Mieszkaniec Dolnego Śląska chciał pomalować garaż. Nie wiadomo, czy zabrakło mu pędzla, czy chciał pójść na łatwiznę. Niewykluczone, że zainspirował się Jasiem Fasolą, bo do rozprowadzenia farby użył petardy. Efekt? Siła eksplozji była tak duża, że mężczyzna został uderzony drzwiami. Trafił do szpitala.