"Nasza klątwa" to opowieść o oswajaniu lęku, o zdejmowaniu klątwy

Zwiastun filmu Tomasza Śliwińskiego "Nasza klątwa"
Zwiastun filmu Tomasza Śliwińskiego "Nasza klątwa"
Warszawska Szkoła Filmowa
Leoś z tatą Tomaszem Śliwińskim, reżyserem "Naszej klątwy". W tle aparatura umożliwiająca mu oddychanie podczas snuWarszawska Szkoła Filmowa

- Leoś, jego choroba, zmieniły w naszym życiu wszystko: postrzeganie świata, hierarchię wartości. Ale też wiele nas nauczyły. Przede wszystkim cieszyć się chwilą. - mówi tvn24.pl Tomasz Śliwiński, reżyser nominowanej do Oscara "Naszej klątwy". - Od początku wiedzieliśmy, że Leoś może w każdej chwili umrzeć. Ta świadomość była i jest bardzo trudna do zaakceptowania. Oczywiście nigdy jej nie zaakceptowaliśmy, ale wiemy już, że musimy umieć cieszyć się tym, co przeżywamy tu i teraz - dodaje.

tvn24.pl.: Jak narodził się pomysł realizacji "Naszej klątwy", filmu bardzo osobistego i intymnego?

Tomasz Śliwiński: Wszystko zaczęło się od krótkiego, zaledwie dwuminutowego filmu "Klątwa", realizowanego w ramach ćwiczenia w Warszawskiej Szkole Filmowej. Powstał dokładnie w momencie, gdy urodził się Leoś. To było jedyne, co mogłem wtedy zrobić, bo on na cztery miesiące został w szpitalu, a nie byłem w stanie kręcić o niczym, co nie dotyczyło jego. Miałem już wtedy materiał zarejestrowany podczas ciąży Magdy, którego nie zdążyłem zmontować. Połączyłem więc tamten z tym króciutkim o narodzinach i tak powstał sześciominutowy film, który był pokazywany na kilku festiwalach.

Pierwsza miłość Leosia? Fotografia z lata 2013 rokuMagda Hueckel | leoblog.pl

To był rodzaj przypowieści o naszym oczekiwaniu na dziecko i o tym, jak inaczej wszystko się potem potoczyło. Potem zastanawiałem się, w jaki sposób go kontynuować i wtedy dużą rolę odegrał Paweł Łoziński. Po obejrzeniu filmu powiedział, że najbardziej interesuje go, co dzieje się między nami. Broniłem się przed tym pomysłem, nie byłem gotów na to, by skierować kamerę na nas i nakręcić tak intymny film. Pewnego wieczoru usiedliśmy jednak, jak zwykle, na kanapie i ustawiłem kamerę. Tak powstało pierwsze ujęcie. Paweł obejrzał je i powiedział: "kręć dalej". I tak powstał ten film, którego leitmotivem są bardzo osobiste "kanapowe" wieczorne rozmowy. Od początku wiedziałem, że to one będą osią narracyjną "Naszej klątwy".

W styczniu 2013 roku Leo gościł w studiu Dzień Dobry TVN. Towarzyszyli mu rodzice:

Leo i jego klątwa
Leo i jego klątwaDzień Dobry TVN

- Tytuł nawiązuje do nazwy choroby, na jaką cierpi Leoś, zwanej klątwą Ondyny. To rzadka choroba?

T.Ś. Posługując się medyczną terminologią - oznacza Zespół Wrodzonej Centralnej Hipowentylacji (CCHS). Leoś nie czuje, że gromadzi się u niego dwutlenek węgla, więc nie ma odruchu zwykłego, reakcyjnego oddechu. W praktyce oznacza to, że oddech wyłącza się na czas snu i Leo musi być wtedy podłączony do respiratora. Niestety, zdarza się także w ciągu dnia, że jego oddech nie jest dostatecznie wydajny. Na tę chorobę cierpi ok. 1200 osób na świecie, ale to liczba bardzo niedoszacowana. W takich rejonach jak Afryka czy Azja, gdzie nikt nie diagnozuje tych przypadków, dzieci zapewne po prostu umierają, nie wiadomo jak licznie. Bez odpowiedniej opieki, sprzętu, który pomaga im oddychać, nie mogą przeżyć.

