Podwójne zabójstwo we Wrocławiu. Ofiary to prawdopodobnie pracownice agencji towarzyskiej

Policja poinformowała, że zwłoki dwóch kobiet zostały znalezione w jednej z kamienic we Wrocławiu.

- Zwłoki, decyzją prowadzącego postępowanie prokuratora, zostały skierowane do Zakładu Medycyny Sądowej celem ustalenia okoliczności śmierci - informuje asp. Wojciech Jabłoński z dolnośląskiej policji.

Z informacji "Gazety Wrocławskiej" wynika, że zabójstwo było bardzo brutalne. Ofiary miały otrzymać po kilkanaście ciosów ostrym narzędziem. Do mordu miało dojść nawet kilka dni temu, bo ciała znajdują się w stanie rozkładu. Wyczuwalny odór zgłosili sąsiedzi.

Tragedią żyją mieszkańcy kamienicy przy ul. Stanisława Więckowskiego w tzw. Trójkącie Bermudzkim, który uznawany jest za jedną z najniebezpieczniejszych rejonów stolicy Dolnego Śląska. - Rozmawiałam z policjantami. Zapytałam, czy się pali, a oni na to, że nie. Powiedzieli, że są dwa trupy. Ludzie mówili, że ciała były pokaleczone i mocno zakrwawione - relacjonuje jedna z lokatorek. W prywatnym mieszkaniu miała być prowadzona agencja towarzyska. Ofiary to według "Gazety Wrocławskiej" szefowa agencji i jej młoda pracownica.

- To stało się najprawdopodobniej 3-4 dni temu. Znałam trochę tą panią. Myślę, że mogła zajść za skórę innej agencji. Jest ich tutaj sporo - opowiada jedna z sąsiadek. I dodaje, że często klienci awanturowali się. Inny sąsiad dodaje: ta pani była spokojna, prowadziła tu nierząd. - Panowie przychodzili, wychodzili, ale nie byli uciążliwi - twierdzi z kolei starszy mężczyzna, z którym rozmawiał reporter TVN24.

Śledczy na razie, ze względu na dobro postępowania, nie ujawniają szczegółów sprawy. - Prowadzimy postępowanie w sprawie zabójstwa dwóch kobiet, których zwłoki znaleziono w jednym z mieszkań na terenie Wrocławia. Brane są pod uwagę wszelkie okoliczności i wszelkie wątki - mówi Małgorzata Klaus z Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu.

Ciała dwóch kobiet znaleziono we Wrocławiu:

Autor: tam / Źródło: Gazeta Wrocławska, TVN24 Wrocław