Fiasko spotkania w Berlinie. Rozejmu nie będzie

Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżu
Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżu
Źródło: tvn24

Po północy zakończyły się w Berlinie rozmowy na temat konfliktu na Ukrainie. Uczestniczyli w nich szefowie dyplomacji Ukrainy, Rosji, Francji i Niemiec. Spotkanie nie przyniosło konkretów. Tylko Berlin próbuje zachować urzędowy optymizm. Dużo bardziej krytyczni są najważniejsi uczestnicy spotkania: Ławrow i Klimkin.

To było drugie spotkanie w tym składzie, w tym samym miejscu. I tak samo jak 2 lipca, i tym razem w Berlinie nie było przełomu, a tak naprawdę nawet jakiegoś większego postępu.

Steinmeier ma nadzieję

- To była trudna rozmowa, mam jednak nadzieję, że w poszczególnych punktach osiągnęliśmy postęp - powiedział po niedzielnym spotkaniu szef niemieckiej dyplomacji Frank-Walter Steinmeier. - Naszym celem jest to, aby zamilkła broń i by nie było dalszych ofiar - podkreślił szef niemieckiego MSZ. Wiadomo jednak, że spotkanie nie przyniosło konkretnych ustaleń.

Z kolei w komunikacie MSZ Rosji stwierdzono, że "we wszystkich głównych kwestiach niedzielnych rozmów w Berlinie na temat kryzysu ukraińskiego osiągnięto pewien postęp". Według rosyjskiego resortu spraw zagranicznych ministrowie ustalili, że będą kontynuować dialog w tym samym formacie, aby można było "przedstawić konkretne propozycje do rozpatrzenia przez przywódców" czterech państw.

W poniedziałek rano Ławrow dodał, że strona rosyjska powtórzyła podczas rozmów swoje wcześniejsze stanowisko, zgodnie z którym przerwanie ognia powinno być bezwarunkowe. - Niestety, ukraińscy koledzy nadal wysuwają warunki, przy czym dość niejasne, w tym - jak oni mówią - zapewnienie szczelności granic - powiedział Rosjanin. Z drugiej strony miały zostać ustalone wszystkie szczegóły dotyczące "białego konwoju" z rosyjską pomocą humanitarną.

Oficjalnie ustalono, że szefowie niemieckiej, rosyjskiej, ukraińskiej i francuskiej dyplomacji poinformują najpierw swoich szefów rządów o przebiegu spotkania, a wtedy być może odbędą się kolejne rozmowy. Decyzja o powrocie do nich może nastąpić w poniedziałek lub wtorek.

"Czerwona linia" Ukrainy

Nie wiadomo dokładnie, o czym rozmawiano. Zapewne chodziło o ustalenie warunków, jakie musiałyby spełnić Ukraina i Rosja, aby doszło do zawieszenia broni w Donbasie. Wiadomo, że dużo bardziej zależy na tym Moskwie. Wszak rebelianci są w odwrocie.

Ale zapewne znów - tak jak 2 lipca - oczekiwano od Kijowa wstrzymania ognia w Donbasie. Jeszcze przed spotkaniem w Berlinie prezydent Francji wzywał Ukraińców do "umiarkowania" w walce z separatystami. Zapewne więc podobne stanowisko reprezentował szef francuskiego MSZ Fabius.

Jedno jest pewne, do uzgodnienia zawieszenia broni nie doszło. Dlaczego? Szef ukraińskiej dyplomacji enigmatycznie stwierdził tylko, że "nie ma miejsca na kompromis tam, gdzie państwo musiałoby przekroczyć swoją czerwoną linię. Ukraina tego nie zrobiła". Wynikać z tego może, że Kijów uznał oczekiwania pozostałych uczestników rozmów za zbyt wygórowane i nie do przyjęcia.

Minister spraw zagranicznych Ukrainy Pawło Klimkin napisał jednak na Twitterze - bardzo dyplomatycznie - że jest wdzięczny Frankowi-Walterowi Steinmeierowi i Laurentowi Fabiusowi za ich wsparcie.

In Berlin, Ukraine didn't cross its red lines. I am grateful to Frank-Walter Steinmeier and @LaurentFabius for their support.— Pavlo Klimkin (@PavloKlimkin) sierpień 17, 2014

O konflikcie przy kolacji

Politycy spotkali się w niedzielę wieczorem w rezydencji należącej do niemieckiego MSZ - Willi Borsig. Steinmeier powitał gości i wprowadził do willi. Po chwili politycy wyszli z niej i poszli nad jezioro. Po kilkunastu minutach spaceru wrócili do budynku.

Jeszcze w trakcie spotkania szef MSZ Ukrainy zamieścił na Twitterze informację o przebiegu spotkania. "W Berlinie trwają wciąż rozmowy w formie kolacji o konflikcie na Ukrainie. Potem powrót do sali obrad. Niełatwa rozmowa" - napisał Klimkin.

