"Ogłaszamy obwód zakarpacki wolnym od władzy Janukowycza. Cofamy uprawnienia rejonowej i okręgowej administracji Zakarpacia" - napisała rada obwodu zakarpackiego w czwartkowe popołudnie, podejmując uchwałę o stworzeniu regionu, w którym "zostaną zapewnione odpowiednie warunki do życia" i "przestrzeganie demokratycznych swobód". Politycy żądają też ustąpienia prezydenta Ukrainy, który "utopił serce kraju - kijowski Majdan - we krwi, wypowiadając wojnę własnemu narodowi".
Obwód zakarpacki leży w zachodniej Ukrainie i graniczy bezpośrednio z Polską, Słowacją, Węgrami i Rumunią. Jest jednym z 24 w kraju. W jego granicach mieszka ponad 1,2 mln osób. Jego stolicą jest Użhorod.
Obwód zakarpacki wolny od "reżimu Janukowycza"
Lokalne władze Zakarpacia - w reakcji na użycie siły przez milicję przeciwko protestującym w Kijowie - zebrały się na nadzwyczajne posiedzenie w czwartek i wyszły z niego ze wspólną deklaracją.
"Ukraina znalazła się na granicy katastrofy. Władze przekroczyły granicę. Protesty, które trwały 3 miesiące na całej Ukrainie zakończyły się masakrą przeciwników reżimu Janukowycza. Kijowski Majdan - serce Ukrainy - stanął w ogniu i został utopiony w ukraińskiej krwi. Zmarłych liczy się w dziesiątkach, rannych - w tysiącach" - napisano we wstępie do oświadczenia "znoszącego" podległość Zakarpacia wobec władzy centralnej.
"Mieszkańcy Zakarpacia zaprotestowali przeciwko działaniom władz, które rzuciły kraj w wir bezprawia, wypowiadając wojnę własnemu narodowi" - dodano. W tej sytuacji politycy w regionie zdecydowali się na "poparcie heroicznej walki współobywateli" i "potępienie działania reżimu Janukowycza". Rada Zakarpacia przekazała wyrazy współczucia "rodzinom bohaterów, którzy złożyli własne życie na ołtarzu wolności i przyszłości Ukrainy".
W czasie czwartkowych obrad Rada wystosowała w związku z sytuacją panującą na Ukrainie żądania zaadresowane do rządu w Kijowie i ogłosiła, że:
- Obwód zakarpacki staje się"wolnym od władzy Janukowycza" przez zlikwidowanie prerogatyw rejonowych i okręgowych przedstawicieli rządu w Kijowie;
- rady powiatowe okręgu powinny przejąć obowiązki poszczególnych oddziałów urzędów centralnych, które "odpowiadają za organizację i funkcjonowanie instytucji" Zakarpacia i zatroszczyć się o potrzeby mieszkańców".
Konieczne zmiany w konstytucji
Rada Zakarpacia "zażądała" też "natychmiastowego zaprzestania używania siły i terroru wobec obywateli", "rozpoczęcia przez Radę Najwyższą prac nad przywróceniem konstytucji z 2004 roku" oraz "natychmiastowego ustąpienia prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza" i wydania decyzji o "przedterminowych wyborach prezydenckich i parlamentarnych".
W czwartkowych starciach w Kijowie zginęło, według opozycji, co najmniej 70 osób, a setki zostały ranne. Milicja w walkach z demonstrantami używała m.in. karabinów Kałasznikowa.
W Brukseli obraduje Rada UE, która ma zdecydować o zasięgu sankcji, jakie zostaną zastosowane przeciwko przedstawicielom ukraińskich władz.
Krew na ulicach Kijowa
Krew na ulicach Kijowa
Autor: adso/mieś / Źródło: tvn24.pl