Jak donosi RMF FM, rzeszowscy prokuratorzy prowadzący postępowanie ws. akcji CBA w związku z tzw. aferą gruntową, dopatrzyli się nielegalnie zakładanych podsłuchów politykom Samoobrony. Chodzić ma o tzw. podsłuchy pięciodniowe, na które CBA zgody sądu nie potrzebuje, ale tylko w określonych sytuacjach. CBA miało jednak podsłuchiwać także w tych nieuzasadnionych.