Jezioro Maltańskie jest właśnie oczyszczane. Znaleziono w nim mnóstwo śmieci. Wyławiane są też ryby.
Podczas każdej wymiany wody w jeziorze, a taka odbywa się co 4 lata, pracownicy Poznańskiego Ośrodki Sportu i Rekreacji znajdują śmieci.
- Z "ciekawszych" rzeczy, jakie już wyłowiliśmy w tym roku, mogę wymienić rowerek dziecięcy z dzwonkiem oraz oponę, jest też jak zwykle dużo puszek, butelek i kilka misek… - wylicza w rozmowie z tvn24.pl Marian Wiśniewski, główny specjalista ds. gospodarki wodnej i rybackiej z POSiR.
Zaskakujące skarby
Podczas poprzedniego osuszania pracownikom trafiły się z kolei:
kajak, przenośna toaleta, kilka mebli, pojemniki na śmieci, a także elementy samochodów.
"Zarzuty" na Malcie
Z jeziora będą też wyławiane ryby. Poprzednim razem złapano ich 30 ton. W tym roku ich liczba będzie mniejsza: około 10-12 ton - oszacowano. W sobotę partię wywieziono na Śląsk, jako zarybek dla innych akwenów.
- Trafiają się pojedyncze karpie, pewnie ocalałe po poprzednich świętach. Poza tym leszcze, sandacze, szczupaki, czyli ryby charakterystyczne dla słodkiej wody. We wtorek chcemy wykonać trzy do czterech zarzutów sieci - zapowiada Mariusz Wiśniewski.
10 cm na dzień
Powierzchnia Jeziora Maltańskiego ma łącznie około 65 ha. Jest w nim około 2 milionów metrów sześciennych wody. W czasie osuszania poziom spada średnio o 10 cm na dzień. Do środy zostanie jeszcze spuszczone 1,60 metra.
Gdy wody już nie będzie, brzegi jeziora zostaną wzmocnione, a następnie POSiR ponownie napełni zbiornik, czystą wodą.
Autor: kk/mz / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Poznań | Krzysztof Kochan