76 lat od wybuchu II wojny światowej. "Nie można w imię politycznych rozgrywek obrażać własnego kraju"

Duda i Kopacz na Westerplatte
Duda i Kopacz na Westerplatte
tvn24
Premier i prezydent uczcili 76. rocznicę wybuchu wojnytvn24

76 lat temu Niemcy zaatakowały Polskę - tak rozpoczęła się II wojna światowa, będąca najkrwawszym konfliktem w dziejach ludzkości. W trakcie porannych uroczystości na Westerplatte głos zabrali m.in. prezydent Andrzej Duda i premier Ewa Kopacz, która powiedziała, że "nie można w imię wewnętrznych, politycznych rozgrywek obrażać własnego kraju, obniżać jego wiarygodności".

Państwowe obchody 76. rocznicy wybuchu II wojny światowej rozpoczęły się na Westerplatte o 4.45. Odegrany został hymn państwowy.

"Westerplatte to symbol obowiązku"

Gospodarzem uroczystości był prezydent miasta Gdańska Paweł Adamowicz.

Pierwsza głos zabrała premier Ewa Kopacz, która przypomniała w swoim przemówieniu, że w II wojnie światowej "straciliśmy 6 milionów obywateli, a każde miasto, miasteczko i wieś spłynęły krwią rodzin. II wojna światowa na życiu każdej polskiej rodziny wybrzmiała i pozostawiła piętno, o którym pamiętamy do dziś".

- Z tego miejsca musi wybrzmieć to głośno: Polacy nie byli narodem sprawców, ale jako pierwsi padli ofiarą. Westerplatte to symbol obowiązku, patriotyzmu i odwagi, by stanąć w obronie wartości, które są najważniejsze - mówiła Kopacz.

- Warto pamiętać, że każdy z nas ma dziś swoje własne Westerplatte. Wtedy w życiu prywatnym i publicznym będzie musiał stanąć między dobrem a złem i wybrać. Całe szczęście, że rzadko jest to wybór ostateczny, tak jak ten, przed którym stanęli żołnierze majora Sucharskiego - przypominała powołując się na słowa Jana Pawła II, które wypowiedział w tym miejscy w 1987 roku.

Szefowa rządu mówiła - nawiązując do obecnej sytuacji politycznej - że "II Rzeczpospolita targana była konfliktami wewnętrznymi podobnie jak teraz. Dopiero „obca ręka” (...) te podziały zatrzymała".

- Polska jest wartością najcenniejszą i nie ma partii politycznej i nie ma ambicji żadnego polityka, którą warto byłoby postawić ponad to, co najcenniejsze - wolność i niepodległość Rzeczpospolitej - powiedziała Kopacz.

Jej zdaniem dziś Polska jest w bardzo stabilnej sytuacji. - Wtedy zostaliśmy sami. Dziś już tak nie jest, bo Polska jest wiarygodnym partnerem. W imieniu rządu chylę czoła bohaterom i składam hołd ich ofierze. Pamiętajmy o niej, bo nie ma innej drogi, która by prowadziła ku bezpiecznej i nowoczesnej Europie - mówiła.

- Wtedy w 1939 roku zostaliśmy sami, mimo deklaracji i podpisanych traktatów pozwolono na to, by samotna Polska padła pod ciosami hitlerowskiego totalitaryzmu. Dziś sytuacja jest inna - jesteśmy ważną częścią Unii Europejskiej i bardzo ważnym partnerem w Pakcie Północnoatlantyckim. Mądrą polityką zagraniczną budujemy naszą wiarygodność, dlatego, że jesteśmy wiarygodni, stabilni i przewidywalni. Najsilniejsze państwa świata, takie jak Stany Zjednoczone nie wahają się umacniać w naszym regionie swojej militarnej obecności - mówiła szefowa rządu. Jak podkreśliła, dzisiaj "nie jesteśmy sami i jesteśmy bezpieczni, bo Polska budzi zaufanie, bo Polska jest wiarygodnym partnerem". - Historia jest nauczycielką życia i historia musi nas uczyć, że bezpieczeństwo Polski nie ma ceny - nie można w imię wewnętrznych, politycznych rozgrywek obrażać własnego kraju, obniżać jego wiarygodności. Polska jest wartością najcenniejszą i nie ma partii politycznej, i nie ma ambicji żadnego polityka, którą warto byłoby postawić ponad to, co najcenniejsze - wolność i niepodległość Rzeczpospolitej - podkreśliła Kopacz.

Czytaj całe przemówienie premier Ewy Kopacz (PDF)

Kopacz: wtedy, w 1939 r. zostaliśmy sami
Kopacz: wtedy, w 1939 r. zostaliśmy samitvn24

"Tamte dni to nie była tylko tragedia naszego narodu"

Po Ewie Kopacz głos zabrał prezydent. Andrzej Duda rozpoczął swoje przemówienie od przypomnienia, że Pierwsze bomby spadły 76 lat temu na Wieluń o 4.40. - Tam Niemcy zamordowali śpiących niewinnych ludzi. Ale pierwsze strzały padły tu, na Westerplatte, pięć minut później. I to miejsce pozostanie symbolem bohaterstwa żołnierza polskiego - mówił prezydent.

- 17 września stało się jasne, że Polska się nie obroni. Została zaatakowana przez drugi straszny totalitaryzm - przez totalitaryzm stalinowski, Armię Czerwoną - przypominał. - Tamte dni to nie była tylko tragedia naszego narodu. To była tragedia Estończyków, Łotyszy, Litwinów, Finów i Rumunów - mówił Andrzej Duda.

Przemówienie prezydenta miało wymiar mocno historyczny. Andrzej Duda wspominał, że zakończenie wojny w 1945 roku nie oznaczało dla Polski wolności. - Zwycięstwo z maja 1945 roku nie oznaczało dla Polski końca okupacji, tylko początek jednej - mówił. - My możemy być dumni, również przed sojusznikami. My zawsze staliśmy po właściwej stronie, u nas nie było rządu kolaboracyjnego. My musimy z tego być dumni. Nasz naród miał zostać zniszczony, ale przetrwał. Przetrwał, tak jak przetrwał i wcześniej - dodał.

Z ust prezydenta usłyszeliśmy także, że Polska ma oparcie w silnym sojuszu (NATO) oraz przyjacielskie relacje z sąsiadami. - Trzeba przyjąć, że Polska nie ma odwiecznych wrogów. Popatrzmy na nasze relacje z Niemcami, które są relacjami przyjacielskimi. Wierzę w to, że możemy takie budować z wszystkimi, a zwłaszcza z naszymi sąsiadami - mówił. - Porządek musi być jednak budowany na twardej postawie. Nie można się zgadzać na to, by były naruszane granice, nie można pozwalać na naruszanie suwerenności państw - wyjaśniał.

- Wierzę w to głęboko, że NATO i UE w każdej chwili będą umiały przeciwstawić się agresji i łamaniu prawa międzynarodowego. To również nasz obowiązek jako członków obu tych organizacji - mówił.

- Ale przede wszystkim trzeba dbać o własne bezpieczeństwo. Dlatego naszym najważniejszym zadaniem jest budowanie silnego państwa, silnej armii i zapewnienia bezpieczeństwa naszym obywatelom - dodał prezydent.

Duda: trzeba przyjąć, że Polska nie ma odwiecznych wrogów
Duda: trzeba przyjąć, że Polska nie ma odwiecznych wrogówtvn24

- Trwały pokój nie może być budowany tylko na słowach, ale także na twardej, zdecydowanej, niezłomnej postawie w obronie porządku międzynarodowego - dodał prezydent.

- Nie można się zgadzać na to, by były naruszane granice. Nie można się zgadzać na to, by była naruszana suwerenność państw. Takie działania wymagają zawsze stanowczej postawy i stanowczej reakcji, niezależnie od tego, czy było to dawniej, czy dzieje się to dzisiaj. Tego trzeba oczekiwać od wspólnoty międzynarodowej, aby stanęła na wysokości zadania, aby broniła słabszych przed silnymi, którzy nie wahają się próbować podporządkować sobie narody - mówił Duda. Jak podkreślił, jeżeli chodzi o "budowanie trwałego pokoju, to nie może on być budowany tylko i wyłącznie na słowach". - On musi być budowany także na twardej, zdecydowanej, niezłomnej postawie w obronie porządku międzynarodowego, w obronie prawa międzynarodowego, w obronie podstawowych zasad, jakie mają obowiązywać pomiędzy państwami i pomiędzy narodami - podkreślił. - Wierzę w to głęboko, że dziś na świecie, w tej przestrzeni euroatlantyckiej takie silne sojusze są, chociażby Sojusz Północnoatlantycki, chociażby Unia Europejska, które będą umiały w każdej chwili przeciwstawić się w sposób zdecydowany agresji, przeciwstawić się w sposób zdecydowany łamaniu prawa międzynarodowego. To także nasz obowiązek jako członków zarówno Paktu Północnoatlantyckiego, jak i Unii Europejskiej - powiedział Duda.

Czytaj całe przemówienie prezydenta Andrzeja Dudy (PDF)

Po prezydencie głos zabrał arcybiskup Gdańska Sławoj Leszek Głódź. Następnie rozpoczął się apel pamięci, a po nim pod pomnikiem na Westerplatte kwiaty złożyły delegacje.

Pierwszy był Wieluń

Również w Wieluniu, który stał się pierwszym celem ataku nazistów 1 września 1939 r., około 4.40 rozpoczęły się obchody upamiętniające początek wojny. Na miejscu w imieniu rządu był obecny m.in. szef MON, wicepremier Tomasz Siemoniak.

- Te obchody są szczególne dla Polaków. One przypominają, że z naszej historii powinniśmy wyciągać wnioski: nigdy nie zostawać sami w obliczu zagrożeń, mieć silne Wojsko Polskie, przekazywać młodzieży wiedzę o historii, pamiętać o naszych bohaterach - mówił Siemoniak. - Historia się zmienia, ale nie zmienia się to, że powinniśmy być zawsze gotowi, zawsze skoncentrowani - dodał.

Siemoniak: powinniśmy być zawsze gotowi i skoncetrowani
Siemoniak: powinniśmy być zawsze gotowi i skoncetrowanitvn24

Głos w trakcie uroczystości zabrał także wicepremier Janusz Piechociński.

- Przychodzimy tu co roku, aby temu światu, naszej Europie i nam samym przypomnieć tamten zły czas, w którym kazano strzelać do drugiego człowieka i nienawidzić go tylko dlatego, że był w innym mundurze, był innej religii lub narodowości - powiedział Piechociński. - To był czas, którego nie wolno zapomnieć - podkreślił.

Co dalej?

O 10.00 goście będą się modlić oraz złożą kwiaty w Viktoriaschule przy tablicy upamiętniającej Polaków torturowanych i zamęczonych w pierwszych dniach II wojny światowej. Dwie godziny później pod Pomnikiem Obrońców Poczty Polskiej w Gdańsku odbędzie się uroczysta msza w intencji poległych Pocztowców.

Prezydent Duda obiecał również wziąć udział w obchodach we Wieluniu. Ma się tam pojawić o 16.00. Do miasta, które Luftwaffe w trakcie barbarzyńskiego i nieuzasadnionego strategicznie bombardowania zniszczyli w 75 procentach, przyjechać mają też m.in. ambasador Stanów Zjednoczonych oraz goście z miast partnerskich z Niemiec - z Adelebsen i Osterburga.

Zaskoczenie i atak

Działania zbrojne rozpoczęły się 1 września 1939 r. o świcie. O godz. 4.45 pancernik "Schleswig-Holstein" rozpoczął ostrzał Westerplatte. W świadomości społecznej był to początek II wojny światowej. Zdaniem większości historyków pierwszy cios Niemcy zadali jednak we Wieluniu, który został zbombardowany przez samoloty Junkers Ju 87 Stuka kilka minut wcześniej, o czym często się zapomina.

Tak czy inaczej, losy kampanii wrześniowej były przesądzone praktycznie w chwili jej rozpoczęcia. Strona niemiecka przystępując do wojny z Polską wystawiła 1 850 tys. żołnierzy, 11 tys. dział, 2800 czołgów i 2000 samolotów. Wojsko Polskie dysponowało dwukrotnie mniejszą liczbą żołnierzy (950 tys.), ponad dwukrotnie mniejszą liczbą dział (4,8 tys.), czterokrotnie mniejszą liczbą czołgów (700) i pięciokrotnie mniejszą liczbą samolotów (400). Przewaga niemiecka na głównych kierunkach uderzeń była jeszcze większa.

