Spuścili wodę z jeziora. Ukazała się 100-letnia wieś

Opróżniony z powodu remontu sztuczny zbiornik odkrył pozostałości po dawnej osadzie
Opróżniony z powodu remontu sztuczny zbiornik odkrył pozostałości po dawnej osadzie
Źródło: kpoł | ddz24.eu, fotopolska.eu

Mieszkańcy górniczej wsi Schlesierthal (obecnie woj. dolnośląskie) niemal 100 lat temu musieli opuścić swoje domostwa. Wszystko przez powstającą wtedy w tym miejscu zaporę wodną. Zabudowania zostały zalane milionami metrów sześciennych wody. Teraz zbiornik został opróżniony i odsłonił pozostałości dawnej osady. Te będzie można podziwiać aż do zakończenia prac, czyli do końca kwietnia.

Odważnik od XIX-wiecznego zegara, który prawdopodobnie stał w gospodzie lub w jednym z domów
Odważnik od XIX-wiecznego zegara, który prawdopodobnie stał w gospodzie lub w jednym z domów
Źródło: Łukasz Kazek | arch. prywatne

Dla laików to, co właśnie odkryła woda może być sensacyjne. Choć historycy o wsi wiedzieli od dawna. Od początku kwietnia na brzegach Jeziora Bystrzyckiego, z którego na czas remontu spuszczono wodę, można oglądać fragmenty kamiennych murów i ułożenie wsi.

- Widać piwnice, pozostałości kuźni, budynki gospodarcze, a nawet to, co zostało z budynków technicznych obsługi budującej tamę - mówi Łukasz Kazek, pasjonat i badacz historii regionu.

I dodaje, że na brzegu można znaleźć też dużo ceramiki i kamienne artefakty. Prawdopodobnie pozostałości po tutejszych mieszkańcach. Na jedną z nich historyk natknął się podczas spaceru z synem. - Znaleźliśmy odważnik od XIX-wiecznego zegara, który prawdopodobnie stał w jednym z domów lub w tutejszej gospodzie. Ma wykutą koronę pruską - opowiada.

Do tej pory zdarzało się tak, że niski poziom wody odkrywał niektóre fragmenty zabudowań. Jednak jak podkreśla Kazek, nie pamięta sytuacji w której dawną wieś byłoby widać tak dobrze jak obecnie. Skąd wyjątkowa sytuacja? Jezioro Bystrzyckie, inaczej nazywane zalewem, to sztuczny zbiornik. Opróżniono go, bo ponad 100-letnia tama wymaga remontu. Prace mają potrwać do końca kwietnia. Potem woda znów zaleje pozostałości wsi.

Zniknęła pod powierzchnią wody

Woda odkryła kamienne pozostałości dawnej osady
Woda odkryła kamienne pozostałości dawnej osady
Źródło: ddz24.eu

Osada nazywała się Schlesierthal, czyli Śląska Dolina. I jak mówi historyk aż do XIX wieku nie była dobrze rozwinięta. Podlegała pod Zamek Grodno, w okolicy działały kopalnie rud: ołowiu i srebra. Co takiego stało się w XIX wieku, że wieś rozkwitła? Jej malownicze położenie zaczęli doceniać ówcześni turyści, którzy przy okazji odwiedzin pobliskiego zamku ruszali do Śląskiej Doliny. Domy stojące w zielonej niecce, przepływająca obok rzeka i miejscowe gospody zachęcały do odwiedzin. - Wiódł tędy szlak turystyczny ze Świdnicy na Zamek Grodno, a dalej do Jedliny-Zdroju i Głuszycy - przypomina historyk Stanisław Michalik. Osada miała też kameralny kościół. Wszystko to co od czasu do czasu było zalewane wodą. - Powodzie były plagą tego miejsca - przyznaje Michalik.

Miejscowych wysiedlono

Tak ponad 100 lat temu wyglądała Śląska Dolina
Tak ponad 100 lat temu wyglądała Śląska Dolina
Źródło: fotopolska.eu

Dlatego ówcześni decydenci stwierdzili, że w tym miejscu musi powstać zapora wodna i sztuczne jezioro. Prace rozpoczęto w 1911 roku. Kilka lat później górnicze miasteczko zniknęło z powierzchni ziemi. Tak, jak wcześniej zalewane na skutek powodzi, tak na początku XX wieku pod wodą zniknęło całkowicie. - Gdyby nie decyzja o budowie tamy na Bystrzycy to wieś pewnie dalej by funkcjonowała. Jednak podjęto taką, a nie inną decyzję i wysiedlono miejscową ludność. Osadę zalano wodą, ale moim zdaniem część domów rozebrano - uważa Kazek.

Co skrywa Śląska Dolina mogłyby wyjaśnić badania

Pasjonaci lokalnej historii mówią: może nie jest to wielka sensacja, ale mogłaby być. - Gdyby tylko na ten teren wkroczyli archeolodzy mogliby odkryć pozostałości wsi sięgające XVI-wieku. To w końcu 500 lat historii tego miejsca, jednak brzegi są zbyt zamulone, by zobaczyć tam cokolwiek - opowiada historyk. I dodaje, że jego zdaniem to właśnie tu mogło prowadzić przejście podziemne z Zamku Grodno o którym pisały niemieckie przewodniki z końca XIX i z początku XX wieku.

Pozostałości po zalanej wsi można oglądać do końca kwietnia na terenie Zagórza Śląskiego:

Pozostałości po zabudowaniach Śląskiej Doliny zostały odkryte po spuszczeniu wody ze zbiornika
Pozostałości po zabudowaniach Śląskiej Doliny zostały odkryte po spuszczeniu wody ze zbiornika
Źródło: ddz24.eu

Mapy dostarcza Targeo.pl

Autor: tam/kv / Źródło: TVN24 Wrocław

Czytaj także: