Warszawscy licealiści wykluczeni z Turnieju Debat Historycznych IPN. Straż Marszałkowska nie wpuściła ich do Sejmu, bo mieli - jak usłyszeli - "groźne przypinki", czyli znaczki z hasłem "Uchodźcy mile widziani". Uczniowie mieli je zdjąć, ale nie złamali się i nie wyparli swoich poglądów. Dyrekcja szkoły jest oburzona, IPN nie widzi w tym nic złego, a sprawę zbada Rzecznik Praw Obywatelskich. Maria Mikołajewska.