76 lat od wybuchu II wojny światowej. "Nie można w imię politycznych rozgrywek obrażać własnego kraju"

Duda i Kopacz na Westerplatte
Duda i Kopacz na Westerplatte
tvn24
Premier i prezydent uczcili 76. rocznicę wybuchu wojnytvn24

76 lat temu Niemcy zaatakowały Polskę - tak rozpoczęła się II wojna światowa, będąca najkrwawszym konfliktem w dziejach ludzkości. W trakcie porannych uroczystości na Westerplatte głos zabrali m.in. prezydent Andrzej Duda i premier Ewa Kopacz, która powiedziała, że "nie można w imię wewnętrznych, politycznych rozgrywek obrażać własnego kraju, obniżać jego wiarygodności".

Państwowe obchody 76. rocznicy wybuchu II wojny światowej rozpoczęły się na Westerplatte o 4.45. Odegrany został hymn państwowy.

"Westerplatte to symbol obowiązku"

Gospodarzem uroczystości był prezydent miasta Gdańska Paweł Adamowicz.

Pierwsza głos zabrała premier Ewa Kopacz, która przypomniała w swoim przemówieniu, że w II wojnie światowej "straciliśmy 6 milionów obywateli, a każde miasto, miasteczko i wieś spłynęły krwią rodzin. II wojna światowa na życiu każdej polskiej rodziny wybrzmiała i pozostawiła piętno, o którym pamiętamy do dziś".

- Z tego miejsca musi wybrzmieć to głośno: Polacy nie byli narodem sprawców, ale jako pierwsi padli ofiarą. Westerplatte to symbol obowiązku, patriotyzmu i odwagi, by stanąć w obronie wartości, które są najważniejsze - mówiła Kopacz.

- Warto pamiętać, że każdy z nas ma dziś swoje własne Westerplatte. Wtedy w życiu prywatnym i publicznym będzie musiał stanąć między dobrem a złem i wybrać. Całe szczęście, że rzadko jest to wybór ostateczny, tak jak ten, przed którym stanęli żołnierze majora Sucharskiego - przypominała powołując się na słowa Jana Pawła II, które wypowiedział w tym miejscy w 1987 roku.

Szefowa rządu mówiła - nawiązując do obecnej sytuacji politycznej - że "II Rzeczpospolita targana była konfliktami wewnętrznymi podobnie jak teraz. Dopiero „obca ręka” (...) te podziały zatrzymała".

- Polska jest wartością najcenniejszą i nie ma partii politycznej i nie ma ambicji żadnego polityka, którą warto byłoby postawić ponad to, co najcenniejsze - wolność i niepodległość Rzeczpospolitej - powiedziała Kopacz.

Jej zdaniem dziś Polska jest w bardzo stabilnej sytuacji. - Wtedy zostaliśmy sami. Dziś już tak nie jest, bo Polska jest wiarygodnym partnerem. W imieniu rządu chylę czoła bohaterom i składam hołd ich ofierze. Pamiętajmy o niej, bo nie ma innej drogi, która by prowadziła ku bezpiecznej i nowoczesnej Europie - mówiła.

- Wtedy w 1939 roku zostaliśmy sami, mimo deklaracji i podpisanych traktatów pozwolono na to, by samotna Polska padła pod ciosami hitlerowskiego totalitaryzmu. Dziś sytuacja jest inna - jesteśmy ważną częścią Unii Europejskiej i bardzo ważnym partnerem w Pakcie Północnoatlantyckim. Mądrą polityką zagraniczną budujemy naszą wiarygodność, dlatego, że jesteśmy wiarygodni, stabilni i przewidywalni. Najsilniejsze państwa świata, takie jak Stany Zjednoczone nie wahają się umacniać w naszym regionie swojej militarnej obecności - mówiła szefowa rządu. Jak podkreśliła, dzisiaj "nie jesteśmy sami i jesteśmy bezpieczni, bo Polska budzi zaufanie, bo Polska jest wiarygodnym partnerem". - Historia jest nauczycielką życia i historia musi nas uczyć, że bezpieczeństwo Polski nie ma ceny - nie można w imię wewnętrznych, politycznych rozgrywek obrażać własnego kraju, obniżać jego wiarygodności. Polska jest wartością najcenniejszą i nie ma partii politycznej, i nie ma ambicji żadnego polityka, którą warto byłoby postawić ponad to, co najcenniejsze - wolność i niepodległość Rzeczpospolitej - podkreśliła Kopacz.

