Cannes na półmetku - Jarmusch faworytem, "Nice Guys" perełką kina akcji

Russel Crowe i Ryan Gosling na premierze "Nice Guys" w CannesPAP/EPA

Festiwal w Cannes osiągnął półmetek i nareszcie w głównym konkursie pojawił się obraz, który porwał wszystkich. Mowa o filmie "Paterson" Jima Jarmuscha - najsłynniejszego bodaj twórcy kina niezależnego, wielokrotnie nagradzanego na Lazurowym Wybrzeżu. Ale i poza konkursem widzowie i krytycy mają ulubieńca - jest nim "Nice Guys" Shane’a Blacka z gwiazdorskim duetem Ryan Gosling - Russel Crowe.

Jim Jarmusch to nazwisko na które reaguje każdy rasowy kinoman - począwszy od pierwszych produkcji, jak choćby świetne "Poza prawem", aż po ostatnią "Tylko kochankowie przeżyją", jeden z bardziej amerykańskich filmowców nie ma właściwie na koncie filmów nieudanych.

Właściciel m.in. - Złotej Kamery w Cannes - nagrody za najlepszy debiut (1984), Złotej Palmy" za krótki metraż, czy wreszcie Technical Grand Prize, pokazał w konkursie film, który krytycy zwykli nazywać "dziełem kompletnym".

Opowieść o siedmiu dniach z życia tytułowego Patersona (Adam Driver), kierowcy autobusu i zarazem poety, to jak zawsze u tego reżysera historia zwyczajnego życia, z bohaterem, który potrafi uczynić je niezwyczajnym. Recenzenci piszą o nim:"poemat o miłości do życia, bez jednej fałszywej nuty" ("Variety").

Chwalą również świetną kreację Drivera, a wielu widzi w nim kandydata do aktorskiej nagrody. Sam film zaś nawet do głównej nagrody. Czy jednak snuta w niespiesznym tempie opowieść zyska uznanie w oczach przewodniczącego jury George'a Millera, klasyka kina akcji, przekonamy się za kilka dni.

Publiczność (choć film porwał też wymagających krytyków) ma również swojego ulubieńca poza konkursem. Jest nim komedia kryminalna "Nice Guys" Shane'a Blacka. W Cannes film ten wywołał prawdziwą euforię. Dobra wiadomość dla polskiej publiczności jest taka, że popis aktorskich umiejętności Ryana Goslinga i Russella Crowe'a od piątku można będzie oglądać również i w polskich kinach.

Kadr z filmu Jima Jarmuscha "Paterson"PAP/EPA

Jarmusch w wielkiej formie

W pełnych entuzjazmu recenzjach dzieła Jarmuscha czytamy, że "Paterson" to obraz jaki należy zaliczyć do najdoskonalszych z licznych dzieł Jarmuscha. To także od momentu zakwalifikowania się filmu do konkursu, obok filmów Almodovara, Dolana i Farhadiego, (pokazy tych filmów wciąż przed publicznością) jeden z najbardziej oczekiwanych spośród prawie tysiąca seansów w Cannes.

Filmy Jarmuscha opowiadać trudno, bo nie mają tradycyjnie rozumianej fabuły, z linearną narracją, a ich odbiór zależy przede wszystkim od indywidualnej wrażliwości widza. Tworzący kompletnie odmienne kino Scorsese, wielki fan twórczości Jarmuscha powiedział kiedyś, że termin "film artystyczny" wymyślono z myślą właśnie o nim. Miał rację.

"Wolę zrobić film o facecie spacerującym z psem niż o cesarzu Chin." - powtarza często reżyser i konsekwentnie jest swoim upodobaniom wierny. Siłą jego kina jest to, że widzi i czuje więcej niż większość z nas. I potrafi to pokazać na ekranie. Ale w jego wcześniejszych filmach przesyconych melancholią i smutkiem, nie było takiego bohatera, jakiego stworzył w nowym filmie.