Plan ataku na Polskę przewidywał wojnę błyskawiczną, której celem miało być przełamanie polskiej obrony, a następnie okrążenie i zniszczenie głównych sił przeciwnika. Wojska niemieckie miały wykorzystać długą granicę między oboma krajami 9ik. 1600 km) i przeprowadzić koncentryczne uderzenie ze Śląska, Prus Wschodnich i Pomorza Zachodniego w kierunku Warszawy. Niemieckie plany zakładały osiągnięcie w ciągu tygodnia linii Narwi, Wisły oraz Sanu i zniszczenia armii polskiej.

Wojska agresora od samego początku walk odnosiły sukcesy. Luftwaffe po zdobyciu panowania w powietrzu rozpoczęło bombardowanie szlaków komunikacyjnych, zgrupowań polskich wojsk, a także dokonywało nalotów na miasta. Wojska pancerne wspierane przez piechotę przełamywały polskie linie obrony i wychodziły głęboko na tyły. Strona niemiecka miała nie tylko przewagę liczebną, ale dysponowała również nowocześniejszym uzbrojeniem i sprzętem. Ogólnej sytuacji nie mogły zmienić pojedyncze punkty oporu, takie jak Westerplatte czy Oksywie. Szczególnie od 17 września, gdy ze wschodu zaatakował Związek Radziecki.

Całe przemówienie Andrzeja Dudy na Westerplatte
Całe przemówienie Andrzeja Dudy na Westerplattetvn24
Całe przemówienie Ewy Kopacz na Westerplatte
Całe przemówienie Ewy Kopacz na Westerplattetvn24

Autor: iwan,ts//gry / Źródło: tvn24.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Rafał Trzaskowski został oficjalnym kandydatem Koalicji Obywatelskiej w przyszłorocznych wyborach na urząd prezydenta RP. Jeśli zostanie wybrany, wygaśnie jego mandat prezydenta Warszawy. Wyjaśniamy, kto w takiej sytuacji obejmie stery w stolicy.

Rafał Trzaskowski kandydatem w wyborach na prezydenta Polski. Kto będzie rządzić Warszawą, jeśli wygra?

Rafał Trzaskowski kandydatem w wyborach na prezydenta Polski. Kto będzie rządzić Warszawą, jeśli wygra?

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Ogłoszono zwycięzcę prawyborów w Koalicji Obywatelskiej. Kandydatem ugrupowania w przyszłorocznych wyborach prezydenckich jest Rafał Trzaskowski. - Zwycięzca uzyskał 74,75 procent głosów - przekazał Donald Tusk.

Prawybory w Koalicji Obywatelskiej. Ogłoszono zwycięzcę

Prawybory w Koalicji Obywatelskiej. Ogłoszono zwycięzcę

Źródło:
TVN24

Akceptuję wynik prawyborów. Wzywam wszystkich, którzy na mnie głosowali do bezwarunkowego poparcia kandydata na prezydenta RP Rafała Trzaskowskiego - oświadczył w sobotę Radosław Sikorski. - Rafale, walcz, walcz, walcz i wygraj! - wykrzyknął, zwracając się do zwycięzcy.

Sikorski do Trzaskowskiego: słuchaj, podpiszesz mi tych 50 nominacji ambasadorskich, co?

Sikorski do Trzaskowskiego: słuchaj, podpiszesz mi tych 50 nominacji ambasadorskich, co?

Źródło:
TVN24 GO

Marszałek Sejmu i lider Polski 2050 Szymon Hołownia pogratulował Rafałowi Trzaskowskiemu zwycięstwa w prawyborach KO. Podkreślił, że ich wynik go nie zaskoczył. Radosławowi Sikorskiemu przekazał wyrazy szacunku za determinację.

Szymon Hołownia o prawyborach w KO. "Tak przegrać, to jak wygrać"

Szymon Hołownia o prawyborach w KO. "Tak przegrać, to jak wygrać"

Źródło:
TVN24

"Halo, jest tu ktoś? Wychodzimy, idziemy" - słychać na nagraniu udostępnionym przed policję. Funkcjonariusze z Bydgoszczy wyważyli drzwi, weszli do zadymionego mieszkania i wynieśli dwie osoby, które nie były w stanie się poruszać. Wszystko zarejestrowała policyjna kamera.