Czytaj całe przemówienie premier Ewy Kopacz (PDF)

Kopacz: wtedy, w 1939 r. zostaliśmy sami
Kopacz: wtedy, w 1939 r. zostaliśmy samitvn24

"Tamte dni to nie była tylko tragedia naszego narodu"

Po Ewie Kopacz głos zabrał prezydent. Andrzej Duda rozpoczął swoje przemówienie od przypomnienia, że Pierwsze bomby spadły 76 lat temu na Wieluń o 4.40. - Tam Niemcy zamordowali śpiących niewinnych ludzi. Ale pierwsze strzały padły tu, na Westerplatte, pięć minut później. I to miejsce pozostanie symbolem bohaterstwa żołnierza polskiego - mówił prezydent.

- 17 września stało się jasne, że Polska się nie obroni. Została zaatakowana przez drugi straszny totalitaryzm - przez totalitaryzm stalinowski, Armię Czerwoną - przypominał. - Tamte dni to nie była tylko tragedia naszego narodu. To była tragedia Estończyków, Łotyszy, Litwinów, Finów i Rumunów - mówił Andrzej Duda.

Przemówienie prezydenta miało wymiar mocno historyczny. Andrzej Duda wspominał, że zakończenie wojny w 1945 roku nie oznaczało dla Polski wolności. - Zwycięstwo z maja 1945 roku nie oznaczało dla Polski końca okupacji, tylko początek jednej - mówił. - My możemy być dumni, również przed sojusznikami. My zawsze staliśmy po właściwej stronie, u nas nie było rządu kolaboracyjnego. My musimy z tego być dumni. Nasz naród miał zostać zniszczony, ale przetrwał. Przetrwał, tak jak przetrwał i wcześniej - dodał.

Z ust prezydenta usłyszeliśmy także, że Polska ma oparcie w silnym sojuszu (NATO) oraz przyjacielskie relacje z sąsiadami. - Trzeba przyjąć, że Polska nie ma odwiecznych wrogów. Popatrzmy na nasze relacje z Niemcami, które są relacjami przyjacielskimi. Wierzę w to, że możemy takie budować z wszystkimi, a zwłaszcza z naszymi sąsiadami - mówił. - Porządek musi być jednak budowany na twardej postawie. Nie można się zgadzać na to, by były naruszane granice, nie można pozwalać na naruszanie suwerenności państw - wyjaśniał.

- Wierzę w to głęboko, że NATO i UE w każdej chwili będą umiały przeciwstawić się agresji i łamaniu prawa międzynarodowego. To również nasz obowiązek jako członków obu tych organizacji - mówił.

- Ale przede wszystkim trzeba dbać o własne bezpieczeństwo. Dlatego naszym najważniejszym zadaniem jest budowanie silnego państwa, silnej armii i zapewnienia bezpieczeństwa naszym obywatelom - dodał prezydent.

Duda: trzeba przyjąć, że Polska nie ma odwiecznych wrogów
Duda: trzeba przyjąć, że Polska nie ma odwiecznych wrogówtvn24

- Trwały pokój nie może być budowany tylko na słowach, ale także na twardej, zdecydowanej, niezłomnej postawie w obronie porządku międzynarodowego - dodał prezydent.