Zwiastun filmu "Pasterson" Jima Jarmuscha
Zwiastun filmu "Pasterson" Jima JarmuschaAmazon Studios

"Paterson" ma wszystko to, do czego przyzwyczaił nas twórca "Kawy i papierosów" - minimalistyczną formę, pozbawioną formalnych fajerwerków, kontemplacyjny ton i tak charakterystyczną dla Jarmuscha poetyckość. Ale choć zwykle jego bohaterowie to samotni podróżnicy (nie bez powodu nazywa się go mistrzem kina drogi), tym razem tytułowy Paterson wiedzie żywot stabilny - ma kochająca żonę, która maluje, projektuje, piecze babeczki i uczy się gry na gitarze. Krytycy podkreślają, że tym razem dla bohatera filmu "każdy dzień to wielki bankiet", a każe zdarzenie, to okazja do radości.

"The Sad and Beautiful World of Jim Jarmusch"(Smutny i piękny świat Jima Jarmuscha) - brzmi tytuł głośnego eseju o reżyserze. Po tym filmie przymiotnik "smutny" nie wydaje się już tak oczywisty.

Fajni faceci dwaj

Przewrotny tytuł filmu zupełnie nie oddaje prawdziwych cech bohaterów granych przez Ryana Goslinga i Russella Crowe'a. Shane Black - specjalista od scenariuszy głośnych filmów akcji - m.in. pierwszych "Zabójczych broni" czy filmów z Arnoldem Schwarzeneggerem, nakręcił tym razem komedię kryminalną - uwaga z kategorią R (tylko dla dorosłych), co jest fenomenem w przypadku tego gatunku. Ponieważ nie chciał ustąpić i odpuścić mocnych scen (seks i przemoc), półtorej dekady szukał producentów chętnych do zajęcia się projektem. Ci, którzy się odważyli, z pewnością są jednak usatysfakcjonowani.

Ryan Gosling i Russel Crowe w "Nice Guys"PAP/EPA

Fabuła filmu osadzona w latach 70. nie jest skomplikowana, za to jak zapewniają w recenzjach krytycy - opowiedziana w sposób wyrafinowany. Bohaterowie - marny prywatny detektyw (Ryan Gosling) i mało rozgarnięty mięśniak (Russell Crowe) bardzo się nie lubią. Zostają jednak obaj wynajęci do rozwikłania sprawy zaginionej dziewczyny i wkrótce stają się celem wynajętych morderców. Nie pozostaje im więc innego, jak połączyć siły, by rozwiązać sprawę i ujść z życiem.

Taki jest punkt wyjścia opowieści, której największymi atutami mają być błyskotliwe dialogi, zaskakujące zwroty akcji, no i fantastyczne aktorstwo Goslinga i Crowe'a. Na konferencji w Cannes panowie zapewniali, że bawili się przednio na planie, podobnie jak w tej chwili publiczność w kinach. Blake zapowiadał, że będzie czerpał z kina noir i tak właśnie zrobił. Dlatego też postępki bohaterów są dwuznaczne, a granice między dobrem i złem płynne. Gangsterskie porachunki mają miejsce głownie w willi producenta filmów pornograficznych i w nieprzyzwoitym barze z wrednym barmanem. Kategoria R jest więc uzasadniona.

Aktorski duet Gosling - Russel po canneńskich pokazach porównywany jest do tego z "Zabójczej broni" - Mela Gibsona i Danny'ego Glovera. Zapewne spora w tym zasługa reżysera, w końcu współtwórcy tamtej serii.

Krytycy dopatrzyli się też mnóstwa nawiązań do "Chinatown", a także do "Brudnego Harry'ego" z Clintem Eastwoodem. Żonglowanie cytatami, czy parafrazowanie ich, zawsze zresztą było mocną stroną Blake'a. Publiczność w Cannes już obstawia, że to początek nowej serii, która jeśli powtórzy frekwencyjny sukces "Zabójczej broni", zdaniem krytyków ma szanse nawet ją przebić, może zasilać box office równie długo jak ona.

Russell Crowe i Ryan Gosling na konferencji w CannesPAP/EPA

Dziś wieczorem canneńską publiczność czeka jeszcze oficjalna premiera nowego filmu Pedro Almodovara "Julieta". Rano obejrzeli go już dziennikarze akredytowani na festiwalu. Czy po słabszej formie, jaką zaprezentował w ostatnim filmie "Przelotni kochankowie", zdobywca Złotej Palmy i Oscara znów zabłyśnie na Lazurowym Wybrzeżu?

