Kolorowych schodów nie będzie. ZDM: za mało pieniędzy na remont

- ZDM stwierdził, że za 2 tys. zł nie da się wyremontować tych schodów. Drogowcy mieli być wykonawcą remontu - mówi Adam Babisz, przewodniczący Rady Osiedla Wilda, która miała finansować prace.

- Gonił nas czas, musieliśmy uchwalić budżet, więc zdecydowaliśmy się przeznaczyć te pieniądze na remont chodników - dodaje.

Ze schodami pod górę

Grupa Ulepsz Poznań o pomalowanie schodów przy Chwiałkowskiego walczy od sierpnia. Na ten cel przeznaczyli 2 tys. zł wygrane w miejskim konkursie. ZDM odrzucił jednak ich projekt, argumentując to bezpieczeństwem przechodniów. Schody po malowaniu ich zdaniem mogły "stracić szorstkość, a kolory rozpraszać użytkowników".

Po interwencji radnego Mariusza Wiśniewskiego, drogowcy zmienili zdanie. Okazało się jednak, że najpierw trzeba uzupełnić ubytki w stopniach i odnowić schody. Wtedy z pomocą przyszła Rada Osiedla Wilda, przeznaczając na to 2 tys. zł. Kiedy wydawało się, że akcja w końcu doczeka się realizacji i wiosną schody nabiorą kolorów, ZDM nie zgodził się na rozpoczęcie prac.

W końcu zrobią to sami

Grupa Ulepsz Poznań nie chce jednak rezygnować z tego pomysłu. - Mamy zamiar zrobić własną zbiórkę pieniędzy na remont. Zakładamy, że tysiąc złotych nam wystarczy, zwłaszcza że nalezy jedynie wygładzić podstopnie. Być może dla instytucji takiej jak ZDM, dwa tys, zł to rzeczywiście za mało. Mamy już wszystkie zgody, więc jeśli zbierzemy pieniądze, odmalujemy schody na własną rękę - zapowiada Paweł Głogowski z grupy Ulepsz Poznań.

Radny przyjrzy się sprawie

Pomoc zadeklarował także radny Mariusz Wiśniewski. - Od początku kibicowałem temu pomysłowi. Chciałbym poznać argumenty ZDM. W najbliższy czwartek będę o tej sprawie rozmawiał z wiceprezydentem Poznania. To bardzo fajna inicjatywa, bo może spowodować, że stare, szare schody staną się jedną z wizytówek Wildy a może i Poznania - mówi.

Autor: FC/kk/par/b / Źródło: TVN24 Poznań