Emocjonalny list ministra obrony Słowacji do ministra Macierewicza ws. zmian w CEK NATO

Emocjonalny list ministra obrony Słowacji do ministra Macierewicza ws. zmian w CEK NATO
Emocjonalny list ministra obrony Słowacji do ministra Macierewicza ws. zmian w CEK NATO
tvn24
Urzędnicy MON weszli do Centrum Eksperckiego NATO 17 grudniatvn24

Słowacy nie akceptują nocnego wejścia do Centrum Eksperckiego Kontrwywiadu NATO i zmian kadrowych w tej instytucji - wynika z emocjonalnego listu ministra obrony Słowacji Martin Glváča do Antoniego Macierewicza. Jak poinformowało polskie MON, podsekretarz stanu Tomasz Szatkowski skontaktował się już z ministrem Glváčem.

Znamy treść listu skierowanego przez ministra obrony Republiki Słowacji do Antoniego Macierewicza. Został on wysłany 22 grudnia, czyli pięć dni po nocnym wejściu urzędników MON do Centrum Eksperckiego NATO w Warszawie. Pismo zostało przekazane również do wiadomości: premiera Słowacji Roberta Fico, premier Beaty Szydło, wicepremiera i ministra Spraw Zagranicznych Słowacji Mirosława Lajcka, Kwatery Głównej SACT, przedstawicieli państw ramowych oraz sponsorujących (Polska, Chorwacja, Czechy, Niemcy, Węgry, Włochy, Litwa, Rumunia, Słowenia), J2 Shape, USA EUCOM JX2. O treści listu poinformowało jako pierwsze Radio Zet.

Brak akceptacji

Minister Glváča pisze w liście, że "aktualnie jesteśmy świadkami szeregu niestandardowych działań", których on nie może zaakceptować.

"Jakakolwiek próba uwikłania Słowacji w te działania negatywnie wpływa na nasze bilateralne relacje. Zdecydowanie zaprzeczam stwierdzeniom, które zostały oficjalnie podane do publicznej wiadomości oraz wielokrotnie powtarzane przez niektórych polskich oficjeli, o tym, że nocne wejście na teren nowo tworzonego Centrum w asyście Żandarmerii Wojskowej było konsultowane ze stroną słowacką. Jedynie silne poczucie odpowiedzialności oraz rzeczywiste zainteresowanie kontynuowaniem partnerskich relacji i dialogu w sposób produktywny powstrzymują mnie od publicznego ogłoszenia, że twierdzenia te daleko odbiegają od prawdy" - napisał w liście Martin Glváč.

W ten sposób słowacki minister najpewniej odnosił się do komunikatów polskiego resortu obrony narodowej, a także wypowiedzi rzecznika czy wiceministra Bartosza Kownackiego.

Słowacy wiedzieli?

18 grudnia, czyli po wejściu przedstawicieli MON do CEK NATO, resort zapewniał, że Słowacy zostali poinformowani wcześniej o akcji i mieli nie zgłaszać zastrzeżeń.

- Minister obrony narodowej rozmawiał z attache obrony Słowacji, który przyjął nasze wyjaśnienia i uznał, że jest to wewnętrzna sprawa strony polskiej, i liczy na dalszą owocną współpracę. Takie również stanowisko zajęło NATO - mówił tuż po akcji wiceminister obrony Bartosz Kownacki. Zapewniał przy tym, że strona słowacka była "dużo wcześniej" informowana o sprawie.

Natomiast wyznaczony przez MON nowy pełnomocnik do sprawy utworzenia CEK, Bartłomiej Misiewicz twierdził, że Słowacy zostali poinformowani tydzień wcześniej o zamiarze wymiany polskiej kadry. Miał im to zakomunikować wiceminister obrony Tomasz Szatkowski.

Wersję przedstawioną przez polityków PiS skomentował zdawkowo słowacki premier Robert Fico. - Zostałem poinformowany o tym dwie albo trzy godziny temu. Jak się wydaje, to suwerenna sprawa Polski i nie będę tego komentować - mówił 18 grudnia popołudniu szef rządu w Bratysławie.

Była to jedyna oficjalna reakcja Słowacji.

W podobnym tonie wypowiedział się Sojusz. - To kwestia dla władz Polski. Centrum nie było jeszcze akredytowane przy NATO. Mówiąc ogólnie, są to międzynarodowe centra badawcze, finansowane i obsadzanie personelem na szczeblu narodowym i międzynarodowym, współpracujące z Sojuszem, ale nie są organami NATO - napisano w specjalnym oświadczeniu wydanym 18 grudnia.

W sprawie kontaktów ze Słowakami wypowiadał się również p.o. szefa SKW Piotr Bączek, relacjonując późniejsze prace specjalnej komisji MON weryfikującej sytuację w CEK. - Komisja nie wchodziła do pomieszczeń przeznaczonych dla Słowaków - zaznaczył i podkreślił, że Słowaków w Centrum nie ma, bo siedziba nie jest przystosowana do przetwarzania informacji niejawnych i nie posiada kancelarii tajnej. - W takim stanie może się zajmować tylko otwieraniem kartek świątecznych i zaproszeń na opłatki - ocenił. Deklarował, że jest w stałym kontakcie ze stroną słowacką i po uporządkowaniu spraw zaprosi jej przedstawicieli na rozmowy.

Pytania Słowaków

W swoim liście minister Glváč kontakty na linii Warszawa - Bratysława, czyli z ministerstwem kierowanym przez Antoniego Macierewicza, opisuje w odmienny sposób. "Istotnie strona polska w sposób ogólny deklarowała zamiar wymiany polskiego personelu wyselekcjonowanego do pracy w Centrum. Nic nie jest na zawsze. Jednakże aby wprowadzić jakiekolwiek zmiany, ustanowiliśmy procedury, w tym proces konsultacji" - napisał.

W liście pojawiła się również seria pytań, jakie Słowak zadaje swojemu polskiemu odpowiednikowi, m.in. o to, z kim polska strona konsultowała nocne wejście, wycofanie polskiego personelu, jak również wstrzymanie do końca tego roku finansowania Centrum.

Minister pyta także, z kim polska strona konsultowała wyznaczenie nowego Dyrektora Centrum, w szczególności osobę do pełnienia tej funkcji.

Wspólne spotkanie

Minister Obrony Republiki Słowacji liczy jednak na dalszą współpracę ws. CEK NATO. "Centrum nie jest jednostką podległą ani nie jest częścią Ministerstwa Obrony Narodowej. Centrum to inicjatywa 10 państw członkowskich NATO oraz ich ogromnego wysiłku. Jest to międzynarodowa instytucja, w której jakiekolwiek zmiany wdrażane są zgodnie z międzynarodowymi porozumieniami" - napisał autor listu.

"Jak już wspominałem, osobiście zaangażowałem się w ten projekt. W związku z tym głęboko wierzę, że będziemy w stanie wyjaśnić wszelkie nieporozumienia w trakcie naszego wspólnego spotkania" - zakończył list minister.

Stanowisko MON

W związku z listem ministra obrony narodowej Republiki Słowacji polskie MON w komunikacie poinformowało, że podsekretarz stanu w MON Tomasz Szatkowski, na prośbę ministra Antoniego Macierewicza, skontaktował się z ministrem Martinem Glváčem i "zapewnił go, że wszelkie działania, podejmowane przez kierownictwo polskiego MON dotyczą wyłącznie polskich pracowników, którzy utracili dostęp do informacji niejawnych, a tym samym możliwość pracy w Centrum Eksperckim Kontrwywiadu NATO". Wiceminister Szatkowski - jak czytamy w komunikacie - "poinformował też słowackiego ministra obrony, że nie były, nie są i nie będą podejmowane żadne działania dotyczące personelu strony słowackiej".

MON zapewniło, że są w bieżącym kontakcie ze słowackimi partnerami. "Wszystkim nam zależy na jak najszybszej akredytacji CEK" - dodano w oświadczeniu.

Wysłanie listu przez słowackiego ministra potwierdziło słowackie ministerstwo obrony w oświadczeniu skierowanym do "Faktów" TVN. W oświadczeniu dodano, że słowackie ministerstwo wie o komunikacji między innymi członkami NATO i Polską. "Ministerstwo Obrony Republiki Słowacji nie będzie publicznie komentowało treści korespondencji, ponieważ czekamy w tej chwili na odpowiedź oraz dokładne wyjaśnienie sytuacji" - napisano w oświadczeniu.

Macierewicz komentuje

- To jest dawny list, na który dawno już zostały nie tylko udzielone odpowiedzi, ale i zakończone działania z tym związane – powiedział z kolei minister obrony Antoni Macierewicz. Zapewnił, że nie ma żadnych niestandardowych działań w CEK NATO. - Wszystko się już dawno zakończyło. Została wymieniona niewiarygodna polska ekipa. Ta historia, którą państwo teraz referujecie, jest historią z bardzo dawnego czasu, ktoś państwa wprowadził w błąd. To jest dawny list, na który dawno już zostały nie tylko udzielone odpowiedzi, ale i zakończone działania z tym związane" – powiedział Macierewicz dziennikarzom w Sejmie. Dodał, że działania w CEK NATO były konsultowane ze stroną słowacką. - Wszyscy zostali uprzedzeni dużo wcześniej, że polska ekipa zostanie wymieniona – powiedział.

Jak odwołano szefa CEK NATO?

Przed dwoma tygodniami minister Antoni Macierewicz zdecydował o odwołaniu dyrektora CEK NATO, pułkownika Krzysztofa Duszy. Ten jednak nie przyjął tej decyzji do wiadomości, argumentując, że nie należy ona do polskiego ministra obrony narodowej.

W efekcie nocą z czwartku na piątek (18 grudnia) urzędnicy MON i funkcjonariusze SKW weszli do CEK i zajęli pomieszczenia.

Ponad tydzień temu (21 grudnia) wysłaliśmy oficjalne pytania do biura prasowego MON z pytaniami o procedurę odwołania szefa CEK NATO, ponieważ według naszych informacji mechanizm odwołania szefów CEK NATO został zawarty w umowie Polski i Słowacji z dnia 2 listopada 2015 r.

W paragrafie 7 porozumienia napisano, że może to nastąpić "za zgodą strony słowackiej oraz Komitetu Sterującego (czyli przedstawicieli 8 państw NATO, które współtworzą CEK - red.)" .

Mimo wielokrotnych monitów - tak drogą mailową, jak i telefoniczną - biuro prasowe ministra Antoniego Macierewicza nie udzieliło nam w tej sprawie żadnych odpowiedzi.

Próbowaliśmy też uzyskać odpowiedź ws. listu od strony słowackiej - na razie bez rezultatu.

Głos Słowacji w sprawie nocnego wejścia do CEK jest ważny, bo to właśnie ten kraj wspólnie z Polską jest liderem całego projektu. Oba państwa wzięły na siebie główny ciężar związany z organizacją nowej instytucji. Obecnie obsadę CEK stanowią wyłącznie Polacy i Słowacy. W mniejszym stopniu w projekt zaangażowane są jeszcze Chorwacja, Czechy, Litwa, Niemcy, Rumunia, Słowenia, Węgry i Włochy.

CEK ma być jednym z 24 centrów doskonalenia, które są tworzone przez państwa NATO, aby wspierać Sojusz poprzez szkolenia personelu. W otoczonej atmosferą kontrowersji instytucji mają rozwijać swoje umiejętności oficerowie służb kontrwywiadowczych państw Sojuszu. Według dotychczasowych planów CEK miało rozpocząć działanie przed szczytem NATO w Warszawie, zaplanowanym na czerwiec. Obecne szefostwo MON zapewnia, że podjęte przez nie działania miały właśnie na uwadze chęć dotrzymania tego terminu. Postawa dotychczasowego kierownictwa CEK miała temu szkodzić. Krytykowani przez MON oficerowie twierdzą, że sprawa wygląda odmiennie.

Autor: Robert Zieliński, mk / Źródło: tvn24.pl, PAP

Pozostałe wiadomości

Jak na wiadomość o ucieczce Marcina Romanowskiego na Węgry zareagowali przedstawiciele jego obozu politycznego? Według Mai Wójcikowskiej niektórzy "trochę przecierali oczy i nie ukrywali zdziwienia". - Mam wrażenie, że Romanowski jednak trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka - przyznał Konrad Piasecki. Według relacji Agaty Adamek politycy wcześniej związani z Funduszem Sprawiedliwości obawiali się, że gdyby Romanowski był teraz w Polsce, mógłby powiedzieć "za dużo".

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Źródło:
TVN24

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Wieczorem szef słowackiego rządu przekazał w mediach społecznościowych, że odbyli "długą rozmowę", a Putin "potwierdził gotowość Moskwy do kontynuowania dostaw gazu na Zachód i Słowację". Ukraina zapowiedziała, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu, który zezwala na tranzyt gazu przez jej terytorium.

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Nie wiem, co ulęgło się w głowie przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej, to rzecz niezrozumiała - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Odniósł się w ten sposób do działań sędziego Sylwestra Marciniaka, który domaga się podjęcia ponownej uchwały w sprawie pieniędzy dla Prawa i Sprawiedliwości.

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Źródło:
TVN24

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Pod hasłem "tekstylia" kryje się wiele. Po pierwsze odzież - to oczywiste. Ale także buty, dywany, firany, pościel czy koce. Zużyte i wyrzucane, lądowały do tej pory w pojemnikach na odpady zmieszane. Od nowego roku to się zmieni.

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Źródło:
Fakty TVN

Dzieci czekają na przeszczep serca w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Warszawie. Podłączone do sztucznej komory mogą tylko czekać na organ od zmarłego dawcy - takie serce, które będzie pasowało. Przeszczepów w klinice jest coraz więcej, ale potrzeby są duże.

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Źródło:
Fakty TVN

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. W południowej Polsce noc przyniesie opady śniegu i silne podmuchy wiatru. Sprawdź, gdzie będzie szczególnie niebezpiecznie.

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Po trzech miesiącach prac konserwacyjnych turyści odwiedzający Rzym znów mogą oglądać słynną fontannę di Trevi w pełnym blasku. Wprowadzono jednak limit osób, które mogą jednocześnie przed nią przebywać. Na razie to eksperyment.

Fontanna di Trevi po nowemu

Fontanna di Trevi po nowemu

Źródło:
PAP

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski dotarł do Ukrainy medycznym kamperem, który będzie działał jak mobilny szpital. Możliwe będzie w nim między innymi przeprowadzanie zabiegów chirurgicznych - poinformował w niedzielę portal Vatican News.

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Źródło:
PAP

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24