Autor: Justyna Kobus / kk / Źródło: "Variety", "The Guardian", tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA

Pozostałe wiadomości

Jedna z osób będących na pokładzie samolotu azerskich linii lotniczych zarejestrowała ostatnie chwile przed rozbiciem się maszyny w środę w Kazachstanie. Na nagraniu widać między innymi pasażerów w maskach tlenowych. W katastrofie zginęło kilkadziesiąt osób, a pozostali z obrażeniami trafili do szpitala.

Nagrał ostatnie chwile przed tragedią

Nagrał ostatnie chwile przed tragedią

Źródło:
Reuters, PAP

Boże Narodzenie powinno być czasem pokoju, jednak Ukraina została brutalnie zaatakowana - ocenił przyszły wysłannik do spraw Ukrainy i Rosji w administracji Donalda Trumpa generał Keith Kellogg. "Stany Zjednoczone są bardziej niż kiedykolwiek zdeterminowane, aby zaprowadzić pokój w regionie" - dodał.

Rosjanie uderzyli w Boże Narodzenie. Człowiek Trumpa: jesteśmy zdeterminowani bardziej niż kiedykolwiek

Rosjanie uderzyli w Boże Narodzenie. Człowiek Trumpa: jesteśmy zdeterminowani bardziej niż kiedykolwiek

Źródło:
PAP

Samolot pasażerski rozbił się w środę w pobliżu miasta Aktau w Kazachstanie. Wicepremier kraju poinformował, że zginęło 38 osób, jest też wielu rannych. Wstępne ustalenia wskazują, że przyczyną było zderzenie ze stadem ptaków i utrata sterowności.

Katastrofa samolotu pasażerskiego. Wzrosła liczba ofiar śmiertelnych

Katastrofa samolotu pasażerskiego. Wzrosła liczba ofiar śmiertelnych

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Trudne warunki na drogach w wielu miejscach Polski. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed gęstymi mgłami oraz marznącymi opadami, które mogą powodować gołoledź. Niebezpiecznie będzie do godzin porannych w czwartek.

Ostrzeżenia w kilkunastu województwach

Ostrzeżenia w kilkunastu województwach

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wszyscy przechodzimy przez jakąś formę cierpienia na jakimś etapie naszego życia - mówił Karol III w świątecznym orędziu. W przemówieniu król Wielkiej Brytanii podziękował lekarzom i pielęgniarkom, którzy w tym roku leczyli jego oraz rodzinę królewską, nadając wypowiedzi osobisty charakter. Monarcha oraz jego synowa, księżna Kate, przechodzili terapię przeciwnowotworową.

Osobisty ton królewskiego przesłania świątecznego

Osobisty ton królewskiego przesłania świątecznego

Źródło:
PAP, Reuters

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) zniszczyła skład amunicji na poligonie Kadamowskim w obwodzie rostowskim. Do tego celu użyła dronów dalekiego zasięgu. Poligon ten jest jednym z największych w Rosji, a skład służył do zaopatrywania rosyjskich wojsk na froncie donieckim. Informację przekazała w środę agencja Interfax-Ukraina, powołując się na źródło w SBU.

"Piekielny" nalot na tyłach Rosjan 

"Piekielny" nalot na tyłach Rosjan 

Źródło:
PAP

77-letni kierowca samochodu osobowego wjechał w grupę pieszych w Myśligoszczy (Pomorskie). Poszkodowane zostały trzy osoby, w tym dwoje dzieci. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków jazdy i na łuku drogi zjechał na przeciwległy pas ruchu, a następnie wjechał na chodnik - przekazała rzeczniczka człuchowskiej policji mł. asp. Agnieszka Prorok. Kierowca był trzeźwy.

