Policjanci ze sprawy Olewnika staną przed sądem

Aktualizacja:
21.12 | Gdańska Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Remigiuszowi M.
21.12 | Gdańska Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Remigiuszowi M.
tvn24
Krzysztof Olewnik mógłby żyć, gdyby Remigiusz M. dopełnił swoich obowiązków - uważa gdańska prokuratura.tvn24

Gdańska Prokuratura Apelacyjna skierowała dziś do sądu akt oskarżenia przeciwko Remigiuszowi M. - szefowi grupy policjantów, która przez prawie cztery lata nie potrafiła odnaleźć Krzysztofa Olewnika, ani złapać jego porywaczy. Jednym z dowodów przeciwko M. jest jego notatka, w której pisze o Bronisławie Komorowskim.

Przed sądem oprócz Remigiusza M. stanie także Maciej L. - jeden z funkcjonariuszy kryminalnych. Remigiusz M. i Maciej L. są podejrzani o niedopełnienie obowiązków i utrudnianie śledztwa w sprawie Krzysztofa, a przede wszystkim o narażenie przez to jego życia na niebezpieczeństwo. W czerwcu 2011 roku gdańska prokuratura rozszerzyła im zarzuty o niszczenie podsłuchów.

Skasowane nagrania miały wskazywać Wojciecha Franiewskiego i Sławomira Kościuka jako porywaczy, jeszcze zanim zamordowano syna Włodzimierza Olewnika. Według naszych informacji te zarzuty znajdują się w akcie oskarżenia. Portal tvn24.pl pierwszy informował o końcu śledztwa przeciwko policjantom i planowanym skierowaniu aktu oskarżenia do sądu.

Ujawniona w piątek decyzja o akcie oskarżenia częściowo kończy wątek osobnego śledztwa w sprawie zaniedbań policjantów i innych osób w głównym śledztwie w sprawie porwania i zabójstwa Olewnika. Trwa jeszcze śledztwo wobec jednego policjanta - Henryka S. oraz dwojga pracowników laboratorium kryminalistycznego.

Prezydent w notatce

Na czym miały polegać zaniedbania Remigiusza M. i Macieja L.? Prokuratorzy jako jeden z przykładów w uzasadnieniu aktu oskarżenia opisali sprawę numeru telefonu, jakim tuż po zniknięciu Krzysztofa posługiwali się porywacze. Remigiusz M. napisał w służbowej notatce, że w ustaleniu numeru tej komórki pomógł Bronisław Komorowski. Prokuratorzy zacytowali notatkę w akcie oskarżenia.

"Dostęp do Idei"

Krzysztof Olewnik zniknął ze swojego domu w Świerczynku pod Drobinem w nocy z 26 na 27 października 2001 roku. Następnego dnia porywacze zaczęli dzwonić do rodziny z telefonu

komórkowego, którego operatorem była nieistniejąca już Idea (obecnie Orange). Remigiusz M., szef policyjnej grupy poszukującej Krzysztofa chciał ustalić IMEI, czyli indywidualny numer identyfikacyjny telefonu komórkowego. Policjant napisał, że zwrócił się do Włodzimierza Olewnika "o kontakt z kimś, kto ma dostęp do Idei".

"Były minister B. Komorowski"

"W dniu 2 listopada ojciec uprowadzonego poinformował mnie, że w sprawie ustalenia danych z Idea pomoże były minister MON B. Komorowski. Poinformował, że poda mi numer telefonu ww. Po chwili uzyskałem połączenie telefoniczne z P. Ministrem, któremu przekazałem, że w sprawie przydatny byłby IMEIL telefonu (pisownia oryginalna; Remigiusz M. błędnie podaje nazwę numeru IMEI - przyp.red.), którym posługują się sprawcy. P. Minister poinformował o tym, że uzyska od operatora potrzebne dane. O powyższym kontakcie poinformowałem nadinspektora Marcinkowskiego (komendant wojewódzki policji w Radomiu, przełożony Remigiusza M. - przyp.red.) i w wyniku powyższych działań ustaliłem, że IMEIL telefonu, z którego sprawcy przekazują żądania to (tu pada numer IMEI - przyp.red.) " - napisał M. w swojej służbowej notatce.

