Kilkadziesiąt osób zostało zatrzymanych podczas antyrządowego protestu w Moskwie. Wśród nich znalazła się 82-letnia Ludmiła Aleksiejewa, szefowa moskiewskiej Grupy Helsińskiej, laureatka Nagrody Parlamentu Europejskiego im. Sacharowa.
W centrum Moskwy, na placu obok stacji metra Triumfalnaja, mimo zakazu mera Moskwy zebrało się około dwustu osób. Protestujący domagali się od rządu więcej obywatelskich swobód oraz zwrócenia większej uwagi na prawa konstytucyjne. Chodziło w głównej mierze o artykuł 31, który daje prawo do organizowania akcji pokojowych.
Demonstrantów pilnowało - według agencji Reutera - setki milicjantów. Niektórzy protestujący nie byli zbytnio mili dla funkcjonariuszy. Swój gniew wyrazili hasłami takimi jak: "Wstydźcie się, faszyści". Krzyczeli tez "Putin za kraty".
Dziadek Mróz zatrzymany
Zgodnie z informacjami radia Echo Moskwy zatrzymanych zostało od 30 do 50 osób. Wśród nich znalazła się osoba przebrana za Dziadka Mroza, rosyjskiego odpowiednika Świętego Mikołaja. Na zdjęciach agencji Reutera widać jak funkcjonariusze ciągną go do autobusu, który później odjechał na komendę.
Zatrzymano też Ludmiłę Aleksiejewę, laureatkę Nagrody Parlamentu Europejskiego im. Sacharowa. Ona sama wystąpiła na demonstracji w stroju Śnieżynki. Jak poinformowała inna działaczka opozycji Tatiana Łokszyna, Aleksiejewa została niedługo po zatrzymaniu zwolniona. Rzecznik rosyjskiej milicji odmówił skomentowania jej zatrzymania.
Źródło: Reuters, Polskie Radio, PAP