W Zadrach koło Miastka (woj. pomorskie) policjanci po informacji od mieszkańców, znaleźli ciało małego dziecka. Sprawą zajęła się prokuratura.
Policjanci odkryli ciało w niedzielę wieczorem.
– Odkopano je na ugorze, poza posesją. Nie wiadomo, kiedy je zakopano, ale jest w stanie daleko posuniętego rozkładu – tłumaczy Krzysztof Młynarczyk, prokurator rejonowy z Miastka.
Trzy osoby zatrzymane
Jak informuje policja, makabrycznego znaleziska dokonano po informacjach od mieszkańców.
– Według nich, czterdziestokilkuletnia Grażyna S. była w ciąży, ale sąsiedzi od dłuższego czasu nie widzieli przy kobiecie małego dziecka. Zawiadomili policję – wyjaśnia prokurator. – Niezwłocznie podjęto interwencję – dodaje.
- Być może jutro znane będą przyczyny śmierci noworodka. Nie wykluczam, że ze względu na stan zwłok, potrzebne będą badania histopatologiczne i genetyczne – wyjaśnia prokurator.
Zatrzymano trzy osoby – Grażynę S. i dwie osoby z jej rodziny. Przebywają w policyjnej izbie zatrzymań. We wtorek prokuratira rejonowa zdecyduję, czy zostanie rozpatrzony wniosek o ich areszt.
Nie widzieli ciąży
Kierownik miasteckiego Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej Andrzej Tyl przyznaje, że o sprawie na razie niewiele wie.
– To uboga rodzina, kobieta ma córkę i syna w wieku gimnazjalnym. Nie pracuje. Jest pod naszą opieką – tłumaczy. – Pracownik socjalny przychodził do niej w momencie prośby o zapomogę. Nie zauważył, żeby była w ciąży – dodaje.
Sołtys wsi, Halina Sztobicka mówi o zatrzymanej: - Bardzo pracowita. Też nie zauważyłam, żeby była w ciąży, choć u mnie pracowała - dodaje.
Autor: aja/mz / Źródło: TVN 24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: tvn24