Kierowca wjechał w pieszych. Poszkodowane trzy osoby, w tym dzieci

Kierowca wjechał w pieszych. Poszkodowane trzy osoby, w tym dzieci

Źródło:
PAP

Jaki będzie świat po objęciu urzędu w USA przez Donalda Trumpa? O tym rozmawiali dziennikarze "Faktów" TVN. Marcin Wrona zauważył, że "są osoby, które, gdy tylko wejdą do jakiegoś pomieszczenia, natychmiast zużywają cały tlen". - To robi Donald Trump - ocenił gość "Faktów po Faktach". Wskazywał, że choć republikanin jeszcze nie został zaprzysiężony, tak naprawdę już rządzi. Maciej Woroch powiedział, że Trump będzie chciał zakończyć konflikt na Bliskim Wschodzie, ale "on lubi zakańczać słowami bardzo wiele rzeczy". Andrzej Zaucha mówił zaś, że nowy przywódca będzie mógł łatwo "wywrzeć presję na Zełenskiego" w kontekście losów wojny w Ukrainie.

Świat w erze Trumpa. "Tak naprawdę to on już rządzi"

Świat w erze Trumpa. "Tak naprawdę to on już rządzi"

Źródło:
TVN24

Na malezyjskiej wyspie Borneo naukowcy odkryli nowy gatunek rośliny zwanej dzbanecznikiem. Ma ona liście pokryte włoskami przypominającymi futro orangutana. Znaleziono tylko 39 okazów.

Ta roślina jest jak orangutan

Ta roślina jest jak orangutan

Źródło:
PAP

Orka, która kilka lat temu przez 17 dni w akcie żałoby pływała ze swoim zmarłym cielęciem, znów urodziła. Naukowcy przekazali tę wiadomość tuż przed świętami, mają jednak obawy dotyczące zdrowia młodego osobnika.

Przez 17 dni pływała z martwym młodym. Teraz ma nowe dziecko

Przez 17 dni pływała z martwym młodym. Teraz ma nowe dziecko

Źródło:
CNN, tvnmeteo.pl

Śnieżyce od początku tygodnia paraliżują ruch na drogach Islandii. Najtrudniejsza sytuacja w święta panuje na zachodzie kraju. Drogi do Reykjaviku są zamknięte. Relację z tamtych regionów otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Na drogach jest bardzo dużo śniegu i wieje silny wiatr"

"Na drogach jest bardzo dużo śniegu i wieje silny wiatr"

Źródło:
ruv.is, en.vedur.is, Kontakt24
Kompania braci

Kompania braci

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Nocą na dużym obszarze kraju będzie mroźno. Temperatura obniży się do -5 stopni na Podkarpaciu. Drugi dzień świąt Bożego Narodzenia zapowiada się przeważnie pochmurno, a termometry wskażą dodatnie wartości.

W nocy pięć stopni mrozu

W nocy pięć stopni mrozu

Źródło:
tvnmeteo.pl

Miliony pacjentów przyjmują na stałe leki, których odstawienie może grozić nawet śmiercią. Ministerstwo Zdrowia ma listę leków krytycznych i chce, by jak najwięcej z nich produkowano w Polsce. Polpharma otworzyła już w Starogardzie Gdańskim zakład produkcji wysoce aktywnych substancji czynnych, a Adamed w Pabianicach uruchomił nowe laboratoria.

Rząd chce, żeby tzw. leki krytyczne były produkowane w Polsce. Dla wielu pacjentów to kwestia życia i śmierci

Rząd chce, żeby tzw. leki krytyczne były produkowane w Polsce. Dla wielu pacjentów to kwestia życia i śmierci

Źródło:
Fakty TVN
"Nawrocki ma problem, który nazwałbym kulinarnym"

"Nawrocki ma problem, który nazwałbym kulinarnym"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tylko jedna firma zgłosiła się do przetargu ogłoszonego przez Koleje Mazowieckie na zakup nowych pociągów z silnikami spalinowymi. Zaproponowana cena jest o kilkadziesiąt milionów złotych wyższa niż kosztorys kolejarzy. Z powodu braku szynobusów pasażerowie muszą korzystać z komunikacji zastępczej, co na niektórych odcinkach oznacza podróż trwającą nawet godzinę dłużej.