Wyważyli drzwi i wynieśli dwie osoby z zadymionego mieszkania. Nagranie

Wyważyli drzwi i wynieśli dwie osoby z zadymionego mieszkania. Nagranie

Źródło:
KWP Bydgoszcz/TVN24

Według danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego, w tym roku odnotowano już ponad 26 tysięcy przypadków zachorowania na krztusiec, 35 razy więcej niż w zeszłym roku. To najwyższa liczba zachorowań od kilku lat. To choroba podstępna, bo objawy często mylone są z przeziębieniem. Tyle, że trwa dłużej, jest bardziej uporczywa i możemy nawet nie wiedzieć, że nią zarażamy. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Krztusiec w Polsce. Podstępna choroba mylona z przeziębieniem

Krztusiec w Polsce. Podstępna choroba mylona z przeziębieniem

Źródło:
TVN24

W piątek wieczorem na warszawskiej Ochocie policja oraz pogotowie ratunkowe interweniowały wobec agresywnego mężczyzny, który zaczepiał przechodniów i zatrzymywał samochody. Został obezwładniony przez policjantów. Ratownicy zabrali go do szpitala.

Wbiegał na jezdnię, uderzał w jadące samochody i atakował przechodniów

Wbiegał na jezdnię, uderzał w jadące samochody i atakował przechodniów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Hiszpania ukarała pięć tanich linii lotniczych grzywnami w łącznej wysokości 179 milionów euro za nadużycia, w tym za pobieranie opłat za bagaż podręczny - podaje BBC. Linie lotnicze zapowiadają odwołania się od kar.

Hiszpania nakłada "historyczne" kary na linie lotnicze

Hiszpania nakłada "historyczne" kary na linie lotnicze

Źródło:
BBC

Burza śnieżna nawiedziła w piątek północno-wschodnie Stany Zjednoczone. Przyniosła ze sobą obfity śnieg. Miejscami w stanie New Jersey spadło ponad 50 centymetrów tego opadu.

Zamknięte szkoły, paraliż na drogach. Miejscami spadło pół metra śniegu

Zamknięte szkoły, paraliż na drogach. Miejscami spadło pół metra śniegu

Źródło:
Reuters, FOX Weather

Trąba wodna uformowała się w sobotę rano w rejonie Darłowa na Pomorzu Zachodnim. Wirujący nad Bałtykiem lej został uchwycony na zdjęciu. - Tego typu zjawisko jest bardzo lokalne i krótkotrwałe - przekazał synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński.

Wirujący lej nad Bałtykiem

Wirujący lej nad Bałtykiem

Źródło:
Sieć Obserwatorów Burz, tvnmeteo.pl

Północnokoreańscy żołnierze zostali zauważeni w okupowanym Mariupolu i na okupowanych terenach obwodu charkowskiego - podała amerykańska telewizja CNN, powołując się na źródła w Służbie Bezpieczeństwa Ukrainy i armii ukraińskiej.

Przechwycone rozmowy i niepokojące doniesienia z Mariupola. "Gromadzą się"

Przechwycone rozmowy i niepokojące doniesienia z Mariupola. "Gromadzą się"

Źródło:
CNN, Defense Express

Wołodymyr Zełenski poinformował, że na jego polecenie minister obrony Rustem Umierow rozpoczął rozmowy z krajami partnerskimi w sprawie dostarczenia Ukrainie nowych systemów obrony powietrznej po ataku Rosji na Dniepr. Wcześniej o tym, że Ukraina dąży do pozyskania środków obrony przed pociskami międzykontynentalnymi napisała agencja Interfax-Ukraina.

"Poza słowami, musimy działać". Zełenski wydał rozkaz

"Poza słowami, musimy działać". Zełenski wydał rozkaz

Źródło:
PAP

Chiński statek Yi Peng 3, którego załoga podejrzana jest o zerwanie dwóch kabli telekomunikacyjnych na dnie Morza Bałtyckiego, pozostaje w cieśninie Kattegat. Zdaniem publicznego nadawcy DR może mieć uszkodzoną kotwicę.

"Wymagało to dużej siły". Nowe informacje o zerwanych kablach na dnie Bałtyku

"Wymagało to dużej siły". Nowe informacje o zerwanych kablach na dnie Bałtyku

Źródło:
PAP

Odchodzący prezydent Stanów Zjednoczonych nie krył wzruszenia, kiedy w czasie pożegnalnej kolacji dla pracowników Białego Domu jego małżonka Jill wymieniała jego osiągnięcia. Oceniła, że cztery lata jego prezydentury były czymś, co "zapiera dech w piersiach".