Komorowski zaprzeczał, Olewnik też

Na początku listopada 2001 roku Komorowski nie pełnił już funkcji ministra obrony narodowej. Stracił stanowisko 19 października. Władzę przejęła koalicja SLD - PSL. Prokuratura postanowiła sprawdzić czy Remigiusz M. napisał prawdę.

- Potwierdzam, że w toku śledztwa przesłuchany został Bronisław Komorowski. Nie ujawnię treści zeznań - mówi Barbara Sworobowicz, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku.

Według naszych ustaleń, w trakcie przesłuchania prezydent zaprzeczył, by wtedy znał Włodzimierza Olewnika i przekazywał mu takie informacje. Zapytaliśmy prezydenta o tę sprawę, jednak do momentu publikacji tekstu nie uzyskaliśmy odpowiedzi z jego kancelarii.

Ojciec Krzysztofa też nie chciał rozmawiać. - To było dawno temu, a obecnie nie mam dostępu do akt śledztwa - powiedział nam Włodzimierz Olewnik.

Kiedy o to samo pytała go trzy lata temu komisja śledcza, Włodzimierz Olewnik mówił, że chodziło mu o Zbigniewa Komorowskiego (związanego z PSL przedsiębiorcę, współwłaściciela koncernu Bakoma - red.) . Zapewniał, że Bronisława Komorowskiego nie zna. Co na to Remigiusz M.? - Nie mogę o tym mówić, jestem podejrzanym i czekam na rozstrzygnięcie sądowe - powiedział nam oskarżony policjant.

Przesłuchana po czterech latach

Okazało się, że numer IMEI, który zdobył M. różnił się ostatnią cyfrą od oryginalnego numeru komórki porywaczy. Prokuratorzy w uzasadnieniu aktu oskarżenia twierdzą, że policjanci powinni się bardziej starać o zdobycie billingów drogą oficjalną, czyli poprzez operatora komórkowego.

Ponad dwa tygodnie po zniknięciu Krzysztofa,13 listopada 2001 r. policjanci Remigiusz M. i Maciej L.

dowiedzieli się, że telefon z kartą sim został kupiony w Auchan przy ul. Modlińskiej w Warszawie. Skąd to wiedzieli? Nie wiadomo.

Remigiusz M. w notatce operacyjnej nie wskazał źródła informacji. Ze sprzedawczynią rozmawiał Maciej L. Sporządził notatkę z rozmowy, w której Urszula P. opisała wygląd klienta. Policjanci zabrali kasety wideo z monitoringiem. Jednak dopiero w 2005 roku sprzedawczyni została przesłuchana jako świadek. Wtedy Krzysztof nie żył już od dwóch lat. Kobiecie na tablicach poglądowych przedstawiono m.in. zdjęcie Wojciecha Franiewskiego, w 2007 roku skazanego jako herszta porywaczy. Świadek go rozpoznała jako mężczyznę, który kupił telefon komórkowy. Także dopiero wtedy dołączono do materiału dowodowego kasety wideo z monitoringu w Auchan. Na taśmach widać kogoś, kto z postury mógł przypominać Franiewskiego.

Podsłuch na jeden dzień

Porywacze posługiwali się telefonem kupionym w Auchan od końca października 2001 do stycznia 2002 roku. Przez ten czas oskarżeni dziś policjanci nie potrafili doprowadzić do założenia podsłuchu. Udało się to zrobić dopiero 9 stycznia 2002 roku. Następnego dnia porywacze zostawili komórkę w budce telefonicznej na stacji benzynowej. Pięć lat później jeden ze skazanych za udział w porwaniu wyjaśniał, że telefon specjalnie porzucili, bo jeden z nich zadzwonił z niego na domowy numer Wojciecha Franiewskiego, a to mogło ich zdekonspirować. Później oskarżyciele sprawdzili, że z tego numeru nie dzwoniono do domu herszta porywaczy. Prokuratorzy do dziś badają, czy bandyci nie zostali ostrzeżeni o założeniu podsłuchu.

Obrońca policjantów o oskarżeniu: to absurdalne

Obrońca Remigiusza M. i Macieja L. Jolanta Turczynowicz-Kieryłło podała w wątpliwość oskarżenie policjantów jeszcze przed zakończeniem głównego śledztwa ws. śmierci Olewnika, które ma trwać co najmniej do końca 2012 roku.