Z powodu wypadków brakuje pociągów spalinowych. Cena nowych przekracza budżet

Z powodu wypadków brakuje pociągów spalinowych. Cena nowych przekracza budżet

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poważny wypadek, kierowca nie reaguje - takie zgłoszenie postawiło na nogi wszystkie służby w Staszowie (Świętokrzyskie). Kiedy jednak policjanci dotarli na miejsce zastali pustą drogę. Okazało się, że zgłoszenie wysłał automatycznie upadający na jezdnię telefon.

Telefon po upadku z dachu auta zaalarmował służby o wypadku

Telefon po upadku z dachu auta zaalarmował służby o wypadku

Źródło:
tvn24.pl

Czternaście osób, w wieku od trzech do 78 lat, po kolacji wigilijnej trafiło do szpitali. Mieli zawroty głowy i zaburzenia równowagi, niektórzy wymiotowali. Okazało się, że wszyscy mieli, jak podaje policja, w organizmach ślady marihuany.

14 osób, w tym dzieci, po kolacji wigilijnej trafiło do szpitali. "Ślady marihuany w organizmach"

14 osób, w tym dzieci, po kolacji wigilijnej trafiło do szpitali. "Ślady marihuany w organizmach"

Źródło:
tvn24.pl/Onet

Czy to same pszczoły "zbudowały własną architekturę" z plastra miodu, która przypomina kształtem serce? Tak przekonują internauci, komentując popularne w sieci zdjęcie. Ono jest prawdziwe, ale towarzysząca mu historia niezupełnie.

Pszczoły same tak zrobiły? "To coś, w co wszyscy chcemy wierzyć"

Pszczoły same tak zrobiły? "To coś, w co wszyscy chcemy wierzyć"

Źródło:
Konkret24

W środę z Bałtyku w miejscowości Jantar Leśniczówka wyciągnięto mężczyznę. Mimo reanimacji, nie udało się go uratować.

Tragedia nad Bałtykiem, nie żyje mężczyzna

Tragedia nad Bałtykiem, nie żyje mężczyzna

Źródło:
tvn24.pl

W domu jednorodzinnym w Kutnie doszło do zatrucia tlenkiem węgla. W budynku przebywała pięcioosobowa rodzina. Zmarło dwóch chłopców w wieku 9 i 12 lat. Na miejsce przyleciały trzy śmigłowce LPR, które zabrały pozostałych poszkodowanych - dwoje dorosłych oraz niemowlę - do szpitala. Według wstępnych ustaleń przyczyną pojawienia się czadu mógł być niewłaściwie działający piec gazowy lub system odprowadzający spaliny.

Dwoje dzieci zmarło po zatruciu czadem. Wstępne ustalenia dotyczące przyczyn tragedii

Dwoje dzieci zmarło po zatruciu czadem. Wstępne ustalenia dotyczące przyczyn tragedii

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Czworo podróżnych przyleciało z różnych kierunków: Niemiec, Włoch, Grecji oraz Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Na lotnisku w Katowicach-Pyrzowicach wszyscy zostali zatrzymani. 

Przylecieli na święta, trafili do aresztu

Przylecieli na święta, trafili do aresztu

Źródło:
tvn24.pl
Rodzinny obiad to koszmar. Mlaskanie, siorbanie, przełykanie… każdy dźwięk ich boli

Rodzinny obiad to koszmar. Mlaskanie, siorbanie, przełykanie… każdy dźwięk ich boli

Źródło:
tvn24.pl
Premium

We wtorkowym losowaniu Lotto żaden z graczy nie trafił szóstki. W efekcie kumulacja wzrosła do czternastu milionów złotych. Oto wyniki losowania Lotto i Lotto Plus z 24 grudnia.

Ogromna kumulacja w Lotto

Ogromna kumulacja w Lotto

Źródło:
PAP
Ponad 3 mln zł dotacji Ministerstwa Sportu, które "mogły mieć związek" z kampanią Kamila Bortniczuka. Ujawniamy dokumenty

Ponad 3 mln zł dotacji Ministerstwa Sportu, które "mogły mieć związek" z kampanią Kamila Bortniczuka. Ujawniamy dokumenty

Źródło:
tvn24.pl
Premium