Dostarczenie paru armat nie pomoże, bo przewaga Rosji wciąż będzie bardzo duża, trzeba pomagać w reformach - powiedział w "Kropce nad i" prezydent RP Bronisław Komorowski. Jego zdaniem, Ukrainie potrzebna jest głęboka reforma. - Zostawmy trochę te sprawy Ukraińcom. To jest ich terytorium - dodał Komorowski.
- Bardzo ważne jest to, co się dzieje u naszych sąsiadów. Istnieje związek między naszym bezpieczeństwem i tym co się dzieje za naszymi granicami. Mam na myśli oczywiście konflikt ukraińsko-rosyjski. Wszyscy mamy świadomość, że na Ukrainie być może waży się przyszłość bezpieczeństwa polskiego - stwierdził Komorowski.
Pod koniec sierpnia pojawiły się informacje o prośbie wystosowanej przez Kijów do rządu polskiego o sprzedanie Ukrainie broni do walki z prorosyjskimi separatystami na wschodzie kraju. - Nie ma embarga na sprzedaż broni Ukrainie, problem polega na tym, by skutecznie pomóc Ukrainie. Dostarczenie paru czołgów czy paru armat nie pomoże, bo przewaga militarna Rosji jest i będzie duża. Ukraina może uzyskać swoje bezpieczeństwo poprzez głębokie reformy - powiedział prezydent RP.
- Zostawmy te sprawy Ukraińcom. To Ukraińcy są odpowiedzialni za swój kraj, my możemy ich tylko wspierać. Ukraina nie jest członkiem NATO, ani członkiem UE, by wejść do tych organizacji, musi się zreformować - dodał.
- To oznacza także zreformowanie systemu obronnego i tu możemy być pomocni. Polskie doświadczenia z głębokiej reformy armii mogą zostać wykorzystane przez Ukrainę. Możemy pomóc Ukrainie w pełni się zreformować, ale zmiany musi w pełni popierać jej społeczeństwo - podkreślił Komorowski.
Zobacz całą rozmowę z prezydentem Bronisławem Komorowskim:
Autor: kło/tr / Źródło: tvn24