Kilkumiesięczny Leoś podczas snu, z mamą - Magdaleną HueckelTomasz Śliwiński | leoblog

- W filmie widzimy maluszka, który do otworu w tchawicy podłączoną ma plastikową rurkę, prowadzącą do aparatury. Oglądamy scenę jej wymiany, sprzęt jest głośny, syczy, zasysa powietrze. Całość robi piorunujące wrażenie, a w waszych oczach widać strach.

T.Ś. Na początku byliśmy przerażeni, jak każdy rodzic byłby w takiej sytuacji. Pamiętam, co czułem, gdy po czterech miesiącach Leoś przyjechał ze szpitala do domu z całą aparaturą. Po jej podłączeniu byłem załamany - ten przeszywający, pikający dźwięk. I pytanie: "jak można funkcjonować, nie mówiąc już o spaniu, przy czymś takim?". Teraz to już stały element naszego domowego zacisza. Oswajanie tego dźwięku było jednocześnie oswajaniem się z chorobą Leosia.

- "Nasza klątwa" to opowieść o oswajaniu waszego lęku, o zdejmowaniu, odczynianiu tytułowej klątwy. Porównując was z pierwszych scen filmu i z tych ostatnich - jesteście innymi ludzi.

T.Ś. Leoś, jego choroba, zmieniły wszystko w naszym życiu: postrzeganie świata, hierarchię wartości. Ale też - wiem, że gdy to się mówi, brzmi banalnie – wiele nas nauczyły. Przede wszystkim cieszyć się chwilą.

Od początku wiedzieliśmy, że Leoś może w każdej chwili umrzeć. Ta świadomość była i jest bardzo trudna do zaakceptowania. Oczywiście, nigdy tego nie zaakceptowaliśmy, ale wiemy już, że musimy umieć cieszyć się tym, co przeżywamy tu i teraz. W normalnej sytuacji śmierć zawsze wydaje się ostatecznością, a on cały czas balansuje na granicy życia i śmierci, musimy być tego świadomi.

To widać w filmie, moment naszego oswajania się z tą wiedzą. A jeśli chodzi o tytuł - to trafna uwaga. Moim pierwszym pomysłem było bowiem:"Zdejmowanie klątwy" (w języku polskim nie ma, niestety, odpowiednika angielskiego słowa "decursing").

Leoś (na zdjęciu jako 2-latek) nie czuje, że gromadzi się u niego dwutlenek węgla, więc nie ma odruchu zwykłego, reakcyjnego oddechuMagda Hueckel | leoblog.pl

- Czy podczas tych "kanapowych rozmów", będących osią filmu, ważyliście słowa? Włączał się mechanizm samokontroli?

T.Ś. Zupełnie nie, bo na początku kręciliśmy to bardziej dla siebie, nie myśląc co zrobimy z tym dalej... Jedyną naszą ingerencją w materiał było ograniczenie tych szczerych rozmów w ciągu dnia i czekanie z nimi do wieczornego spotkania na kanapie. Nie kręciliśmy też codziennie, lecz wtedy, gdy coś nas poruszyło. Byliśmy tak przytłoczeni całą sytuacją, że o włączonej kamerze zapominaliśmy natychmiast. Dopiero po kilku miesiącach, kiedy zobaczyłem, jak się zmienialiśmy, jak to przerażenie ustępuje woli walki stwierdziłem, że to uniwersalna, nie tylko nasza historia i może warto ją pokazać. To uświadomiłem sobie dopiero podczas montażu. Okazało się, że kamera spełniła rolę terapeuty.

- Choroba Leosia jest, jak rozumiem, nieuleczalna? Wiem, że zbieracie pieniądze na operację w Szwecji, ale zabieg nie wyeliminuje choroby zupełnie.

T.Ś. Niestety, zagrożenie będzie nadal, ale o wiele łatwiej będzie funkcjonować i jemu, i nam. Operacja, a właściwie nieinwazyjny zabieg, którego w Polsce się nie przeprowadza, polega na wszczepieniu stymulatora nerwu przepony, dzięki któremu Leo będzie mógł oddychać. I jest to oddychanie znacznie bardziej zbliżone do normalnego. Gdzieś po roku funkcjonowania ze stymulatorem pacjent może się pozbyć tracheotomii. Koszt zabiegu to 100 tys. euro.