- Nie można się zgadzać na to, by były naruszane granice. Nie można się zgadzać na to, by była naruszana suwerenność państw. Takie działania wymagają zawsze stanowczej postawy i stanowczej reakcji, niezależnie od tego, czy było to dawniej, czy dzieje się to dzisiaj. Tego trzeba oczekiwać od wspólnoty międzynarodowej, aby stanęła na wysokości zadania, aby broniła słabszych przed silnymi, którzy nie wahają się próbować podporządkować sobie narody - mówił Duda. Jak podkreślił, jeżeli chodzi o "budowanie trwałego pokoju, to nie może on być budowany tylko i wyłącznie na słowach". - On musi być budowany także na twardej, zdecydowanej, niezłomnej postawie w obronie porządku międzynarodowego, w obronie prawa międzynarodowego, w obronie podstawowych zasad, jakie mają obowiązywać pomiędzy państwami i pomiędzy narodami - podkreślił. - Wierzę w to głęboko, że dziś na świecie, w tej przestrzeni euroatlantyckiej takie silne sojusze są, chociażby Sojusz Północnoatlantycki, chociażby Unia Europejska, które będą umiały w każdej chwili przeciwstawić się w sposób zdecydowany agresji, przeciwstawić się w sposób zdecydowany łamaniu prawa międzynarodowego. To także nasz obowiązek jako członków zarówno Paktu Północnoatlantyckiego, jak i Unii Europejskiej - powiedział Duda.

Czytaj całe przemówienie prezydenta Andrzeja Dudy (PDF)

Po prezydencie głos zabrał arcybiskup Gdańska Sławoj Leszek Głódź. Następnie rozpoczął się apel pamięci, a po nim pod pomnikiem na Westerplatte kwiaty złożyły delegacje.

Pierwszy był Wieluń

Również w Wieluniu, który stał się pierwszym celem ataku nazistów 1 września 1939 r., około 4.40 rozpoczęły się obchody upamiętniające początek wojny. Na miejscu w imieniu rządu był obecny m.in. szef MON, wicepremier Tomasz Siemoniak.

- Te obchody są szczególne dla Polaków. One przypominają, że z naszej historii powinniśmy wyciągać wnioski: nigdy nie zostawać sami w obliczu zagrożeń, mieć silne Wojsko Polskie, przekazywać młodzieży wiedzę o historii, pamiętać o naszych bohaterach - mówił Siemoniak. - Historia się zmienia, ale nie zmienia się to, że powinniśmy być zawsze gotowi, zawsze skoncentrowani - dodał.

Siemoniak: powinniśmy być zawsze gotowi i skoncetrowani
Siemoniak: powinniśmy być zawsze gotowi i skoncetrowanitvn24

Głos w trakcie uroczystości zabrał także wicepremier Janusz Piechociński.

- Przychodzimy tu co roku, aby temu światu, naszej Europie i nam samym przypomnieć tamten zły czas, w którym kazano strzelać do drugiego człowieka i nienawidzić go tylko dlatego, że był w innym mundurze, był innej religii lub narodowości - powiedział Piechociński. - To był czas, którego nie wolno zapomnieć - podkreślił.

Co dalej?

O 10.00 goście będą się modlić oraz złożą kwiaty w Viktoriaschule przy tablicy upamiętniającej Polaków torturowanych i zamęczonych w pierwszych dniach II wojny światowej. Dwie godziny później pod Pomnikiem Obrońców Poczty Polskiej w Gdańsku odbędzie się uroczysta msza w intencji poległych Pocztowców.

Prezydent Duda obiecał również wziąć udział w obchodach we Wieluniu. Ma się tam pojawić o 16.00. Do miasta, które Luftwaffe w trakcie barbarzyńskiego i nieuzasadnionego strategicznie bombardowania zniszczyli w 75 procentach, przyjechać mają też m.in. ambasador Stanów Zjednoczonych oraz goście z miast partnerskich z Niemiec - z Adelebsen i Osterburga.

Zaskoczenie i atak

Działania zbrojne rozpoczęły się 1 września 1939 r. o świcie. O godz. 4.45 pancernik "Schleswig-Holstein" rozpoczął ostrzał Westerplatte. W świadomości społecznej był to początek II wojny światowej. Zdaniem większości historyków pierwszy cios Niemcy zadali jednak we Wieluniu, który został zbombardowany przez samoloty Junkers Ju 87 Stuka kilka minut wcześniej, o czym często się zapomina.