Joe Biden nie potrafił ukryć łez

Joe Biden nie potrafił ukryć łez

Źródło:
tvn24.pl

Drugi dzień trwa akcja pożarowa w kopalni Staszic w Katowicach. W miejscu, gdzie pojawił się ogień, pracowało 30 osób. Są już bezpieczne. Na dół zjechali ratownicy.

Pożar 900 metrów pod ziemią. Z kopalni ewakuowano 30 górników

Pożar 900 metrów pod ziemią. Z kopalni ewakuowano 30 górników

Źródło:
tvn24.pl

- Ten projekt jest gotowy, zaraz będzie zrealizowany, ponieważ kwestia jest owszem finansowa, ale nie tylko. Przede wszystkim chodzi o pewien mechanizm jak ten zasiłek ma funkcjonować - powiedziała Marzena Okła-Drewnowicz, minister do spraw polityki senioralnej Polski na antenie TVN24 pytana o kwestię podwyżki zasiłku pogrzebowego.

Okła-Drewnowicz: podwyżka zasiłku pogrzebowego jest "na finiszu"

Okła-Drewnowicz: podwyżka zasiłku pogrzebowego jest "na finiszu"

Źródło:
TVN24

Na fotografii wykonanej z samolotu lecącego nad Tarnowem widać Warszawę. Stolica tylko majaczy na horyzoncie, ale jest dostrzegalna. Zdjęcie zrobiono smartfonem. - Uchwycenie stolicy z tak dużej odległości jest na pewno czymś ciekawym - mówi Paweł Kłak, pasjonat obserwacji długodystansowych.

Warszawa widoczna z odległości 240 kilometrów. "Takie zdjęcia są rzadkością i zawsze cieszą"

Warszawa widoczna z odległości 240 kilometrów. "Takie zdjęcia są rzadkością i zawsze cieszą"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

89-letnia mieszkanka Piaseczna padła ofiarą oszustwa "na policjanta". Wszystko za sprawą jednego telefonu. Oszust skłonił ją, by oszczędności życia zawiesiła na ogrodzeniu posesji. Seniorka straciła 120 tysięcy złotych.

Oszczędności życia zawiesiła na ogrodzeniu posesji

Oszczędności życia zawiesiła na ogrodzeniu posesji

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rolnicy rozpoczęli całodobową blokadę drogi krajowej numer 28 przed granicą w Medyce. Protest ma potrwać do końca roku. Akcję skomentowała ambasada Ukrainy w Polsce.

Rolnicy zablokowali drogę przy granicy. Nie wpuszczają tirów z Ukrainy

Rolnicy zablokowali drogę przy granicy. Nie wpuszczają tirów z Ukrainy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Czy pracodawca może mnie zmusić do uczestniczenia w firmowej wigilii? - zapytała internautka w mediach społecznościowych. - Dla jednych to fantastyczna okazja do spotkania i integracji zespołowej, dla innych istny koszmar i na samą myśl o takim wydarzeniu mają nudności - zauważyła w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Monika Smulewicz, ekspertka prawa pracy.

Firmowy "śledzik" to prawo czy obowiązek? "Mamy już dość takiego układu"

Firmowy "śledzik" to prawo czy obowiązek? "Mamy już dość takiego układu"

Źródło:
tvn24.pl

Kto ma rację - najemca czy wynajmujący? Jakie prawa i obowiązki mają obie strony? I czy ocena poziomu bieli ścian to już przesada? - Z prawnego punktu widzenia muszę powiedzieć: to zależy - komentuje mecenas Katarzyna Trojanowska-Janik, specjalistka w zakresie prawa nieruchomości. Podkreśla jednak, że wynajmujący muszą być gotowi na to, że mieszkania się niszczą.

Właściciel sprawdza ściany z latarką, lokator kroi na blacie. Co wolno w wynajętym mieszkaniu?

Właściciel sprawdza ściany z latarką, lokator kroi na blacie. Co wolno w wynajętym mieszkaniu?

