USA i Iran mają nadzieję na przyspieszenie rozmów ws. irańskiego programu nuklearnego w celu dotrzymania terminu zawarcia ramowego porozumienia, jak wynika ze środowych "istotnych" rozmów w Genewie szefów dyplomacji obu krajów.
John Kerry i Mohammad Dżawad Zarif, którzy tego dnia w Genewie rozmawiali przez pięć godzin, spotkali się w środę wieczorem po raz drugi w hotelu Mandarin - powiadomił wysoki przedstawiciel amerykańskiego Departamentu Stanu.
Rozmawiali przez pięć godzin
Reporterzy, jak pisze Reuters, widzieli Kerry'ego wracającego do hotelu, gdzie wcześniej tego dnia politycy przez pięć godzin prowadzili rozmowy, odbyli też 15-minutową przechadzkę wzdłuż Rodanu.
Kerry, jak pisze Associated Press, miał opuścić Genewę, by udać się do Bułgarii, lecz odroczył wyjazd ze względu na drugie, wieczorne spotkanie z Zarifem. Minister spraw zagranicznych Iranu jeszcze przed pierwszym spotkaniem z Kerrym powiedział, że rozmowy te pokażą, iż obie strony są świadome znaczenia przyspieszenia tempa negocjacji. W Genewie w czwartek ma dojść do kolejnych negocjacji Iranu z sześcioma mocarstwami (tzw. grupą 5+1, którą tworzą USA, Rosja, Chiny, Francja, Wielka Brytania i Niemcy).
Będzie gwarancja?
Celem negocjacji jest uzyskanie gwarancji, że strona irańska nie będzie dążyć do budowy broni jądrowej. Teheran zaprzecza, by pod przykrywką programu cywilnego pracował nad bronią jądrową, czego obawia się Zachód. Negocjacje przedłużono do końca czerwca 2015 roku. W marcu, jak pisze AP, ma być wypracowane porozumienie ramowe. W ramach zawartego w Genewie tymczasowego porozumienia z listopada 2013 roku Teheran wstrzymał wzbogacanie uranu do 20 proc. w zamian za częściowe zniesienie zagranicznych sankcji, w tym za dostęp do części zamrożonych zysków ze sprzedaży ropy.
Autor: bieru\mtom / Źródło: PAP