Tak czy inaczej, losy kampanii wrześniowej były przesądzone praktycznie w chwili jej rozpoczęcia. Strona niemiecka przystępując do wojny z Polską wystawiła 1 850 tys. żołnierzy, 11 tys. dział, 2800 czołgów i 2000 samolotów. Wojsko Polskie dysponowało dwukrotnie mniejszą liczbą żołnierzy (950 tys.), ponad dwukrotnie mniejszą liczbą dział (4,8 tys.), czterokrotnie mniejszą liczbą czołgów (700) i pięciokrotnie mniejszą liczbą samolotów (400). Przewaga niemiecka na głównych kierunkach uderzeń była jeszcze większa.

Plan ataku na Polskę przewidywał wojnę błyskawiczną, której celem miało być przełamanie polskiej obrony, a następnie okrążenie i zniszczenie głównych sił przeciwnika. Wojska niemieckie miały wykorzystać długą granicę między oboma krajami 9ik. 1600 km) i przeprowadzić koncentryczne uderzenie ze Śląska, Prus Wschodnich i Pomorza Zachodniego w kierunku Warszawy. Niemieckie plany zakładały osiągnięcie w ciągu tygodnia linii Narwi, Wisły oraz Sanu i zniszczenia armii polskiej.

Wojska agresora od samego początku walk odnosiły sukcesy. Luftwaffe po zdobyciu panowania w powietrzu rozpoczęło bombardowanie szlaków komunikacyjnych, zgrupowań polskich wojsk, a także dokonywało nalotów na miasta. Wojska pancerne wspierane przez piechotę przełamywały polskie linie obrony i wychodziły głęboko na tyły. Strona niemiecka miała nie tylko przewagę liczebną, ale dysponowała również nowocześniejszym uzbrojeniem i sprzętem. Ogólnej sytuacji nie mogły zmienić pojedyncze punkty oporu, takie jak Westerplatte czy Oksywie. Szczególnie od 17 września, gdy ze wschodu zaatakował Związek Radziecki.

Całe przemówienie Andrzeja Dudy na Westerplatte
Całe przemówienie Andrzeja Dudy na Westerplattetvn24
Całe przemówienie Ewy Kopacz na Westerplatte
Całe przemówienie Ewy Kopacz na Westerplattetvn24

Autor: iwan,ts//gry / Źródło: tvn24.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Samolot pasażerski rozbił się w pobliżu miasta Aktau w Kazachstanie. Na pokładzie znajdowało się 62 pasażerów i pięciu członków załogi. Według kazachskich służb 25 osób przeżyło katastrofę.

Rozbił się samolot pasażerski. Na pokładzie było 67 osób, 25 przeżyło

Rozbił się samolot pasażerski. Na pokładzie było 67 osób, 25 przeżyło

Źródło:
Reuters

Wypadek w powiecie tarnogórskim. Na drodze wojewódzkiej numer 912, pomiędzy Żyglinem a Świerklańcem, doszło do czołowego zderzenia, w wyniku którego cztery osoby, w tym dwoje dzieci, zostały ranne.

Czołowe zderzenie. Cztery osoby, w tym dwoje dzieci w szpitalu

Czołowe zderzenie. Cztery osoby, w tym dwoje dzieci w szpitalu

Źródło:
tvn24.pl

W całej Ukrainie w pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia ogłoszono alarmy. "Wróg znów prowadzi zmasowany atak na sektor energetyczny" - przekazał minister energetyki Ukrainy Herman Hałuszczenko. W związku z rosyjskimi atakami polskie wojsko poderwało nad ranem myśliwce - poinformowało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych. "Po dwóch godzinach "operowanie wojskowego lotnictwa w polskiej przestrzeni powietrznej zostało zakończone" - przekazano później.