W drugiej wiadomości Klimkin wyjawił, że podziękował Laurentowi Fabiusowi za jego wcześniejszą deklarację. "Priorytetem powinno być poszanowanie integralności terytorialnej Ukrainy, zakończenie przemocy i ożywienie procesu politycznego" - napisał wówczas szef MSZ Francji.

"Nadal umierają ludzie"

Przed rozpoczęciem rozmów Steinmeier wygłosił oświadczenie. - Dziś wieczorem na pierwszym planie nie jest konwój humanitarny (...), lecz dyskusja z partnerami o tym, czy istnieje realne i odporne na wstrząsy rozwiązanie, prowadzące do rozejmu, co pozwoliłoby nam mieć nadzieję, że położenie kresu przemocy jest możliwe - powiedział Steinmeier przed spotkaniem.

Dodał, że jedną z ważnych kwestii będzie sprawa zabezpieczenia granicy rosyjsko-ukraińskiej, co pozwoliłoby powstrzymać dostawy broni i ludzi na Ukrainę. - Potrzebne jest trwałe rozwiązanie, będziemy starali się uzgodnić kroki prowadzące do tego celu - mówił szef niemieckiej dyplomacji.- Nie ma żadnych gwarancji, że rozmowy zakończą się sukcesem - zastrzegł polityk SPD. Jednak ze względu na aktualną sytuację byłoby - jego zdaniem - "nieodpowiedzialne" niewykorzystanie gotowości do rozmów sygnalizowanej przez wszystkie strony.Steimmeier ocenił, że sytuacja na Ukrainie jest nadal trudna, a najnowsze wiadomości pokazują, że napięcia nie ustają. - Nadal umierają ludzie i nadal nie ma rozejmu - zaznaczył.Ostrzegł, że dzisiejsze doniesienia dowodzą, iż "może być jeszcze gorzej" i może dojść do bezpośredniej konfrontacji między Ukrainą a wojskami rosyjskimi. - Należy zapobiec temu za wszelką cenę - podkreślił.

Poprzednio Steinmeier spotkał się z Laurentem Fabiusem, Siergiejem Ławrowem i Pawło Klimkinem w stolicy Niemiec 2 lipca. Przyjęta wówczas wspólna deklaracja, przewidująca rychłe zwołanie grupy kontaktowej w celu wypracowania porozumienia o rozejmie, nie została zrealizowana.

Spotkanie czterech w Berlinie. Celem wypracowanie "rozkładu jazdy" dla Ukrainy

Spotkanie czterech w Berlinie. Celem wypracowanie "rozkładu jazdy" dla Ukrainy

Zaproszenie dla Merkel

Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko zaprosił kanclerz Niemiec Angelę Merkel do odwiedzenia w przyszłym tygodniu Ukrainy "w celu omówienia spraw będących przedmiotem wspólnego zainteresowania". Rzecznik niemieckiego rządu Steffen Seibert podał, że Merkel i Poroszenko ustalili, że należy nareszcie położyć kres dostawom broni dla prorosyjskich separatystów na Ukrainie oraz wynegocjować zawieszenie broni.Tymczasem walki wojsk ukraińskich z separatystami na wschodzie Ukrainy nie ustają. W sobotę premier samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej (DRL) Aleksandr Zacharczenko po raz pierwszy otwarcie przyznał, że otrzymują oni wsparcie w postaci broni i ludzi z Rosji.