3-letni Leoś -choroba wciąż wymaga nieustannego kontrolowania go podczas snuMagda Hueckel | leoblog.pl

- Leoś skończył 4 lata. Choroba wymaga nieustannego kontrolowania go podczas snu. Pamięta pan noc, którą przespał do samego rana?

T.Ś. Tak, zdarzyło się parę razy, że oboje z żoną w ogóle w nocy nie wstawaliśmy. Ale wtedy, budząc się, od razu przepytywaliśmy się nawzajem: "czy to ty wstawałeś/wstawałaś do Leosia"? Nie mogliśmy uwierzyć, że nie było takiej potrzeby. Ostatnio jest już nieco lepiej, choć pamiętam noce, gdy rzeczywiście trzeba było wstawać co dziesięć minut. Oprócz monitorowania pracy respiratora, z którym dzieją się różne rzeczy np. podczas gwałtowniejszych ruchów Leosia, zdarzają się też fałszywe alarmy.

- W filmie nie ma zapisu tego, co działo się przed postawieniem diagnozy, a przeszliście piekło. Bezduszność i niekompetencja kilku lekarzy mogła skończyć się tragedią.

T.Ś. Celowo nie chciałem tego włączać do filmu, bo to byłaby już inna opowieść - zmieniłaby film w publicystykę. Oczywiście, w paru miejscach wątek medyczny pojawia się siłą rzeczy, gdy np. zawodzi aparatura, do której podłączamy Leo, ale nie zatrzymujemy się dłużej przy nim.

Leon dziś - jako 4-latek. Czekając na operację w Szwecji, spędza czas jak jego rówiesnicy, m.in. na czytaniu bajekMagda Hueckel | leoblog.pl

- Prowadzicie także Leoblog (leoblog.pl), gdzie opisujecie życie Leosia i trochę wasze. Cieszy się wielkim zainteresowaniem. Ci, którzy chcą pomóc zebrać fundusze na operację, znajdą tam numer konta fundacji.

T.Ś. Blog zaczęliśmy pisać już po powstaniu filmu, nadganialiśmy nieco rzeczywisty czas. Głównie dlatego, że wiele osób prosiło nas o informowanie, jak sobie radzimy z Leosiem, a nie chcieli zamęczać nas mailami i telefonami. Nie wiem, do jakiego momentu będziemy go prowadzić, z czasem sam Leoś może nie chcieć, by upubliczniać jego prywatność. Zobaczymy. Rzeczywiście jest tam też podane konto fundacji, której Leoś jest podopiecznym. Do tego, że ta kwota powoli zbliża się do pożądanej przyczynił się także film i nominacja do Oscara. Zbieraliśmy fundusze, organizując też aukcje sztuki, imprezy kulturalne, z których dochód przeznaczany był na przyszłą operację.

4-letni już dziś Leoś - zdjęcie z rodzinnego archiwumMagda Hueckel | leoblog

Udało nam się też skontaktować z kilkoma ośrodkami na świecie, które pracują nad leczeniem tej choroby farmakologicznie, były pierwsze teksty kliniczne. I to kolejna rzecz, którą - mamy nadzieję - przy okazji wielkiego zainteresowania filmem, uda się zrobić. Nawiązaliśmy kontakt ze stowarzyszeniem w Stanach Zjednoczonych i chcemy zorganizować zbiórkę pieniędzy na dofinansowanie ich badań. Gdy w grudniu byłem w Stanach, poznałem 20-letnią dziewczynę, która też choruje na klątwę Ondyny. Na wieść o nominacji do Oscara napisała email, że teraz o tej rzadkiej chorobie wreszcie dowie się cały świat. Być może jest szansa, że jakiś globalny pożytek wyniknie z naszej prywatnej historii.

Tomasz Śliwiński i Magda Hueckel - radość po ogłoszeniu nominacji do Oscaraleoblog

- Po czterech latach, jakie minęły od dnia, w którym postanowił pan sfilmować prywatny dramat, co powie pan tym, którzy znaleźli się w podobnej sytuacji?

T.Ś. Myślę, że nasz przypadek, to wszystko co wydarzyło się wokół Leosia, to przykład tego, że nawet najgorsze, najczarniejsze sytuacje mogą zamienić się w coś pozytywnego. To dowód na to, że nigdy nie wolno się załamywać, zawsze trzeba i warto zawalczyć. My przecież jedynie rozpoczęliśmy tę historię, a życie dopisało jej ciąg dalszy. Nagrody dla filmu, spotkania z ludźmi o podobnych doświadczeniach, z innymi nieuleczalnie chorymi dziećmi, nieprawdopodobna życzliwość naszych widzów po projekcjach i czytelników Leobloga - to wciąż trwa. Od wszystkich słyszymy, że nasz film dał im siłę, takie komentarze płyną z całego świata.

Na leoblogu ci, którzy chcą dołożyć się do zbiórki funduszy na operację chłopca, znajdą numer konta, na który można przekazać pieniądze lub 1 proc. podatku dochodowego.

"Nasza klątwa", krótkometrażowy film dokumentalny Śliwińskiego z szansą na Oscara
"Nasza klątwa", krótkometrażowy film dokumentalny Śliwińskiego z szansą na OscaraTVN24 | tvn24

NOMINACJE DO OSCARA - KRÓTKOMETRAŻOWY DOKUMENT: "Crisis Hotline: Veterans Press 1" "Joanna" "Nasza klątwa" "La parka" "White Earth"

Newsy, ciekawostki o aktorach i samych Oscarach możecie śledzić w naszym specjalnym magazynie Oscary 2015.9

Zapraszamy też na wieczór oscarowy w TVN24 i na relację na żywo w tvn24.pl z oscarowej gali w nocy z 22 na 23 lutego

Autor: Justyna Kobus//rzw / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: leoblog.pl | Magda Hueckel

Pozostałe wiadomości

W sobotę w amerykańskim stanie Missisipi doszło do wypadku autobusu. Zginęło co najmniej siedem osób, w tym sześcioletni chłopiec i jego 16-letnia siostra, a 37 osób trafiło do szpitali z obrażeniami - podały amerykańskie media, powołując się miejscowe władze.

Wypadek autobusu w USA. Siedem ofiar, w tym rodzeństwo, wiele osób rannych

Wypadek autobusu w USA. Siedem ofiar, w tym rodzeństwo, wiele osób rannych

Źródło:
PAP

Śledztwo, które prowadzimy, ma kilka wątków. Generalnie rzecz ujmując, badamy, czy w latach 2006-2009 mogło dochodzić do popełniania przestępstw przez funkcjonariuszy CBA, w tym przez szefa i jego zastępców - powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania po emisji materiału "Superwizjera" "Seksmisja CBA. Kulisy operacji wiedeńskiej".

Działania CBA za czasów Kamińskiego i Wąsika. Prokuratura prowadzi śledztwo z "kilkoma wątkami"

Działania CBA za czasów Kamińskiego i Wąsika. Prokuratura prowadzi śledztwo z "kilkoma wątkami"

Źródło:
TVN24

Izraelskie wojska kontynuują szeroko zakrojoną operację na Zachodnim Brzegu. Poinformowano o ciężkich walkach z palestyńskimi bojownikami w obozie dla uchodźców w Dżeninie. W nocy doszło do dwóch prób zamachów bombowych w innych częściach Zachodniego Brzegu, sprawców zastrzelono.

Izrael kontynuuje ofensywę. Jedna z największych tego typu operacji od prawie 20 lat

Izrael kontynuuje ofensywę. Jedna z największych tego typu operacji od prawie 20 lat

Źródło:
PAP

Po rządzie Olafa Scholza do końca kadencji nie należy spodziewać się niczego istotnego w polityce Niemiec wobec Ukrainy - twierdzi politolog Carlo Masala, naukowiec wykładający w Uniwersytecie Bundeswehry w Monachium. Jego zdaniem siły przeciwne pomocy, przede wszystkim w SPD, będą zyskiwały na znaczeniu.

Siły przeciwne pomocy Ukrainie zyskują. "Nie istnieje żadna poważna strategia"

Siły przeciwne pomocy Ukrainie zyskują. "Nie istnieje żadna poważna strategia"

Źródło:
PAP

W Rzeszowie, na osiedlu Biała, doszło do pożaru budynków mieszkalnych w zabudowie szeregowej. W jednym z nich doszło do wybuchu butli z gazem. Służby informują, że nie ma rannych. Przed przyjazdem strażaków z budynków ewakuowało się 20 osób.

Pożar w szeregówkach w Rzeszowie. Wybuchła butla z gazem, osiem domów zniszczonych     

Pożar w szeregówkach w Rzeszowie. Wybuchła butla z gazem, osiem domów zniszczonych     

Źródło:
TVN24, PAP

Władze Chin i Filipin po raz kolejny wzajemnie oskarżyły się o celowe doprowadzenie do zderzenia okrętów straży przybrzeżnej na Morzu Południowochińskim. To kolejny z serii incydentów, do których doszło w ostatnim czasie na spornych wodach.

"Bezpośrednio i celowo staranował okręt". Konfrontacja na spornych wodach

"Bezpośrednio i celowo staranował okręt". Konfrontacja na spornych wodach

Źródło:
Reuters, PAP

Na początku lipca kot o imieniu Finn zaginął w Middle River w stanie Minnesota. Jego właścicielka szukała go każdej nocy. Mruczka znaleziono dwa miesiące później w Monroe w stanie Waszyngton, które oddalone jest od jego domu o ponad 2400 kilometrów.

"Szukałam go każdej nocy". Zaginiony kot znaleziony ponad 2400 kilometrów od domu

"Szukałam go każdej nocy". Zaginiony kot znaleziony ponad 2400 kilometrów od domu

Źródło:
ENEX, KIRO7, yahoo.com

Marek Borowski, senator Koalicji Obywatelskiej, stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24, że zapowiedź darowizy na partię, którą mają miesięcznie wpłacać parlamentarzyści PiS-u, to forma "daniny", która - jak stwierdził - "ma pokazać, kto przy PiS-ie wiernie stoi, a kto, ewentualnie, nie". O Suwerennej Polsce powiedział, że to ugrupowanie jest "gwoździem w bucie" partii Kaczyńskiego.

"Danina", która ma pokazać "kto wiernie stoi przy PiS-ie"

"Danina", która ma pokazać "kto wiernie stoi przy PiS-ie"

Źródło:
TVN24

Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro poinformował o śmierci Ewy Bialik, prokurator i rzeczniczki Prokuratury Krajowej. Bialik zmarła w wieku 58 lat. "Była wzorem profesjonalizmu zawodowego, zawsze rzetelna i życzliwa" - napisał na platformie X.

Nie żyje prokurator Ewa Bialik

Nie żyje prokurator Ewa Bialik

Źródło:
PAP

Do szpitala w Szczecinie trafiło dziesięciomiesięczne dziecko, które miało paść ofiarą gwałtu. Prokuratura poinformowała, że w sprawie zatrzymano partnera matki, który usłyszał już zarzuty. - Życiu dziecka nic nie zagraża - przekazał rzecznik szczecińskiej prokuratury. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany.

Dziesięciomiesięczne dziecko miało paść ofiarą gwałtu. Zarzuty i areszt

Dziesięciomiesięczne dziecko miało paść ofiarą gwałtu. Zarzuty i areszt

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24, tvn24.pl

Zmiana zasad opłat za parkowanie w miastach może być dla niektórych dramatyczna w skutkach. Trudno inaczej nazwać wezwanie do zapłacenia 18 tysięcy złotych dla kobiety z niepełnosprawnością. Są też inne przykłady z innych miast. 

Zmiana zasad opłat za parkowanie może być źródłem ludzkich dramatów. Za błędy płaci się naprawdę dużo

Zmiana zasad opłat za parkowanie może być źródłem ludzkich dramatów. Za błędy płaci się naprawdę dużo

Źródło:
Fakty TVN

W państwach Azji Środkowej władza zazwyczaj jest przekazywana przez satrapów komuś w rodzinie. Tak zapewne stanie się też w Uzbekistanie, gdzie prezydent Szawkat Mirzijojew udziela córce większych pełnomocnictw i deleguje na odpowiedzialne stanowiska. Może to stanowić wstęp do przekazania jej władzy nad całym państwem - analizuje portal Radia Swoboda.

Saida "jest jak meteoryt". Wkrótce przejmie państwo? 

Saida "jest jak meteoryt". Wkrótce przejmie państwo? 

Źródło:
PAP, Radio Swoboda

238 nałożonych mandatów, 46 zatrzymanych dowodów rejestracyjnych, 13 odebranych praw jazdy. To efekt kontroli, które w ostatnich dniach prowadzili stołeczni policjanci, głównie w centrum Warszawy. Akcja była wymierzona w kierowców, którzy uprzykrzają życie mieszkańcom rykiem silników swoich aut i motocykli.

Posypały się mandaty dla kierowców za ryczące silniki

Posypały się mandaty dla kierowców za ryczące silniki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nie żyje dwoje dzieci. Informacja o ich śmierci przyszła dobę po pożarze kamienicy w Starogardzie Gdańskim. - Sytuacja była krytyczna ze względu na oparzone drogi oddechowe - mówił szef Wielkopolskiego Centrum Leczenia Oparzeń w Ostrowie Wielkopolskim.

Po pożarze kamienicy w Starogardzie Gdańskim nie żyje dwoje dzieci

Po pożarze kamienicy w Starogardzie Gdańskim nie żyje dwoje dzieci

Źródło:
PAP, TVN24

Córka króla Norwegii Haralda V, księżniczka Marta Ludwika, wyszła w sobotę za mąż za amerykańskiego szamana i zwolennika teorii spiskowych Dureka Verretta. Ceremonia zorganizowana została na brzegu fiordu Geiranger, wpisanego na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Norweska księżniczka wyszła za szamana

Norweska księżniczka wyszła za szamana

Źródło:
PAP

Bardzo bym chciał, abyśmy w najbliższych miesiącach zrobili wielką rządową spowiedź powszechną na spotkaniach z ludźmi - powiedział premier Donald Tusk podczas spotkania z ministrami w związku z rocznicą podpisania Porozumień Sierpniowych. Tłumaczył, że chodzi o "spotkania ze środowiskami, które mają jakieś powody do niepokoju". Dodał, że "właściwie dotyczy to każdego z resortów".

Tusk zapowiada "rządową spowiedź". "Właściwie dotyczy to każdego z resortów"

Tusk zapowiada "rządową spowiedź". "Właściwie dotyczy to każdego z resortów"

Źródło:
TVN24, PAP

W sobotę w Gdańsku obywają się uroczystości związane z upamiętnieniem 44. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych. Przedstawiciele rządu i władz miasta świętowali obok Europejskiego Centrum Solidarności. Prezydent wziął udział w wydarzeniu organizowanym przez NSZZ "Solidarność" w historycznej Sali BHP.

"Nie dajcie sobie wmówić, że jesteśmy podzieleni. Jesteśmy różni"

"Nie dajcie sobie wmówić, że jesteśmy podzieleni. Jesteśmy różni"

Źródło:
PAP/TVN24

W niedzielę, 1 września, powitamy pierwszą z jesieni - meteorologiczną. Do astronomicznej i kalendarzowej zostało nam jeszcze kilka tygodni. Widać coraz więcej oznak zmieniającej się pory roku.

Koniec lata jest nieubłagany. Jutro powitamy pierwszą z jesieni

Koniec lata jest nieubłagany. Jutro powitamy pierwszą z jesieni

Źródło:
tvnmeteo.pl

Na Pacyfiku przeprowadzono trudną akcję ratunkową. Niebezpieczna pogoda uwięziła załogę żaglówki na pełnym morzu, a jej kapitan zmarł. Na ratunek pasażerom ruszyli amerykańscy marynarze i członkowie straży przybrzeżnej. Zadania nie ułatwiał im jednak nadciągający huragan Gilma.

Kapitan zmarł, nadciągał huragan. Żaglówka uwięziona na Pacyfiku

Kapitan zmarł, nadciągał huragan. Żaglówka uwięziona na Pacyfiku

Źródło:
CBS News, US Coast Guard News

Rosja i Chiny zapowiedziały pogłębienie współpracy naukowej po wizycie chińskich badaczy w rosyjskim centrum naukowym w Barentsburgu w Arktyce, do której doszło 21 sierpnia, co budzi niepokój państw NATO - napisał tygodnik "Newsweek".

Co się dzieje na Svalbardzie? Media o współpracy Chin i Rosji w Arktyce

Co się dzieje na Svalbardzie? Media o współpracy Chin i Rosji w Arktyce

Źródło:
PAP
"Jak robiłem to zdjęcie, czułem, że będą z tego kłopoty". Fotograf prezydenta Dudy o kulisach pracy w Pałacu

"Jak robiłem to zdjęcie, czułem, że będą z tego kłopoty". Fotograf prezydenta Dudy o kulisach pracy w Pałacu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Po raz czwarty wręczono Medale Wolności Słowa. W czasie gali wyróżniono laureatów w trzech kategoriach: Media, Instytucja i Obywatel/Obywatelka. W pierwszej z nich medal otrzymała Karolina Lewicka z Tok FM, w drugiej odznaczono stowarzyszenie Pro Loquela Silesiana, zaś w trzeciej - Anja Rubik.

Medale Wolności Słowa przyznane

Medale Wolności Słowa przyznane

Aktualizacja:
Źródło:
Fundacja Grand Press

Zaczęła się zbiórka na PiS. Partia po odrzuceniu przez PKW sprawozdania jej komitetu wyborczego podała konto do wpłat. Prosi wpłacających o podanie numeru PESEL - co budzi wątpliwości ekspertów. Na co zezwala prawo, jeśli chodzi o finansowe wpieranie partii, a czego zabrania? Wyjaśniamy.

"Narodowa zrzuta" na PiS. Co jest, a co nie jest prawnie dozwolone

"Narodowa zrzuta" na PiS. Co jest, a co nie jest prawnie dozwolone

Źródło:
Konkret24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najgłośniejszych filmowych premierach tego tygodnia. Już za tydzień do kin trafi film Jorgosa Lantimosa "Rodzaje życzliwości" z Emmą Stonę, Jesse Plemonsem i Willem Dafoe w rolach głównych. Prowadząca program podzieliła się także dobrą wiadomością z miłośnikami polskiego kina.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Magazyn śledczy reporterów "Superwizjer" wraca na antenę z nowymi odcinkami. Autorzy programu od lat ukazują nadużycia władzy, korupcję, błędy wymiaru sprawiedliwości, skandale w policji i afery gospodarcze. Program będzie można oglądać na antenie TVN, TVN24 oraz w TVN24 GO i na platformie Player. Oto czego widzowie mogą spodziewać się w nowym sezonie.

"Superwizjer" powraca. Gdzie i kiedy oglądać nowe odcinki

"Superwizjer" powraca. Gdzie i kiedy oglądać nowe odcinki

Źródło:
tvn24.pl

Rada Polskich Mediów wystosowała apel o podjęcie śledztwa w sprawie zabójstwa dziennikarza Jarosława Ziętary. "W państwie prawa nie może być zgody na brak kary za zbrodnię. Szczególnie za zbrodnię, która w swojej istocie jest zamachem na podstawy demokratycznego państwa" - napisano.

"W państwie prawa nie może być zgody na brak kary za zbrodnię"

"W państwie prawa nie może być zgody na brak kary za zbrodnię"

Źródło:
Rada Polskich Mediów, tvn24.pl

Zbudowane tuż obok spalonej hali tymczasowe targowisko przy Marywilskiej zostało otwarte. Oferuje 400 sklepów i punktów usługowych. Kupić można odzież, dodatki, ale także artykuły hobbystyczne czy drobne AGD.

400 sklepów w kontenerach. Tymczasowe targowisko przy Marywilskiej otwarte

400 sklepów w kontenerach. Tymczasowe targowisko przy Marywilskiej otwarte

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Na zakończenie wakacji do serwisu Max trafia kolejny film kinowy "The Watchers". To trzymająca w napięciu opowieść, łącząca w sobie fantasy, science fiction i horror. W roli głównej wystąpiła Dakota Fanning, znana między innymi z roli w "Pewnego razu w… Hollywood".

Niedawno w kinach, od dziś na platformie Max. Filmowa propozycja na weekend

Niedawno w kinach, od dziś na platformie Max. Filmowa propozycja na weekend

Źródło:
prasa.wbdpoland.pl