Wicemarszałek Senatu Stanisław Karczewski ogłosił, że rezygnuje ze swojej funkcji, ale pozostanie senatorem. Dodał, że wróci do zawodu lekarza. Na stanowisko rekomendowany będzie senator PiS Marek Pęk. - To młody, bardzo zdolny polityk, prawnik, bardzo aktywny - przekonywał Karczewski.
Stanisław Karczewski (PiS) w środę rano w RMF FM zapowiedział, że wraca do zawodu lekarza, ale nie wycofuje się z polityki. Dodał, że "dalej będzie senatorem i będzie współpracował". - W tym roku kończy mi się okres wygaszenia mojego prawa do wykonywania zawodu, a to jest piękny zawód - zaznaczył. Karczewski dodał, że będzie pracować w szpitalu w Nowym Mieście nad Pilicą.
Przyznał, że współpraca z marszałkiem Senatu Tomaszem Grodzkim (KO) "nie układa się dobrze". - Nie ma nici porozumienia, a myślałem, że będzie. W końcu obaj jesteśmy chirurgami. Źle współpracujemy i ja się już z tym pogodziłem - powiedział Karczewski.
- Wicemarszałek Karczewski osiągnął już taki poziom egocentryzmu, jak cały ten rząd, to znaczy jemu się wydaje, że wszystko się wokół niego kręci, temu rządowi się wydaje, że wszystko się wokół niego kręci i że nie ma Polski poza nimi – skomentował w TVN24 poseł klubu Koalicji Obywatelskiej Paweł Kowal.
Rekomendacja senatora Marka Pęka
Na konferencji po godzinie 10.30 Karczewski potwierdził swoją decyzję. - Czuję się w tej pracy (jako lekarz - red.) niezwykle dobrze. Czuję się przede wszystkim potrzebny. Czuję się potrzebny dla pacjentów i wiem, że pacjenci czekają również na mnie, że czekają również moi przyjaciele, koledzy, lekarze. W związku z tym, nie chcąc wchodzić w konflikt na jeszcze wyższym poziomie emocji z panem marszałkiem Grodzkim, postanowiłem zrezygnować z funkcji wicemarszałka - wyjaśnił.
Powiedział też, że od teraz połączy "piękny zawód" lekarza z zawodem polityka, jak mówił "może mniej pięknym, ale również potrzebnym". Zapowiedział jednocześnie, że będzie "jeszcze bardziej aktywnym, ofensywnym politykiem".
Karczewski poinformował, że na stanowisko wicemarszałka Senatu klub PiS będzie rekomendować byłego wicemarszałka z poprzedniej kadencji Marka Pęka. - To młody, bardzo zdolny polityk, prawnik, bardzo aktywny - powiedział.
Marek Pęk skomentował, że rekomendacja jest dla niego "wielkim wyzwaniem i zobowiązaniem". - Jeśli Senat mnie na to stanowisko wybierze, będę starał się realizować tę funkcję jak najlepiej - zapewnił. - Jestem senatorem drugą kadencję. Z marszałkiem Karczewskim blisko i owocnie pracowałem w poprzedniej kadencji. Teraz współpraca układała się równie dobrze - dodał.
Pęk ocenił, że "Senat jest w tym momencie najmocniejszym ogniwem opozycji". - Służy wprost walce z rządem. Wyzwań dla nas (w Senacie - red.), jako klubu Prawa i Sprawiedliwości w Senacie, jest wiele. Każde głosowanie teoretycznie jest do wygrania, potrzeba bardzo mocnej mobilizacji i aktywności senatorów PiS - przekonywał. - Będę starał się bronić w Senacie decyzji polskiego rządu. Będę się starał również zwracać uwagę na to, żeby praca przebiegała zgodnie z regulaminem. Jak państwo wiecie, mamy wiele pretensji w tym temacie do obecnego kierownictwa Senatu - dodał.
Stanisław Karczewski funkcję wicemarszałka Senatu pełni od 12 listopada zeszłego roku. W Senacie zasiada od 2005 roku. W poprzedniej kadencji, w latach 2015-2019 był marszałkiem tej izby. Funkcję wicemarszałka pełnił również w latach 2011-2015.
Źródło: RMF FM, PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24