- To absurdalne. Przecież późniejsze wnioski mogą w całości obalić podstawy aktu oskarżenia. Dowodem jest diametralna zmiana biegu sprawy po ostatniej wizji lokalnej w domu K. Olewnika i odżyciu koncepcji początkowego samouprowadzenia, które dopiero później przekształciło się w porwanie - napisała m.in. adwokat, dodając, że "wiele dowodów zgromadzonych w tzw. głównej sprawie będzie potwierdzać niewinność policjantów". Mecenas przypomniała także, że jej klienci latem 2011 r. złożyli skargi do Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu, w których wskazują na nieprawidłowości w toczącym się przeciwko nim śledztwie i jego przewlekłość. - Skargi zostały przez Trybunał zarejestrowane, nadano im sygnatury - poinformowała Turczynowicz-Kieryłło.

Prokuratorzy bez oskarżenia

Gdańska prokuratura apelacyjna poinformowała, że umorzony został wątek śledztwa dotyczący 24 prokuratorów prowadzących lub nadzorujących w latach 2001-2006 postępowanie dotyczące porwania i zabójstwa Krzysztofa Olewnika. - Postępowanie zostało umorzone wobec siedmiu prokuratorów z uwagi na to, że nastąpiło przedawnienie; w stosunku do jednego wobec stwierdzenia, że czynu nie popełniono; zaś wobec 16 - ponieważ czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego - powiedziała prok. Barbara Sworobowicz z Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku. Prokurator zastrzegła, że decyzja o umorzeniu nie obejmuje późniejszego etapu prowadzenia śledztwa w sprawie porwania i zabójstwa K. Olewnika przez Prokuraturę Okręgową w Olsztynie w latach 2006-2007.

- Ten wątek sprawy zostanie poddany odrębnej ocenie w późniejszym czasie - dodała.

Autor: Maciej Duda (m.duda2@tvn.pl) //ola / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 | Rafał Guz/PAP, TVN 24

Pozostałe wiadomości

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Lokalne media piszą, że pojechał tam na negocjacje w sprawie dostaw gazu. Ukraina zapowiedziała bowiem, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu, który zezwala na tranzyt gazu przez jej terytorium.

Premier Słowacji spotkał się z Putinem na Kremlu

Premier Słowacji spotkał się z Putinem na Kremlu

Źródło:
Reuters, PAP

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Nie wiem, co ulęgło się w głowie przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej, to rzecz niezrozumiała - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Odniósł się w ten sposób do działań sędziego Sylwestra Marciniaka, który domaga się podjęcia ponownej uchwały w sprawie pieniędzy dla Prawa i Sprawiedliwości.

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Źródło:
TVN24

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Pod hasłem "tekstylia" kryje się wiele. Po pierwsze odzież - to oczywiste. Ale także buty, dywany, firany, pościel czy koce. Zużyte i wyrzucane, lądowały do tej pory w pojemnikach na odpady zmieszane. Od nowego roku to się zmieni.

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Źródło:
Fakty TVN

Dzieci czekają na przeszczep serca w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Warszawie. Podłączone do sztucznej komory mogą tylko czekać na organ od zmarłego dawcy - takie serce, które będzie pasowało. Przeszczepów w klinice jest coraz więcej, ale potrzeby są duże.

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Źródło:
Fakty TVN

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

IMGW ostrzega przed intensywnymi opadami śniegu i silnym wiatrem. Niebezpieczne warunki panują w południowych regionach Polski. Sprawdź, gdzie zachować szczególną ostrożność.

Miejscami spadnie nawet 20 centymetrów śniegu. IMGW ostrzega

Miejscami spadnie nawet 20 centymetrów śniegu. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Po trzech miesiącach prac konserwacyjnych turyści odwiedzający Rzym znów mogą oglądać słynną fontannę di Trevi w pełnym blasku. Wprowadzono jednak limit osób, które mogą jednocześnie przed nią przebywać. Na razie to eksperyment.

Fontanna di Trevi po nowemu

Fontanna di Trevi po nowemu

Źródło:
PAP

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski dotarł do Ukrainy medycznym kamperem, który będzie działał jak mobilny szpital. Możliwe będzie w nim między innymi przeprowadzanie zabiegów chirurgicznych - poinformował w niedzielę portal Vatican News.

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Źródło:
PAP

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24