Alarm powietrzny w całej Ukrainie. Polska poderwała myśliwce

Alarm powietrzny w całej Ukrainie. Polska poderwała myśliwce

Źródło:
PAP, Reuters

Do czterech wzrosła liczba ofiar zawalenia się mostu między dwoma stanami na północnym wschodzie Brazylii. Nadal jednak los kilkunastu osób pozostaje nieznany. Akcja poszukiwawcza przebiega w trudnych warunkach, ponieważ w wyniku katastrofy do rzeki Tocantins wpadły cysterny przewożące tysiące litrów pestycydów i kilkadziesiąt ton kwasu siarkowego.

Zawalił się most, spadły cysterny. Tysiące litrów szkodliwych substancji w rzece

Zawalił się most, spadły cysterny. Tysiące litrów szkodliwych substancji w rzece

Źródło:
Reuters, Globo, CNN

Czworo podróżnych przyleciało z różnych kierunków: Niemiec, Włoch, Grecji oraz Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Na lotnisku w Katowicach-Pyrzowicach wszyscy zostali zatrzymani. 

Przylecieli na święta, trafili do aresztu

Przylecieli na święta, trafili do aresztu

Źródło:
tvn24.pl

W najstarszej części kościoła, pod kilkucentymetrową warstwą tynku, badacze odkryli malowidło sprzed kilkuset lat. Już wiedzą, że na ścianach w innych częściach kościoła, mogą kryć się podobne dzieła. Symetryczne kompozycje girland i wici roślinnych, a w centralnej części malowidła litera "S". Podejrzewają, co może oznaczać.

Pod warstwą tynku znaleźli malowidło sprzed kilkuset lat, na środku litera "S". Wiedzą, co może oznaczać

Pod warstwą tynku znaleźli malowidło sprzed kilkuset lat, na środku litera "S". Wiedzą, co może oznaczać

Źródło:
TVN24/ Dziennik Bałtycki
Rodzinny obiad to koszmar. Mlaskanie, siorbanie, przełykanie… każdy dźwięk ich boli

Rodzinny obiad to koszmar. Mlaskanie, siorbanie, przełykanie… każdy dźwięk ich boli

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Dwoje dzieci zmarło po zatruciu czadem w Kutnie. W Koszalinie śmiertelnie zatruła się kobieta. W Belgii odnotowano pierwszy przypadek zarażenia nowym wariantem śmiercionośnego wirusa. Pięciu mężczyzn zostało skazanych w Amsterdamie za podżeganie do napaści oraz ataki na izraelskich kibiców. Oto sześć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 25 grudnia.

Tragiczne zatrucia czadem, śmiertelny wirus w kolejnym kraju, eksplozja w tureckiej fabryce

Tragiczne zatrucia czadem, śmiertelny wirus w kolejnym kraju, eksplozja w tureckiej fabryce

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Prezydent elekt USA Donald Trump zapowiedział we wtorek, że po objęciu prezydentury poleci Departamentowi Sprawiedliwości, by przywrócił wykonywanie kary śmierci w zakładach federalnych w celu ochrony Amerykanów przed "brutalnymi gwałcicielami, mordercami i potworami" - donosi agencja Reutera. To odpowiedź na decyzję Joe Bidena.

Biden wstrzymał egzekucje, zmienił kary 37 skazańcom. Jest reakcja Trumpa

Biden wstrzymał egzekucje, zmienił kary 37 skazańcom. Jest reakcja Trumpa

Źródło:
Reuters

Obfite opady śniegu pozostawiły we wtorek tysiące domów bez prądu Bośni i Hercegowinie. Doszło do poważnych zakłóceń w ruchu drogowym, a niektóre miejscowości zostały odcięte od świata. Intensywnie sypie też w Serbii.

Zima zaatakowała na Bałkanach. Domy bez prądu, zaspy na dwa metry

Zima zaatakowała na Bałkanach. Domy bez prądu, zaspy na dwa metry

Źródło:
Reuters, ENEX

Po ogłoszeniu oficjalnych wyniku wyborów prezydenckich w Mozambiku przez Radę Konstytucyjną, w kraju wybuchły zamieszki, w których zginęło ponad 20 osób. Według oficjalnych danych wybory wygrał kandydat rządzącej partii Frelimo. Opozycja twierdzi, że wyniki głosowania sfałszowano.

Ogłoszono wyniki wyborów, wybuchły zamieszki. Nie żyje ponad 20 osób   

Ogłoszono wyniki wyborów, wybuchły zamieszki. Nie żyje ponad 20 osób   

Źródło:
PAP

Minister obrony Danii Troels Lund Poulsen zapowiedział we wtorek zainwestowanie miliardów koron w obecność wojskową na Grenlandii. Wypowiedź ta padła zaledwie dzień po tym, jak amerykański prezydent elekt Donald Trump oznajmił, że dla USA "posiadanie i kontrola nad Grenlandią jest absolutną koniecznością".

Duński minister: zainwestujemy miliardy w obecność wojskową na Grenlandii

Duński minister: zainwestujemy miliardy w obecność wojskową na Grenlandii

Źródło:
PAP

W domu jednorodzinnym w Kutnie doszło do zatrucia tlenkiem węgla. W budynku przebywała pięcioosobowa rodzina. Zmarło dwóch chłopców w wieku 9 i 12 lat. Na miejsce przyleciały trzy śmigłowce LPR, które zabrały pozostałych poszkodowanych - dwoje dorosłych oraz niemowlę - do szpitala.

Dwoje dzieci zmarło po zatruciu czadem

Dwoje dzieci zmarło po zatruciu czadem

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Zmarła kobieta, która zatruła się tlenkiem węgla w jednym z mieszkań w Koszalinie. Pomimo resuscytacji, nie udało się jej uratować. Do szpitala przewieziono również dwoje dzieci, które znajdowały się w lokalu.

Zatrucie tlenkiem węgla w Koszalinie. Nie żyje kobieta, dwoje dzieci w szpitalu

Zatrucie tlenkiem węgla w Koszalinie. Nie żyje kobieta, dwoje dzieci w szpitalu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Należąca do NASA sonda Parker podjęła we wtorek próbę zbliżenia się do Słońca bliżej niż kiedykolwiek wcześniej, na 6,2 miliona kilometrów. Celem misji jest zbadanie atmosfery gwiazdy, w tym szczególnie burz słonecznych, które mogą mieć wpływ na systemy komunikacyjne na Ziemi.

"Coś, czego nikt inny wcześniej nie dokonał"

"Coś, czego nikt inny wcześniej nie dokonał"

Źródło:
PAP

Amerykański dziennikarz Austin Tice, prawdopodobnie pojmany przez reżim Baszara al-Asada w 2012 roku, żyje - poinformowała agencja AFP powołując się na organizację pozarządową Hostage Aid Worldwide.

Amerykański dziennikarz zaginął w Syrii ponad dekadę temu. Są pewni, że żyje

Amerykański dziennikarz zaginął w Syrii ponad dekadę temu. Są pewni, że żyje

Źródło:
PAP

Nowy de facto przywódca Syrii Ahmed al-Szara doszedł we wtorek do porozumienia z szefami frakcji rebelianckich, na mocy którego organizacje te zostały rozwiązane, a ich bojownicy będą podlegać ministerstwu obrony - poinformowała agencja Reutera powołując się na oświadczenie nowego rządu w Damaszku.

Obalili dyktatora, zostaną włączeni do armii  

Obalili dyktatora, zostaną włączeni do armii  

Źródło:
PAP

1035 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. W nocy z wtorku na środę w wielu regionach Ukrainy ogłoszono alarm przeciwlotniczy w związku z zagrożeniem ze strony dronów szturmowych. Z rosyjskiego lotniska Ołenia w obwodzie murmańskim wystartowało kilka bombowców Tu-95, które obrały kurs na południe. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Walka "toczy się o każdy budynek". "Wróg zaczął używać ciężkiego sprzętu"

Walka "toczy się o każdy budynek". "Wróg zaczął używać ciężkiego sprzętu"

Źródło:
PAP

Siły izraelskie przeprowadziły we wtorek naloty na obóz dla uchodźców w pobliżu miasta Tulkarm na administrowanym przez Izrael Zachodnim Brzegu - podał Reuters, powołując się na informacje palestyńskich i izraelskich urzędników. W ostrzałach zginęło co najmniej ośmioro Palestyńczyków.