Źródło:
tvn24.pl

Śledczy ujawnili, że syn norweskiej księżnej Mette-Marit z jej pierwszego małżeństwa, podejrzany przez policję w tym kraju o dwa przypadki zgwałcenia, starał się zniszczyć obciążające go dowody. Policja twierdzi, że podejrzany starał się usunąć obciążające go materiały z chmury i telefonu.

Syn norwerskiej księżnej próbował zniszczyć dowody na gwałty

Syn norwerskiej księżnej próbował zniszczyć dowody na gwałty

Źródło:
PAP

35 lat temu uchwalono Konwencję o Prawach Dziecka. Z tej okazji powołano parlamentarno-społeczny projekt "35 lat Konwencji - wyzwania przyszłości". Jak oznajmiła szefowa komisji do spraw dzieci i młodzieży Monika Rosa, "ma on ulepszyć jakość stanowienia prawa, mającego wpływ na młodych ludzi".

35 lat Konwencji o Prawach Dziecka. Powstał nowy projekt o "wyzwaniach przyszłości"

35 lat Konwencji o Prawach Dziecka. Powstał nowy projekt o "wyzwaniach przyszłości"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W Salwadorze znajduje się największe więzienie w Ameryce Łacińskiej. Trafiają tam mordercy, gwałciciele i członkowie gangów. Mowa o Centrum Odosobnienia Terroryzmu - CECOT. Więzienie otwarto w ubiegłym roku. Może pomieścić 40 tysięcy osób i zapełnia się błyskawicznie, bowiem w kraju o jednym z najwyższych wskaźników zabójstw na świecie od dwóch lat panuje stan wyjątkowy. Amnesty International przestrzega, iż Salwador doświadcza "stopniowego zastępowania przemocy gangów przemocą państwową". Społeczeństwo jednak taką politykę popiera - pierwsze dane mówią o spadku przestępczości. Telewizji CNN jako jedynej udało się dostać do strzeżonego kompleksu i pokazać, w jakich warunkach przebywają osadzeni.

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Źródło:
CNN
Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Cyfrowi wydawcy są zaniepokojeni. Google zapowiedział testowe usunięcie z wyszukiwarki treści publikowanych przez media informacyjne. Zmiana ma dotyczyć jednego procenta użytkowników, ale i tak to ruch niepokojący, pewnego rodzaju presja i straszak. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

"Mały test, który jest bardzo dużym ostrzeżeniem"

"Mały test, który jest bardzo dużym ostrzeżeniem"

Źródło:
TVN24

"Juror#2" to tytuł najnowszego filmu 94-letniego Clinta Eastwooda, który w końcu grudnia trafi na platformę Max. Legendarny hollywoodzki mistrz nakręcił thriller sądowy, którego bohater zasiadający w ławie przysięgłych odkrywa, że sam jest powiązany ze sprawą, w której ma sądzić. Obraz zbiera pochwalne recenzje i jest bodaj najlepszym filmem Eastwooda od czasu nakręconego w 2014 roku "Snajpera".

Thriller sądowy hollywoodzkiej legendy już w grudniu na platformie Max

Thriller sądowy hollywoodzkiej legendy już w grudniu na platformie Max

Źródło:
"The Hollywood Reporter", "The Guardian", tvn24.pl

Reportaż "To nie jest kraj dla kobiet" dziennikarki TVN24 Anety Regulskiej został wyróżniony na 30. Festiwalu Form Dokumentalnych NURT 2024. Opowiada o losie kobiet w obliczu restrykcyjnego prawa aborcyjnego. - Sprawy kobiet, ich prawa, nigdy nie powinny być przedmiotem cynicznych, politycznych targów, rozgrywek czy interesów - komentowała dziennikarka.

Wyróżnienie dla reportażu Anety Regulskiej "To nie jest kraj dla kobiet"

Wyróżnienie dla reportażu Anety Regulskiej "To nie jest kraj dla kobiet"

Źródło:
TVN24, PAP

Zaledwie kilka tygodni po kinowej premierze "Joker: Folie à deux" zadebiutował w Wypożyczalni Playera. Widzowie znaleźć mogą tam już też kontynuację "Soku z żuka" w reżyserii Tima Burtona i najnowszy film Justina Baldoniego z Blake Lively w roli głównej. Oto przegląd nowości serwisu.  

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Źródło:
tvn24.pl