Najnowsze

Najnowsze

Prof. Opala: podczas pacyfikacji „Wujka” zdaliśmy egzamin

Lekarze i pielęgniarki niosący pomoc rannym podczas pacyfikacji kopalni Wujek w Katowicach na początku stanu wojennego dobrze zdali egzamin – ocenia prof. Grzegorz Opala, wówczas lekarz Centralnego Szpitala Klinicznego w Ligocie i szef zakładowej „S”, a po latach - minister zdrowia.

Kiedyś w PZPR, teraz ramię w ramię z Kaczyńskim

Ćwierć wieku po upadku PRL poseł PiS Wojciech Jasiński, były działacz PZPR, kroczy wśród haseł walki z komuną. Razem z nim maszeruje Jarosław Kaczyński, kolega ze studiów, później - po przeciwnej stronie barykady. Materiał magazynu "Czarno na białym".

"Generał Kiszczak nie ma odwagi, by przyjąć odpowiedzialność za to, co zrobił"

By uciąć wszelkie podejrzenia związane ze stanem zdrowia generała Czesława Kiszczaka, prokurator z IPN złożył wniosek o przebadanie go. - Niech w porozumieniu z prokuraturą złoży wniosek o poddanie się karze. Nikt nie będzie się domagał tego, by ostatnie dni swojego życia odsiedział w więzieniu - zapewnia mecenas Maciej Bednarkiewicz. Materiał magazynu "Czarno na białym".

Putin ma swoją tarczę. 200 tys. żołnierzy mających utopić protesty we krwi

OMON, SOBR, Wojska Wewnętrzne MSW. W sumie ok. 200 tys. komandosów i żołnierzy. Taka siła wejdzie do akcji, jeśli Rosję zaleją masowe protesty, a Kreml uzna, że to „kolorowa rewolucja”. Władimir Putin dostał swoich pretorianów, bo szef MSW uległ naciskom. Ratując posadę, publicznie dopuścił wykorzystanie Wojsk Wewnętrznych nawet do krwawej pacyfikacji pokojowych protestów.

Trzy osoby zginęły. Szturm policji zakończył oblężenie w Sydney

Trzy osoby zginęły, a cztery zostały ranne podczas akcji odbicia zakładników przetrzymywanych przez uzbrojonego mężczyznę w kawiarni w Sydney. Wśród zabitych jest napastnik. Według mediów funkcjonariusze rozpoczęli szturm po tym jak mężczyzna otworzył ogień do zakładników.

Odporność na antybiotyki może być "najczęstszą przyczyną zgonów"

W 2050 r. odporność na antybiotyki może być powodem śmierci aż dziesięciu milionów osób i może doprowadzić do zmniejszenia światowego PKB o 2-3,5 proc. - ostrzega komisja ekspertów powołana przez brytyjski rząd. Ma to być najczęstszy powód śmierci na świecie. Większością ofiar mają być mieszkańcy Afryki i Azji.

"Mamy dość nazywania wolnej Polski, że jest okupowana"

- To jest retoryka ciągłej nienawiści, ciągłego nazywania swoich przeciwników politycznych w najgorszy sposób - tak Michał Kamiński skomentował w "Kropce nad i" sobotni marsz Prawa i Sprawiedliwości. Były spin doctor PiS podkreślił, że sam na wcześniejszych marszach "nigdy nie bywał".

Poważny cios dla armii syryjskiej. Islamiści przejęli dwie kluczowe bazy

Powiązani z Al-Kaidą i inni islamistyczni bojownicy przejęli dwie kluczowe bazy syryjskich sił zbrojnych w prowincji Idlib na północnym zachodzie kraju po dwóch dniach intensywnych walk z oddziałami rządowymi - informują opozycyjni aktywiści. Według nich po obu stronach zginęło kilkudziesięciu ludzi.

"Sikorski nie znajdzie dobrego wyjścia z tej sytuacji"

- To marszałek Sejmu powinien znaleźć rozwiązanie. A marszałek Sikorski z racji tego, że tkwi w samym środku, nie znajdzie dobrego wyjścia - skomentował w "Faktach po Faktach" zamieszanie wokół rozliczania poselskich delegacji Ludwik Dorn. Ryszard Kalisz ocenił z kolei, że Radosław Sikorski rzeczywiście "ma problem", a jego tłumaczenia wydają się niezręczne.

"Pojadę z tobą". Chronią muzułmanów po ataku w Sydney

Po ataku na kawiarnię w Sydney, Australijczycy postanowili wziąć w obronę muzułmanów mieszkających w kraju. Aby uchronić ich przed ewentualnymi aktami zemsty, w internecie oferują im swoje towarzystwo we wspólnym dotarciu do bezpiecznego miejsca.

"Pogromca wrogów" ruszył w morze. Indie pokonują kolejną barierę

Bez fanfar indyjski przemysł zbrojeniowy dokonał znaczącego postępu w bardzo ważnym programie. W poniedziałek rano w morze wyszedł atomowy okręt podwodny INS Arihant. To pierwsza indyjska jednostka tego rodzaju, z którą lokalny przemysł zbrojeniowy dosłownie "męczy się" już od dekady.

"W ten zawód ryzyko jest wpisane". Pracownicy socjalni chcą dodatkowej ochrony

- To kolejny dowód na to, że pracownicy socjalni są w ciągłym niebezpieczeństwie i muszą być dodatkowo chronieni przez państwo – tak związki pracowników socjalnych i pomocy społecznej komentują dramat, do którego doszło w Makowie (woj. łódzkie). Jedna osoba zginęła, a druga walczy o życie po tym, jak do ośrodka pomocy społecznej wszedł mężczyzna, polał pomieszczenie łatwopalną substancją i podpalił.