Nalot na obóz dla uchodźców. Izraelskie wojsko o "operacji antyterrorystycznej"

Nalot na obóz dla uchodźców. Izraelskie wojsko o "operacji antyterrorystycznej"

Źródło:
PAP, Reuters

Prokuratura Rejonowa Kraków-Śródmieście Zachód postawiła zarzut po tym jak wszczęła śledztwo w sprawie nielegalnego posiadania broni i czynnej napaści na funkcjonariuszy. W czwartek w centrum miasta mężczyzna wycelował z broni do policjantów. Po wszystkim uciekł.

Strzelanina w centrum Krakowa. Postawiono zarzuty

Strzelanina w centrum Krakowa. Postawiono zarzuty

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Pięciu mężczyzn zostało we wtorek skazanych przez sąd w Amsterdamie za podżeganie do napaści oraz ataki na izraelskich kibiców piłki nożnej, do których doszło w listopadzie - podała agencja AFP. Sędzia wskazywał, że zwykle w takich przypadkach zasądza się wyłącznie prace społeczne, ale tym razem "biorąc pod uwagę powagę przestępstwa i kontekst, w jakim zostało popełnione, tylko kara pozbawienia wolności jest odpowiednia".

Zaatakowali izraelskich kibiców. Jest wyrok

Zaatakowali izraelskich kibiców. Jest wyrok

Źródło:
PAP
Jest afera czy jej nie ma, czyli o co chodzi z tą całą fuzją?

Jest afera czy jej nie ma, czyli o co chodzi z tą całą fuzją?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Węgry za Orbana stają się krajem dla upadłych dyktatorów i poszukiwanych przestępców - mówi o sprawie Marcina Romanowskiego lider węgierskiej opozycji, która według sondaży ma szanse wygrać tam kolejne wybory. Jeśli Orban nie wyda Polsce Romanowskiego, choć formalnie ma taki obowiązek, zrobiłby to jego następca? Czy może to się stać jednak szybciej?

Wiceminister MSZ zapowiada ruch w sprawie Romanowskiego. Mówi o skardze do TSUE

Wiceminister MSZ zapowiada ruch w sprawie Romanowskiego. Mówi o skardze do TSUE

Źródło:
Fakty TVN

Kulinarne tradycje, szczególne wspomnienia z dzieciństwa, uczucia żywione do bliskich oraz rozmowy i relacje przy wspólnym stole - te tematy poruszali goście w wigilijnym wydaniu "Faktów po Faktach". Magda Gessler przyznała, że zawsze stara się, aby "całe to wielkie świętowanie było absolutnie idealnie harmonijne". Michel Moran podzielił się zwyczajami, jakie panują w jego rodzinnych stronach. Ojciec Paweł Gużyński wspominał zaś pewne święta, od czasu których "nigdy nie był tak blisko z innymi, jak wtedy".

Historia pewnej Wigilii. "Nigdy nie byłem tak blisko z innymi, jak wtedy, kiedy to się stało"

Historia pewnej Wigilii. "Nigdy nie byłem tak blisko z innymi, jak wtedy, kiedy to się stało"

Źródło:
TVN24

Połowa mieszkańców Sudanu, czyli ponad 24 miliony ludzi, pilnie potrzebuje pomocy żywnościowej - podał we wtorek Integrated Food Security Phase Classification (IPC), wiodący międzynarodowy organ zajmujący się badaniem skali kryzysu głodu. Oznacza to wzrost o 3,5 miliona w porównaniu z prognozami z czerwca.

