Szwajcarska armia uznała 19-letniego weganina za niezdolnego do służby, gdy ten odmówił noszenia skórzanych butów. Antoni Da Campo, który zgłaszał także zastrzeżenia wobec wojskowej diety, chce dochodzić swych praw w sądzie, oskarżając instytucje państwa o niezdolność do "nadążania za zmianami w społeczeństwie".
W Szwajcarii wszyscy 19-letni mężczyźni muszą odbyć podstawową służbę wojskową trwającą 18-21 tygodni. Szwajcarska komisja wojskowa uznała jednak, że armia jest niezdolna do spełnienia wymogów wegańskiego stylu życia Antonio Da Campo.
Żołnierz bez butów - nieskuteczny
- Nie twierdzimy, że weganie są niezdolni do pełnienia służby wojskowej - tłumaczył rzecznik Caspar Zimmermann w rozmowie z dziennikiem "24heures". - Ale armia opiera się na skuteczności dużych grup, nie może dostosowywać się do każdej jednostki - podkreślił.
Młody mężczyzna został uznany za fizycznie zdolnego do pełnienia służby, jednak komisja lekarska stwierdziła, że byłby on nieskuteczny w jej trakcie, jeżeli nie mógłby nosić skórzanych butów. Zarazem zapewnienie mu butów ze sztucznej skóry nie było możliwe z powodów administracyjnych.
Podobnie oceniono możliwości armii w zakresie zapewnienia Da Campo wegańskiej diety. Wyeliminowane z niej są wszelkie produkty pochodzenia zwierzęcego - nie tylko mięso, ale też jajka, ryby, nabiał czy miód. Jak stwierdził Zimmermann, armia byłaby w stanie ją zapewnić, jednak zmiany diety w szwajcarskiej armii przewiduje się jedynie ze względów zdrowotnych (np. nietolerancji glutenu) lub z powodów religijnych.
Rozczarowanie weganina
19-latek określił decyzję armii jako "rozczarowującą" i zapowiedział dochodzenie swoich praw przed sądem. Każdy Szwajcar uznany za niezdolnego do odbycia służby musi do ukończenia 30. roku życia płacić specjalny podatek w wysokości 3 proc. swojego wynagrodzenia.
Autor: mm//gak / Źródło: International Business Times
Źródło zdjęcia głównego: CC BY-SA 3.0 | Fcb981