znana sieć KFC przenosi swoją oficjalną siedzibę z Kentucky do Teksasu - podaje BBC. Gubernator Kentucky Andy Beshear przyznaje, że jest rozczarowany decyzją koncernu. - Sądzę, że tak samo czułby się założyciel firmy - stwierdził. To właśnie w Kentucky prawie 100 lat temu rozpoczęła się historia amerykańskiej sieci fast food.

Wielka biznesowa przeprowadzka. KFC opuszcza Kentucky

Wielka biznesowa przeprowadzka. KFC opuszcza Kentucky

Źródło:
BBC

Schronisko dla zwierząt w amerykańskim stanie Michigan opublikowało w mediach społecznościowych zdjęcia Rukey - suczki, która została porzucona na parkingu przed centrum handlowym. Przy obroży psa znaleziono odręczną notatkę.

Pies porzucony na parkingu, przy obroży znaleziono notatkę 

Pies porzucony na parkingu, przy obroży znaleziono notatkę 

Źródło:
tvn24.pl

Na terenie nadleśnictwa Świerczyna (woj. zachodniopomorskie) odnaleziono truchło samicy żubra. Zwierzę miało widoczną ranę postrzałową i złamane obie przednie kończyny. Zdaniem Macieja Tracza z Zachodniopomorskiego Towarzystwa Przyrodniczego zwierzę umierało przez trzy tygodnie.

Samica żubra postrzelona w przednią kończynę. Umierała trzy tygodnie

Samica żubra postrzelona w przednią kończynę. Umierała trzy tygodnie

Źródło:
tvn24.pl, TVN24

Akcja trzeciego sezonu serialowej tragifarsy "Biały Lotos" przenosi nas do rajskiego kurortu w Tajlandii. Jak informują amerykańskie media, tylko w Stanach Zjednoczonych pierwszy odcinek nowego sezonu w dniu premiery przyciągnął 2,4 miliona widzów. W porównaniu z premierą drugiego sezonu w 2022 roku to wynik lepszy o 57 procent. 

"Biały Lotos" powrócił w imponującym stylu

"Biały Lotos" powrócił w imponującym stylu

Źródło:
tvn24.pl, "Variety", Deadline

Jeśli Rosja nie poniesie żadnych konsekwencji swojej agresji, to znajdziemy się w sytuacji, w której faktycznie wrócimy do świata, w którym decyduje siła - mówi szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas w podcaście "Szczyt Europy". Dodała, że nie zadzwoniłaby do Władimira Putina, bo "on po prostu kłamie" i "nie przestrzega żadnych porozumień".

Kaja Kallas: nie zadzwoniłabym do Putina

Kaja Kallas: nie zadzwoniłabym do Putina

Źródło:
TVN24

Kobieta, płód, równość, rasizm, różnorodność... - te oraz wiele innych słów miało się znaleźć się na "liście słów zakazanych" przez nową administrację w Stanach Zjednoczonych. W sieci krążą na ten temat różne informacje. Rzeczywiście, powstał pewien wykaz, który ma służyć realizowaniu polityki Donalda Trumpa. Oto co o nim wiadomo.

"Absurdy trumpizmu". Lista "słów zakazanych" przez administrację Trumpa

"Absurdy trumpizmu". Lista "słów zakazanych" przez administrację Trumpa

Źródło:
Konkret24

Fala intensywnych opadów po raz kolejny w tym sezonie nadciągnęła nad Japonię. Według meteorologów prognozowana ilość śniegu, jaka ma spaść miejscami w ciągu 24 godzin, może wynosić nawet do 70 centymetrów.

W ciągu doby może spaść nawet 70 cm śniegu

W ciągu doby może spaść nawet 70 cm śniegu

Źródło:
Reuters, Asahi