Samochód nie zatrzymał się do policyjnej kontroli i w czasie ucieczki uderzył w nadjeżdżające z naprzeciwka inne auto. Trzy osoby zginęły na miejscu, kolejne trzy są ranne. Do tragicznego wypadku doszło we wtorek wieczorem w Rekowie Dolnym (woj. pomorskie).
Jak wyjaśnił na antenie TVN24 Michał Sienkiewicz z gdańskiej policji, około godz. 20 policjanci chcieli zatrzymać do kontroli samochód marki volvo.
- Kierowca nie zastosował się do sygnałów świetlnych wydawanych przez policjantów, zaczął uciekać - wyjaśnił. Dodał, że funkcjonariusze drogówki ruszyli w pościg. W czasie ucieczki volvo czołowo zderzyło się z nadjeżdżającym z naprzeciwka samochodem marki smart.
Troje rannych w szpitalu
Samochodem marki smart jechało dwóch mężczyzn. Kierowca zginął na miejscu, pasażer trafił do szpitala.
- Ten samochód, ze wstępnych ustaleń policjantów, jechał prawidłowo - powiedział na antenie TVN24 Łukasz Derlaf z policji w Pucku.
W ściganym volvo jechały cztery osoby - dwie kobiety i dwóch mężczyzn. Kierowca poszukiwany listem gończym i jedna z pasażerek zmarli na miejscu wypadku.
Jak potwierdziła policja w ściganym volvo jechała też ciężarna kobieta, która po wypadku trafiła do szpitala. Jej stan zdrowia nie jest znany.
Sprawca był poszukiwany
- Kierowcą volvo był 41-letni mieszkaniec województwa kujawsko pomorskiego. Ten mężczyzna zginął na miejscu. Policjanci ustalili, że poszukiwany był listem gończym. Między innymi sąd orzekał wobec niego zakazy prowadzenia pojazdów w związku z tym, że zatrzymywany był w stanie nietrzeźwości za kierownicą - powiedział Detlaff.
Wcześniej poruszający się autem brali udział w kradzieży paliwa na jednej ze stacji benzynowych we Władysławowie. - Policjanci otrzymali ten sygnał już po zderzeniu obydwu samochodów - wyjaśnił Detlaff. - Skradziono 61 litrów paliwa za kwotę ponad 314 złotych - dodał.
W wyniku wypadku droga wojewódzka nr 216 została całkowicie zablokowana.
Autor: pk/tr / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: 24kaszuby.pl