Klęska głodu. Blisko 25 milionów ludzi pilnie potrzebuje pomocy

Klęska głodu. Blisko 25 milionów ludzi pilnie potrzebuje pomocy

Źródło:
PAP

Rosyjski kontenerowiec Ursa Major zatonął na Morzu Śródziemnym - przekazał Reuters, powołując się na rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych. Przyczyną miał być wybuch w maszynowni. Agencja opublikowała też nagranie z poniedziałku, na którym widać chylący się ku wodzie statek. Rosyjskie władze przekazały, że 14 z 16 członków załogi udało się uratować, a dwóch pozostaje zaginionych.

Wybuch w maszynowni, rosyjski statek zatonął. Pokazali nagranie

Wybuch w maszynowni, rosyjski statek zatonął. Pokazali nagranie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP
"Gdyby ktoś to odkrył, trzeba by było ewakuować cały Zgierz i pół Łodzi"

"Gdyby ktoś to odkrył, trzeba by było ewakuować cały Zgierz i pół Łodzi"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Mimo upływu lat "Kevin sam w domu" dla wielu pozostaje nieodłącznym elementem świąt Bożego Narodzenia. Czy po twarzy włamywacza idzie prawdziwa tarantula? Kogo miał zagrać Robert De Niro? I w której scenie niektórzy widzowie dostrzegli Elvisa Presleya? Oto 10 faktów, o których wiedzą tylko najbardziej zagorzali fani gwiazdkowego hitu.

Czy po twarzy włamywacza idzie prawdziwa tarantula? Nieznane fakty o "Kevinie…"

Czy po twarzy włamywacza idzie prawdziwa tarantula? Nieznane fakty o "Kevinie…"

Źródło:
Time, Billboard, USA Today, tvn24.pl

Pocisk nieznanego pochodzenia w poniedziałek wieczorem przebił szybę w oknie i wleciał do domu, w którym przebywała rodzina z dwójką dzieci. Sprawę bada policja.

Pocisk przebił szybę i wleciał do domu. W środku była rodzina z dziećmi

Pocisk przebił szybę i wleciał do domu. W środku była rodzina z dziećmi

Źródło:
TVN24

Ryszard Petru, poseł na Sejm, dotrzymał słowa i w Wigilię stawił się do pracy w jednym z warszawskich sklepów sieci Biedronka. W rozmowie z dziennikarzami przyznawał, że była to praca "normalnie ciężka", do tego pod "presją czasową". Jednak zdania odnośnie pracy w Wigilię nie zmienił. Wcześniej przekonywał, że "tu nie chodzi o politykę", a ma być to gest, który ma otworzyć dyskusję o tym, że każda praca jest ważna.

Ryszard Petru o pracy w Wigilię w Biedronce: była ciężka

Ryszard Petru o pracy w Wigilię w Biedronce: była ciężka

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Na popularnym portalu z nieruchomościami pojawiła się oferta reklamowana jako "najtańszy lokal na Marszałkowskiej". To niewielki fragment strychu do adaptacji, który wyceniono na 249 tysięcy złotych. Sprzedający zachęcają, by przerobić go na kawalerkę na wynajem krótkoterminowy.

Ćwierć miliona za 15 metrów strychu. Bez kuchni, łazienki i okna. "Kawalerka z potencjałem"

Ćwierć miliona za 15 metrów strychu. Bez kuchni, łazienki i okna. "Kawalerka z potencjałem"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura Krajowa poinformowała w poniedziałek o zwolnieniu z aresztu youtubera Kamila "Buddy" L. oraz jego partnerki Aleksandry "Grażynki" K. Tymczasowe aresztowanie zostało zamienione na poręczenie majątkowe.

Uchylono areszt "Buddzie" i "Grażynce". Dzień przed Wigilią wrócili do domu

Uchylono areszt "Buddzie" i "Grażynce". Dzień przed Wigilią wrócili do domu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl
Ponad 3 mln zł dotacji Ministerstwa Sportu, które "mogły mieć związek" z kampanią Kamila Bortniczuka. Ujawniamy dokumenty

Ponad 3 mln zł dotacji Ministerstwa Sportu, które "mogły mieć związek" z kampanią Kamila Bortniczuka. Ujawniamy dokumenty

Źródło:
tvn24.pl
Premium