Kryzys na Ukrainie

Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżu
Źródło: tvn24
Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżu
Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżu
Teraz oglądasz
Separatyści przekazali władzom w Kijowie kilkudziesięciu więźniów
Separatyści przekazali władzom w Kijowie kilkudziesięciu więźniów
Teraz oglądasz
Jacek Czaputowicz przekazał nagrodę Pro Dignitate Humana dla Sencowa
Jacek Czaputowicz przekazał nagrodę Pro Dignitate Humana dla Sencowa
Teraz oglądasz
Dowody użycia w Ukrainie bomb kasetowych (2014)
Dowody użycia w Ukrainie bomb kasetowych (2014)
Teraz oglądasz
Czaputowicz w Radzie Bezpieczeństwa: Ukraina była i pozostaje obiektem ciągłej agresji wojskowej
Czaputowicz w Radzie Bezpieczeństwa: Ukraina była i pozostaje obiektem ciągłej agresji wojskowej
Teraz oglądasz
Kaczyński na Majdanie: Jesteście potrzebni Unii Europejskiej
Kaczyński na Majdanie: Jesteście potrzebni Unii Europejskiej
Teraz oglądasz
Bogusław Sonik o szczycie w Mińsku
Bogusław Sonik o szczycie w Mińsku
Teraz oglądasz
Saryusz-Wolski: parada w Doniecku haniebna, nawet barbarzyńcy mieli więcej szacunku
Saryusz-Wolski: parada w Doniecku haniebna, nawet barbarzyńcy mieli więcej szacunku
Teraz oglądasz
08.04.2014 | Nasilają się nastroje separatystyczne na Ukrainie. To prowokacja Rosjan?
08.04.2014 | Nasilają się nastroje separatystyczne na Ukrainie. To prowokacja Rosjan?
Teraz oglądasz
W Ługańsku separatyści zaminowali budynek
W Ługańsku separatyści zaminowali budynek
Teraz oglądasz
Donieck, Charków, Ługańsk - co po odłączeniu tych regionów straci Ukraina?
Donieck, Charków, Ługańsk - co po odłączeniu tych regionów straci Ukraina?
Teraz oglądasz
Prawy Sektor. Czy "rozsadzi" ukraińską scenę polityczną?
Prawy Sektor. Czy "rozsadzi" ukraińską scenę polityczną?
Teraz oglądasz
Król czekolady, filozof-eksbokser. Kto jeszcze na prezydenta Ukrainy?
Król czekolady, filozof-eksbokser. Kto jeszcze na prezydenta Ukrainy?
Teraz oglądasz
Trudne warunki pożyczki od MFW. Co musi zrobić "rząd-kamikadze"?
Trudne warunki pożyczki od MFW. Co musi zrobić "rząd-kamikadze"?
Teraz oglądasz
"Ukraina potrzebuje pieniędzy teraz, przed reformami"
"Ukraina potrzebuje pieniędzy teraz, przed reformami"
Teraz oglądasz
Media w Moskwie krytykują USA za sankcje
Media w Moskwie krytykują USA za sankcje
Teraz oglądasz
Klich: Niepodległość Ukrainy jest warunkiem bezpieczeństwa Polski
Klich: Niepodległość Ukrainy jest warunkiem bezpieczeństwa Polski
Teraz oglądasz
22.07.2014 | Bruksela: szefowie dyplomacji państw UE zapowiadają kolejne sankcje dla Rosji
22.07.2014 | Bruksela: szefowie dyplomacji państw UE zapowiadają kolejne sankcje dla Rosji
Teraz oglądasz
"Bójcie się polityków, którzy mówią, że trzeba iść na wojnę"
"Bójcie się polityków, którzy mówią, że trzeba iść na wojnę"
Teraz oglądasz
Sankcje nie uderzą w Putina. "Były symboliczne"
Sankcje nie uderzą w Putina. "Były symboliczne"
Teraz oglądasz
"Spadek cen ropy oznacza koniec Putina"
"Spadek cen ropy oznacza koniec Putina"
Teraz oglądasz
Reporter TVN24: Za kilka lat ma tu powstać wielki most
Reporter TVN24: Za kilka lat ma tu powstać wielki most
Teraz oglądasz
Kryzys turystyki na Krymie
Kryzys turystyki na Krymie
Teraz oglądasz
Merkel po szczycie unijnym
Merkel po szczycie unijnym
Teraz oglądasz
"Krym żyje swoim własnym życiem"
"Krym żyje swoim własnym życiem"
Teraz oglądasz
Kerry już w Kijowie. "Przywiózł" pakiet pomocowy dla Ukrainy
Kerry już w Kijowie. "Przywiózł" pakiet pomocowy dla Ukrainy
Teraz oglądasz
Pusto na granicy z Ukrainą. Firmy liczą straty
Pusto na granicy z Ukrainą. Firmy liczą straty
Teraz oglądasz
Co pisze prasa o sytuacji na Ukrainie?
Co pisze prasa o sytuacji na Ukrainie?
Teraz oglądasz
"Ukraina jest w szoku"
"Ukraina jest w szoku"
Teraz oglądasz
Balcerowicz: Obama powinien "postraszyć" Rosję przed ingerencją w sprawy Ukrainy
Balcerowicz: Obama powinien "postraszyć" Rosję przed ingerencją w sprawy Ukrainy
Teraz oglądasz
Ukraina ma nowego premiera
Ukraina ma nowego premiera
Teraz oglądasz
Powstała koalicja w ukraińskim parlamencie
Powstała koalicja w ukraińskim parlamencie
Teraz oglądasz
Tusk: Pomoc dla Ukrainy musi być obwarowana warunkami
Tusk: Pomoc dla Ukrainy musi być obwarowana warunkami
Teraz oglądasz
Lewandowski: przeszukamy budżet, ale mamy ograniczenia
Lewandowski: przeszukamy budżet, ale mamy ograniczenia
Teraz oglądasz
USA, UE, Rosji i Polski pomysły na Ukrainę
USA, UE, Rosji i Polski pomysły na Ukrainę
Teraz oglądasz
Ile pieniędzy potrzebuje Ukraina?
Ile pieniędzy potrzebuje Ukraina?
Teraz oglądasz
Tusk: Pomożemy Ukrainie, ale żył sobie nie wyprujemy
Tusk: Pomożemy Ukrainie, ale żył sobie nie wyprujemy
Teraz oglądasz
Thun: Kompromis to sukces. Teraz czas na reformy
Thun: Kompromis to sukces. Teraz czas na reformy
Teraz oglądasz

Kryzys na Ukrainie

Autor: pk,ktom,mk//rzw,gak / Źródło: PAP, Reuters, tvn24.pl

Czytaj także: