Koń przewrócił się na tory tramwajowe. "Miał zakwasy"

Koń przewrócił się na środku ruchliwej ulicy
Koń przewrócił się na środku ruchliwej ulicy
Źródło: tvn24

Na tory tramwajowe w Krakowie upadł koń. Zwierzę najprawdopodobniej przewróciło się z powodu skurczu nóg. Strażacy i służby weterynaryjne przetransportowały go do lecznicy, gdzie wróci do zdrowia.

Koń najpierw przewrócił się na jezdnię, jednak udało mu się podnieść i przejść kilka metrów. – Następnie upadł na torowisko tramwajowe w kierunku Łagiewnik i Czerwonych Maków – relacjonuje Marek Gancarczyk, rzecznik prasowy krakowskiego MPK.

Na miejscu była straż pożarna i służby weterynaryjne. Początkowo informowano, że koń padł z powodu przemęczenia. Jednak obecny na miejscu weterynarz jest przekonany, że przyczyna upadku konia jest inna.

- Podejrzewamy, że to porażenie mięśni. Prawdopodobnie koń jest bardzo dobrze utrzymany i odżywiany, przez kilka dni nie pracował. Dziś wrócił do pracy i efektem tego jest zbyt mały dopływ tlenu do mięśni. Robią się, mówiąc językiem popularnym, zakwasy - tłumaczy Adam Okólski, weterynarz z Krakowa.

Zmiana trasy tramwajów

Tramwaje na Czerwone Maki i Łagiewniki były kierowane objazdem przez ulice Krakowską, Kalwaryjską i Rondo Matecznego. Przed godziną 16 ruch w tym rejonie wrócił do normy.

Koń przewrócił się przy skrzyżowaniu Kapelanki i Monte Cassino w Krakowie:

Mapy dostarcza Targeo.pl

Autor: wini / Źródło: TVN24 Kraków

Czytaj także: